Cera naczynkowa u mężczyzny, co jeszcze można zrobić?

[dwarfking]

Witam, mam 26 lat jestem mężczyzną. Od 4 lat walcze z "rumieniem" i ogólnie cerą naczynkową. Drogie Panie doradźcie coś sensownego co jeszcze mógłbym zrobić. Bardzo Was prosze
Generalnie "za młodu " zawsze miałem pryszcze, może nie jakieś ropne typu pryszcz przy pryszczu, ale zawsze tam się z tym syfem męczyłem, stosowałem różne rzeczy...(aż szkoda pisać, po maści naturalnie robione z antybiotykami, po jakieś gówna ze spirytusem, maseczki, kosmetyczka,3 lata temu wziąłęm Tetralysal przez 6 miesięcy i do smarowania Duac Gel i pomogło pryszcze się skończyły...od czasu do czasu jakieś tam wrócą ale to sporadycznie.
Teraz do meritum, 4 lata temu zacząłem się okropnie czerwienić i to zupełnie nie spodziewanie, być może "dobiłem" swoją skórę sauną, bo co 3 dzień po siłowni chodziłem na saune objawy typowe dla cery naczynkowej, z resztą byłem z tym u dobrego dermatologa estetycznego. On zalecił serie zabiegów z laserem o odpowiedniej długości fali, zabiegi drogie 300zł jeden, i rzeczywiście bardzo to pomogło. Rumień zszedł i zelżał w wielu miejscach. Tylko dr polecił kosmetyki które już nie są tak dobre ;/ Polecił do mycia Cethapil i po myciu Cethapil lipoaktywny bo mam wyszuszoną skórą po myciu wodą do tego na rumień GUINOT red logic - nawet zmniejsza rumień, ALE wyskakują po nim takie syfko naczyniaki....i one zeby zniknęły musiałbym odstawić smarowaniem czymkolwiek na 2 tygodnie, a posmarować to jakaś mascia na trądzik to w sumie sprawie, że ten wykwit tylko się utrwala i nie znika strasznie mnie to wkurzało, więc poszedłem do innego dermatologa, ten mi powiedział że Lasery nie są dla mnie bo mam nie nadający się układ naczynek do zamykania ponieważ są zbyt równolegle i szkoda moich pieniędzy, a na rumień zalecił PRZETESTOWAĆ wszystko, bo jest to kwestia indywidualna
więc co 2 miesiące testuje coś nowego ze znanych marek:
Effeclar Rosaliac - Okropny, konsystencja ślimaka, skóra dziwnie śmierdziała, nic nie krył, nie poprawiał rumienia, ALE nie wyskakiwały syfki, więc nie był komodogenny
Bioderma Sensibio AR krem BB - SUPER do momentu, aż zaczęły mi wyskakiwać syfki ;/ a tak to świetnie zakrywa rumień, choć pod silne światło nie jedna dziewczyna zauważy, ze mam na sobie podkład :/ a facet nie moze mieć podkładu stąd zmiana
SVR rubaline - fajna konsystencja, słabo redukuje rumień, nawilża skóre
Potem wymyśliłem zę może Pharmaceris koncentrat z wit C będzie dobry, ale.... po stosowaniu tego wyskoczył mi taki ropny pryszcz, że szkoda gadać, rumień troszke się zmniejszył.
Eucerin - Fajnie wycisza rumień, ale czuć troche takie dziwne ciepło, jak za dawnych lat, troche skóra za bardzo się świeci
potem wróciłem do kombinacji i zrezygnowałem z mycia twarzy wodą - Jest poprawa i używam teraz płynu micelarnego z Biodermy sensibio AR i na wacik kosmetyczny ;p potem smaruje Bioderma sensibio light żeby ciutke nawilżyć i dopiero Bioderma AR krem BB jak gdzieś ide, jak mam wolne i siedze w domu to bez BB kremów. Doradzcie Drogie Panie, co jeszcze moge wypróbować bardzo Was prosze
Dodam jeszcze, że z tej długiej listy pana dermatologa został mi Ruboril z ISIS pharmu

