|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 10
|
Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
No coż nie wiem jak zacząć... W tym roku rozpoczęłam studia jestem sama w nowym mieście chociaż mieszka tutaj koleżanka z lat dziecinnych ale nie widzimy się często ona ma prace i chłopaka. Ja nie mam nikogo, źle ulokowałam uczucia i teraz muszę się z tym męczyć . Niby chciałbym kogoś mieć... niestety ciągle mi coś nie pasuje a może to jest po prostu strach? Na studiach mam problemy z matma boje się że nie pociągnę. Uczę się ale co z tego... Strasznie się boje tego przedmiotu. Nie mam go dużo 1,5 godz w ciągu tygodnia. Ale nie wiem jak wyglądają kolokwia i co mam się na nich spodziewać. Wszystko dusze w sobie bo nie lubię się nad sobą użalać ale gdzieś muszę to powiedzieć dlatego wolałam to zrobić tutaj. Jestem typem który zawsze ma uśmiech na twarzy, ludzie myślą, że wszystko jest dobrze. Sama już nie wiem czy to pogoda tak na mnie wpływa czy po prostu to że wszystko zwaliło min się na głowę ?
|
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
Też tak miałam na samym początku przez pierwsze tygodnie studiów. "Nikogo tu nie znam, ten kierunek nie jest dla mnie, o co tu chodzi, jak żyć?" Spróbuj to na spokojnie przeczekać. Prawdopodobnie Ci przejdzie, jak się trochę zaaklimatyzujesz na uczelni i poznasz nowych znajomych.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 511
|
Dot.: Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
poczatki zawsze takie sa, nic nowego
tez mialam podobnie do ciebie, ale juz troche "przywyklam" do nowego zycia, uczelni, itp.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
Zmiana dotychczasowego trybu życia jest często trudna, nawet jeśli cieszymy się na zmiany, np. studia. Proces adaptacyjny nie zawsze jest łagodny, czasami powoduje uczucia, z którymi nie łatwo jest sobie radzić. Jeżeli dotychczasowe sposoby radzenia sobie z trudnymi sytuacjami zawodzą a opisywane objawy nadal utrudniają codzienne życie, warto pomyśleć o wybraniu się do psychologa, np. w ośrodku funkcjonującym przy uczelni. Większość uczelni ma takie ośrodki, można tam bezpłatnie skorzystać z relacji z psychologiem, która to relacja może okazać się pomocna w nazywaniu obacnych trudności, kłopotów związanych z adaptacją.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Banana Fana Fo!
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 420
|
Dot.: Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
Dopiero od kilku tygodni jesteś w nowym mieście i studiujesz. Musisz sobie dać czas na przyzwyczajenie. Większość osób rozpoczynających studiowanie boi się, że sobie nie poradzi, ponadto tęsknią za domem i bliskimi. Za jakiś czas Ci przejdzie
__________________
Zapuszczam włosy |
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
Sprawdź co może powodować depresje. Nie zawsze przyczyny są tak oczywiste jak może to się wydawać. xxx ja dzięki temu artykułowi znalazłam przyczynę swoich problemów..
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-22 o 22:12 Powód: Link. |
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Jesienna depresja czy załamanie nerwowe?
Dowiedz się od starszych roczników jak wyglądają kolokwia.
Jeśli masz z matmy tak mało godzin to podejrzewam że jakieś masakry z natłokiem/trudnością materiału nie uświadczysz. Początki zawsze są trudne, głowa do góry
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:03.





tez mialam podobnie do ciebie, ale juz troche "przywyklam" do nowego zycia, uczelni, itp.

