![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 280
|
Toksyczni rodzice
Witam. Czy kogoś z Was dotyka problem toksyczności rodziców? Jak sobie z nią radzicie?
Znalazłam się w sytuacji, gdzie rozstałam się z facetem, jestem bez pracy i póki co muszę z nimi mieszkać. Chcę szukać pracy, chcę się wyprowadzić ale dziwnym trafem wikłam się w tych dramatach. W domu wiecznie dominuje krzyk i wyzwiska. W takim klimacie ciężko jest pewnym siebie iść na rozmowę o pracę. Ciężko nieraz też usiąść i szukać pracy, bo zwyczajnie zwyzywają od leni, bo nie pomagam w obowiązkach domowych. Z kolei gdy robię co chcą nie szukam tej pracy bo zwyczajnie nie mam czasu a później siły. Faceta zostawiłam bo mnie nie wspierał, kazał radzić sobie samej. Znaleźć pracę. Wiem to, ale jak mam tą pracę znaleźć. Mogę znaleźć owszem jakąkolwiek, żeby się tylko wyprowadzić. Ale wtedy będę siłą rzeczy robić coś czego nie lubię i szybko wrócę do punktu wyjścia. Chodzę na psychoterapię, ale ona niewiele już daje przez sytuacje w domu, bo mam wrażenie, że walczę z wiatrakami... Nie mam już pomysłu... Mam pytanie do osób, które miały toksycznych rodziców i udało im się uwolnić z domu. Jak zacząć kiedy nie ma się już chęci do życia?... Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 223
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Poszukaj innego lokum, nie koniecznie za pieniądze. Czym prędzej stamtąd uciekaj żeby wspomnienia nie powróciły.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Tylko wyprowadzka. Z toksycznymi rodzicami nie da się żyć i będą wysysać z Ciebie całą energię.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 83
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Dokładnie. Ja mam podobna sytuację w domu. Wyprowadzka czym prędzej. Z toksycznymi rodzicami nic nie zrobisz, oni się nie zmienią. Całe szczęście, że znalazłam już pracę i teraz mam za co się wyprowadzić.
Wyprowadzka + praca. Najpierw możesz zacząć od czegoś czego nie lubisz robić, byleby zarabiać, a potem zmienić na coś lepszego. Wysłane z Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Jak już się wyprowadzisz, to nie dawaj się wciągać z powrotem w ich rozgrywki. Najpierw znajdź pracę, która pozwoli Ci na szybką wyprowadzkę, a potem na spokojnie szukaj czegoś innego, co da Ci satysfakcję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
![]() Ja mam toksycznych rodziców. Niestety tylko urwanie kontaktu przyniosło skutek, chociaż była to decyzja bardzo trudna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Generalnie ustal sobie rutynę dnia. Powiedz rodzicom, że możesz im pomóc np między 8 a 10 rano, potem wychodź z domu. Polecam odwiedzać najbliższą bibliotekę, tam masz ciszę, spokój i możesz szukać pracy do woli, bo będzie internet, wiele bibliotek ma też prenumeratę gazet, możesz tam oglądać oferty. Jak nie biblioteka to inne miejsce z darmowym wifi. Wracaj koło 14-16, pomagaj w domu, jeśli będą chcieli.
W jakim zawodzie szukasz pracy? Ile ofert dziennie wysyłasz? Jak długo szukasz pracy?
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
jagerbull, jakakolwiek praca na początek będzie w porządku, najważniejsze, żeby się wyrwać z domu jak najszybciej, bo bez ciszy i spokoju i tak nie ruszysz z miejsca. Edytowane przez d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab Czas edycji: 2015-11-16 o 13:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Toksyczni rodzice
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;53478009]Tak to można z normalnymi rodzicami współpracować, ale nie z toksycznymi, dlatego właśnie są toksyczni...
