Jak "się wyrobić" na fajną laskę;)

[KinkyGirl]

Hej! Zawsze byłam oszczędna i żałowałam pieniędzy na fajne ciuchy( w konsekwencji kupowałam tanie, które źle wyglądały i w kółko mam ten sam problem-nie mam w co się ubrać i beznadziejnie czuje się w swoich ciuchach). Postanowiłam w końcu zainwestować w siebie trochę pieniędzy i wyglądać tak, żeby uśmiechać się do lustra Nie potrzebuje jakiejś diametralnej zmiany, ale chciałabym jak to mówią "wyrbić się". Stąd moje pytanie-co byście proponowały?

Na początek zdecydowałam się na odchudzanie-mam zamiar zrzucić minimum pięć kilo. Mam zamiar wybielić także zęby i kupić sobie jakieś fajne ciuchy.

A jakie są Wasze metody pielęgnacji i dbania o siebie? SOlarium? Kosmetyczka? Jakimi wyznacznikami kierujecie się przy zakupie ciuchów, aby służyły Wam długo i abyście dobrze się w nich czuły?

Myślę, że dla wielu z nas taki wątek może się przydać!

[mpt]

Napisane przez KinkyGirl

Hej! Zawsze byłam oszczędna i żałowałam pieniędzy na fajne ciuchy( w konsekwencji kupowałam tanie, które źle wyglądały i w kółko mam ten sam problem-nie mam w co się ubrać i beznadziejnie czuje się w swoich ciuchach). Postanowiłam w końcu zainwestować w siebie trochę pieniędzy i wyglądać tak, żeby uśmiechać się do lustra Nie potrzebuje jakiejś diametralnej zmiany, ale chciałabym jak to mówią "wyrbić się". Stąd moje pytanie-co byście proponowały?

Na początek zdecydowałam się na odchudzanie-mam zamiar zrzucić minimum pięć kilo. Mam zamiar wybielić także zęby i kupić sobie jakieś fajne ciuchy.

A jakie są Wasze metody pielęgnacji i dbania o siebie? SOlarium? Kosmetyczka? Jakimi wyznacznikami kierujecie się przy zakupie ciuchów, aby służyły Wam długo i abyście dobrze się w nich czuły?

Myślę, że dla wielu z nas taki wątek może się przydać!

Powiem Ci tak: zainwestuj w karnet na siłownię, bo idzie zima i sama pewnie nie zmobilizujesz się do ćwiczeń. Poszukaj miejsc z fitnessem, zajęciami i klasyczną siłownią, to wydatek rzędu 100-130 zł miesięcznie, ale moim zdaniem to Ci "zrobi" większość przemiany. I wizualnej i psychicznej Jeśli chodzi o ciuchy - kup parę dobrych jeansów. Jedną parę, bo jakieś tam spodnie masz i na czas prania i suszenia możesz nosić gorsze, a najpierw trzeba zobaczyć w jakim kroju Ci najlepiej. Kup więc klasyczne dobrze dopasowane ciemne jeansy. Ja lubię jasne bokserki zakładane pod rozpinany sweter - najlepiej czuję się w białej bokserce i dłuższym rozpinanym swetrze. Nie kupuj dużo, kup kilka rzeczy i stopniowo dokupuj do tego, co już masz. Nie sugeruj się modą, kupuj ciuchy z dopiskiem "basic" - tu polecam (z sieciówek) h&m, bo ta seria jest dobrej jakości. Zamiast t-shirtów kupuj bokserki albo bluzki z rękawem 3/4, z doświadczenia wiem, że to się lepiej nosi. T-shirty są bardziej "sportowe". Ze wzorów polecam paski - nawet najzwyklejsza koszulka w paski wygląda fanie - nie wiem, dlaczego Kolory dopasuj do urody, ale biały, granat, czarny i szary jest zawsze ok. Czerwony też, jeśli trafisz w odcień.
No i najważniejsze - buty! Na tym kompletnie się nie znam. To mój największy problem, nigdy nie wiem, jak dobrać buty do stroju. Do wszystkiego najchętniej nosiłabym trampki. Ale z tego, co widzę teraz nosi się takie http://www.korzo.com.pl/_img/sztyblety-7mil-2-1.jpg i one są całkiem fajne

