![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 228
|
Pies i codzienne piszczenie
Witam, otóż od kilku tygodni pojawił sie dziwny problem z moim psem, ma 4 latka jest to suka i na noc spi w piwnicy (mieszkamy w domu)
tam ma swoje legowisko kocyki nie kocyki itp i tam spi od małego wiec wszystko powinno być w porzadku i krzywda jej sie nie dzieje LECZ od kliku tygodni jak ja 'kłade spać' przez godzine potrafi piszczeć pod drzwiami, w domu nic sie nie zmieniło i wlasnie nie wiem jak rozwiązać problem, ktoś ma jakies pomysły ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Zamykacie psa w piwnicy...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
moj pies tez spi w piwnicy w domu.
Cos w tym zlego? ---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ---------- Cytat:
jak idzie spac nie zegnaj sie z nia i nie przytulaj. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
A jasne. Olej psa.... i owszem, najwyraźniej psu coś brakuje lub dolega skoro piszczy.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Pies to stadna istota i dziwi mnie raczej, że tyle czasu nie piszczał, a nie, że teraz zaczął. Dla mnie to wybitnie słabe, zamykać psa z dala od wszystkich domowników. Tak ciężko mu położyć legowisko normalnie w domu?
Najwyraźniej nie czuje się dobrze z jakiegoś powodu w tej piwnicy i dlatego piszczy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Pies potrzebuje ludzi, po prostu. Bo drugi pies w piwnicy nie poprawilby sytuacji. Zgadzam się z lexie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Też tak przypuszczam, zakonna - że najbardziej prawdopodobne jest to, że pies piszczy, bo brak mu ludzi. Może wcześniej poświęcano mu więcej uwagi i dlatego nie piszczał w zamknięciu, teraz uwagi ma mniej, więc mu bardziej jej brakuje? Albo z jakiegoś innego powodu potrzebuje więcej uwagi niz wcześniej, niektóre psy z wiekiem robią się bardziej "miziaste" i bardziej lgną do ludzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Normalne jest, ze nie wszedzie wolno psu wejsc. Moj tez jest nauczony spania w pokoju na dole. Nie ma w tym nic zlego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Między "nie wszędzie może wejść" a zamykaniem w piwnicy jest spora różnica. Powtórzę, nie ma się co dziwić, że pies piszczy w takiej sytuacji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
jaka roznica bo nie rozumiem.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Cytat:
Dla mnie nie jest normalne. Moje psy mogą wejść wszędzie, co nie zmienia faktu, że jeśli mówię, by wyszły, to to robią. Dla mnie ustalanie sztucznych zasad pt. pies nie wchodzi do sypialni jest idiotyczne i z punktu widzenia psa kompletnie nielogiczne.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Cytat:
![]() moj ma zakaz wchodzenia do sypialni, spi w pokoju w piwnicy ( kiedys spal w budzie ale jest stary i teraz lepiej mu w nocy w domu). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Cytat:
A różni się zasadniczo. Zakaz wchodzenia na łózko/kanapę nie ogranicza psu kontaktu z przewodnikiem. Spanie w piwnicy za zamkniętymi drzwiami - owszem.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 228
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
To jest mój trzeci pies w życiu i każdy pies miał w tym samym miejscu legowisko, ma tam duzo miejsca bo caly dom jest podpiwniczony wiec jak chce to sobie nawet moze pobiegać, a odebrałam to tak jakbym zamykała ją w pomieszczeniu 2x2 bez tlenu i światła..
![]() Z resztą czesto jak są otwarte drzwi to sama z siebie sie tam kładzie ![]() i uwierzcie mi jest domownikiem bez ktorego sobie zycia nie wyobrazam a jedziecie po mnie jakbym ją maltretowala ![]() Za 2 tygodnie bede ja sterylizować bo o nią DBAM i nawet robie jej regularne badania gdzie wyszły jakies zmiany w hormonach. Ale widze ze to forum powoli tez zaczyna przybierać postac facebooka czego nie napiszesz o co nie zapytasz jestes beznadziejny. Dziękuje za pomoc, bez odbioru, wesołych świąt ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Cytat:
No to może skoro jak drzwi są otwarte to chodzi tam spać, to zwyczajnie nie zamykaj drzwi na noc? To jakiś problem, jeśli będą otwarte?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
To że pies może sobie "pobiegać" w zamkniętej piwnicy to raczej żaden plus, bo wątpię, by mu to robiło wielką różnicę. Zapewne tam nie biega, bo po co by to miał robić?
