to będzie cudowny lipiec .....

[hannah_7]

jeszcze nie tak dawno meczyłam pytaniami "czy to już" i moge sobie odpowiedzieć "tak!!!!"
usg potwierdziło ciążę, w przyszłym tygodniu sprawdzimy serduszko i pozostaje przygotować się do najbardziej pracowitych wakacji jakie dotąd miałam, a będa niesamowite, bo spędzimy je już we trójkę
pozdrawiam

[agatha_c]

fajnie ciesze się razem z tobą

[agnieszka26a]

Gratuluje z całego serca. Życzę dużo zdrówka.

[seterowa_dziewczynka]

i dla mnie tez to bedzie wspanialy miesiac 7 tg

[kasiulka]

Szczerze gratuluję ! Dbaj o siebie i maluszka . A jak samopoczucie?

[Mariqa]

o jak miło, super, ze nam wszystkim w przyszłym roku wrażeń nie zabraknie

[hannah_7]

rozkręca się działanie hormonów i to pełną parą
trochę mi mutno, bo chyba w pracy nie będę miała zadnych ulg, a często pracuję po 10 godz przy kompie i chyba nie będę dawała rady.... a niestety - nie mam etatu i jestem pracownikiem tymczasowym zatrudnionym dla duzej firmy telekomunikacyjnej, a do takiego zapisy prawne odnosnie cięzarnych się nie tycza
najwyzej mnie wywalą, wtedy straca nie tylko pracownika ale i klienta i abonenta i -ów , bo te firmę będe odradzac

[Misiaczek20]

w takim razie ja tez sie dolanczam co prawda to dopiero 3,5 tyg jak jest mnie wiecej ale i tak juz skacze z radosci i czekam na lipiec i na narodziny naszych serduszek bo mam 98% szans bna ciaze mnoga

[ewunia2]

mama mia kochane tyle szczęścia na raz, życzę wszystkiego najlepszego przyszłym mamom i cichutko zazdroszczę (ale to zdrowa zazdrość)

[lavazza]

Witam lipcowe mamusie!!! Je też nią jestem!!! To moja pierwsza, upragniona ciąża na która czekałam prawie 3 lata!!!! Jutro zaczynam 7 tydzień. Pozdrawiam

[wenezja]

Hannah_7, gratuluję i jednocześnie zazdroszczę takich przyszłych wakacji Dziewczyny, Wam również składam gratulację

[Alien]

Gratulacje dla was dziewczynki i dbajcie o siebie, niech wasze maleństwa rosną zdrowo w brzuszku

[Anett_]

Gratuluję
Zawsze cieszę się szczęściem Mam

[ewazja]

Gratulacje ja dziś zaczynam 9 tydzień, termin mam na 12 czerwca Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe Mamusie

[lavazza]

Witam wszystkie lipcowe mamuśki!!! Jak się czujecie? Byłyście już u lekarza? Ja byłam w ostatnim dniu 5 tyg. " kropek" miał 0,74 cm. Teraz idę 1 grudnia. Zrobiłam już wszystkie zalecone badania- wszystko w normie!!! A jak sie czuję? Jak kobieta w ciąży!!!!! Pozdrawiam

[Misiaczek20]

dla mnie to jednak nie bedzie cudowny lipiec ;(

[ewunia2]

Napisane przez Misiaczek20

dla mnie to jednak nie bedzie cudowny lipiec ;(

Kochana nie załamuj się jestem w stanie sobie wyobrazić co się wydarzyło, zobaczysz pewnie nie długo znowu sie uda.Niezamartwiaj się ,Wiem,co czujesz bo jak mnie to spotkało to tak się gryzłam , że wpadałam w paranoje a to jest najgorsze co może być. Myśl pozytywnie. Ponadto czas goi rany .

[Misiaczek20]

ewunia tylko ze ja juz raz poronilam w 6 tyg a raz stracilam bliznkiaki w 22 tyg ciazy ;( a pozatym mam chory jajnik i utrudnione zajscie w ciaze bezlekow i stymulacji jest to praktycznie niemozliwe ;(

[Misiaczek20]

moze ja nie zasluguje na dziecko ;( los jest niesprawiedliwy ;(

[ewunia2]

Napisane przez Misiaczek20

moze ja nie zasluguje na dziecko ;( los jest niesprawiedliwy ;(

Misiu kochana co Ty mówisz . Ja wiem, jak to jest jak przyzwyczaisz się do myśli że ma się dzidzię pod serduchem, naprawdę wierz mi , że wiem.
Kochana na pewno się uda, jesteście płodni, niewiem co napisać, widocznie maleńska były za słabe. Tak strasznie mi Cię żal, bo wiem, co to za ból
Nie myśl tak źle i pesymistycznie. brak mi słów............