[Andriejewna]

Ja tam chodzę do lumpów krótko po dostawie świetne rzeczy można znaleźć, niezniszczone. Ostatnio przywlekłam 4 pary spodni

Nie czuję się jakąś ikoną stylu, ale przebierając w ciuchach przede wszystkim zastanawiam się, do czego nowy nabytek będzie pasował, układam w myślach przykładowe zestawy. Potem patrzę na materiał i jeśli stwierdzam, że będę nosić go z przyjemnością, to biorę

Chociaż u mnie akurat ciuchy odgrywają mniejszą rolę; przede wszystkim stawiam na makijaż. Lubię się mocno, wyraziście malować. Tym przyciągam najwięcej spojrzeń

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Te buty profanacja a potem nie można znaleźć prawdziwych sztybletów ani oficerek na konie, bo rynek zalało chińskie papierowe goowno o tej samej nazwie

[gosia261282]

Moim zdanie duzo daje zmiana fryzury.Dobrze dobrana fryzurka to polowa sukcesu.Delikatny makijaz. Solarium raczej okazjonalnie mysle,zdrowe nie jest,a zbyt mocna opalenizna zle wyglada,poza tym o tej porze roku niewiele z tej opalenizny byloby widac Moze jakis balsam brazujacy,rozswietlajacy by nadac skorze ladny odcien.
Co do ciuchow...wszystko zalezy od tego jaki jest twoj styl.Ja kupuje ciuchy raczej klasyczne,tak ze wiekszosc pasuje do siebie.Moj no 1 to jeansy,mam kilka par: jasne,niebieskie,granatow e,czarne,szare.Do tego mam duzo takich najzwyklejszych bluzeczek "basic",pasuja i pod rozpinany sweter i do bezrekawnikow.

[mpt]

Napisane przez Andriejewna

Te buty profanacja a potem nie można znaleźć prawdziwych sztybletów ani oficerek na konie, bo rynek zalało chińskie papierowe goowno o tej samej nazwie

No ja tam nie wiem, mówię o skórzanych, porządnych, a nie papierowych. Chociaż co kto woli - mam jedne "papierowe" i wytrzymały więcej niż skórzane kozaki, które są przeznaczone na włoskie zimy. Skórzane buty na jesień fajna rzecz, ale do jeżdżenia samochodem. No chyba że mówimy o glanach

[agniesikk]

-zmiana fryzury, ogólnie regularne podcinanie włosów, coby siana nie było,
-zadbać o cerę,
-ćwiczyć, zdrowo się żywić, bo to wszystko się odbija na wyglądzie skory i włosów,

Polecam wybielanie zębów, świetna sprawa i od razu lepiej się człowiek czuje. I najlepiej to kupic takie podstawowe, klasyczne ubrania, ktore mozna laczyc ze soba w dowolnej kombinacji.

[gosia261282]

Co do butow.Ja mam niedrogie i dobrze sie sprawuja.O takie:

http://www.deichmann.com/GB/en/shop/...e-ladies-shoes
I takie:

http://www.deichmann.com/GB/en/shop/...es-shoes-boots

[Stace]

Napisane przez gosia261282

Co do butow.Ja mam niedrogie i dobrze sie sprawuja.O takie:

http://www.deichmann.com/GB/en/shop/...e-ladies-shoes
I takie:

http://www.deichmann.com/GB/en/shop/...es-shoes-boots

O nie, tylko nie Deichmann i buty z ceraty

[Ewcik0410]

Witaj,
powiem szczerze że najwięcej zależy od Twojego wieku,figury i typu urody.
Bo wiadomo,każdemu co innego pasuje.Pani 60+ nie wypada nosić niektórych rzeczy, na które może sobie pozwolić powiedzmy Pani ok. 20.