[Korla]

Ostatnio też przechodziłam okres ze skórą naczynkową i pomógł mi ten żel xxx tanio mnie wyniósł a po 2 tygodniach stosowania skóra się zregenerowała, no i kupowałam na tej stronie bo wyszło najtaniej i to jest oryginalny żel a nie podróba
pozdrówka

[dwarfking]

ale syf idź gdzie indziej reklamować jakieś badziewne żele, chciałem prawdziwej porady i coś konkretnego, poza tym nie zależy mi na tanim mazidle, moge wydać dużo tylko żeby coś pomogło ! bo te drogeryjne rzeczy nie do końca się sprawdzają, zawsze jest jakieś ALE w trakcie ich stosowania. Ktoś pomoże ?

[marita_g]

A czy jakieś serum z witaminą C próbowałeś?

[dwarfking]

Tak, Pharmaceris serum z wit.C, niestety poprawy jakiejś widocznej nie zauważyłem, co więcej wyskoczył mi okropny ropny pryszcz po tym, stosowałem to 3 tygodnie i przestałem
ps. Przedwczoraj zakupiłem Ruboril M expert z ISIS Pharma i masakra odrazu po nałożeniu skóra czerwona, zaogniona, a potem takie delikatne ciepło non stop na twarzy, redukacj rumienia????Zerowa. Może tak musi być na początku? nie wiembede jeszcze używał to przez tydzień, ale jak dalej będzie tak jak jest to wywale to do kosza....szkoda kasy

[marita_g]

Wiesz, ten Pharmaceris to tak niekoniecznie. Bo skład nie za bardzo ma (olej rzepakowy ma i z karotki dodatkowo. Podobno po jakimś czasie karotka wysusza, a olej rzepakowy znowu tłuści. Chyba próbowali dojść tutaj do kompromisu, ale coś niezbyt wyszło. Na początku mój tata też stosował takie drogeryjne rzeczy. Ma bardzo mocno pękające naczynka na nosie i na policzkach. Jeszcze kilka innych kosmetyków mu kupowałyśmy, ale właśnie były podrażnienia jak u Ciebie. A naczynka jak były tak były i to było bardzo widać.
Wszyscy trafiliśmy do pewnej pani co się zajmuje problemami skórnymi. Wszyscy, bo i mama z ciągnącym się latami (z przerwami) uczuleniem. No i pomogła nam. Ja się trądziku pozbyłam. Nie mam już tak 2 lata z kawałkiem (a przechodziłam 2 krotną kurację Izotekiem). Mama jak na razie 2 lata uczulenia nie ma. A tata jeszcze ma te naczynka, ale dobrze i z bardzo bliska trzeba się przyjrzeć aby je zobaczyć. No i po lecie mu się robią trochę, ale jedzie do tej pani i ta mu serum robi, po którym wszystko się ładnie łagodzi.
Tak że drogeryjnych, czy nawet z apteki nie polecam.

[dwarfking]

Dzięki marita g Chyba wybiorę się do jeszcze jakiegoś dermatologa, może coś doradzi. Isotrexin to to samo co ISOTEK tylko do stosowania miejscowego, stosuje to dorywczo jak wyskoczy jakaś krostka, grudka i jest SUPER bo rzeczywiście fajnie to schodzi. Ale rzadko to obecnie stosuje, trądzik mi sie uspokoił tylko co z tymi naczynkami

[monikakow79]

[Witaj. Jeśli zakończyłeś już wszelkie leczenie pomóc może dobry Salon Kosmetyczny, gdzie łączy się metody czysto kosmetyczne z szeroką wiedzą na temat dermatologii i medycyny estetycznej. Nie jest łatwo taki znaleźć. Mój mąż korzystał z zabiegów, które miały zmniejszyć rumień w Salonie xxx w Lublinie. Była to cała seria zabiegów przygotowanych po analizie stanu skóry i jej kondycji. Było warto, bo efekt jest bardzo dobry. Polecam xxx.