nasza antykoncepcja zawiodła

[marylin0]

Chciałabym opisać Wam moją sytuację i prosić o wszelkie rady i opinie.
Z moim tż używamy prezerwatyw, lecz nasze stosunki można policzyć na palcach. Wynika to z tego, że mieszkaliśmy w innych miastach, widzieliśmy się raz na jakiś czas. Teraz jednak sytuacja się zmieniła, zamieszaliśmy razem bo zaczęliśmy studia w jednym mieście.
Problem w tym, że za każdym razem gdy się kochaliśmy w głowie miałam obawy, oby gumka się nie zsunęła, oby zdążył wyjść przed, czy na pewno nic się nie stanie itd. Nieraz wkręcałam sobie, że jest wielkie ryzyko, że gumka była uszkodzona, pewnie teraz mnie zjedziecie, że decydując się na uprawianie seksu trzeba liczyć się z ew. możliwością ciąży, eh. Ja jednak nie chciałabym póki co mieć dzieci, nawet za 10lat, bo na razie mam inne priorytety, tak jak wiele kobiet.
Nasuwa się pomysł tabletek anty, ale na tym punkcie również jestem bardzo wyczulona i to nie bez powodu. Moja siostra miała poważne powikłania z powodu wieloletniego brania tabletek, więc mam tu przykład osoby mi bliskiej. Przerażają mnie wszystkie skutki uboczne po tabsach, chyba nie znam osoby która by się na to nie skarżyła, ale "lepsze to niż martwić się że zajdę" . Druga sprawa, że w mojej rodzinie kobiety mają zakrzepicę, ja mimo młodego wieku widzę na nogach pojawiające się żylaki i boje się, że tabletki to pogorszą.
I teraz sedno- jakiś czas temu mieliśmy sytuacje, gdzie gumka naprawdę się zsunęła (przy wyjmowaniu, tż skończył wtedy we mnie), już dalej nie muszę mówić czym to skutkowało do tego miałam dni płodne, zażyłam tabletkę po. Po tej sytuacji do dziś się bardzo źle czuję, bo nie chciałabym już przeżywać takiego stresu, szukania lekarza itd. Może sama wykrakałam taką sytaucję tym moim przejmowaniem się.

Tż mówi, że miliony par stosują od lat samą gumkę, i nic się jeszcze nie stało, że będziemy bardziej uważać i nie ma po co zatruwać się tabletkami.
ja jednak zastanawiam się, czy znieść te wszystkie skutki uboczne, bo jak już pisałam nie chciałabym kolejnej takiej sytuacji(

[Frezja__]

Napisane przez marylin0

Chciałabym opisać Wam moją sytuację i prosić o wszelkie rady i opinie.
Z moim tż używamy prezerwatyw, lecz nasze stosunki można policzyć na palcach. Wynika to z tego, że mieszkaliśmy w innych miastach, widzieliśmy się raz na jakiś czas. Teraz jednak sytuacja się zmieniła, zamieszaliśmy razem bo zaczęliśmy studia w jednym mieście.
Problem w tym, że za każdym razem gdy się kochaliśmy w głowie miałam obawy, oby gumka się nie zsunęła, oby zdążył wyjść przed, czy na pewno nic się nie stanie itd. Nieraz wkręcałam sobie, że jest wielkie ryzyko, że gumka była uszkodzona, pewnie teraz mnie zjedziecie, że decydując się na uprawianie seksu trzeba liczyć się z ew. możliwością ciąży, eh. Ja jednak nie chciałabym póki co mieć dzieci, nawet za 10lat, bo na razie mam inne priorytety, tak jak wiele kobiet.
Nasuwa się pomysł tabletek anty, ale na tym punkcie również jestem bardzo wyczulona i to nie bez powodu. Moja siostra miała poważne powikłania z powodu wieloletniego brania tabletek, więc mam tu przykład osoby mi bliskiej. Przerażają mnie wszystkie skutki uboczne po tabsach, chyba nie znam osoby która by się na to nie skarżyła, ale "lepsze to niż martwić się że zajdę" . Druga sprawa, że w mojej rodzinie kobiety mają zakrzepicę, ja mimo młodego wieku widzę na nogach pojawiające się żylaki i boje się, że tabletki to pogorszą.
I teraz sedno- jakiś czas temu mieliśmy sytuacje, gdzie gumka naprawdę się zsunęła (przy wyjmowaniu, tż skończył wtedy we mnie), już dalej nie muszę mówić czym to skutkowało do tego miałam dni płodne, zażyłam tabletkę po. Po tej sytuacji do dziś się bardzo źle czuję, bo nie chciałabym już przeżywać takiego stresu, szukania lekarza itd. Może sama wykrakałam taką sytaucję tym moim przejmowaniem się.

