Facet nie chce ze mną mieszkać. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-21, 12:33   #1
silentnoise
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1

Facet nie chce ze mną mieszkać.


Jest mi bardzo przykro z tego powodu, że mój chłopak nie chce ze mną mieszkać. Mam 27 lat, on 26. Ja mieszkam w mieszaniu studenckim, które zaczęłam wynajmować jeszcze podczas studiów. Moja rodzina mieszka w innym mieście, a ja po studiach znalazłam prace w Warszawie i zostałam. Niestety nie zarabiam aż tak dużo aby pozwolić sobie na wynajem samodzielnej kawalerki... więc niestety muszę wynajmować pokój w mieszkaniu z innymi osobami. Nie mówię, że jest to bardzo złe, bo są to mili ludzie, bez problemowi, ale mam już swoje lata. Marzy mi się stabilizacja. Ludzie w moim wieku mają rodziny i mieszkania a ja... hmm. Mam faceta, jesteśmy razem dopiero rok. Bardzo go kocham, wydaje mi się, że on mnie też. Dużo czasu spędzamy razem, często mnie odwiedza, pomaga mi. Uważam , że jest to dobry związek. Poznałam jego rodzinę, on moją też. Mamy już swoje lata, wydaje mi się , że to coś poważnego. On jest z Warszawy. Mieszka ze swoją rodziną w dużym domu.
Przejde do sedna rzeczy. Sfrustrowana swoja sytuacją, zaproponowałam mu wspólne wynajęcie mieszkania... I był to mój błąd. Mój Tż nie zgodził się na to twierdząc, że to byłoby to irracjonalne bo on przecież ma duży dom i nie musi tracić pieniędzy na wynajem...Pieniądze woli przeznaczyć na kupienie mebli i wyposażenia do swojego domu w którym kiedyś chce zamieszkać ze mną. Zresztą powiedział, że dla niego to stanowczo za szybko, aby po roku podejmować decyzję o wspólnym mieszkaniu. Zapytałam kiedy będzie gotowy na mieszkanie ze mną? Powiedział, że chce abyśmy kiedyś mieszkali u niego w domu ( jest jedynakiem a dom jest naprawdę duży) zamiast wynajmować lub brac ogromny kredyt na mieszkanie w Warszawie. Ok, jest to dla mnie rozwiązanie, ale dopiero za jakiś czas. Ja nie wyobrażam sobie mieszkać w rodzinnym domu mojego TŻ, bez ślubu czy nawet zaręczyn.. a do tego jemu się nie spieszy. Kilka razy jeszcze próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, mówiłam, że mieszkanie po studencku mnie nie odpowiada, to zaproponował mi jedynie wsparcie finansowe... abym mogła coś sama wynająć. Nie zgodziłam się ponieważ nawet z jego wsparciem nie stać mnie na mieszkanie w Warszawie, poza tym nie będę brała pieniędzy na swoje utrzymanie od Tż. Jest mi przykro bo to naprawde dobry chłopak, jestem bardzo zakochana ale cholernie mi przykro, że zbliżam się do 30-stki a żyje jak 20 latka na studiach z pierwszym chłopakiem... Z tego co zrozumiałam to dla niego najlepiej byłoby zamieszkać razem dopiero po ślubie ( to nie wynika z jego wiary- nie jest wierzący) Co robić?
silentnoise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 12:40   #2
Kornela007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 85
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Z jednej strony rozumiem Ciebie, a z drugiej też rozumiem Twojego faceta. To, że Ciebie nie stać na wynajem samodzielnego mieszkania, jest niestety Twój problem, to, że nie chcesz żyć po 'studencku', też Twój problem. Musisz niestety zrozumieć, że On nie jest na to gotowy, i jest to rozsądne i zrozumiałe. Mój bardzo chciał ze mną zamieszkać po 3 miesiącach, dla mnie było to stanowczo za krótko, i teraz zbliża się pierwsza rocznica, i jestem bardziej gotowa, ale obawy jakieś są: ja lubię swoją przestrzeń, robić co chce i kiedy chce, i może Twój facet tak samo myśli jak ja. To Ty musisz sobie ułożyć życie tak, aby Tobie było dobrze, z nim bądź bez niego. Rozumiem, że może Ci być przykro, ale ciesz się, że masz rozsądnego faceta.
Kornela007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 12:51   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez silentnoise Pokaż wiadomość
Jest mi bardzo przykro z tego powodu, że mój chłopak nie chce ze mną mieszkać. Mam 27 lat, on 26. Ja mieszkam w mieszaniu studenckim, które zaczęłam wynajmować jeszcze podczas studiów. Moja rodzina mieszka w innym mieście, a ja po studiach znalazłam prace w Warszawie i zostałam. Niestety nie zarabiam aż tak dużo aby pozwolić sobie na wynajem samodzielnej kawalerki... więc niestety muszę wynajmować pokój w mieszkaniu z innymi osobami. Nie mówię, że jest to bardzo złe, bo są to mili ludzie, bez problemowi, ale mam już swoje lata. Marzy mi się stabilizacja. Ludzie w moim wieku mają rodziny i mieszkania a ja... hmm. Mam faceta, jesteśmy razem dopiero rok. Bardzo go kocham, wydaje mi się, że on mnie też. Dużo czasu spędzamy razem, często mnie odwiedza, pomaga mi. Uważam , że jest to dobry związek. Poznałam jego rodzinę, on moją też. Mamy już swoje lata, wydaje mi się , że to coś poważnego. On jest z Warszawy. Mieszka ze swoją rodziną w dużym domu.
Przejde do sedna rzeczy. Sfrustrowana swoja sytuacją, zaproponowałam mu wspólne wynajęcie mieszkania... I był to mój błąd. Mój Tż nie zgodził się na to twierdząc, że to byłoby to irracjonalne bo on przecież ma duży dom i nie musi tracić pieniędzy na wynajem...Pieniądze woli przeznaczyć na kupienie mebli i wyposażenia do swojego domu w którym kiedyś chce zamieszkać ze mną. Zresztą powiedział, że dla niego to stanowczo za szybko, aby po roku podejmować decyzję o wspólnym mieszkaniu. Zapytałam kiedy będzie gotowy na mieszkanie ze mną? Powiedział, że chce abyśmy kiedyś mieszkali u niego w domu ( jest jedynakiem a dom jest naprawdę duży) zamiast wynajmować lub brac ogromny kredyt na mieszkanie w Warszawie. Ok, jest to dla mnie rozwiązanie, ale dopiero za jakiś czas. Ja nie wyobrażam sobie mieszkać w rodzinnym domu mojego TŻ, bez ślubu czy nawet zaręczyn.. a do tego jemu się nie spieszy. Kilka razy jeszcze próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, mówiłam, że mieszkanie po studencku mnie nie odpowiada, to zaproponował mi jedynie wsparcie finansowe... abym mogła coś sama wynająć. Nie zgodziłam się ponieważ nawet z jego wsparciem nie stać mnie na mieszkanie w Warszawie, poza tym nie będę brała pieniędzy na swoje utrzymanie od Tż. Jest mi przykro bo to naprawde dobry chłopak, jestem bardzo zakochana ale cholernie mi przykro, że zbliżam się do 30-stki a żyje jak 20 latka na studiach z pierwszym chłopakiem... Z tego co zrozumiałam to dla niego najlepiej byłoby zamieszkać razem dopiero po ślubie ( to nie wynika z jego wiary- nie jest wierzący) Co robić?
Ile trwa ten związek? (Coś napisałam wcześniej, ale zdałam sobie sprawę, że nie napisałaś ile trwa sam związek)

