Zakochałem się - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-22, 21:17   #1
if_devon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 116

Zakochałem się


Studiuję sobie. Tuż przed wakacjami mój znajomy, elektryk spytał czy na okres wakacji nie zechciałbym u niego pracować, gdyż ma nawał pracy. Bez zastanowienia zgodziłem się. Pewnego dnia zajechaliśmy na budowę, domek już wybudowany, nadszedł czas na wykonanie instalacji. Wtedy też poznałem Ją i Jego. On coś pomiędzy typowym Mirkiem a typowym Sebą. Ona zaś, piękna, wysoka dziewczyna, zgrabne nogi. Od razu mi wpadła w oko, ale na początku zachwycała mnie tylko jej uroda. Dni mijały, aż któregoś dnia zostaliśmy sami na budowie, tyko ja i Ona. Porozmawialiśmy chwilę i wtedy złapałem ją za rękę, może dlatego, że schody były bez barierek i bałem się aby nie spadła? Ona się uśmiechnęła, popatrzyła na mnie, a ja patrzyłem jej głęboko w oczy i poczułem coś niesamowitego, po prostu się zakochałem. Czułem motylki w brzuchu, serce mi mocno biło, byłem podekscytowany. Od tego momentu sama jej obecność sprawiała mi radość, lubiłem na nią patrzeć, rozmawiać, żartować, w nocy budziłem się o 3 nad ranem i odliczałem czas kiedy znowu ją zobaczę. Niestety czas szybko mijał, nie zdążyłem Jej powiedzieć co do Niej czuję. Bałem się, nie chciałem wchodzić w ułożone życie, przecież jest zaręczona, z chłopakiem budują dom, cóż mogłem jej zaoferować? Młodszy, student, bez większego grosza. Końcem września musiałem wyjechać na studia. Jechałem samochodem w nocy do miasta gdzie studiuję i całą noc płakałem. Na studiach jest fatalnie, w ogóle sobie nie radzę z nauką, nie mogę się na niczym skupić, ukojenie przynosi mi tylko picie alkoholu. Jak tak dalej pójdzie zawalę rok. Czuję się jak Tristan. Jak mam żyć?
if_devon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-22, 21:34   #2
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Zakochałem się

Cytat:
Napisane przez if_devon Pokaż wiadomość
Studiuję sobie. Tuż przed wakacjami mój znajomy, elektryk spytał czy na okres wakacji nie zechciałbym u niego pracować, gdyż ma nawał pracy. Bez zastanowienia zgodziłem się. Pewnego dnia zajechaliśmy na budowę, domek już wybudowany, nadszedł czas na wykonanie instalacji. Wtedy też poznałem Ją i Jego. On coś pomiędzy typowym Mirkiem a typowym Sebą. Ona zaś, piękna, wysoka dziewczyna, zgrabne nogi. Od razu mi wpadła w oko, ale na początku zachwycała mnie tylko jej uroda. Dni mijały, aż któregoś dnia zostaliśmy sami na budowie, tyko ja i Ona. Porozmawialiśmy chwilę i wtedy złapałem ją za rękę, może dlatego, że schody były bez barierek i bałem się aby nie spadła? Ona się uśmiechnęła, popatrzyła na mnie, a ja patrzyłem jej głęboko w oczy i poczułem coś niesamowitego, po prostu się zakochałem. Czułem motylki w brzuchu, serce mi mocno biło, byłem podekscytowany. Od tego momentu sama jej obecność sprawiała mi radość, lubiłem na nią patrzeć, rozmawiać, żartować, w nocy budziłem się o 3 nad ranem i odliczałem czas kiedy znowu ją zobaczę. Niestety czas szybko mijał, nie zdążyłem Jej powiedzieć co do Niej czuję. Bałem się, nie chciałem wchodzić w ułożone życie, przecież jest zaręczona, z chłopakiem budują dom, cóż mogłem jej zaoferować? Młodszy, student, bez większego grosza. Końcem września musiałem wyjechać na studia. Jechałem samochodem w nocy do miasta gdzie studiuję i całą noc płakałem. Na studiach jest fatalnie, w ogóle sobie nie radzę z nauką, nie mogę się na niczym skupić, ukojenie przynosi mi tylko picie alkoholu. Jak tak dalej pójdzie zawalę rok. Czuję się jak Tristan. Jak mam żyć?
Ostatnie linijki pokazują, że masz tendencję do dramatyzowania i to takiego, że zapewne padną tu podejrzenia, że jesteś trollem.
Zauroczyłeś się, nie zakochałeś. Przecież nawet jej dobrze nie znasz, bo rozmawialiście sam na sam raz (?). Masz jej wyidealizowany obraz w swojej głowie, bo spodobała Ci się, a potem w Twoim myśleniu te drobne gesty czy rozmowa urosły do wielkich rozmiarów. Może głupio to zabrzmi, ale staraj się o niej nie myśleć i nie rozpamiętywać. Z czasem przejdzie, chociaż teraz może Ci się wydawać, że jest inaczej.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?

Edytowane przez TakaSamaInna
Czas edycji: 2015-11-22 o 21:35
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:10   #3
if_devon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 116
Dot.: Zakochałem się

Może trochę dramatyzuję. Tak wiem, powinienem wziąć się w garść, zająć się nauką aby zaliczyć semestr. Niestety nie potrafię tego. Budzę się po nocach co 5 minut. Ciągle o niej myślę. Kiedyś w gimnazjum miałem dziewczynę, byłem zakochany. Po zakończeniu gimnazjum rozstaliśmy się. Przez prawie 10 lat poznałem bardzo wiele dziewczyn. Zdarzały się takie które mnie zauroczyły urodą. Do żadnej z nich nie poczułem niż więcej, aż do ubiegłych wakacji. To było coś wyjątkowego, niesamowitego, czułem się zakochany jak w gimnazjum.

