Język niemiecki, a blokada językowa

[oli12345]

Witam wszystkich Mam taki problem, otóż chodzi o język niemiecki. Nie uczę się go jakoś regularnie, ale od 18 lat (mam 20) wyjeżdżam 2-3 razy w roku na 2 tygodnie do Niemiec (mieszka tam cała moja rodzina). Przez te wszystkie lata jakoś nie zależało mi na nauce tego języka, ale od 3 lat zaczęłam się nim interesować. Okazało się, że po tylu latach jeżdżenia tam bardzo dużo rozumiem, jak ktoś do mnie mówi bez problemu wiem o co mu chodzi. Problem nadchodzi kiedy ja mam coś powiedzieć. Po prostu nie mogę wydusić z siebie słowa. Nie wydaję mi się żeby to był strach przed tym, że zrobię błąd, bo np. jak byłam w Anglii i miałam coś załatwić w banku, sklepie itp. to pomimo, że robiłam błędy nie bałam się mówić, bo wiedziałam, że i tak każdy mnie zrozumie. A w Niemczech każdy się dziwi jak coś mówi i rozumiem wszystko a odezwać się niet Czy to możliwe że rozumiem, ale mówić po prostu nie potrafię i powinnam zacząć naukę od podstaw i regularnie czy to faktycznie jakaś blokada?

[Farfalla97]

Skoro to nie wstyd, to po prostu nie umiesz mówić w danym języku i tyle. Jest wielu ludzi, którzy język znają biernie (oglądają filmy, czytają artykuły w oryginale), ale przez brak okazji do pogadania z kimś, później nie potrafią się porozumieć. Ja mam tak czasami w angielskim, niby uczę się go długo i sporo umiem, to z mówieniem miewam problemy, bo np. jak piszę to mam czas, żeby zastanowić się nad tym, co chce przekazać i jak, ale w mowie trzeba odpowiedzieć w miarę szybko i wtedy uciekają mi znaczenia niektórych słów. Jedyna rada, to ćwiczyć. Może znajdź w internecie jakieś forum albo kogoś, kto będzie gadał z Tobą po niemiecku

[kosmiczna_magda]

Najlepiej otoczyć się osobami posługującymi się niemieckim jako ojczystym tutaj w kraju. Może być to nawet jakaś szkoła językowa. Nauka musi być regularna a nie od czasu do czasu. Dlatego właśnie masz taki problem

[MrsPapuga]

Dokładnie, otoczenie osób ma tutaj znaczący czynnik i bardzo ci pomoże zdecydowanie. Powodzenia

[kosmiczna_magda]

Napisane przez MrsPapuga

Dokładnie, otoczenie osób ma tutaj znaczący czynnik i bardzo ci pomoże zdecydowanie. Powodzenia

Tylko też należy dobierać takie osoby ostrożnie, zwracając uwagę na ich poziom intelektualny)

[MissChievousTess]

to po prostu bierna znajomość języka. Wypowiedź to znajomość aktywna. Wymaga nauki gramatyki, słówek i treningu mówienia po prostu. Język to zbiór około 5 różnych umiejętności. Ty po prostu nie rozwinęłaś do tej pory wszystkich. Nie martw się, niektóre osoby dwujęzyczne też tak mają. Np. Selena Gomez tak zna hiszpański, choć jest z pochodzenia Meksykanką. Bez systematycznej nauki przez samą ekspozycję na język nie da się łatwo przejść do aktywnej znajomości języka. Dzieciom np. zajmuje to około 10 lat.

[joannow]

Otoczenie się osobami posługującymi się językiem niemieckim jako ojczystym w Polsce wydaje mi się dość odrealnionym pomysłem Jak to niby zrobić? Mnie osobiście towarzystwo takich osób wprowadziłoby w jeszcze większy stres i nawet, gdybym znała biernie język, nie wydusiłabym z siebie słowa. Lepszym sposobem będzie nauka od podstaw - podstawy gramatyki dodadzą Ci pewności siebie. Wydaje mi się, że to powinno pomóc. I na pewno regularna nauka. Możesz spróbować z jakimś kursem do nauki samodzielnej z telefonem, np. Duolingo albo Supermemo na początek. Nawet te podstawy powinny dać wiele.

[kocica27]

Spróbuj zapisać się gdzieś na lekcje z naciskiem na konwersacje (oczywiście dostosowane do poziomu). Po jakimś czasie mogłabyś wykorzystać rodzinę z Niemiec i rozmawiać z nimi po niemiecku codziennie np. przez Skype.

Tak, jak tu napisano wcześniej, masz bierną znajomość języka, ale to przecież i tak dużo. Łatwiej Ci będzie robić postępy

[LENNA007]

Ja zauważyłam, że mam tak ale z angielskim. Po prostu bardzo boje się błędu. z drugiej strony myślę sobie, ze jak ktoś mówi do mnie po polsku ale nie całkiem poprawnie, to nigdy się z niego nie śmieje, więc tak naprawdę te obawy są trochę nieracjonalne…

[kocica27]

Napisane przez LENNA007

Ja zauważyłam, że mam tak ale z angielskim. Po prostu bardzo boje się błędu. z drugiej strony myślę sobie, ze jak ktoś mówi do mnie po polsku ale nie całkiem poprawnie, to nigdy się z niego nie śmieje, więc tak naprawdę te obawy są trochę nieracjonalne…

Dokładnie, a nie ma innej możliwości nauczyć się mówić - po prostu trzeba mówić.

[Lilstasy]

Przechodziłam przez to samo co ty Też jeżdżę do Niemiec tyle że raz w roku na 6-7 tygodni w dodatku w wakacje i uczę się tego języka także w domu , w 3 roku wyjazdów do DE , gdy język rozumiałam , nie umiałam się odezwać , a po skończonej Rozmowie przychodziło mi tysiąc zdań i wypowiedzi jakie mogłam powiedzieć, bałam się popełniać błędy , Później gdy zaczęłam pisać z Niemcami , poprawiłam gramatykę , zaczęłam słuchać niemieckich piosenek , oglądać niemieckie filmy, poprawiłam ,, pewność " tego języka i starałam się aby zdania które wypowiadam były logiczne , Pocwicz gramatykę , powinno pomóc ♥️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kosmiczna_magda]

Wyjazd językowy to bardzo dobra rzecz, ale o jednej rzeczy należy pamiętać, musimy przynajmniej mieć poziom B1. To jest dobry moment na taki rodzaj szlifowania języka