jagerbull, jakakolwiek praca na początek będzie w porządku, najważniejsze, żeby się wyrwać z domu jak najszybciej, bo bez ciszy i spokoju i tak nie ruszysz z miejsca.[/QUOTE] Unikanie toksycznych rodziców to podstawa, skoro w domu nie szansy na spokój i szukanie pracy, to powinna poszukać odpowiedniego miejsca. Wcześniej nie mieszkała z rodzicami, tylko z facetem i pracy też nie znalazła, bo on jej nie wspierał. Źle to brzmi. Więc szukanie pracy powinno być teraz priorytetem, a by takim się stało, to samo szukanie trzeba potraktować jak pracę.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Toksyczni rodzice
tak jak pisały dziewczyny wyżej - znajdź jakąkolwiek pracę, w Twoim przypadku nie masz co wybrzydzać. jak już wyjdziesz nieco na prostą, to znajdziesz sobie coś lepszego.
a na psychoterapię chodzisz z powodu rodziców? |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Toksyczni rodzice
A ja nie jestem pewna, czy problem aby na pewno lezy w rodzicach.
Nie masz czasu / sily szukac pracy, bo pomagasz w obowiazkach domowych, srsl? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 316
|
Dot.: Toksyczni rodzice
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 63
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cześć!
Ja mam nieco inną sytuacje. Pracuje od 18 roku życia (teraz mam 22 lata), daje ojcu 1/3 wypłaty zresztą tak samo jak mój brat i u nas jest tak... co mój ojciec chce to ma wszystko zrobione, ale już się rzygać od tego chce... on wymyśla głupoty tylko po ty, abyśmy coś robili. Przeszkadza mu, że nic nie robimy, że sobie posiedzimy... i co chwila wchodzi i szuka jakiejś głupiej roboty... najlepsze jest to, że i tak mówi że jesteśmy obiboki, nygusy i tumany i że nic nie umiemy i że gdyby nie on, to byśmy zgineli... na każdym kroku zwraca uwagę. Codziennie wypija po kilka piw i szuka często powodów do awantur... awantur o byle co. On widzi tylko pieniądze. Nie dość, że i tak dużo daje na to życie (większość idzie na jego piwo i fajki) to jeszcze mało i ciągle, gada że podwyższy czynsz... ![]() Edytowane przez Loleeek1993 Czas edycji: 2015-11-16 o 21:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Ludzie różne rzeczy mają na myśli mówiąc, że muszą pomóc w domu. Np. LO w maturalnej koledze przytrafił się braciszek i kolega po lekcjach opiekował się nim w pełnym wymiarze (ale dobrowolnie, bo lubił). Znam ludzi, którzy pomagali rodzicom w prowadzeniu małego gospodarstwa rolnego na własne potrzeby, agroturystyki, byli zaganiani do postania na kasie sklepu, za barem małej kawiarni, kelnerowania przy weselach etc. - wszystko to nieodpłatnie, w imię dobra rodzinnego biznesu. Kluczowe jest więc czym są dla Autorki te "obowiązki domowe". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Ja mam tez toksycznych rodzico, mnie uratowała właśnie wyprowadzka
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Toksyczni rodzice
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 280
|
Dot.: Toksyczni rodzice
"Obowiązki domowe" np. Wyslugiwanie ojca. Ojciec leży i nie chce mu się wstać po pilota żeby zmienić kanał i woła mnie po to żeby mu go podać. Więc już wolę podać mu tego pilota, bo jak nie chcę przyjść otrzymuję stek wyzwisk. Nie mogę poszukać w spokoju pracy bo zawsze coś a to chodź podaj pilota, a to przynieś mu okulary, a to inna duperela. A jak robię coś dla siebie - chociazby chce poleżeć, bo uslugiwanie jemu mnie męczy to dostaję za to krzyk i wyzwiska, że jestem leniwa. To miałam na myśli. Fakt napisane w tonie dramatycznym, ale to wcale nie jest zabawne