Gdzie napisałem, że rozmawialiśmy sam na sam tylko raz?
if_devon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 15:27   #4
zabakikker
Przyczajenie
 
Avatar zabakikker
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 19
Dot.: Zakochałem się

Cytat:
Napisane przez if_devon Pokaż wiadomość
Studiuję sobie. Tuż przed wakacjami mój znajomy, elektryk spytał czy na okres wakacji nie zechciałbym u niego pracować, gdyż ma nawał pracy. Bez zastanowienia zgodziłem się. Pewnego dnia zajechaliśmy na budowę, domek już wybudowany, nadszedł czas na wykonanie instalacji. Wtedy też poznałem Ją i Jego. On coś pomiędzy typowym Mirkiem a typowym Sebą. Ona zaś, piękna, wysoka dziewczyna, zgrabne nogi. Od razu mi wpadła w oko, ale na początku zachwycała mnie tylko jej uroda. Dni mijały, aż któregoś dnia zostaliśmy sami na budowie, tyko ja i Ona. Porozmawialiśmy chwilę i wtedy złapałem ją za rękę, może dlatego, że schody były bez barierek i bałem się aby nie spadła? Ona się uśmiechnęła, popatrzyła na mnie, a ja patrzyłem jej głęboko w oczy i poczułem coś niesamowitego, po prostu się zakochałem. Czułem motylki w brzuchu, serce mi mocno biło, byłem podekscytowany. Od tego momentu sama jej obecność sprawiała mi radość, lubiłem na nią patrzeć, rozmawiać, żartować, w nocy budziłem się o 3 nad ranem i odliczałem czas kiedy znowu ją zobaczę. Niestety czas szybko mijał, nie zdążyłem Jej powiedzieć co do Niej czuję. Bałem się, nie chciałem wchodzić w ułożone życie, przecież jest zaręczona, z chłopakiem budują dom, cóż mogłem jej zaoferować? Młodszy, student, bez większego grosza. Końcem września musiałem wyjechać na studia. Jechałem samochodem w nocy do miasta gdzie studiuję i całą noc płakałem. Na studiach jest fatalnie, w ogóle sobie nie radzę z nauką, nie mogę się na niczym skupić, ukojenie przynosi mi tylko picie alkoholu. Jak tak dalej pójdzie zawalę rok. Czuję się jak Tristan. Jak mam żyć?
Kurcze...kiepska sprawa, bo nie wchodzi się komuś z butami w życie. Skoro ona jest zaręczona i budują sobie dom, to musi coś znaczyć. Chyba nie będę mogła tu poradzić nic sensownego. Musisz zapomnieć. Z resztą skąd możesz wiedzieć, że gdybyś spróbował, to ona by odwzajemniła Twoje uczucia? I skąd wiesz że się "zakochałeś"? Nie znasz jej, a to co czujesz to z pewnością tylko zauroczenie. Zakochać to się można w kimś, kogo się już lepiej poznało. W kimś kto nie tylko podoba nam się wizualnie, ale także ma dobre serce i jest mądry. Z resztą zakochanie to głupia rzecz, ponieważ zasłania nam oczy i nie widzimy żadnych wad a jedynie same zalety i właściwie idealizujemy sobie ludzi (niestety )
Jedyne co radzę, to skupić się na nauce. Wiem - to trudne. A jeśli tak serio cierpisz to może pojedź tam i spróbuj pogadać?
__________________
RE RE QM QM
zabakikker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-23, 22:49   #5
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Zakochałem się

Cytat:
Napisane przez if_devon Pokaż wiadomość
Może trochę dramatyzuję. Tak wiem, powinienem wziąć się w garść, zająć się nauką aby zaliczyć semestr. Niestety nie potrafię tego. Budzę się po nocach co 5 minut. Ciągle o niej myślę. Kiedyś w gimnazjum miałem dziewczynę, byłem zakochany. Po zakończeniu gimnazjum rozstaliśmy się. Przez prawie 10 lat poznałem bardzo wiele dziewczyn. Zdarzały się takie które mnie zauroczyły urodą. Do żadnej z nich nie poczułem niż więcej, aż do ubiegłych wakacji. To było coś wyjątkowego, niesamowitego, czułem się zakochany jak w gimnazjum.

Gdzie napisałem, że rozmawialiśmy sam na sam tylko raz?
Sorry, ale jeśli jesteś dorosłym facetem, 10 lat po gimnazjum i dalej porownujesz inne dziewczyny, do "miłości" z gimnazjum, to jest to niepoważne. Bo za czasów gimnazjum bylismy dziećmi i w takim wieku to się nie wie co to miłość. Tak samo teraz to nie jest miłość tylko jakieś zauroczenie.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-24, 00:08   #6
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: Zakochałem się

Czyli krótko mówiąc spodobał ci się jej wygląd. Nie znasz jej w sumie, więc wydaje ci się, że jest aniołem. Nie jest. Możesz się starać sobie to uświadomić.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-24, 05:19   #7
if_devon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 116
Dot.: Zakochałem się

Ehh...Brak mi słów.
Jak zapomnieć?

Edytowane przez if_devon
Czas edycji: 2015-11-25 o 14:53
if_devon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-24 06:19:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.