Co do ciuszków to tylko połowa sukcesu,umówmy się że największe znaczenie ma raczej twarz-makijaż,włosy,figura. Jeśli zadbasz o siebie nawet w dresie będziesz zachwycać.
Siłownia to b.dobry pomysł, jeśli nie przepadasz za ćwiczeniami tego typu-wybierz fitness,w rytm muzyki bardzo przyjemnie mija czas
solarium,od czasu do czasu,uważam że nie jest złe-wszystko jest dla ludzi,byle z umiarem. Sama czasem lubię wpaść się powygrzewać, zwłaszcza kiedy mam doła- mi to poprawia humor
Fryzura makijaż i kolory to kwestia powiedziałabym indywidualna- musisz dopasować do swojego kształtu twarzy, typu urody.

Poleciłabym Ci zaglądnięcie do jakiś sieciówek typu h&m, Bershka, Reserved na pewno znajdziesz coś dla siebie. Czasem można upolować na prawdę fajny,klasyczny ciuch w przystępnej cenie.
Najlepiej mieć całą szafę klasycznych ubrań a dokupywać jakieś dodatki, które robią całe 'łał' i sprawiają,że strój wygląda oryginalnie.
Na pewno tak jak Dziewczyny wyżej radziły zainwestuj w dobre klasyczne jeansy, kilka topów, ja bym jeszcze dodała baleriny (b.wygodne,idealne na co dzień- oczywiście nie na teraz) bo ja bez nich nie wyobrażam sobie życia.
Co do sztybletów jak dla mnie są paskudne- kwestia gustu.
Zupełnie nie kobiece, kończące się na wysokości kostki co skraca nogi...
I raczej to taki sezonowy 'trend' bo pewnie za rok czy dwa królować będą inne buty,
Na Twoim miejscu kupiłabym kozaki wedle swoich upodobań, takie w których Ty będziesz czuła się najlepiej- rodzajów jest ogrom : na słupku, na koturnie, kopytka, traperki, za kolano.

Na pewno dasz sobie radę, trzymam kciuki .

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez Stace

O nie, tylko nie Deichmann i buty z ceraty

Dokładnie !

Są straszne...

[tigrunia]

Ja też mam tak, że czasem chciałabym wyglądać "lepiej" i generalnie zawsze chodzi mi o ciuchy.. Często idąc ulicą/w galerii przyglądam się co tam dziewczyny noszą i w większości nie są to ciuchy bynajmniej praktyczne Kuse kurteczki, spodnie wżynające się w biodra, cienkie koszule w których mi zdecydowanie było by za zimno no i te szpilki na których od razu skręciłabym pewnie kostkę Wybieram rzeczy praktyczne, do wszystkiego pasujące ale niestety najczęściej nie wyglądam modnie, nie wyróżniam się niczym.. Klasyczne rurki, do tego jakiś ciepły sweter, kozaczki camelowe na płaskiej podeszwie, kurtka granat za pupę..
Może tylko dodatków mi brakuje?

[KinkyGirl]

Napisane przez Stace

O nie, tylko nie Deichmann i buty z ceraty

Ja właśnie kupuje w Deichmanie i uważam, że są solidne buty. Z tym, że wiadomo-być może zależy kto jak trafi. Ja się nigdy nie zawiodłam. Za to CCC...buty po dwóch tygodniach się rozpadają i jak da się do reklamacji, to po dwóch dniach trzeba nieść do kolejnej...Jedyny plus że CCC ma duży wybór.

A gdzie w takim razie kupujecie buty?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Znalazłam jakiś blog, gdzie laska wkleja zdjęcia fajnych stylizacji -->http://schigellaa.pinger.pl/ jak one to robią, że tak fajnie dobierają ciuchy? To wszystko na nich wygląda idealnie. I w ogóle skąd biorą takie ciuchy? Mi się wydaje, że takich fajnych u nas w sklepach nie ma.