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-10-21 o 12:54
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 12:53   #4
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 196
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Witaj w klubie.
U mnie tez najpierw była wymówka ze woli ciułać kase na coś swojego niz tracić na wynajem (a u nas jeszcze w gre wchodza 2 rozne miasta..) a pozniej jak zaoferowałam ze ja bede opłacac wynajem, wymówka ze nie chce sie wyprowadzać przed egzaminem (który notabene ma juz niedługo). Skonczyło sie ze postawiłam ultimatum i mamy zamieszkać razem za jakiś miesiac, jestem ciekawa jak to wyjdzie w praktyce.

Sytuacji wspołczuje bo to przykre . I moim zdaniem rok to wcale nie jest sza szybko na zamieszkanie razem, znam pary które zamieszkały razem po miesiącu (serio!) i są szczęśliwi po ślubie, znałam też takie co zamieszkali po 3 latach a i tak się rozleciało.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

A i uważam też że w wieku 26-27 naprawde powinno sie byc juz nakierunkowanym na zakładanie rodziny i powazne sprawy (no chyba ze ktos tego z wyboru nie chce ale to inna kwestia) wiec Twoja sytuacja byłaby spoko i rozumiała ale gdybyscie mieli po 20-21 i studiowali sobie..
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:00   #5
equestia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 2
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

.

