![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Proszę o dołączenie do wątku osoby, które mają /miały OSOBISTE DOŚWIADCZENIA w temacie wyżej wymienionym, potrzebuję pewnych informacji, doświadczenia innych osób.
Ja sama jestem w takim związku od paru miesięcy. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
BLACK&WHITE
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Ja jestem z muzulmaninem. Ale od razu zaznaczam, ze nie z Arabem. Chociaz Arabow znam sporo.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
"A to nie ma już polskich chłopaków?!" etc. etc. etc.
Prościej by było jakbyś po prostu zadała konkretne pytania. I sprecyzowała się nieco bardziej, bo to tak jak i "związek z katolikiem", a Tatar Saudyjczykowi nierówny. |
![]() ![]() |
![]() |
#4 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
No to pogratulowac ![]() Cytat:
Raczej "Zwiazek z Chrzescijaninem". No chyba, ze autorka doprecyzuje czy to Sunnita, Szyita, etc.
__________________
![]() Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Było takich wątków od groma i ciut ciut .
Wystarczy poszukać w wyszukiwarce. |
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Ok, więc zamiesciłam wątek, by wzajemnie czasem wyjaśnić sobie pewne odmienności, które mogą nas czasem szokować, chciałam po prostu taki wątek wspierający kobiety w związkach z muzułmaninem..
Mój facet pochodzi z Afganistanu, jak to powiedział, jego matka wywodzi się z odłamu sunnitów a ojciec szyitów. On sam nie należy do osób religijnych, coś jak chrześcijanie, którzy się nie modlą, nie chodzą do kościoła, nie uczestniczą w żaden sposób w życiu Kościoła. Samych problemów natury religijnej nie mam, bardziej różnice kulturowe. Mimo, że na codzień zgadzamy się, żyje nam się wspólnie dobrze, układ partnerski, wspólne sprzątanie, gotowanie, zakupy, pomaganie sobie wzajemnie, rozmowy w momencie jakichś spięć - generalnie zapominam często skąd on w ogóle pochodzi. ALE! No właśnie, ale czasem wynika drobniutka sytuacja, pewne słowa, szczegóły, które pokazują mi jak bardzo odległe są nasze światy.. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Jakie szczegóły, jakie słowa,jaka sytuacja - konkrety.
|
![]() ![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Jakie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Powodem drugim zamieszczenia wątku jest konkretna sytuacja sprzed paru dni, która ogromnie mną wstrząsnęła i zwątpiłam we wszystko.
Mój facet ma w tym samym mieście brata z żoną i dwiema cudownymi córkami, fajny, normalny dom, dzieci cudne, radosne, ułożone, wszystko fajnie. Brat bardzo wykształcony, elokwentny, mówiący biegle w kilku językach, miły. Starszy od mojego faceta o parę lat. Znam się od 4 miesięcy z rodziną faceta, wielokrotnie spotykamy się i wszystko było na pierwszy rzut oka dobrze. Z bratem można było rozmawiać godzinami na wszelkie tematy, religii również, facet ma Biblię w małym palcu. Podkreślam - tu sytuacja inna zupełnie, bardzo wierzący, modlący się 5 razy dziennie, znajomość Koranu poziom hard ( mój facet może dwa razy czytał jakieś krótkie fragmenty) , ale przy tym luźny facet. Jedyne co mi się nie podobało, to rola żony w domu, kobieta niezwykle ciepła i miła, trzymamy się blisko, ale jej rola opierała się na gotowaniu, prowadzeniu domu, wychowaniu dzieci, tyle. Do dyskusji przy stole w ogóle się nie dołączała, tak jakby nie miała żadnych poglądów i nic do powiedzenia. Ja od razu pokazałam, że jestem inna. Nie celowo, po prostu jestem europejką, dyskutuję, zadaję pytania, nawet te niewygodne, rozmawiam. Może trochę zbyt europejska i zbyt polska byłam.. Czasem mam wrażenie, że mój facet próbuje mnie ostudzić, zaniżyć.. Pozornie gadamy o wszystkim, zgadzamy się w poglądach, po czym słyszę, że zbyt dużo mówię i zachowuję się jakbym wiedziała wszystko i