A co myślicie np. o przedłużaniu rzęs?

[Asienka187]

Moja mama kupiła kozaki w Deichmannie, które po kilku dniach zaczęły przemakać i odrzucili jej reklamacje z uzasadnieniem, że źle wykorzystywała buty z domysłem, że nie nadają się na śnieg...

[agniesikk]

Napisane przez gosia261282

Co do butow.Ja mam niedrogie i dobrze sie sprawuja.O takie:

http://www.deichmann.com/GB/en/shop/...e-ladies-shoes
I takie:

http://www.deichmann.com/GB/en/shop/...es-shoes-boots

okropne i bynajmniej nie klasyczne

nie mam ulubionej firmy butów, po prostu muszą być ładne i skórzane. Świetna kolekcja jest w tym roku w wojasie

[pierniczek_]

Wybielenie zębów - jak najbardziej. To dodaje pewności siebie, będziesz częściej i chętniej się uśmiechać, a ładny uśmiech dodaje atrakcyjności.

Ja wybielałam Białą Perłą i u mnie zadziałała na długo (wybielałam jakieś 2-3 lata temu i efekt cały czas się utrzymuje), ale jeśli masz bardzo wrażliwe zęby i skłonność do krwawienia dziąseł, to podchodziłabym do tego ostrożnie.

Jeśli chodzi o dobór ubrań, to czerwone ciuchy (bluzki sweterki) ciężko mi zestawić z czymś innym niż czerń. Mam wrażenie, że ten kolor do niczego innego nie pasuje i że nawet z granatowymi jeansami wyglądam dziwnie.

[Elfia4]

Napisane przez KinkyGirl

Na początek zdecydowałam się na odchudzanie-mam zamiar zrzucić minimum pięć kilo. Mam zamiar wybielić także zęby i kupić sobie jakieś fajne ciuchy.

A jakie są Wasze metody pielęgnacji i dbania o siebie? SOlarium? Kosmetyczka? Jakimi wyznacznikami kierujecie się przy zakupie ciuchów, aby służyły Wam długo i abyście dobrze się w nich czuły?

Solarium to zły trop. W dłużej perspektywie promienie uva koszmarnie niszczą skórę, więc ten punkt sobie odpuść zdecydowanie, chyba, że planujesz image odpustowy typu solara-tipsiara
Ćwiczenia, siłownia jak najbardziej. Do tego zakupy na styczniowych wyprzedażach, podczas których ubrania lepszej jakości i lepszych marek kupisz w cenie tych tańszych. Warto wówczas zainwestować w kilka dobrych jakościowo ubrań bazowych - klasyczne jeansy, marynarkę, seterek w serek czy jakiś rozpinany. Dobrej jakości bluzki czy koszulki, może jakąś sukienkę, która byłaby bazą - prosta mała czarna dobra gatunkowo będzie ci długo służyła - sama mam dwie klasyczne princeski, które kupiłam za 100-150 zł przy cenie pierwotnej 300 zł. Obie noszę od dawna na różne okazje i nie widać na nich śladów użytkowania.

Napisane przez Andriejewna

Ja tam chodzę do lumpów krótko po dostawie świetne rzeczy można znaleźć, niezniszczone. Ostatnio przywlekłam 4 pary spodni

Moja sis niedawno kupiła kilka par dżinsów każdą za 2 zł w tym jedne z s.oliver - ja za takie płacę ok. 100 zł w sklepie i to w końcówkach wyprzedaży, bo pierwotne ceny są u nich dużo wyższe...

[WhiteCherry]

najlepiej by było, gdybyś założyła wątek na dziale metamorfozy, ew. wrzuciła tutaj swoje zdjęcie.
tak w ciemno to ciężko doradzać, bo np. fryzury/koloru włosów Ci nie dobierzemy, tak samo jak i makijażu. Ze stylem ubierania tak samo. A uniwersalne rady nie pasują każdemu.

