Ospa po raz drugi??

mamasierpniowa2 · 2015-10-04, 08:55

Pomocy!!!

właśnie zdjęłam małej pieluszkę żeby ją wykąpac i cała okolica pod pieluchą jest w takich krostach jak przy ospie!! Myslałam że to takie mega odparzenie ale jakby sie przyjzeć to ma takie same krostki na jednej stopie. Wczoraj wieczorem nie miała nic.Jestem załamana.
Boli przy dotyku , niektóre zachodzą białą ropą.
Co to może byc? Ospa była ze 2 miesiace temu, może trzy

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-10-04, 08:56

bostonka?

mamasierpniowa2 · 2015-10-04, 10:25

Chyba nie bo krosty sa na pupie a stopy to raczej od góry zaatakowane. Dodałam zdjęcie.
Muszę ustalić co to jest bo pracodawca jeszcze nie zgłosił dziecka do ubezpieczenia a ja jutro musze iść do pracy

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Usiadłam przed chwilą i rozryczałam się jak dziecko, z bezsilnosci.
Do lekarza isć nie mogę ( najwcześniej jutro prywatnie), muszę dziecko zostawic z nianią( obcą babą) bo jeśli nie pójdę do pracy to się mogę z pracą pożegnać. A co jesli mała dostanie gorączki? Mam lek ze ta niania sobie nie poradzi, jeszcze nie została z córką ani razu bo nie było potrzeby. Na dodatek nie wiem co to jest za paskudztwo. W takich momentach mam ochotę zaszyc się w łazience i wyć.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-10-04, 10:30

A możesz zrobić lepsze zdjęcie?
I wiesz, z dzieckiem możesz w każdej chwili iść. Dzieci do 18rż na nfz muszą być przyjęte, więc zbierz się i na IP jedź. Nic nie zapłacisz. Natomiast jeśli byłby lek potrzebny, na który jest recepta i zniżka - to owszem, dostaniesz receptę, ale za lek 100% zapłacisz. Tyle. Sama lekarska wizyta - bezpłatna.

mamasierpniowa2 · 2015-10-04, 10:36

ale zeby dziecko miało bezpłatne wizyty musi byc tak czy inaczej zgłoszone przez pracodawcę rodzica na druku. Ja dałam w piatek dane ale jestem pewna ze jeszcze nawet nie przekazali ich księgowej. Jesteś pewna ze nic nie zapłacę? Co mam powiedzieć w rejestracji jak mi będą kazali wypełniać wniosek ze dziecko jest ubezpieczone? Wypełnić? Powiedzieć lekarzowi ze receptę muszę miec pełnopłatną?
Jeśli jesteś pewna tego co mówisz to pojadę na pogotowie.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-10-04, 10:45

http://nfz-poznan.pl/page.php/1/0/show/10834/

Czytaj tu.
A właściwie czemu np. twój tata nie zgłosi dziecka do ubezpieczenia? Ma prawo, nic to go nie kosztuje.

mamasierpniowa2 · 2015-10-04, 12:59

bo ja już zgłosiłam dziecko do pracodawcy i podejrzewam ze w pon-wt juz mała będzie zgłoszona.
Dobra, mam gdzieś przepisy, jadę na to pogotowie bo od rana juz całe nogi w krostach wysypane.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Lekarz stwierdził że albo jest to opryszczka albo alergia na coś.
Teraz krosty sa już wszędzie oprócz twarzy

Wykluczył różyczkę, bostonke i wszystko co nazwane.Nie zabronił też chodzić do złobka.
Przepisał Pudroderm, Fenistil i 2 Devikapy na przyszłosć bo się kończą.I tyle.

Miramej · 2015-10-04, 14:57

Cytat:

Napisane przez mamasierpniowa2

Lekarz stwierdził że albo jest to opryszczka albo alergia na coś.
Teraz krosty sa już wszędzie oprócz twarzy

Wykluczył różyczkę, bostonke i wszystko co nazwane.Nie zabronił też chodzić do złobka.
Przepisał Pudroderm, Fenistil i 2 Devikapy na przyszłosć bo się kończą.I tyle.

Lekarz podejrzewa opryszczkę i pozwolił dziecku zarażać inne dzieci?

pani-jesień · 2015-10-04, 15:07

Cytat:

Napisane przez Miramej

Lekarz podejrzewa opryszczkę i pozwolił dziecku zarażać inne dzieci?

Też jestem w szoku.

mamasierpniowa2 · 2015-10-04, 18:07

Poprosiłam o zgodę na piśmie. Uznał, ze to tylko podejrzenie i tak naprawdę lekarze jeszcze nie znają bardzo wielu wirusówek oraz że wcale nie wiadomo czy to co ma moja córka jest zaraźliwe bo wiedza medycyny na ten temat jest zbyt mała.
Zgodę na piśmie otrzymałam, z podpisem lekarza.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-10-05, 16:11

I jak tam?

mamasierpniowa2 · 2015-10-05, 16:19

lepiej, dziękuję: )
Boli ją pupa, nie może siadac bo marudzi ale smaruję i czekam cierpliwie: )
Postanowiłam zostawić ją w domu jeszcze dziś i jutro pomimo zgody na pójście do żłobka bo dzieciaków mi szkoda.