Tż mówi, że miliony par stosują od lat samą gumkę, i nic się jeszcze nie stało, że będziemy bardziej uważać i nie ma po co zatruwać się tabletkami.
ja jednak zastanawiam się, czy znieść te wszystkie skutki uboczne, bo jak już pisałam nie chciałabym kolejnej takiej sytuacji(

1. Nie każde hormony mają skutki uboczne,
2. Jak skończy to przy wyjmowaniu niech przytrzyma prezerwatywę,
3. O zakrzepicy w rodzinie i anty porozmawiaj z ginekologiem,
4. Ciąża -> dziecko nie jest koniecznością, ale to moje poglądy.

[Elfir]

przecież tabletkę po kupuje się bez recepty....

A na przyszłość: facet musi gumę przytrzymywać palcami przy wyciąganiu

[marylin0]

W moim mieście tylko na receptę.
Niby przytrzymywał, ale jakoś szybko to się działo, sama nie wiem...

[lanabananaa]

To nie antykoncepcja zawiodła, tylko wy byliście nieuważni. Poza tym nie każda kobieta odczuwa skutki uboczne.

[wariot]

Powinnaś się udać do dobrego lekarza on Ci coś doradzi i uwzględni problemy zdrowotne. Poza tym pigułki i gumki to nie jedyna forma antykoncepcji
Ja na pigułkach nie miałam żadnych efektów ubocznych.

[201607040946]

Uważałabym na hormony przy żylakach. Nie ryzykuję, jadę na gumkach.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Przecież tabletki i gumki to nie jedyne metody antykoncepcji.

[marylin0]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;53203030]Przecież tabletki i gumki to nie jedyne metody antykoncepcji.[/QUOTE]


Nie chce żadnych spiral czy wkładek przed 1 ciążą. Żele globułki są nieefektywne, implanty gorsze skutki uboczne niż przy tabletkach

[Weronika__]

Napisane przez marylin0

Nie chce żadnych spiral czy wkładek przed 1 ciążą. Żele globułki są nieefektywne, implanty gorsze skutki uboczne niż przy tabletkach

Jesteś wszystko na nie.
Gumka be
Tabletki be
Wkładki be
Implanty be

przy takim podejściu zostaje ci kalendarzyk albo brak seksu
Nie. W sumie nie.
Kalendarzyk daje skutki uboczne przy złym stosowaniu - bobasy

No czyli została do wybru tylko posucha seksualna .

[22Malami22]

A dlaczego nie chcesz wkładki domacicznej przed pierwszą ciążą? Rozmawiałaś w ogóle o tym z lekarzem czy przeglądałaś fora? (nie powiem już nawet, że taka Jaydess ma dość dobre opinie...)

Ginekolog raz powiedział mi bardzo mądrą rzecz Nie ma sensu korzystać z metody antykoncepcji w którą się nie wierzy. I taka jest prawda. Antykoncepcja ma dawać komfort psychiczny. Po co w ogóle uprawiać seks jeśli skutkuje on schizami i paniką?
Nie każde tabletki anty dają skutki uboczne, może Twoja siostra miała pecha i ktoś źle jej tabsy dobrał. Z Tobą nie musi być identycznie.

Mam wrażenie, że jesteś typową ofiarą internetowych opinii. Nie opierasz się na faktach tylko domysłach. Pójdź do ginekologa, pogadaj z nim, zaufaj mu.

[D_94]

Dziewczyny co wy mówicie... przy skłonnościach do żylaków nie można stosować tabletek!

A jak to było z tą gumką? Zsunęła się, bo on wyjął po wytrysku jak mu już zaczął zmniejszać się, czy jak?

[201605051021]

Mam zylaki, sklonnosc do zakrzepicy w rodzinie i biore tabletki. Lekarz stwierdzil, ze moje zylaki to na razie problem wylacznie estetyczny, nie mam sie czym przejmowac.

Skutkow ubocznych tabletek nigdy nie mialam nawet najmniejszych.

[paula.cw]

Nad braniem hormonów warto się zastanowić. Ja kiedyś brałam jednak teraz żałuję i raczej jestem anty anty. Ale jest to metoda dająca największy spokój. Jeśli do planowanej ciąży masz tak dużo czasu jak mówisz (10 lat) to ja wzięła bym pod uwagę spirale dla nierodek. Koszt jednorazowo spory ale rozkłada się na wiele lat, metoda bardzo skuteczna i masz albo minimalna ilość hormonów albo brak (spirala miedziana). A do czasu podjęcia decyzji uważniej używać gumek Swoją drogą ciekawi mnie jak to możliwe ze u Ciebie w mieście tabletki po są tylko na receptę. Jeśli jakaś pani w aptece robi problemy to warto przygotować się na podstawie jakiego prawa recepty nie są już wymagane

[201604251028]

Skutki zażywania tabletek anty są widoczne dopiero po ich odstawieniu

Jesli partner umie założyć i ściągnąć prezerwatywę, to nie ma opcji zeby wpasc.

sent from Tapatalk

[lanabananaa]

Juz nie czepiajmy się tak tych tabletek anty. Istnieje wiele innych metod antykoncepcji, ale jak widać po wypowiedziach autorki wszystkie są dla niej na nie.