[awia]

Napisane przez agniesikk

okropne i bynajmniej nie klasyczne

eeeej.
Akurat te drugie mam i nie narzekam, spełnienie marzen moich to nie jest, ale jak ma sie stope 42 z kawalkiem to duzego wyboru nie ma.

Wiec prosze nie obrazajmy tych, co chcialiby nosic ładne buty a nie mogą

Ja w deichmanie sporo butów kupiłam, jedne są bardziej trwałe, inne mniej ale ogólem nie narzekam, w wyprzedazy mozna kupic calkiem wygodne buty za 49 zl.

[KinkyGirl]

Napisane przez WhiteCherry

najlepiej by było, gdybyś założyła wątek na dziale metamorfozy, ew. wrzuciła tutaj swoje zdjęcie.
tak w ciemno to ciężko doradzać, bo np. fryzury/koloru włosów Ci nie dobierzemy, tak samo jak i makijażu. Ze stylem ubierania tak samo. A uniwersalne rady nie pasują każdemu.

Hmm ale nie chodzi tutaj o porady w stylu"zetnij się tak i tak, pofarbuj tak". Chciałam Was spytać o Wasze metody na bycie fajnymi laskami I ściągnąć to i owo

[An Ka]

Napisane przez Stace

O nie, tylko nie Deichmann i buty z ceraty

Aż tak tragiczne są???

[gazowane lody]

zacznijmy od tego że ładnemu we wszystkim ładnie..

np z podanego wcześniej bloga..
ta dziewczyna na tym zdjęciu wygląda ładnie bo jest ładna na twarzy..
jest szczupła ma ładne długie zadbane włosy i ogólnie no nie oszukujmy się ładna..
http://i2.pinger.pl/pgr141/65fa8df400007ec1509e6d1a

ale jakby taki sam zestaw ubrań założyła przeciętna dziewczyna
http://s.redefine.pl/dcs/o2/redefine...mbs300x250.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/3dc071d371...44,20,19,0.jpg
(zdjecia przypadkowe z grafiki google)
to myślę że już by tak świetnie nie wyglądała

[KinkyGirl]

Napisane przez gazowane lody

zacznijmy od tego że ładnemu we wszystkim ładnie..

np z podanego wcześniej bloga..
ta dziewczyna na tym zdjęciu wygląda ładnie bo jest ładna na twarzy..
jest szczupła ma ładne długie zadbane włosy i ogólnie no nie oszukujmy się ładna..
http://i2.pinger.pl/pgr141/65fa8df400007ec1509e6d1a

ale jakby taki sam zestaw ubrań założyła przeciętna dziewczyna
http://s.redefine.pl/dcs/o2/redefine...mbs300x250.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/3dc071d371...44,20,19,0.jpg
(zdjecia przypadkowe z grafiki google)
to myślę że już by tak świetnie nie wyglądała

No też prawda. Ale ja jestem raczej zgrabna i niebrzydka, z tym, ze pod każdym wzgledem od siebie duzo wymagam. I uwazam, ze zawsze może być lepiej, wiec warto sie postarać

[gazowane lody]

zawsze możesz wkleić swoje zdjęcie na metamorfozach i się zapytać wizażanek co zmienić
ciężko doradzać nie widząc osoby

[żurawinka]

Fajna laska wg mnie to usmiechnięta buzia mająca cos ciekawego do powiedzenia. Wierząca w siebie. To juz naprawdę "robi" bardzo wiele. Moda sie zmienia więc ja bym inwestowała w klasyke przełamaną jakimiś szalonymi akcentami.
Buty - oficerki np. na taką pogodę.
Fajne dodatki - kominy, czapki ... tyle tego!
Włącz sobie jakieś filmiki urodowe, będziesz wiedziała co chcesz konkretnie zmienić, w która stronę pójśc

[gosia261282]

Napisane przez Stace

O nie, tylko nie Deichmann i buty z ceraty

No rzecz gustu.Ale te rzygi chyba nie byly potrzebne,prawda?

Napisane przez Ewcik0410

Dokładnie !

Są straszne...