najlepiej.. To wtedy boli.. Jakby była wyznaczana granica, bo jestem zbyt inteligentna i za dużo kłapię dziobem, co w przypadku kobiet stamtąd się nie zdarza.. Ale do sedna.. Jakiś czas temu żona brata wylądowała w szpitalu w ciężkim stanie, jest tam do tej pory. Oboje bardzo się martwimy, wielokrotnie proponowałam pomoc, odwiedzałam w szpitalu. Pewnego dnia brat przywiózł dzieci do nas na cały dzień,mój facet był w pracy, byłam z nimi sama. Brat przyjechał wieczorem je zabrać, zaprosiłam go do środka na posiłek. Wtedy pierwszy raz otwarcie pozwolił sobie na obrażenie mnie. Wcześniej zdarzało się to pod płaszczykiem żartu, ale czułam że jestem traktowana inaczej, pozwalał sobie na teksty, na które nie mógłby sobie pozwolić w stosunku do afganki,w towarzystwie innych osób. Tego wieczoru wziął z obrzydzeniem łyżkę, pokazał mi ją przed nosem i z pogardą powiedział " myłaś to?! Gdybyś pracowała w restauracji, już dawno zostałabyś zwolniona ".. To było bardzo nieprzyjemne i bardzo mnie uraziło, ale obróciłam to w żart. Powiedziałam o tym facetowi, nie rozumiał na początku mojego oburzenia, ale w końcu przyznał mi rację,może rzeczywiście nie było to na miejscu, ale jestem przekonany, że to był tylko żart. Po ok.tygodniu sytuacja z dziećmi się powtórzyła, znowu byłam z nimi cały dzień, super zabawa itd. Wieczorem przyjechał tatuś, został zaproszony ponownie i to był błąd. Zapytałam czy jest głodny, powiedział że tak, wszedł do kuchni,zajrzał do lodówki i taksował zawartość. Pokazałam mu talerz z usmażonym mięsem i sałatką tego samego dnia i spytałam grzecznie ( właziłam wręcz w dupę) czy lubi czy może mam przygotować coś innego, na co padła odpowiedź: " tak, przygotuj, może będzie lepsze od tego gówna, które ugotowałaś"... Opadła mi szczęka, zaczęłam jąkając się próbować powiedzieć że dobrze,że to żart bo w przeciwnym razie powiedziałabym mu coś równie niemiłego. W zasadzie mówiłam do jego pleców, bo nawet nie miał ochoty posłuchać co mówię.. Powiedział do mnie oglądając tv " czuj się swobodnie, możesz powiedzieć ". To było poniżenie życia, nie wiedziałam co zrobić, zamknęłam się w kuchni i w szale zadzwoniłam do mamy, żeby mnie powstrzymała od reakcji, miałam ochotę gnoja wypieprzyć z domu. Po kilku minutach, słysząc pewnie moje zdenerwowanie, wszedł do kuchni i zaczepnie powiedział " może ja mam to ugotować? ". Pękłam i poszło, powiedziałam " masz jakiś problem? Nie, nie masz ugotować za mnie, masz usiąść przy stole i poczekać na jedzenie, które dla Ciebie gotuję i nie mów do mnie nigdy więcej w taki sposób, że ugotowałam GÓWNO. Zasługuję na szacunek bo ja traktuję Cię zawsze z szacunkiem " wyśmiał mnie, powiedział, że to przecież żart, powiedziałam, że dla mnie nie śmieszny i nie chcę więcej tego słyszeć. W tym momencie kazał dzieciom spakować manaty, parsknął " możesz sobie sama zjeść swoje jedzenie ".. Mówię do niego " o co chodzi, nie mogę powiedzieć o mojej opinii, to zabronione? " "Niee, bardzo dobrze zrobiłaś, życzę Ci wszystkiego najlepszego " powiedziane z taką nienawiścią w oczach, której nigdy wcześniej nie widziałam, dosłownie mnie zmroziło, to brzmiało jak " no to sobie przeje***aś koleżanko ".. Bez słowa wziął dzieci i wyszedł.. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Wymiksowałabym się z tego związku z prędkością światła. Tak, nawet mimo, że te teksty płyną od brata. Twój facet nie widzi w nich problemu. Normalny facet by pojechał do brata i w krótkich, żołnierskich slowach wyjaśnił mu, w jaki sposób ma prawo zwracać się do jego kobiety. Dziwię się też Tobie. Po pierwszym takim tekście wywaliłabym za drzwi.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 511
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Śmiem twierdzić, że jeśli nie zakończysz tego związku, to Twój partner będzie miał piekło ze strony rodziny.
