Kilka pytań odnośnie sposobu odżywiania

**Merry2014** · 2015-12-31, 15:34

1. Jem tyle samo, a waga w górę
Jak mieszkałam na mieszkaniu to się odżywiałam tak (pracowałam od pn do pt): śniadanie, śniadanie w robocie, II śniadanie w robocie, obiad dwudaniowy w robocie, po powrocie jakiś tam mały obiad typu z słoika, co mama wpakowała lub coś tam się przygrzało w mikrofali gotowego z supermarketu. I na wieczór to jakiś owoc to placek to jakieś tam słodycze/czipsy/jogurt. Ważyłam 50 kg przy 164 cm. Rodzice mówili, że wyglądałam jak szkapa.
Od pół roku mieszkam w rodzinnym domu. Pracuję w systemie zmianowym 12 h. Jem tak: śniadanie, zupa, II danie, potem kawałek ciasta lub jogurt z owocami, jak jestem głodna to jem kisiel/coś słodkiego, typu czekolada/coś słonego typu krakersy.
Ważę 54 kg. Mimo iż nie jem takich ilości i nie tak często. I że jem dużo mniej gotowych dań. Pytam się Dlaczego? Nawet rodzice mówią, że na twarzy zrobiłam się okrąglejsza.
2. Soki
Też tak macie, ze po wypiciu soku (obojętnie, czy to ze sklepu czy swój) chce wam się pić? To chyba przez ten cukier. Dlatego piję na wieczór herbatę. Ale to podobno źle wpływa na sen. To lepiej pic samą wodę? Ja po wodzie samej też odczuwam pragnienie. To co mam pić?

**Merry2014** · 2016-01-02, 11:04

Co do wagi, to rzeczywiście zrobiłam się grubsza i na buzi i w ogóle.

skazana_na_bluesa · 2016-01-02, 18:27

to co napisałaś, o niczym nie mówi. mam sobie wyobrazić, co konkretnie jesz? najważniejsze jest, ile kalorii spożywasz i ile spalasz. widocznie jesz teraz bardziej kalorycznie i stąd wzrost wagi.

pij wodę mineralną a nie źródlaną. najlepiej małymi porcjami, bo wtedy woda nie "przelatuje". a jeśli herbata nie przeszkadza ci w spaniu to po co ją ograniczać? ew. możesz pić różne ziółka.

**Merry2014** · 2016-01-02, 19:41

Nie mam pojęcia ile kalorii spożywam, a ile spalam. Ale fakt nie pomyślałam o tym.
Dzięki.

2015-12-31, 15:34	#1
Merry2014 BAN stały Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 293	Kilka pytań odnośnie sposobu odżywiania 1. Jem tyle samo, a waga w górę Jak mieszkałam na mieszkaniu to się odżywiałam tak (pracowałam od pn do pt): śniadanie, śniadanie w robocie, II śniadanie w robocie, obiad dwudaniowy w robocie, po powrocie jakiś tam mały obiad typu z słoika, co mama wpakowała lub coś tam się przygrzało w mikrofali gotowego z supermarketu. I na wieczór to jakiś owoc to placek to jakieś tam słodycze/czipsy/jogurt. Ważyłam 50 kg przy 164 cm. Rodzice mówili, że wyglądałam jak szkapa. Od pół roku mieszkam w rodzinnym domu. Pracuję w systemie zmianowym 12 h. Jem tak: śniadanie, zupa, II danie, potem kawałek ciasta lub jogurt z owocami, jak jestem głodna to jem kisiel/coś słodkiego, typu czekolada/coś słonego typu krakersy. Ważę 54 kg. Mimo iż nie jem takich ilości i nie tak często. I że jem dużo mniej gotowych dań. Pytam się Dlaczego? Nawet rodzice mówią, że na twarzy zrobiłam się okrąglejsza. 2. Soki Też tak macie, ze po wypiciu soku (obojętnie, czy to ze sklepu czy swój) chce wam się pić? To chyba przez ten cukier. Dlatego piję na wieczór herbatę. Ale to podobno źle wpływa na sen. To lepiej pic samą wodę? Ja po wodzie samej też odczuwam pragnienie. To co mam pić? Edytowane przez Merry2014 Czas edycji: 2016-01-02 o 11:03

2016-01-02, 11:04	#2
Merry2014 BAN stały Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 293	Dot.: Kilka pytań odnośnie sposobu odżywiania Co do wagi, to rzeczywiście zrobiłam się grubsza i na buzi i w ogóle.

2016-01-02, 18:27	#3
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Kilka pytań odnośnie sposobu odżywiania to co napisałaś, o niczym nie mówi. mam sobie wyobrazić, co konkretnie jesz? najważniejsze jest, ile kalorii spożywasz i ile spalasz. widocznie jesz teraz bardziej kalorycznie i stąd wzrost wagi. pij wodę mineralną a nie źródlaną. najlepiej małymi porcjami, bo wtedy woda nie "przelatuje". a jeśli herbata nie przeszkadza ci w spaniu to po co ją ograniczać? ew. możesz pić różne ziółka. __________________ -27,9 kg

2016-01-02, 19:41	#4
Merry2014 BAN stały Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 293	Dot.: Kilka pytań odnośnie sposobu odżywiania Nie mam pojęcia ile kalorii spożywam, a ile spalam. Ale fakt nie pomyślałam o tym. Dzięki.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)