Zrozumialam,a mi w nich dobrze sie chodzi i bardzo je lubie.

Napisane przez agniesikk

okropne i bynajmniej nie klasyczne

nie mam ulubionej firmy butów, po prostu muszą być ładne i skórzane. Świetna kolekcja jest w tym roku w wojasie

Ladne to szerokie pojecie.Nie to ladne co ladne,ale to co sie komu podoba.

I dla was dziewczyny mala rada,jesli cos sie wam nie podoba kulturalnie jest napisac "mi to sie nie podoba","to nie w moim stylu" itd.Takie opinie jak powyzsze sa przykre i swiadcza niestety,ale o braku kultury.

[gazowane lody]

Napisane przez gosia261282

No rzecz gustu.Ale te rzygi chyba nie byly potrzebne,prawda?





Zrozumialam,a mi w nich dobrze sie chodzi i bardzo je lubie.





Ladne to szerokie pojecie.Nie to ladne co ladne,ale to co sie komu podoba.

I dla was dziewczyny mala rada,jesli cos sie wam nie podoba kulturalnie jest napisac "mi to sie nie podoba","to nie w moim stylu" itd.Takie opinie jak powyzsze sa przykre i swiadcza niestety,ale o braku kultury.

nie przejmuj się mi się podobały te krótkie nawet miałam i służyły mi cały sezon (gdzie zwykle muszę kupować 2-3 pary na sezon )

a wizażanka idealna nie nosi butów z D. bo przecież jestę hipserę i noszę glany albo converse albo inne cuda wianki anglojęzyczne

[agniesikk]

Lol, a kto tak powiedzial? Jakos z tego co czytam, to zadna z dziewczyn slowem nie wspomniala o Conversach czy Hunterach. Ja napisalam o butach Wojasa, chyba zadna hipsterska firma to nie jest? Nawet w Deichmannie mozna znalezc o wiele ladniejsze buty. Ja np. w Boti kupilam skorzane oficerki za 220zl, ktore nosze juz 4 sezon. Po prostu warto zwracac uwage na klasyczne buty z dobrego materiału, a te wyzej wklejone takie nie sa,

[Stace]

Napisane przez An Ka

Aż tak tragiczne są???

Nie że tragiczne. Ale marne jakościowo. Nie cierpię takiego materiału, świecą się i kojarzą mi się z takimi torbami "z ceraty" które zawsze się obdrapują po miesiącu

Napisane przez gazowane lody

zacznijmy od tego że ładnemu we wszystkim ładnie..

np z podanego wcześniej bloga..
ta dziewczyna na tym zdjęciu wygląda ładnie bo jest ładna na twarzy..
jest szczupła ma ładne długie zadbane włosy i ogólnie no nie oszukujmy się ładna..
http://i2.pinger.pl/pgr141/65fa8df400007ec1509e6d1a

ale jakby taki sam zestaw ubrań założyła przeciętna dziewczyna
http://s.redefine.pl/dcs/o2/redefine...mbs300x250.jpg
http://foto2.m.onet.pl/_m/3dc071d371...44,20,19,0.jpg
(zdjecia przypadkowe z grafiki google)
to myślę że już by tak świetnie nie wyglądała

Ale fotoszop

Napisane przez gosia261282

No rzecz gustu.Ale te rzygi chyba nie byly potrzebne,prawda?





Zrozumialam,a mi w nich dobrze sie chodzi i bardzo je lubie.





Ladne to szerokie pojecie.Nie to ladne co ladne,ale to co sie komu podoba.

I dla was dziewczyny mala rada,jesli cos sie wam nie podoba kulturalnie jest napisac "mi to sie nie podoba","to nie w moim stylu" itd.Takie opinie jak powyzsze sa przykre i swiadcza niestety,ale o braku kultury.

Nie chodziło mi o to, że są brzydkie. Chodziło mi o materiał, czy napisałam coś, że są brzydkie?