|
![]() ![]() |
![]() |
#12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Pierwszy raz w życiu zdałam sobie sprawę, co oznacza dokładnie konflikt z członkiem rodziny faceta wyznającego Islam.. Czułam, że nie zostanę poparta, bałam się.. Facet zadzwonił krótko po wyjściu brata, usłyszał, że dopiero płakałam, pytał co jest itd, powiedziałam, że pogadamy w domu. W rozmowie czułam strach, ta sytuacja jakoś mnie strasznie poniżyła, nie wiedziałam, czego mam się spodziewać.. Facet powiedział " zrobił coś złego, nie powinien tak się zachować, ale wybacz mu, ma trudny okres, żona w szpitalu, sam z dwójką dzieci,jest wykończony, pozwól mi przeprosić siebie w jego imieniu, przepraszam Cię za jego słowa, jestem pewny, że nie chciał Cię urazić świadomie, ale przepraszam i proszę Cię w jego imieniu o wybaczenie ".. Byłam zdziwiona, dla mnie to był dramat, dla mnie to był policzek totalny, chciałam zobaczyć bulwers, wkur***nie mojego faceta, oburzenie, usłyszałam ładne przeprosiny i zapakowane dodatkowo "nie róbmy hałasu o nic ".. Kiedy powiedziałam, że nie życzę sobie powtórki i nie zasługuję na to, aby ktokolwiek mnie obrażał, bo jestem dobrą osobą, mógł na mnie liczyć i na pomoc przy dzieciach i nie miał prawa mnie zgnoić, mój facet zaczynał mnie temperować.. Miej bardziej otwarte serce i nie bierz wszystkiego do siebie, gdyby ktoś z Twojej rodziny mnie tak potraktował, olałbym to ze względu na miłość do Ciebie... Nie miałam siły walczyć, zostawiłam to tak jak było.. Dwa dni potem z okazji Mikołaja mój facet spotkał się z bratem i dziećmi w swojej pracy żeby dać im prezenty. Wywiązała się rozmowa na mój temat ze strony brata.. Mówił, że to był żart a moja reakcja przesadzona, że cała się trzęsłam i byłam bardzo zdenerwowana, że rozmawiałam z kimś przez telefon.. Zostałam poproszona, aby następnym razem kiedy coś się będzie działo dotyczącego również jego osoby, on był pierwszą osobą, której o tym powiem, nie moja mama. Ok, przyznałam rację, powinnam rozmawiać najpierw z nim. Zaznaczyłam ponownie moje stanowisko, że to było chamstwo poniżej pasa itd. Zapytał mnie, co będzie, jeśli to się powtórzy ( " jeśli znowu obrazi Twoje jedzenie, nie Ciebie ". Powiedziałam, że zareaguję dokładnie tak samo i nigdy nie zaakceptuje takiego stanu rzeczy i żeby się zastanowił, czy chce kobiety z Europy, czy muzułmanki, która położy po sobie uszy i przyzna rację, ze mną tak nie będzie. Reasumując, zostałam ponownie przeproszona za to "niewłaściwe zachowanie i obrażenie jedzenia " pffff... Strasznie mnie to zmiażdżyło.. Czuję się kiepsko, bo nawet jeśli między nami będzie dobrze, jest już konflikt.. Popełniłam wg tamtejszej kultury niewybaczalny błąd - zwróciłam uwagę mężczyźnie, na dodatek bratu. Nie zostałam obroniona, zostałam zagłaskana.. Faktem jest, że mój facet wielokrotnie mówił mi o trudnościach w relacji z bratem, że brat go gnoi w każdej rozmowie, krytykuje, czuję się okropnie zamiast lepiej kiedy zwraca się o radę.. Po tej sytuacji powiedział wczoraj, że jeśli mnie uraził to przeprasza i że widzi, że dalej to przeżywam i ze on też czuje się podle i nie zamiaru kontaktować się z bratem jakiś czas bo nie ma ochoty. Podejrzewam, że został zgnojony podczas ich rozmowy, miał pewnie wytknięte że pozwala sobie na to, żeby jakaś głupia pi**a skakała za wysoko.. Mam wrażenie, że nawet gdyby mój facet szczerze mnie kochał, co na codzień czuję i jestem szczęśliwa, pewnych rzeczy nie przeskoczy, bo nawet on nie jest wolny..
