Czy ta miłość już wygasła ?

[Marek2424]

Hej mam 24 lata i nie wiem jak zaczać ten temat moze zaczne od poczatku , moja dziewczyna ma 21 lat zaczeliśmy chodzić ze soba juz prawie 4 lata temu , na początku wszystko było super poznawanie drugiej połowy itp to było super , z sex'em także wtedy było wszystko okej podobała mi się i w ogóle człowiek był zakochany , lecz od jakiegoś roku moim zdaniem się nic nie układa , niby jest fajnie jak się widzimy ale z drugiej strony człowiek sobie myśli czy po prostu się z nią nie nudzę , wiem że nie podoba mi się ona już tak jak kiedyś i z sex'em jest strasznie dziwnie bo rzadko co mam na nią ochotę ;?
Za to mam ochotę nie raz spróbować z jakąś inna ( spróbować jak jest z inną osobą ) , coraz częściej biję się z myślą czy to ona właśnie jest tą odpowiednią kobietą czy o takiej marzyłem , wiem jedno że ona strasznie mnie kocha i wiem że wszystko by dla mnie poświęciła , lecz ja już nie wiem czy ja ją kocham a z drugiej strony boję się odejść , człowiek po takim czasie się przyzwyczaja do tej drugiej osoby , co ja mam zrobić nie raz jak patrze na jakąś inną dziewczynę to mam ochotę na nią a to jest chyba chore bo powinno się mieć ochotę na dziewczynę swoja a nie jakąś inną, dodam że mam strasznie wysoką samoocenę ( fakt jestem przystojny podobno ) ale może to w tym tkwi problem ? myślę sobie że mógł bym mieć lepszą , No i co ja mam zrobić chciał bym spróbować czegoś nowego ale z drugiej strony się boję , ale to nie jest normalne że nie mam ochoty na swoją dziewczynę ... Czy to już przyzwyczajenie ?

[niebieskosc4]

Zostaw tą biedną dziewczynę.

[Barbarella05]

Rozstancie sie.
Obydwoje dacie sobie szansę na bycie szczęśliwym

[Elfir]

biedna dziewczyna, zakochać sie w zarozumiałym d***...

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Barbarella05]

Co ty gadasz.
Odwróć sytuację.
Pisze ona ze zaczęła się oglądać za innymi facetami, i prosi o rade ?
I co też zrozumiała p**** czy po prostu miłość się wypaliła ?

Kademu może to się zdażyć,więc może nie obrażaj tak na "dzień dobry" kogoś kogo nawet nie znasz.

Fakten jest to,że jak się nie kocha kogoś to zrywajac daje się tej osobie szansę na ułożenie sobie życia.

Elfir, ja rozumiem babskie forum i cipki rulez,ale bez przesady

[Elfir]

Napisane przez Barbarella05

Elfir, ja rozumiem babskie forum i cipki rulez,ale bez przesady

Cóż, prawdopodobnie zmienisz zdanie, jak ktoś o tobie powie:
"myślę sobie że mógł bym mieć lepszą"

[GdyKochamy]

Każda chce być najlepsza dla swojego partnera.

Widziałam niejeden związek, gdzie jedna osoba uważała się za lepszą od innej. Porażka. To nie na tym polega.

Zostaw ją i daj jej szansę na bycie kochaną.

[Jagodziaannka]

Postaram Ci się pomóc . Jeżeli rozglądasz się za innymi, pociągają Cie inne kobiety o wiele bardziej niż Twoja, zastanawiasz się czy to ta jedyna, to oznacza, że już jej nie kochasz. Nie krzywdź jej, tylko się z nią rozstań. To będzie dla Ciebie i dla niej trudne ale musisz być teraz mężczyzną. Ona będzie cierpieć ale za jakiś czas dojdzie do siebie i znajdzie sobie kogoś kto będzie ją kochał bo Ty jej nie kochasz, przykro mi.

Nie bądźcie tak negatywnie do niego nastawione. Nie zdradził jej, po prostu nie wie co się dzieje w jego sferze emocjonalnej. Jest fair, zapytał co zrobić dlatego, że nie wie. I pewnie w jakimś stopniu z troski o swoją dziewczynę.