[Misiaczek20]

wybaczcie ale ja juz nie mam sily walczyc ;(

[mamsonka]

Misiaczku, przepraszam za takie pytanie, ale czy chodzisz do dobrego lekarza? Różnie w życiu bywa....

[Misiaczek20]

gdyby nie ten lekarz nie wiedzialabym anwet co mi dolega i nie bylabym leczona to naprawde dobra lekarka alemoj organizm jest do dupy ( przepraszam za slownictwo)

[ARWENKA]

Trzymaj się Misiaczku, jesteśmy z Tobą. Wierzę, że w końcu się uda, tylko się nie poddawaj.

[mamsonka]

A myślałaś o adopcji? Domyślam się, że to trudna decyzja. Ja sama leczyłam się także, nie mogłam zajść w ciążę i kiedy już się poddałam, wyrzucilam wszelkie lekarstwa, skończyłam z astrzykami, laparoskopiami itp. zaszłam w ciąże. Ale miałam zamiar adoptować dzidziusia.....dziecko nie musi wyjść z naszego brzuszka, żeby było nasze, może wyjść z naszego serduszka.......

[Misiaczek20]

tak procedury adopcyjne zaczniemy w czerwcu jak juz moj maz bedzie w domku adopcja jak jzu pislaam wczesniej i tak miala byc w naszej rodzinie niezaleznie od posiadania wlasnego potomstwa i podreslam u mnie to nie kwestia psychiki choc chcialabym

[KATESIA]

Napisane przez Misiaczek20

ewunia tylko ze ja juz raz poronilam w 6 tyg a raz stracilam bliznkiaki w 22 tyg ciazy ;( a pozatym mam chory jajnik i utrudnione zajscie w ciaze bezlekow i stymulacji jest to praktycznie niemozliwe ;(

Miasiaczku, bardzo mi przykro....wiem ze na nic zda sie pocieszanie...chce powiedziec tylko tyle, ze ja dwa razy poroniłam (12tc,7tc), teraz jestm w 8mym mcu ciazy i nadal mam obawy.....,ale bardzo pragne aby było dobrze i tego tobie życze....
trzymaj sie cieplutko

[Misiaczek20]

Napisane przez KATESIA

Miasiaczku, bardzo mi przykro....wiem ze na nic zda sie pocieszanie...chce powiedziec tylko tyle, ze ja dwa razy poroniłam (12tc,7tc), teraz jestm w 8mym mcu ciazy i nadal mam obawy.....,ale bardzo pragne aby było dobrze i tego tobie życze....
trzymaj sie cieplutko

dziekuje ci bardzo owszem pocieszanie na nic sie tu nie zda musze sie sama z tym uporac a najgorsze jest to ze moj TŻ nie moze byc teraz ze mna po to by mnie wspierac i dodwac mi sil jest jedynie ze mna poprzez rozmowy telefoniczne i eski ja wiem ze nie powinnam byla tak wczesnie sie cieszyc ale nie moglam inaczej i tu znowu taki cios ale postanowilam ze dam sobie na minimum 2 lata spokoj nie bede sie faszerowac hormonami poczekam az moja psychika znow sie posklada w jedna calosc a teraz bede zyła tylko adopcja ktora i tak jest zaplanowana na czerwiec wiec dzieciatko swoje ukochane miec bedziemy a ja juz nie chce cierpiec mam dosc bolu i smutku skoro moj organizm nie chce badz nie moze dac zycia mojemu biologicznemu dziecku zatem cala milosc ktora posiadamy z miskiem damy rowniez naszemu tyle ze nie biologicznie dziecku

A tobie Katasiu gratuluje i ciesze sie razem z toba a skoro donosilas do 8 miesiaca i wszystko jest ok to juz nie masz sie o co martwic zobaczysz twoje malenstwo bedzie piekne i zdrowe


Dziekuje wam dziewczynki za pomoc

[KATESIA]

dziekuję . Podziwiam Cie za Twoją dojrzałosc. Buziaczki

[Misiaczek20]

nie masz za co dziekowac to ja dziekuje za dobre slowo, za pomoc i wsparcie jestescie kochane dziewczynki

A jaka tam dojrzalosc ?? poki co tomam doła ale coraz lepiej mi idzie godzenie sie z sytuacja w sumie bylam swiadoma ryzyka ale nie daje sie depresji wiem ze bedzie dobrze