2015-10-04, 08:56	#2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 995	Dot.: Ospa po raz drugi?? bostonka?

2015-10-04, 10:25	#3
mamasierpniowa2 Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 620	Dot.: Ospa po raz drugi?? Chyba nie bo krosty sa na pupie a stopy to raczej od góry zaatakowane. Dodałam zdjęcie. Muszę ustalić co to jest bo pracodawca jeszcze nie zgłosił dziecka do ubezpieczenia a ja jutro musze iść do pracy ---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ---------- Usiadłam przed chwilą i rozryczałam się jak dziecko, z bezsilnosci. Do lekarza isć nie mogę ( najwcześniej jutro prywatnie), muszę dziecko zostawic z nianią( obcą babą) bo jeśli nie pójdę do pracy to się mogę z pracą pożegnać. A co jesli mała dostanie gorączki? Mam lek ze ta niania sobie nie poradzi, jeszcze nie została z córką ani razu bo nie było potrzeby. Na dodatek nie wiem co to jest za paskudztwo. W takich momentach mam ochotę zaszyc się w łazience i wyć.

2015-10-04, 10:30	#4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 995	Dot.: Ospa po raz drugi?? A możesz zrobić lepsze zdjęcie? I wiesz, z dzieckiem możesz w każdej chwili iść. Dzieci do 18rż na nfz muszą być przyjęte, więc zbierz się i na IP jedź. Nic nie zapłacisz. Natomiast jeśli byłby lek potrzebny, na który jest recepta i zniżka - to owszem, dostaniesz receptę, ale za lek 100% zapłacisz. Tyle. Sama lekarska wizyta - bezpłatna.

2015-10-04, 10:36	#5
mamasierpniowa2 Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 620	Dot.: Ospa po raz drugi?? ale zeby dziecko miało bezpłatne wizyty musi byc tak czy inaczej zgłoszone przez pracodawcę rodzica na druku. Ja dałam w piatek dane ale jestem pewna ze jeszcze nawet nie przekazali ich księgowej. Jesteś pewna ze nic nie zapłacę? Co mam powiedzieć w rejestracji jak mi będą kazali wypełniać wniosek ze dziecko jest ubezpieczone? Wypełnić? Powiedzieć lekarzowi ze receptę muszę miec pełnopłatną? Jeśli jesteś pewna tego co mówisz to pojadę na pogotowie.

2015-10-04, 10:45	#6
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 995	Dot.: Ospa po raz drugi?? http://nfz-poznan.pl/page.php/1/0/show/10834/ Czytaj tu. A właściwie czemu np. twój tata nie zgłosi dziecka do ubezpieczenia? Ma prawo, nic to go nie kosztuje.

2015-10-04, 12:59	#7
mamasierpniowa2 Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 620	Dot.: Ospa po raz drugi?? bo ja już zgłosiłam dziecko do pracodawcy i podejrzewam ze w pon-wt juz mała będzie zgłoszona. Dobra, mam gdzieś przepisy, jadę na to pogotowie bo od rana juz całe nogi w krostach wysypane. ---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ---------- Lekarz stwierdził że albo jest to opryszczka albo alergia na coś. Teraz krosty sa już wszędzie oprócz twarzy Wykluczył różyczkę, bostonke i wszystko co nazwane.Nie zabronił też chodzić do złobka. Przepisał Pudroderm, Fenistil i 2 Devikapy na przyszłosć bo się kończą.I tyle.

2015-10-04, 18:07	#10
mamasierpniowa2 Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 620	Dot.: Ospa po raz drugi?? Poprosiłam o zgodę na piśmie. Uznał, ze to tylko podejrzenie i tak naprawdę lekarze jeszcze nie znają bardzo wielu wirusówek oraz że wcale nie wiadomo czy to co ma moja córka jest zaraźliwe bo wiedza medycyny na ten temat jest zbyt mała. Zgodę na piśmie otrzymałam, z podpisem lekarza. Edytowane przez mamasierpniowa2 Czas edycji: 2015-10-04 o 18:08

2015-10-05, 16:11	#11
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 995	Dot.: Ospa po raz drugi?? I jak tam?

2015-10-05, 16:19	#12
mamasierpniowa2 Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 620	Dot.: Ospa po raz drugi?? lepiej, dziękuję: ) Boli ją pupa, nie może siadac bo marudzi ale smaruję i czekam cierpliwie: ) Postanowiłam zostawić ją w domu jeszcze dziś i jutro pomimo zgody na pójście do żłobka bo dzieciaków mi szkoda.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)