Zresztą nie chodzi w ogóle o przestrzeń do biegania, tylko o zamykanie psa w samotności, odcinanie od reszty domowników. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Jak można żywemu stworzeniu które ma normalne uczucia i kochające serce taką komune narzucać nie rozumiem. Odcinać dostęp do ukochanego człowieka bo takie ludzkie "widzimisię"
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
- - ' rzeczywiscie zero szacunku bo pies ma miejsce do spania.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Moi dziadkowie też mają psa który śpi za zamkniętymi drzwiami w ganku i nic mu się nie dzieje. Moim zdaniem przyczyna może być inna
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 69
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Mieć psa i zamykać go na noc w piwnicy. Dla mnie niepojęte. Nie może spać w domu? To tak jak ja bym mojego Gigusia zaniosła do piwnicy(mieszkam w bloku).. szok.
__________________
M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 69
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Jeśli pies na codzień jest z wami, rano jest wypuszczany a na noc zamykany, to dla niego to jest kara. Tylko za co? Wcale się nie dziwię, że piszczy. Źle mu jest. Po co mieć psa, skoro komuś w nocy przeszkadza i trzeba go zamykać...
__________________
M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 52
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
A ja myślę, że to jest też kwestia przyzwyczajenia pieska od małego do legowiska. Moja znajoma wzięła po innym psie i choć wyprała, to jej pies normalnie rozszarpywał legowisko i nie chciał w nim spać. Ja wzięłam nowe z Pet Station, pies od małego jest nauczony, że w nim śpi i nie wydaje w nocy jakiś bliżej nieokreślonych dźwięków. Dzięki temu nie mamy problemów ze snem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Abramowice
Wiadomości: 20
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Popieram co wcześniej mówili - może być tak ze pies w ostatnim czasie dostawał za dużo uwagi i chce jej więcej lub odwrotnie, był zaniedbywany. Spróbuj przestawić jej legowisko bliżej was, może to poprawi sytuacje. Albo w piwnicy jest coś co ją przeraża i przez to nei chce tam spać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 52
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Wszystko trzeba właśnie brać pod uwagę – nie ma wyjścia. Może legowisko nie leży, może coś przeszkadza w piwnicy. Pies przecież to żywe stworzenie jest i ma swoje uczucia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Blood and fire
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: down the road
Wiadomości: 378
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Może w piwnicy straszy?
![]() Co do piwnicy - pewnie brak kontaktu. Mój zwierz lubi czasami w nocy wstać i podejść do pokoju, żeby zobaczyć, czy wszyscy są. Sama śpi w drugim pokoju. A gdy mam zamknięte drzwi do siebie, kładzie sobie zostawione nieopatrznie buty na posłaniu, żeby czuć zapach właściciela.
__________________
Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 40
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Pomyślalaś o behawioryście
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |||
Obcy 8 pasażer Nostromo
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 672
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
dziewczyny, podbijam wątek, potrzebuję pomocy
![]() Mój pies też piszczy całą noc i spac nam nie daje ![]() ![]() ![]() no ale wywalamy go dość konsekwentnie. Wtedy sika na dywan ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() tak, myślę o tym, aczkolwiek wolałabym spróbować najpierw bezpłatnych metod ![]() p.s. piesek ma ponad dwa lata; został wykastrowany ( z przyczyn medycznych, nie behawioralnych) i poza tym, co potrafi w nocy nawywijać, jest dość grzeczny... Edytowane przez mhm0808 Czas edycji: 2015-10-05 o 14:31 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Sika ze stresu. Ja bym nauczyła ze opłaca się spać na legowisku. Chwalić dawać smaczki.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Obcy 8 pasażer Nostromo
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 672
|
Dot.: Pies i codzienne piszczenie
Cytat:
![]() w ciągu dnia pies śpi albo na legowisku w salonie albo na kanapie; czasem tak śmiesznie ciąga sobie to swoje posłanie po domu, tam, gdzie słonko pada na podłogę, bo lubi się wygrzewać ![]() wieczorem, kiedy się kładziemy, nie ma opcji, żeby go nie wpuścić (w ogóle nie ma opcji, żeby go nie wpuścić tam, gdzie ja jestem, ledwo znosi moje krótkie pobyty w toalecie ![]() tak więc kładziemy się, pies układa się na legowisku przy łóżku; jak mu pierwszy sen minie to się wybudza i zaczyna prosić, by go wziąć. Tylko że my wtedy zawsze już śpimy. Nie wiem, kiedy mam go pochwalić za to spanie na swoim ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:36.