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#13 | |||||||||||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Niemożliwe. A jak brat ma Biblię w małym palcu, to tym większy... teologiczny aktywista. Prędzej się tysiąc niedziel do kupy zejdzie niż by taki pozwolił na to, żeby jego własny brat "może ze dwa razy" czytał "krótkie fragmenty" Koranu. Kłamie. Cytat:
Cytat:
Jeśli Ci to nie odpowiada uciekaj. Nie zmienisz go. Zresztą w ogóle uciekaj. Kłamie na temat swojego zaangażowania religijnego, możliwe, że nie tylko na ten temat. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Gdyby miał w planach szanowanie Ciebie, to jego brat by się nie ważył tak do Ciebie zwrócić. & najprawdopodobniej masz nieprzyjemność z rasistami. Cytat:
I ta kolejna sytuacja też nie. Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Masakra. Więc o czym w ogóle ta rozmowa? Skoro to jest kwestia "nawet gdyby"? |
|||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Myślę, że trafiłaś krótkimi komentarzami w sedno.. Na temat zaangażowania w religię, widzę, że jest przepaść między nimi, mieszkamy razem od 4 miesięcy i ani razu nie widziałam, żeby się modlił, nie praktykował Ramadanu itd.. Myślę,że to brat jest totalnie zafiksowany na tym punkcie. Nawet była rozmowa na temat ich odmienności, brat powiedział, że to jest indywidualna sprawa każdego z nas, on ma potrzebę być blisko z Bogiem, czytać, uczyć się, poznawać inne religie, a jego brat widocznie nie, każdy ma prawo do tego i to jest więź między Bogiem a nim.
Wtedy to wyglądało dobrze i podobały mi się te poglądy. Wielokrotnie mój facet nie chciał, aby brat wiedział, że pije alkohol, pali papierosy, chodzi na imprezy, chociaż podobno brat też czasem wypije alkohol w małych ilościach ( cóż za paradoks) , ale po prostu ze względu na szacunek do starszego brata nie chciałby, żeby brat był tego świadkiem. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Dałaś się zgnoić we własnym domu.
Już masz syndrom ofiary, bo zaczynasz przyjmować mętne tłumaczenia faceta. Trudna sytuacja ze zdrowiem żony nie jest powodem do chamskich tekstów do innej kobiety. Chyba, że dla niego normalne, że kobieta to służąca, którą można pomiatać. Brat - taki wykształcony, oczytany a jednocześnie klasyczny islamski mizogin. Przecież go wychowywali ci sami rodzice, co twojego faceta. Dlaczego tobie się wydaje, że on miałby mieć inne wzorce postępowania z kobietami niż jego brat? Ponieważ jeszcze się nie nawróciłaś na islam, brat tolerował rozmowy z tobą na tematy religijne. Przestań zajmować się dziećmi, póki on cię nie przeprosi. Nie chłopak - jego brat. ---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ---------- Chrześcijaństwo jest złe, kultura zachodu jest zła. Ale prezenty na Mikołajki sa ok ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-12-08 o 14:30 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
To raz. Dwa, użycie słowa piz*da przeze mnie na mój temat to było przypuszczenie opinii na mój temat po tej sytuacji, o sobie samej takiego zdania nie mam ![]() Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ---------- Cytat:
Co to innych rzeczy, zgadzam się, poza tym stwierdzeniem, że wszystko złe itd. Bo nigdy żaden z nich czegoś takiego nie powiedział na temat naszych zwyczajów i zachodniej kultury, wręcz negatywnie mówią o zaściankowych poglądach w Afganistanie, z którymi się nie zgadzają.. Muszę sprostować - dopóki nie miała miejsca sytuacja z bratem sprzed paru dni, jak najbardziej podobały mi się jego słowa i poglądy. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
||
![]() ![]() |
![]() |
#17 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Autorko, co jest z Tobą nie tak? Już nieważne, muzułmanin czy nie muzułmanin, chociaż całej grupy z zasady bardzo nie lubię - cały dzień zajmujesz się charytatywnie dziećmi brata swojego faceta, potem tego brata zapraszasz jeszcze na obiad, on zamiast "dziękuję" albo wina/czekoladek w podziękowaniu ofiarowuje Ci chamskie i obelżywe słowa, a Ty sobie dajesz wmówić że to żarcik i nie wymagasz od swojego faceta jakiejkolwiek reakcji? W tym momencie, z taką dozą szacunku do siebie, jesteś stworzona do bycia celem każdego religijnego popaprańca, czy to muzułmanin czy chrześcijanin - i tak z łatwością stanie się Twoim panem i władcą. Ogarnij się. Koleś na razie Cię tylko nie broni, na razie tylko wymaga od Ciebie przyjmowania batów ze strony swojej rodziny; ale to się zmieni.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#18 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Rzucam się i miotam, bo tego nie kupuję bo tak nie uważam. Bo poczułam się urażona i zgnojona i absolutnie nie zgadzam się na to, dlatego powiedziałam co myślę i brat wyszedł obrażony z dopiskiem " już po Tobie ". Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