[aKatia]

Napisane przez lanabananaa

Juz nie czepiajmy się tak tych tabletek anty. Istnieje wiele innych metod antykoncepcji, ale jak widać po wypowiedziach autorki wszystkie są dla niej na nie.

Ja sugeruję autorce szklankę wody zamiast. I dorosnąć. Każda metoda ma jakieś minusy ale czegoś trzeba używać. Wiesz co jest większym minusem niż konieczność stosowania antykoncepcji? Niechciana ciąża.

[22Malami22]

Napisane przez aKatia

Ja sugeruję autorce szklankę wody zamiast. I dorosnąć. Każda metoda ma jakieś minusy ale czegoś trzeba używać. Wiesz co jest większym minusem niż konieczność stosowania antykoncepcji? Niechciana ciąża.

Dokładnie tak. CZEGOŚ używać trzeba. Tak przed pierwszym dzieckiem, jak i po nim, bo kiedyś te dzieci zechce się przestać rodzić. Tabletki anty mają minusy, ale osobiście nie znam żadnej kobiety, która je stosowała i stało jej się coś złego co było bezpośrednim następstwem brania tych leków.

[GgochaA]

Napisane przez eevone

Mam zylaki, sklonnosc do zakrzepicy w rodzinie i biore tabletki. Lekarz stwierdzil, ze moje zylaki to na razie problem wylacznie estetyczny, nie mam sie czym przejmowac.

Skutkow ubocznych tabletek nigdy nie mialam nawet najmniejszych.

Nie masz się czym chwalić ani podawać swojego przykładu jako wzoru, bo to co robisz to zwykła głupota. O lekarzu, który pacjentce ze skłonnością do zakrzepicy w rodzinie i z żylakami przepisuje pigułki się nawet nie będę wypowiadać.

[201607040946]

Zgadzam się z gochą.

[commerce]

nie bardzo rozumiem problem, szczerze mówiąc, pigułka po jest bez recepty, jak gumka pęknie/zsunie się to weźmiesz i gdzie tutaj stres?

[kalinolistek]

Napisane przez GgochaA

Nie masz się czym chwalić ani podawać swojego przykładu jako wzoru, bo to co robisz to zwykła głupota. O lekarzu, który pacjentce ze skłonnością do zakrzepicy w rodzinie i z żylakami przepisuje pigułki się nawet nie będę wypowiadać.

Czy pajaczki tez kwalifikuja sie do tego, zeby nie brac pod uwage tabletek anty? Mam tez z dwa zylaki, czuje, ze z czasem bedzie ich wiecej + hemoroidy.

[Frezja__]

Też. Lepiej jednak zawsze porozmawiać z ginekologiem.

[201607040946]

Ale z takim, co sprawdzi, wypyta, zleci badania, a nie od razu da anty A, no i jeszcze jestem po 30-ce i palę

[kalinolistek]

W sumie to mialam juz dwa podejscia do tabletek i czulam sie zle, wiec teraz tym bardziej nie bede drazyc tematu.

[dorris23]

Napisane przez Elfir

przecież tabletkę po kupuje się bez recepty....

A na przyszłość: facet musi gumę przytrzymywać palcami przy wyciąganiu

Od kiedy sa dostępne bez recepty?
Przecież ta ustawa nie przeszla i nadal są wydawane tylko na recepte.

[aKatia]

Napisane przez dorris23

Od kiedy sa dostępne bez recepty?
Przecież ta ustawa nie przeszla i nadal są wydawane tylko na recepte.

Od kwietnia jeśli się nie myle można dostać tabletkę po bez recepty.

[dorris23]

Napisane przez aKatia

Od kwietnia jeśli się nie myle można dostać tabletkę po bez recepty.

Więc sie mylisz , bo to nie przeszło i nigdy nie była bez recepty

[Frezja__]

http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadom...kach__Bez.html

[Carmela__]

Napisane przez dorris23

Więc sie mylisz , bo to nie przeszło i nigdy nie była bez recepty

Skąd ta dziwna wiadomość,skoro to jest powszechnie znany fakt,że owszem,przeszła i w dodatku już mnóstwo osób kupowało ellaone bez recepty?