Napisane przez gazowane lody

nie przejmuj się mi się podobały te krótkie nawet miałam i służyły mi cały sezon (gdzie zwykle muszę kupować 2-3 pary na sezon )

a wizażanka idealna nie nosi butów z D. bo przecież jestę hipserę i noszę glany albo converse albo inne cuda wianki anglojęzyczne

Kupiłam ostatnio kozaki w New Yorkerze, jestę feszyn

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez awia

eeeej.
Akurat te drugie mam i nie narzekam, spełnienie marzen moich to nie jest, ale jak ma sie stope 42 z kawalkiem to duzego wyboru nie ma.

Wiec prosze nie obrazajmy tych, co chcialiby nosic ładne buty a nie mogą

Ja w deichmanie sporo butów kupiłam, jedne są bardziej trwałe, inne mniej ale ogólem nie narzekam, w wyprzedazy mozna kupic calkiem wygodne buty za 49 zl.

A to też prawda, znałam dziewczynę, która nosiła rozmiar 42 i buty mogła znaleźć tylko w Deichmannie

[MissChievousTess]

Napisane przez KinkyGirl

Hej! Zawsze byłam oszczędna i żałowałam pieniędzy na fajne ciuchy( w konsekwencji kupowałam tanie, które źle wyglądały i w kółko mam ten sam problem-nie mam w co się ubrać i beznadziejnie czuje się w swoich ciuchach).

Na początek zdecydowałam się na odchudzanie-mam zamiar zrzucić minimum pięć kilo. Mam zamiar wybielić także zęby i kupić sobie jakieś fajne ciuchy.

A jakie są Wasze metody pielęgnacji i dbania o siebie? SOlarium? Kosmetyczka? Jakimi wyznacznikami kierujecie się przy zakupie ciuchów, aby służyły Wam długo i abyście dobrze się w nich czuły?

