Jak nauczyć się dobrze mówić?

[peny222]

Witam.

Przechodząc do sedna tematu - zauważyłem, że mam siłę przebicia, lecz nieatrakcyjnie opisuję pewne rzeczy, źle opowiadam historie (opowiadam szybko, cofam się nieraz jak przypomina mi się jakiś fakt, staram się jak najszybciej zakończyć). Po chwili słuchania historii bądź innych słów ode mnie osoby neutralne odwracają się, lecz tylko ci, którzy obdarzają szacunkiem słuchają - innymi słowy zrobiłem na nich wcześniej wrażenie. Interesuje mnie, jak to zmienić, gdyż jest to moja wielka pięta achillesowa.

[Mileva_]

Jak najwięcej czytać i rozmawiać z ludźmi. Staraj się, żeby to, co mówisz, było spójne.

[dobbinka]

Napisane przez peny222

Witam.

Przechodząc do sedna tematu - zauważyłem, że mam siłę przebicia, lecz nieatrakcyjnie opisuję pewne rzeczy, źle opowiadam historie (opowiadam szybko, cofam się nieraz jak przypomina mi się jakiś fakt, staram się jak najszybciej zakończyć). Po chwili słuchania historii bądź innych słów ode mnie osoby neutralne odwracają się, lecz tylko ci, którzy obdarzają szacunkiem słuchają - innymi słowy zrobiłem na nich wcześniej wrażenie. Interesuje mnie, jak to zmienić, gdyż jest to moja wielka pięta achillesowa.

Polskie Radio kursy i szkolenia organizuje, tylko pewnie są kosztowne.

[201803290936]

Napisane przez Mileva_

Jak najwięcej czytać i rozmawiać z ludźmi. Staraj się, żeby to, co mówisz, było spójne.

Dobra rada. Czytanie (najlepiej książek) = duży zasób słów, ćwiczenie wyobraźni. A przy okazji sporo wiedzy o świecie.

[Dotka90]

Dużo czytać.
Ja od dziecka czytałam MNÓSTWO książek i dzięki temu mam bardzo duży zasób słownictwa, w zasadzie 'bez wysiłku', bo słowa same wpadają do głowy podczas czytania

[peny222]

A od jakich książek zacząć czytać?.Może jakieś słowniki polecicie do wzbogacenia słownictwa?.

[Dotka90]

Ja czytam wszystko jak leci, z tematyki, która mnie interesuje.
Tylko coś lepszego niż byle romansidło, bo czasem i w książkach używają fatalnego języka

[Suzanne]

Czytac, to za kilka lat przyniesie efekty.
Poza tym pisac. I czytac krytycznie to, co przeczytales albo dawac innym do oceny

[201803290936]

Napisane przez peny222

A od jakich książek zacząć czytać?.Może jakieś słowniki polecicie do wzbogacenia słownictwa?.

Takich, które Cię zainteresują. Twoje życie jest w całości obliczone na efekt i pokazanie się innym? Nie masz swoich zainteresowań, pasji?

[ja i moj kot]

Jest tyle gatunków książek, że na pewno znajdziesz coś interesującego dla siebie.
Nie staraj się szybko zakończyć swojej wypowiedzi, mów wolniej. Mnie się takich osób dużo lepiej słucha.

[Mileva_]

Poza tymi, które dotyczą bezpośrednio twoich zainteresowań, najlepsze i uniwersalne wydają się być klasyki - Dostojewski, Zola, Tołstoj, te wszystkie cegły, które się przytaczało na dyskusjach z polskiego w liceum. Po dłuższym kontakcie z taką literaturą nie da się nie zmienić sposobu mówienia, opisywania, wysławiania się - moim zdaniem.

[Black_Rose]

Napisane przez peny222

A od jakich książek zacząć czytać?.Może jakieś słowniki polecicie do wzbogacenia słownictwa?.

na zdolnosci kominukacyjne i umiejetnosci werbalne ma rowniez wplyw, to z kim przebywasz unikaj ludzi, ktorzy ewidentnie popelniaja bledy jezykowe i irytuje Cie ich wymowa, latwo przyswajamy co slyszymy, mimowolnie.

Poza tym publicystyka i mnostwo... felietonow, ktore slyna ze zwiezlosci i blyskotliwych anegdot. Powodzenia, choc do pewnych rzeczy trzeba miec po prostu talent, sztucznie wyuczone metody, zwroty i powiedzenia bolą pretensjonalnością...

[Marudna Krolewna]

czytać, czytać i jeszcze raz czytać! Literaturę!

[forssiczka]

Napisane przez peny222

źle opowiadam historie (opowiadam szybko, cofam się nieraz jak przypomina mi się jakiś fakt, staram się jak najszybciej zakończyć)

ale Twoim problemem jest mały zasób słownictwa, czy to, że się na tyle denerwujesz, że opuszczasz coś w wypowiedzi itp?

i jakiemu celowi ma służyć poprawa Twoich wystąpień? jesteś np. szkoleniowcem, wykładowcą?