Edytowane przez equestia
Czas edycji: 2015-10-21 o 13:02
equestia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:02   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez silentnoise Pokaż wiadomość
Jest mi bardzo przykro z tego powodu, że mój chłopak nie chce ze mną mieszkać. Mam 27 lat, on 26. Ja mieszkam w mieszaniu studenckim, które zaczęłam wynajmować jeszcze podczas studiów. Moja rodzina mieszka w innym mieście, a ja po studiach znalazłam prace w Warszawie i zostałam. Niestety nie zarabiam aż tak dużo aby pozwolić sobie na wynajem samodzielnej kawalerki... więc niestety muszę wynajmować pokój w mieszkaniu z innymi osobami. Nie mówię, że jest to bardzo złe, bo są to mili ludzie, bez problemowi, ale mam już swoje lata. Marzy mi się stabilizacja. Ludzie w moim wieku mają rodziny i mieszkania a ja... hmm. Mam faceta, jesteśmy razem dopiero rok. Bardzo go kocham, wydaje mi się, że on mnie też. Dużo czasu spędzamy razem, często mnie odwiedza, pomaga mi. Uważam , że jest to dobry związek. Poznałam jego rodzinę, on moją też. Mamy już swoje lata, wydaje mi się , że to coś poważnego. On jest z Warszawy. Mieszka ze swoją rodziną w dużym domu.
Przejde do sedna rzeczy. Sfrustrowana swoja sytuacją, zaproponowałam mu wspólne wynajęcie mieszkania... I był to mój błąd. Mój Tż nie zgodził się na to twierdząc, że to byłoby to irracjonalne bo on przecież ma duży dom i nie musi tracić pieniędzy na wynajem...Pieniądze woli przeznaczyć na kupienie mebli i wyposażenia do swojego domu w którym kiedyś chce zamieszkać ze mną. Zresztą powiedział, że dla niego to stanowczo za szybko, aby po roku podejmować decyzję o wspólnym mieszkaniu. Zapytałam kiedy będzie gotowy na mieszkanie ze mną? Powiedział, że chce abyśmy kiedyś mieszkali u niego w domu ( jest jedynakiem a dom jest naprawdę duży) zamiast wynajmować lub brac ogromny kredyt na mieszkanie w Warszawie. Ok, jest to dla mnie rozwiązanie, ale dopiero za jakiś czas. Ja nie wyobrażam sobie mieszkać w rodzinnym domu mojego TŻ, bez ślubu czy nawet zaręczyn.. a do tego jemu się nie spieszy. Kilka razy jeszcze próbowałam z nim rozmawiać na ten temat, mówiłam, że mieszkanie po studencku mnie nie odpowiada, to zaproponował mi jedynie wsparcie finansowe... abym mogła coś sama wynająć. Nie zgodziłam się ponieważ nawet z jego wsparciem nie stać mnie na mieszkanie w Warszawie, poza tym nie będę brała pieniędzy na swoje utrzymanie od Tż. Jest mi przykro bo to naprawde dobry chłopak, jestem bardzo zakochana ale cholernie mi przykro, że zbliżam się do 30-stki a żyje jak 20 latka na studiach z pierwszym chłopakiem... Z tego co zrozumiałam to dla niego najlepiej byłoby zamieszkać razem dopiero po ślubie ( to nie wynika z jego wiary- nie jest wierzący) Co robić?
to nie jest dlugi zwiazek i facet ma prawo chciec mieszkac osobno.

Mysle ze niefajnie jest sie pytac kiedy bedzie gotowy, kazalas mu sie okreslic mimo ze widzisz ze nie jest na to gotowy.