1. Lepiej kupować mniej a rzeczy nowe i dobre jakościowo.
Torebkę mogę mieć z tworzywa, ale buty muszą być z dobrej jakości skóry. Jestem wybredna jeśli chodzi o zakupy.
2. Zrzucanie kilogramów? Nigdy nie miałam tego problemu, podstawa to odżywiać się tak, żeby być zdrowym.
Poza tym dla mnie podstawa dbania o siebie to sport. Obecnie regularne chodzenie na siłownię. Cały rok. Nic tak nie mobilizuje jak zakup 3-miesięcznego karnetu.
3. Wybielanie zębów? Sama nad tym pracuję, ale ostrożnie. Najlepiej zacząć samodzielnie stopniowo a potem oddać się w ręce porządnego specjalisty.
4. Kosmetyczka? Może, ja nie potrzebuję. Mam ładną cerę. Raczej kosmetyki i dieta plus domowe spa. kosmetyki typu dermo kosmetyki, gabinetowe albo naturalne. Drogeryjne sporadycznie. Przewaga pielęgnacji nad makijażem. makijaż tylko kosmetykami dobrej jakości. Jeśli puder to bez talku, jeśli podkład to z filtrem UV, szminka jak najbardziej naturalna bo w końcu zjadamy jej spore ilości
Solarium unikam- rak skóry czy rak mózgu, ewentualnie rak gałki ocznej mnie nie kręci. Wolę dobre bronzery. Poza tym ładna skóra to zdrowa, dobrze nawilżona skóra, a solarium przesusza. No ale to moje zdanie.
Wolę pić zimą sok z marchwi i sok pomidorowy niż chodzić do solarium. Tym bardziej, że nie jestem blada z natury.
Inne:
5. Włosy- regularnie podcinane. Jeśli farbowane to u fryzjera. Zadbane- ja stawiam na dobre maski i olejowanie oraz szampon bez sls bo mnie uczula.
Końcówki staram się podcinać co 6 tygodni, tak jak powinno się to robić.
6. Zadbane paznokcie- szczególnie u rąk. manicure można robić u kosmetyczki, ale ja wolę sama. Grunt to dobry lakier. Preferuję Ingloty. No i krem do rąk- zawsze mam przy sobie w torebce. No i noszenie rękawiczek gdy jest zimno. Mam w szafie chyba 6 par. Dopasowane kolorystycznie do wszystkich płaszczy i torebek jakie mam.
7. Schludny ubiór. preferuję klasyczną elegancję w wydaniu europejskim i tak wygląda moja szafa. Obecnie czytam książki Niny Garcii- Mała Czarna Księga Stylu i Strategia Stylu, ale przyznam , że jej gust jest dla mnie nazbyt amerykański. Bliżej mi do gustu autorki książki Paryski szyk.
Wszystkie pozycje mogę polecić, ze wszystkich można się czegoś nauczyć jeśli chodzi o komponowanie własnej szafy.
8. makijaż i dobór barw odzieży w zgodzie z własnym typem kolorystycznym- moim zdaniem to bardzo dużo daje.
9. Dbanie o własny rozwój osobisty i umysłowy. Kobieta na którą zwraca się uwagę to kobieta o ciekawej osobowości, zainteresowaniach, mająca pojęcie o świecie- nauce, kulturze itd. Samo atrakcyjne opakowanie to za mało. Ważna jest też zawartość.
10. Dobrze dobrany rozmiar odzieży, szczególnie bielizny.
11. Regularne stosowanie peelingu i balsamu do ciała, kremu pod oczy oraz kremu i maseczki na szyję i dekolt. Dbanie o kondycję biustu czyli jakiś balsam lub serum do biustu. Przez cały rok.
12. Dobrze dobrane perfumy- pasujące do danej kobiety, do sytuacji ( jeśli do pracy to dyskretne), ładnie rozwijające się na skórze, trwałe.
13. zadbane obuwie- pamiętaj wypastować i wymieniać zdarte fleki zanim zniszczysz sobie obcas.
14. malując się pamiętaj o różu i rozświetlaczu.
oszczędniej możesz użyć cieni i nie musisz się postarzać czarnym eye linerem czy toną smokey eyes. Dużo lepiej zadziała dobry tusz, sztuczne albo przedłużone rzęsy na większe wyjścia.
Lubię kredki, ale polecam raczej te w łagodniejszych kolorach a nie tak popularną ostatnio czerń. Na co dzień używam miedzianej kredki. jeśli sięgam po eye liner to sięgam po zieleń albo granat lub brąz. Mimo, że jestem brunetką. Bo nawet brunetkę czerń na oku postarza.
i to w skrócie tyle.
Z mojego punktu widzenia.

[lupinka]

Napisane przez agniesikk

okropne i bynajmniej nie klasyczne

nie mam ulubionej firmy butów, po prostu muszą być ładne i skórzane. Świetna kolekcja jest w tym roku w wojasie

poza tym, że niektóre z modeli są powtórzone z zeszłego roku, z dopiskiem "nowość", a droższe o kilkanaście, albo kilkadziesiąt złotych... nieźle się zdziwiłam kiedy zobaczyłam w tym roku moje kozaki, które kupiłam zeszłej zimy, tylko teraz 40 zł droższe... ciekawe czy dwa lata temu też były w kolekcji, może jeszcze tańsze ale też lubię ich buty

[agniesikk]

Napisane przez lupinka

poza tym, że niektóre z modeli są powtórzone z zeszłego roku, z dopiskiem "nowość", a droższe o kilkanaście, albo kilkadziesiąt złotych... nieźle się zdziwiłam kiedy zobaczyłam w tym roku moje kozaki, które kupiłam zeszłej zimy, tylko teraz 40 zł droższe... ciekawe czy dwa lata temu też były w kolekcji, może jeszcze tańsze ale też lubię ich buty

a gdzie ogladalas nowa kolekcje? bo ja w tym katalogu, co są w sklepach i sporo butow to nowosci, bo nawet w zeszlym sezonie nie byly modne. w sumie to kazda firma kantuje, nawet taki przyjazny klientowi i mamie rossmann