![]() ![]() Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Nikt nie lubi krzyku i wyzwisk, ale - o ile dobrze zrozumiałam: 1. Rozstałaś się z facetem, bo Cię nie wspierał i kazał Ci iść do roboty? 2. Więc wróciłaś do domu, żeby szukać roboty? 3. Uważasz, że w domu jest toksycznie, a ojciec zmusza Cię do pracy ponad siły przy podawaniu pilota? 4. Nie szukasz pracy w ogóle bo się przepracowujesz niosąc okulary? 5. Czujesz się psychicznie zgnębiona, bo ojciec reaguje nieentuzjastycznie na to, że leżysz i wypoczywasz po podaniu mu paru rzeczy (chociaż pewnie raczej "zamiast")? 6. Nie wyobrażasz sobie robić czegoś, co nie sprawia Ci przyjemności, więc do byle jakiej roboty nie pójdziesz? 7. Do byle jakiej też się nie wybierasz, bo jej nie szukasz? ![]() Wybacz, ale ten tok myślenia jest cokolwiek... imponujący. Niesamowitość. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Toksyczni rodzice
To chyba takie myslenie na zasadzie:
Jest mi bardzo zle. Nie, nie zrobie nic, zeby mi bylo lepiej, poniewaz jest mi bardzo zle. Odpadam, biala flaga. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 280
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
![]() Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 280
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 113
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Jak oni zaczynają Ci wyzywać, to też im wyzwij. Czemu dajesz sobą pomiatać?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 280
|
Dot.: Toksyczni rodzice
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Z tego co napisałaś nie wynika żebyś Ty sama wiedziała czym są toksyczni rodzice. Albo pominęłaś mnóstwo kwestii, albo... ehm. Jesteś dorosła? Uciekaj stamtąd. Znajdź jakąkolwiek pracę, choćby za grosze i wynieś się stamtąd byleby odetchnąć. Nieważne, że nie będziesz robić tego co lubisz - brak poniżeń jest chyba istotniejszy. Bez nich za parę miesięcy odetchniesz ponownie, poszukasz i znajdziesz lepszą pracę - co za tym idzie przeniesiesz się mieszkać w lepsze miejsce. Ile byś o tym nie gadała to innego wyjścia i tak nie ma. ---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Cytat:
Im dłużej tam siedzisz tym gorzej dla Ciebie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Toksyczni rodzice
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Nie można wymagać normalnego i zdroworozsądkowego działania od ludzi zaburzonych, a pochodzenie z rodziny tak bardzo dysfunkcyjnej jest dużym zaburzeniem. Cytat:
To jest bardzo trudne, kiedy oprawcami są właśni rodzice. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Toksyczni rodzice
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;53544444]
Tu nie chodzi o zmywanie, tylko o atmosferę terroru, poniżanie, wyzwiska, bicie, przypominanie na każdym kroku, że jesteś darmozjadem i udowadnianie ci, że nic ci się w życiu nie uda. To jest bardzo trudne, kiedy oprawcami są właśni rodzice.[/QUOTE] sorry dopiero teraz doczytalam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Toksyczni rodzice
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;53544444]Nie jest takie proste. Dorosłe dzieci z domów toksycznych mają cholernie niskie poczucie własnej wartości. Nie wierzą że znajda jakąkolwiek pracę, a jak znajdą pracę, to na pewno nie uda im się znaleźć mieszkania itd. To jest zamknięte koło, które może zrozumieć jedynie osoba, która przez to przeszła. Dlatego konieczna jest terapia, na którą jagerbull chodzi.
Nie można wymagać normalnego i zdroworozsądkowego działania od ludzi zaburzonych, a pochodzenie z rodziny tak bardzo dysfunkcyjnej jest dużym zaburzeniem.[/QUOTE] Co z tego, że nie jest proste? To jedyne wyjście. Przecież póki będzie w domu to terapia jej nie pomoże. Nawet gdyby to było dwie godziny terapii dziennie, to kolejnych kilka-kilkanaście spędzonych jak pod kroplówką z trucizną skutecznie zniweluje wszystko inne. Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:54.