Moja rada: daj sobie spokoj na razie.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:04   #7
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 196
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

wiem ze napisala ze sa rok - tez dlatego napisałam ze uwazam ze rok to wcale nie jest za szybko na zamieszkanie wspolnie...
chociaz to tez zalezy od ludzi, jedni moga i po miesiacu, inni po 3 latach..
ale uwazam ze w wieku 25+ tez nie ma co sie za długo bawic w "chodzenie" zwlaszcza ze niestety ale po zamieszkaniu razem moze sie rozpaść (bo ludzie sie zaczynaja czesto dopiero wtedy tak na serio poznawac) i w wieku 25+ lepiej zeby rozpadło sie po roku niz po np 3 latach, nie traci sie wtedy czasu ktory (MOIM ZDANIEM) powinno przeznaczac sie na budowanie czegos by zalozyc wlasna rodzine.
Wiec faceta autorki bym rozumiala gdyby miał np 22 lata i sobie studiował.
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:05   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez equestia Pokaż wiadomość
.
Hmm, rok. Niby niewiele, ale też nie tak mało patrząc na ich wiek. Ale jednak niekoniecznie po takim czasie facet się musi na cokolwiek deklarować (w sensie mieszkania, bo swoje uczucia powinien już znać).

Autorko, a Tobie w ogóle odpowiada wizja mieszkania z teściami (o ile sprawa tak daleko zajdzie)? Bo z tego, co piszesz facet tak postanowił: że zostaje w rodzinnym domu. Czyli wszystko na niego, nic wspólne tak naprawdę. Akceptujesz to, podoba Ci się taka wizja?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-10-21 o 13:07
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:06   #9
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 196
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
to nie jest dlugi zwiazek i facet ma prawo chciec mieszkac osobno.

Mysle ze niefajnie jest sie pytac kiedy bedzie gotowy, kazalas mu sie okreslic mimo ze widzisz ze nie jest na to gotowy.

Moja rada: daj sobie spokoj na razie.
No proszę .
Oni są razem rok.
Jak ja założyłam wątek że facet nie chce zobowiązań (tj. m.in. zamieszkać razem i całej reszty następstw z tym zwiazanych) a bylismy 1,5 roku jak zakładałam watek, to hejty na mojego Tz ze nie chce mieszkac, a tutaj kogos bronisz, a to tylko poł roku roznicy w stazu zwiazku ...
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:09   #10
WhySoSerious
multitasking ninja
 
Avatar WhySoSerious
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 379
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Teraz nie jest gotowy, a potem proponuje ci mieszkanie z teściami? Niezbyt dobrze to rokuje.
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.
WhySoSerious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:09   #11
StarFighter
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 283
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

pytanie tez w jakich kategoriach on myśli o tym związku, to ze chcesz z nim rozmawiać na ten temat to normalna rzecz ,bardziej niepokojące jest to że on sie podpala szybko zamiast na spokojnie omówić te kwestie
StarFighter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:54   #12
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Ja na to patrzę jakoś zupełnie inaczej niż przedmówczynie.
Chłopak nie chce tak szybko razem mieszkać i nie widzi sensu wynajmowania [w sumie to logiczne, skoro ma taką willę]. A Ty nie chcesz zamieszkać Z NIM tylko chcesz się wyprowadzić ze studenckiego mieszkania i jego udział finansowy jest do tego niezbędny. Te wspólne mieszkanie to tak trochę przy okazji. Mam facet to wykorzystam fakt jego istnienia, żeby mieć samodzielne mieszkanie. No dla mnie trochę lipa, na miejscu faceta poczułabym niesmak. W mojej opinii on jest ok, a Ty postępujesz źle. Zwłaszcza, że wiesz o jego planach mieszkania w domu rodzinnym i je akceptujesz, ale zmuszasz go do wyprowadzki, bo Ciebie nie stać na mieszkanie. Chcesz go wykorzystać, on sobie nie pozwala, więc jest ten zły.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:54   #13
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Trochę mało danych.
Z jednej strony rok to może być niewiele. Z drugiej czas leci.
Fajnie, że uwzględnia Cię w dalekosiężnych planach. Pytanie tylko, czy Tobie to odpowiada? Bo sprawy typu mieszkanie z jego rodzicami powinniście ustalić wspólnie, nie jednostronnie.
To, że masz problem z mieszkaniem to Twoja sprawa.
On do zamieszkania wspólnego potrzebuje czasu. Ty zaręczyn/ślubu.
Macie różne potrzeby i oczekiwania i musicie je wzajemnie brać pod uwagę.
Ty przecież tak naprawdę myślisz o wspólnym mieszkaniu m.in. dlatego, że nie odpowiada Ci Twoja aktualna sytuacja. Może gdybyś miała kawalerkę, którą bez problemu utrzymujesz nie chciałabyś aż tak szybko zamieszkać z nim.