#19 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Różnice charakterów między nimi znaczą mniej niż masz nadzieję. Nie pokrzepiaj się tym, że jak nie przestrzega Ramadanu i się nie modli to rokuje na feministę i nie jest zafiksowany na punkcie - zapewne ma jakieś własne wizje, zapewne bliższe filozofiom jego brata niż byś sobie tego życzyła. No i znowu kłamie. Ma potrzebę być blisko z Bogiem, poznawać inne religie a Koranu nigdy dokładnie nie czytał? Mając religijnego brata pod bokiem? To n i e m o ż l i w e. Zresztą sama napisałaś, że brat ma Biblię w małym palcu. Znaczy też poczuł potrzebę "poznania" innych religii - dlaczego dajesz sobie wmówić jakieś "brat widocznie nie", skoro to się kupy nie trzyma w żadnym fragmencie? Cytat:
Co widzisz? To, że pije, pali i imprezuje nie jest sensownym argumentem na to, że to porządny facet - a już zwłaszcza "porządny facet" w sensie, jakiego Ty oczekujesz. Tyle tylko, że: - się nakazów religijnych nie trzyma (więc i te dbające o pozycję kobiety też może oleje z podobną swobodą), - zdanie brata jest dla niego ważne i nie zbuntuje się przeciwko niemu (zwłaszcza, że starszy, to już w ogóle przegrana sprawa), - ściemnia bratu i wciąga w to inne osoby (niby większości ludzi się to zdarza, ale w zestawieniu z całą resztą to tylko daje jaśniejszy obraz), bo chce się wydawać porządniejszym (a to dla Ciebie dobrze nie wróży). |
||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
To nie mój facet mówił o potrzebie bycia blisko z Bogiem! To wszystko były słowa brata, o różnicy między ich zaangażowaniem, o jego relacji z Bogiem, to mówił brat. Sam nawet mówił, że agresja muzułmanów, głupota w jakiej żyją, ich poglądy, z którymi w większości się nie zgadza, wynikają z błędnej interpretacji Koranu lub w ogóle braku jakiejkolwiek znajomości Koranu osobistej a opieranie się na legendach opowiadanych sobie w wioskach - bo ludzie są różni, pochodzą z różnych rodzin, wiosek, miast i Koran jest tak trudny w interpretacji, że każdy może sobie rozumieć na swój sposób wszystko i wybrać z tego dobro lub zło i agresję. Chcę podkreślić, nie mając oczywiście dowodu na to, że mówione to było szczerze - brat w swoich wypowiedziach mówił o akceptacji dla wyborów mojego faceta, o akceptacji co do jego podejścia do religii, bo TO INDYWIDUALNA SPRAWA KAŻDEGO JAK GŁĘBOKO WIERZY I JAK BARDZO PRAKTYKUJE. Powiedział, że czytał Biblię, ponieważ w Koranie jest dużo fragmentów dot.naszej religii,pisze się z szacunkiem o Marii i Jezusie Chrystusie i on należy do osób lubiących poznawać nowe rzeczy i że nie przeszkadza mu to, że wyznajemy inną religię. Podał przykład również par, które wiązały się ze sobą pozostając każde przy swoim wyznaniu i mówił, że nie ma nic przeciwko takiemu podejściu. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
#22 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Jeśli ubrałaś to w te same słowa to obraziłaś. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Afganistan to kamienowanko, oblewanie kwasem i handel jakimś zielskiem, bo z niczego innego się tam wyżyć nie da - a to, że ktoś takie rzeczy klasyfikuje jako "zaściankowe poglądy"... jak na mój gust to stosunkowo niewiele i słaba podstawa do budowania związku. Jeśli dopiero ta sytuacja sprzed paru dni Cię zszokowała, to Cytat:
Twój gust i Twoje prawo do upodobania w takich rzeczach, ale tu się z kolei nasuwa pytanie - skąd w takim razie te wszystkie faux pas? Po co sobie zrujnowałaś stosunki z jego rodziną jakbyś była świeżo po zakupie zestawu dla młodego rewolucjonisty zamiast się dostosować i powoli budować pozycję? Hę? Nie podobały Ci się. Po prostu wolałaś niewygodnego nie widzieć. Przynajmniej sama siebie nie okłamuj. |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#23 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Myślę, że sytuacja podniosła alarm i muszę obserwować, co wydarzy się dalej.