[peny222]

Napisane przez forssiczka

ale Twoim problemem jest mały zasób słownictwa, czy to, że się na tyle denerwujesz, że opuszczasz coś w wypowiedzi itp?

i jakiemu celowi ma służyć poprawa Twoich wystąpień? jesteś np. szkoleniowcem, wykładowcą?

Ogółem słownictwo.Możecie polecić najlepsze na dzień dzisiejszy słowniki do wzbogacenia słownictwa?.

[Mileva_]

Ale po co ci słowniki?! Będziesz się ich uczyła na pamięć?

[Vivienne]

Nie każdemu czytanie pomoże. Ja chłonę książki jak gąbka, i co z tego. Myślę szybciej niż mówię i słowa nie nadążają, więc efekt bywa różny. Staram się nad tym pracować, ale jak wpadnę słowotok i się zamotam...

[Go sia]

też nie uważam żeby samo czytanie pomogło. Mam na koncie mnóstwo przeczytanych książek a często nie potrafie złożyć spójnego zdania. Moja rada to MÓWIĆ, nawet do siebie, odgrywać jakieś scenki, wyobrażać sobie sytuację i nie spieszyć się, choć to trudne, ja też mam tak że chce jak najszybciej powiedzieć, jakby mi ktoś miał nagle nie pozwolić dokończyć.

[Marudna Krolewna]

Napisane przez Go sia

też nie uważam żeby samo czytanie pomogło. Mam na koncie mnóstwo przeczytanych książek a często nie potrafie złożyć spójnego zdania. Moja rada to MÓWIĆ, nawet do siebie, odgrywać jakieś scenki, wyobrażać sobie sytuację i nie spieszyć się, choć to trudne, ja też mam tak że chce jak najszybciej powiedzieć, jakby mi ktoś miał nagle nie pozwolić dokończyć.

pytanie za 100 punktów - o jakich książkach mówisz?

[summerisgone]

nieatrakcyjnie opisuję pewne rzeczy, źle opowiadam historie (opowiadam szybko, cofam się nieraz jak przypomina mi się jakiś fakt, staram się jak najszybciej zakończyć)

Nie chciało się w szkole pisać wypracowań, co? ;P
Ćwiczenia. Np. Wymyśl sobie jakąś krótką historyjkę w głowie, zapisz na kartce w punktach a potem opowiedz punkt po punkcie na głos. Ale nie zapisuj dokładnie tego co chcesz powiedzieć tylko najważniejsze wydarzenia na przykład.

[201708160922]

Napisane przez Vivienne

Nie każdemu czytanie pomoże. Ja chłonę książki jak gąbka, i co z tego. Myślę szybciej niż mówię i słowa nie nadążają, więc efekt bywa różny. Staram się nad tym pracować, ale jak wpadnę słowotok i się zamotam...

Mam tak samo. Mówię, mówię, mówię... cisza... po co ja to mówię? I albo mi się przypomni albo nie

Zasób słownictwa mam jednak duży.

[Disnejova]

Witajcie chciałam odświeżyć temat mam problem z zasobem słów wypowiedzią , jakbym nie znała polskiego nie powiem mało od dziecka czytałam książek nienawidziłam dopiero jak dojrzałam zrozumiałam że wstydze sie buzie otworzyć , jestem osobą strasznie nerwową . Moje gimnazjum i liceum to zaoczne szkoły mała wiedza.
Jak moge to poprawić?Problem się pogłębia dlatego od dziecka nie potrafiłam pisac opowiadań itp wstydzę się tego chce nad sobą popracować . Co mogę w tym wypadku zrobić?
Zwalam wine na dysleksje ...

[jeff]

to samo co wyzej: czytac porzadne rzeczy, ogladac porzadne rzeczy i sluchac w miare porzadnych rzeczy a co do pisania opowiadan, to nie ma sie czym przejmowac, nie kazdy ma talent do pisania.. znam mnostwo "humanistow", ktorzy pisza kiepsko

[Anethka]

Napisane przez Disnejova

Witajcie chciałam odświeżyć temat mam problem z zasobem słów wypowiedzią , jakbym nie znała polskiego nie powiem mało od dziecka czytałam książek nienawidziłam dopiero jak dojrzałam zrozumiałam że wstydze sie buzie otworzyć , jestem osobą strasznie nerwową . Moje gimnazjum i liceum to zaoczne szkoły mała wiedza.
Jak moge to poprawić?Problem się pogłębia dlatego od dziecka nie potrafiłam pisac opowiadań itp wstydzę się tego chce nad sobą popracować . Co mogę w tym wypadku zrobić?
Zwalam wine na dysleksje ...

Odpowiedź masz powyżej: czytać. Czytać. I dla odmiany: czytać.