Reasumując: jeśli on Cie nie zwodzi, to widocznie potrzebuje czasu.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 13:58   #14
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
No proszę .
Oni są razem rok.
Jak ja założyłam wątek że facet nie chce zobowiązań (tj. m.in. zamieszkać razem i całej reszty następstw z tym zwiazanych) a bylismy 1,5 roku jak zakładałam watek, to hejty na mojego Tz ze nie chce mieszkac, a tutaj kogos bronisz, a to tylko poł roku roznicy w stazu zwiazku ...
? Twoj chlop ktory ma 37? Lat i zero checi zmiany i zwodzil cie i okalmywal to co innego. Nie widze niczego co laczy wasze sytuacje.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 14:08   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
No proszę .
Oni są razem rok.
Jak ja założyłam wątek że facet nie chce zobowiązań (tj. m.in. zamieszkać razem i całej reszty następstw z tym zwiazanych) a bylismy 1,5 roku jak zakładałam watek, to hejty na mojego Tz ze nie chce mieszkac, a tutaj kogos bronisz, a to tylko poł roku roznicy w stazu zwiazku ...
Wybacz, że powiem wprost, ale próbując doradzać, a wręcz mądrzyć się, mając taką sytuację, jaką masz, wychodzisz na osobę kompletnie odrealnioną (zresztą ja osobiście od dawna uważam Cię za trolla). To tak, jakby matka, która ma DUŻE problemy z dzieckiem i jojczy o tym na swoim wątku, mądrzyła się na innych wątkach, jak dzieci należy wychowywać skutecznie i dobrze. Serio, odpuść, bo to takie trochę ośmieszanie się.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-10-21 o 14:09
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 14:44   #16
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 937
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

To dopiero rok, więc musisz po prostu się z tym wstrzymać.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 14:48   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
To dopiero rok, więc musisz po prostu się z tym wstrzymać.
I powinna przemyśleć, czy wizja faceta odpowiada jej wizji, bo on ma plan i zamierza ten plan uskuteczniać "nieważne co".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 14:57   #18
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
I powinna przemyśleć, czy wizja faceta odpowiada jej wizji, bo on ma plan i zamierza ten plan uskuteczniać "nieważne co".
Nie rozumiem czemu zaraz lecą takie negatywne opinie o facecie. On jej powiedział, że chce mieszkać w rodzinnym domu, ona to zaakceptowała, nie widzi przeciwwskazań. Nie wiem skąd nowości w stylu 'bo on ma plan i zamierza ten plan uskuteczniać "nieważne co'. Czy ona kiedykolwiek protestowała, żeby takie wnioski skądś wyciągac?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:02   #19
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie rozumiem czemu zaraz lecą takie negatywne opinie o facecie. On jej powiedział, że chce mieszkać w rodzinnym domu, ona to zaakceptowała, nie widzi przeciwwskazań. Nie wiem skąd nowości w stylu 'bo on ma plan i zamierza ten plan uskuteczniać "nieważne co'. Czy ona kiedykolwiek protestowała, żeby takie wnioski skądś wyciągac?
Oni się chyba po prostu nie zdążyli dogadać w tym temacie.
Autorka snuła własne plany przeprowadzki z facetem do wynajmowanego mieszkania, a on snuł własne plany zamieszkania z nią w rodzinnym domu. Ani jedno, ani drugie nie podzieliło się swoimi planami. Tak naprawdę, to chyba teraz jest moment do określenia co komu pasuje i jak widzą wspólną przyszłość.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:09   #20
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez nereidadriada Pokaż wiadomość
Oni się chyba po prostu nie zdążyli dogadać w tym temacie.
Autorka snuła własne plany przeprowadzki z facetem do wynajmowanego mieszkania, a on snuł własne plany zamieszkania z nią w rodzinnym domu. Ani jedno, ani drugie nie podzieliło się swoimi planami. Tak naprawdę, to chyba teraz jest moment do określenia co komu pasuje i jak widzą wspólną przyszłość.
Autorka wyraźnie pisze, że wie o jego planach i dla niej są ok. Jedynym problemem jest to, że nie chce przed ślubem, a chce natychmiast, stąd to mieszkanie. Jakby facet jej się oświadczył, to pofrunęłaby do jego domu bez zastanowienia. Więc bezpodstawnie wieszacie psy na facecie.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:18   #21
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Niedawno skończyliście studia i już piszesz, że "macie już swoje lata"? Chłopak w wieku 26 lat zazwyczaj dopiero zaczyna prawdziwe dorosłe życie, a Ty już wymagasz o niego wspólnego zamieszkania z zaręczynami i ślubem w gratisie? Po tym, jak jesteście ze sobą tylko rok? Nie wydaje Ci się to jednak troszkę absurdalne?