[mary_poppins]

Zerwij. Nie ma chyba niczego bardziej poniżającego, niż wmawianie komuś, że się go kocha i pożąda, rozglądając się jednocześnie za "lepszą" opcją. Uczucia się wypaliły - tak bywa, oboje jesteście też już zupełnie inni niż 4 lata temu, więc nic dziwnego jeśli Wam ze sobą nie po drodze. Nie krzywdź dziewczyny zgrywając wiernego misia.

[I am Rock]

Nie można być z kimś z przyzwyczajenia.

[bluebluesky]

Szkoda dziewczyny!

[smerfa22]

Napisane przez Marek2424

Hej mam 24 lata i nie wiem jak zaczać ten temat moze zaczne od poczatku , moja dziewczyna ma 21 lat zaczeliśmy chodzić ze soba juz prawie 4 lata temu , na początku wszystko było super poznawanie drugiej połowy itp to było super , z sex'em także wtedy było wszystko okej podobała mi się i w ogóle człowiek był zakochany , lecz od jakiegoś roku moim zdaniem się nic nie układa , niby jest fajnie jak się widzimy ale z drugiej strony człowiek sobie myśli czy po prostu się z nią nie nudzę , wiem że nie podoba mi się ona już tak jak kiedyś i z sex'em jest strasznie dziwnie bo rzadko co mam na nią ochotę ;?
Za to mam ochotę nie raz spróbować z jakąś inna ( spróbować jak jest z inną osobą ) , coraz częściej biję się z myślą czy to ona właśnie jest tą odpowiednią kobietą czy o takiej marzyłem , wiem jedno że ona strasznie mnie kocha i wiem że wszystko by dla mnie poświęciła , lecz ja już nie wiem czy ja ją kocham a z drugiej strony boję się odejść , człowiek po takim czasie się przyzwyczaja do tej drugiej osoby , co ja mam zrobić nie raz jak patrze na jakąś inną dziewczynę to mam ochotę na nią a to jest chyba chore bo powinno się mieć ochotę na dziewczynę swoja a nie jakąś inną, dodam że mam strasznie wysoką samoocenę ( fakt jestem przystojny podobno ) ale może to w tym tkwi problem ? myślę sobie że mógł bym mieć lepszą , No i co ja mam zrobić chciał bym spróbować czegoś nowego ale z drugiej strony się boję , ale to nie jest normalne że nie mam ochoty na swoją dziewczynę ... Czy to już przyzwyczajenie ?

Lepsza znaczy jaka ladniejsza, seksowniejsza czy bardziej niedostepna czy po prostu nowa? Masz racje Twoja dziewczyna zasluguje na kogos dla kogo bedzie najladniejsza, najfajniejsza i pociagająca.Nie uwiesz docenic stabilnego zwiazku...to idz do innej Na pewno Twoja dziewczyna znajdzie tez kogos "lepszego"-cokowiek miales na mysli

[dnie_i_noce]

mój eks po pijaku wyznał mi dokładnie coś takiego.
mogę dziękować losowi że się wtedy upił i przyznał, bo tkwiłabym w tym bagnie aż nie znalazłby sobie nowej dziewczyny.

zakończ ten związek, tylko daruj sobie szczegóły typu "myślę o innych dziewczynach" albo "stać mnie na kogoś lepszego".

[201701261449]

Ale z Ciebie .... człowiek. Daj jej szansę na dobre życie i idź sobie.

[izoolka]

Też bym się z nią rozstała na Twoim miejscu. Sama niedawno zakończyłam 3 letni związek, też uczucia się wypaliły, tylko ja się starałam i do tego przyłapałam się na rozglądaniu za potencjalnie innym kandydatem. Żałuje tylko że nie zrobiłam tego wcześniej. Jesteś jeszcze młody i ona też, oboje ułożycie sobie życie. Niekiedy po prostu po jakimś czasie okazuje się, że to nie jest ta osoba na zawsze