Jeżeli sytuacja się powtórzy - koniec. Jeśli sytuacja się nie powtórzy i brat nie będzie wpływał negatywnie na faceta i nasze stosunki zostaną ograniczone do minimum i to się uda i będzie to wykonalne,można dać temu szansę, chociaż widzę, że w tym związku prawdopodobnie będę zmuszona do ustępstw i prawdopodobnie się na nie nie zgodzę bo to jest wbrew mojej naturze. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Ciężka sytuacja.
Temu nie związałabym się z muzułmaninem. Nie jestem rasistka, wręcz przeciwnie,ale jestem osoba na tyle otwarta i mówiąca co myślę ,że gdybym miała partnera muzulmanina to miałabym 3 wojnę światową z takim jego braciszkiem... Ja się nie cackam jeśli ktoś mnie obraża. Pamiętaj też, że to inna kultura a przede wszystkim myślenie, w którym kobieta jest o wiele gorsza od mężczyzny. Pies ma chyba więcej praw niż kobieta. Bo pies nie może klapac jadaczka i pies nie odpyskuje ani nie wyrazi swojego zdania. I wybacz, ale Twoj facet, boi się swojego brata. Może ten brat ma lepsze stosunki z rodZicami konserwatystami ? Znasz rodziców, Tz Ci coś opowiadał ? Ciekawa jestem co Twój facet sądzi o równouprawnieniu i o partnerstwie w związkach. |
![]() ![]() |
![]() |
#25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Dzięki za zaangażowanie nie mniej jednak ![]() Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Tutaj już nawet nie chodzi o religię, ale o kulturę.
Jak dla mnie tego nie da się pogodzić.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
![]() ![]() |
![]() |
#27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
No jakie ma zdanie, wzorowe.. Bo przecież gdyby powiedział, że nie ma opcji partnerstwa i będę jego podwładną to bym nie była w tym miejscu, w którym jestem. Kiedy rozmawiamy,poglądy ma takie jak ja, sam nie raz dąży do rozmowy, do ustalenia czegoś, wyjaśnienia uczuć, jakiegoś spięcia małego. Komunikuje się ze mną dobrze, jest ciepły, wspiera,dopinguje, tego też potrzebuje ode mnie, moje zdanie jest dla niego ważne, pyta mnie o moją opinię. Dlatego to takie trudne, bo nie jest oczywiste z góry, że facet jest kawał gnoja bo muzułmanin, bo ma bardzo dużo fajnych cech, za które go cenię.. Tym bardziej jest to dla mnie trudne.. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
#28 |
BLACK&WHITE
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Autorko, brat twojego faceta poprostu chcialby cie zerznac, a nie moze. I tu sie jego bol dupy odzywa. Bedzie cie przez to jak najwieksza szmate traktowac. A co twoj facet z tym zrobi? Niewiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Tu w ogóle nie chodzi o religię tylko o kulturę. Patriarchalną, z wyraźnym podziałem ról społecznych, silnym przywiązaniem do rodziny. To są po prostu wzorce wyniesione z domu, wpajane od dzieciństwa.
Być może twój facet zafascynowany jest kulturą zachodu, ale z powodu takich a nie innych wzorców, nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego tak głęboko jego brat cię zranił. ---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ---------- [QUOTE=GangstaBaby;5373296 7]Autorko, brat twojego faceta poprostu chcialby cie zerznac, a nie moze. /QUOTE] fascynujące..... ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
#30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Zbiorczy - związek z muzułmaninem
Cytat:
Jak chcesz. Korzystaj zatem z własnej dogłębnej znajomości tematu, zignoruj oczywistości i sprawdź wszystko na własnej skórze. Miłej zabawy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:38.