Jak dla mnie chcesz z nim zamieszkać, bo Twoje koleżanki mieszkają już ze swoimi partnerami i czujesz się przez to gorsza. W dodatku kompletnie nie zwracasz uwagi na jego słowa i potrzeby. Facet ma rację - po co zaciągać kredyt na nowe mieszkanie, skoro już posiada duży dom w tym samym mieście? Lepiej w niego zainwestować na przyszłość, skoro docelowo to właśnie tam macie mieszkać.

Swoją drogą bez ślubu nie chcesz mieszkać w jego rodzinnym domu, a w wynajętym mieszkaniu już tak?
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:33   #22
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 394
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Swoją drogą bez ślubu nie chcesz mieszkać w jego rodzinnym domu, a w wynajętym mieszkaniu już tak?
przypuszczam, ze moze chodzic np. o relacje z rodzicami tz.
wprowadzajac sie do domu rodzinnego chlopaka jako narzeczona lub zona ma jakas "pozycje" w stadzie

mnie jakos specjalnie nie szokuje, ze dla faceta jest jeszcze za wczesnie na wspolne zamieszkanie.
bardziej martwiloby mnie, ze w przyszlosci nie chce sie wyprowadzac.
ja wolalabym za wszelka cene uniknac mieszkania z tesciami.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:43   #23
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 270
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
I powinna przemyśleć, czy wizja faceta odpowiada jej wizji, bo on ma plan i zamierza ten plan uskuteczniać "nieważne co".
Facet jest jednakiem i mieszka jako jedyne dziecko w wielkim domu. Ja się wcale nie dziwię, że nie chce się przeprowadzać do jakiejś małej klitki kawalerki i płacić za nią dużą kasę w Warszawie, skoro tak czy inaczej duże opłaty idą na utrzymanie domu i one nie znikną wraz z przeprowadzką, po prostu opłat zrobiloby się dużo więcej. I nie mówcie, że przecież jak by się wyprowadził, to nie musiałby wykładać kasy na dom, bo z pewnością powinien, skoro to będzie kiedyś spadek dla niego, to powinien poczuwac się do pomocy w jego utrzymaniu. Facet myśli rozsądnie. Nie ma co gadać, że to on jest tym złym tylko dlatego, że ma lepszą sytuację mieszkaniową od Autorki. Tak się dobrali, że mają inny status mieszkaniowo-materialny i trzeba patrzeć na obie strony. Nie dziwię się, że chłopak nie chce się wyprowadzać. A wg mnie rok to też mało jak na decyzję o wspólnym zamieszkaniu. Zwłaszcza jak jeszcze nie mają nawet planów zaręczynowo-ślubnych.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:47   #24
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Wszystko zależy od teściów. Rodzice mojego byłego byli tak złotymi ludźmi, że ja nie wyobrażałam sobie mieszkania bez nich.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 15:47   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie rozumiem czemu zaraz lecą takie negatywne opinie o facecie. On jej powiedział, że chce mieszkać w rodzinnym domu, ona to zaakceptowała, nie widzi przeciwwskazań. Nie wiem skąd nowości w stylu 'bo on ma plan i zamierza ten plan uskuteczniać "nieważne co'. Czy ona kiedykolwiek protestowała, żeby takie wnioski skądś wyciągac?
Ale to nie była negatywna opinia. On ma takie, a nie inne stanowisko i spoko, mnie by to nie odpowiadało, bo ja wolę z własnym facetem decydować o pewnych rzeczach razem i wspólnie do pewnych rzeczy dochodzić, ale nie oceniam, że jego wizja jest zła. Tylko właśnie niech ona (autorka) się zastanowi, czy jej to odpowiada.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 16:06   #26
201605051021
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 114
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja na to patrzę jakoś zupełnie inaczej niż przedmówczynie.
Chłopak nie chce tak szybko razem mieszkać i nie widzi sensu wynajmowania [w sumie to logiczne, skoro ma taką willę]. A Ty nie chcesz zamieszkać Z NIM tylko chcesz się wyprowadzić ze studenckiego mieszkania i jego udział finansowy jest do tego niezbędny. Te wspólne mieszkanie to tak trochę przy okazji. Mam facet to wykorzystam fakt jego istnienia, żeby mieć samodzielne mieszkanie. No dla mnie trochę lipa, na miejscu faceta poczułabym niesmak. W mojej opinii on jest ok, a Ty postępujesz źle. Zwłaszcza, że wiesz o jego planach mieszkania w domu rodzinnym i je akceptujesz, ale zmuszasz go do wyprowadzki, bo Ciebie nie stać na mieszkanie. Chcesz go wykorzystać, on sobie nie pozwala, więc jest ten zły.
Tez tak to widze. A facetowi wcale, ale to wcale sie nie dziwie, ze nie chce: nie jest to dlugi zwiazek, to po pierwsze, po drugie ma wygodny dom w ktorym mieszka z rodzicami, po co mialby placic co miesiac za mieszkanie, ktore moze nawet nie bedzie dorownywalo standardem temu w ktorym teraz mieszka.
201605051021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 17:44   #27
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Autorka wyraźnie pisze, że wie o jego planach i dla niej są ok. Jedynym problemem jest to, że nie chce przed ślubem, a chce natychmiast, stąd to mieszkanie. Jakby facet jej się oświadczył, to pofrunęłaby do jego domu bez zastanowienia. Więc bezpodstawnie wieszacie psy na facecie.
Wskaż mi miejsce w którym wieszam psy na facecie.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 17:49   #28
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 937
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Też to zauważyłam! Jej nie stać, więc niech chłopak się dołoży.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 17:50   #29
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wybacz, że powiem wprost, ale próbując doradzać, a wręcz mądrzyć się, mając taką sytuację, jaką masz, wychodzisz na osobę kompletnie odrealnioną (zresztą ja osobiście od dawna uważam Cię za trolla). To tak, jakby matka, która ma DUŻE problemy z dzieckiem i jojczy o tym na swoim wątku, mądrzyła się na innych wątkach, jak dzieci należy wychowywać skutecznie i dobrze. Serio, odpuść, bo to takie trochę ośmieszanie się.

Doris, popieram Cię w całej rozciągłości. Na wątku zaręczynowym doradzała innym dziewczynom,ze pierścień musi być drogi, bo to mówi o wielkości uczucia sama nie dostając zupelnie nic o swojego misiaczka, nie mając perspektyw na żadne określenie się swojego misiaczkaLovinLight, najpierw ogarnij swoje problemy i wątki na milion stron, a potem doradzaj innym, na podstawie własnej mądrości i doświadczenia, bo sama skutecznie olewasz rady wizazanek, a się żalisz, ze wylewają na Ciebie wiadro hejtu. Masz w tym temacie taki autorytet jak Joanna Mucha jako "ministra" sportu. Ciocia Dobra Rada się znalazła. Zajmij się kobito swoim bagienkiem, bo robisz z siebie kretynkę. Porównujesz starego capa, co do żeniaczki ani rodziny nigdy mu się nie paliło i nigdy się już raczej nie zmieni, do młodego chłopaka po studiach. Co do wątku, facet ma prawo jeszcze się obawiać wspólnego zamieszkania. A Tobie autorko radzę trochę siły na zamiary brać. Chcesz mieszkania, 'bo już pora', ale nie masz ku temu warunków. Masz kilka możliwości, albo przystać na propozycje chłopaka, choć pewnie nie będziesz czuła się z tym komfortowo, może spróbować szukać lepiej płatnej pracy lub dodatkowych zlecen, by było stac Cię ma wynajem własnego mieszkania. Zacisnąć pasa i odkładać co się da na wkład własny, choć przy niskiej wypłacie wymaga to wielu wyrzeczeń i czasem nie jest możliwe... W każdym razie życzę powodzenia
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-21, 17:59   #30
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 937
Dot.: Facet nie chce ze mną mieszkać.

Jak przesiaduje na zaręczynowym to znaczy, że czuje "tykanie zegara" i chce jak najszybciej założyć rodzinę. Chłopak ma prawo chcieć trochę poczekać. Nie jesteście nawet 3 lat razem.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-22 18:25:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.