Zauroczenie : Facet + dziecko

[lenakaaa23]

Hej,
przyznam, że pierwszy raz zakładam wątek na forum ale potrzebuje 'obiektywnych' opinii. Studiuję zaocznie na IV roku. Znam z widzenia chłopaka z innej grupy, gdzie od pierwszego spotkania z nim nie potrafię przestać o nim myśleć. Udało mi się poznać kilka osób z jego grupy, miałam nadzieję że jakoś przez to go poznam. No i dowiedziałam się, że mój pan idealny ma dziecko z dziewczyną, z którą są razem . Wiem, że też jest mną zainteresowany - pytał o mnie właśnie naszych wspólnych znajomych, a gdy oni zaczęli mu tłumaczyć że ma dziecko więc po co chce zaczynać coś nowego; odpowiedział, że dziecko nic w jego życiu nie zmieniło i bardzo chce mnie "bliżej poznać'. Ja też mam partnera, ale od chwili gdy poznałam 'mój ideał' wydaje mi się, że to nie ma sensu. Pakować się w taki układ czy lepiej dać sobie spokój? Poradźcie coś. Trzyma mnie tak już pół roku, od pierwszej chwili gdy zobaczyłam go na wykładzie. Wydaje się, że mam idealne życie. Praca w zawodzie, dobre studia i tu taki numer. Wpadłam jak śliwka w kompot. Nigdy nawet w gimnazjum czy liceum nie czułam czegoś takiego do osoby, której nawet dobrze nie znam.

[zakonna]

nie warto

[ARAKSJEL]

Zmień ideały.

[lenakaaa23]

Tylko jak przestać o nim myśleć

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Obiecuje to sobie za każdym razem, ale jak go zobaczę wszystko zaczyna się od nowa. Czekam od zjazdu do zjazdu, żeby chociaż być z nim przez chwilę

[zakonna]

a myśl sobie, tylko nie pakuj się w bagno. Facet zajęty, z malutkim dzieckiem. Przeleci cię kilka razy i tyle z tego będziesz miała. No chyba, że to ci wystarczy. To się z nim bzykaj.

[cherry_flamme]

W tym wieku chcesz się pakować w związek z dzieciatym facetem? W ogóle beznadziejny pomysł z całym tym poznawaniem ''pana idealnego'' bliżej

[tymczasowa_]

przecież oboje jesteście zajęci.

a tak nawiasem mówiąc - jesteś zauroczona innym facetem od pół roku, to jak Ty funkcjonujesz w tym swoim związku z obecnym partnerem?

[lenakaaa23]

To udręka, ale nie wiem co robić. Sama jestem na siebie wściekła. Gdybym wtedy obok niego nie usiadła nie miałabym problemu. A teraz myślę o nim 24/24

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez tymczasowa_

przecież oboje jesteście zajęci.

a tak nawiasem mówiąc - jesteś zauroczona innym facetem od pół roku, to jak Ty funkcjonujesz w tym swoim związku z obecnym partnerem?

On nie jest z matką dziecka

[zakonna]

No i dowiedziałam się, że mój pan idealny ma dziecko z dziewczyną, z którą są razem

A to zdanie co niby oznacza?? Właśnie to, że jest z kobietą z którą ma dziecko.

[lenakaaa23]

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

[zakonna]

Napisane przez lenakaaa23

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

Ha ha ha. Chyba trudno o bardziej banalny i typowy bajer. Zero polotu. Nawet mu się porządnie kłamać nie chce żeby cię przeleciec

[cherry_flamme]

Napisane przez lenakaaa23

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

Taaaa

[201604181004]

Ding ding ding konkurs na "jeleniczke" roku wygrywa autorka watku. Gratuluje. Bon na chusteczki i hydroksyzyne wymien w aptece jak sie skonczy to cale zauroczenie.

[peggsue]

Może to po prostu jakiś sygnał, że twój partner nie jest tym odpowiednim? Wydaje mi się, że jeśli jest się w kimś zakochanym nie zaczyna się w podobnych kategoriach myśleć o innej osobie. Oczywiście to tylko moje spostrzeżenia wynikające z poniekąd podobnego doświadczenia, które pokazało mi, że mój wtedy partner, obecnie były nie daje mi tego co potrzebuję i że u innego boku mogłabym być bardziej szczęśliwa. Co nie oznacza, że znalazłam wszystko u faceta, którym wtedy byłam zainteresowana i który był w podobnym położeniu co twoja "sympatia" Wiele do myślenia daje fakt, że mając kobietę i dziecko zainteresował się tobą.

[bluebluesky]

Moze skup sie na swoim zwizazku, zamiast rozwalac czyjas rodzine.

[201607111040]

Napisane przez lenakaaa23

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

Moze jeszcze ze soba nie spia A ta dziewczyna to wie o tym ze jest z nia tylko dla dziecka?

[cherry_flamme]

Napisane przez bluebluesky

Moze skup sie na swoim zwizazku, zamiast rozwalac czyjas rodzine.

A ten facet taki biedny... Zła dziewczyna go kusi i on nic nie może zrobić

[men33]

Napisane przez zakonna

nie warto

dokładnie, sory za szczerość, ale będąc w takie sytuacji co najwyżej chciałbym Cie przelecieć i tyle, nic więcej.

[bluebluesky]

Napisane przez cherry_flamme

A ten facet taki biedny... Zła dziewczyna go kusi i on nic nie może zrobić

No wlasnie ja nie jestem pewna, czy on az tak ja kusi, czy moze ona sobie do tego cos dospiewuje

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

prawdziwy ideal...
przestan lykac te kity dziewczyna,zostaw jego mala rodzine w spokoju ,po co ci takie problemy

[izoolka]

Nie pakuj się w to, przy dalszym poznaniu jest milion ideałów A jak się pozna bliżej to cóż, życie ich weryfikuje Bardziej zastanawia mnie to że wzdychasz pół roku do jakiegoś chłopaka a dalej jesteś ze swoim
Powiem Ci, że miałam podobną sytuację ale po zauroczeniu w kimś innym zerwałam stary związek. Bo wg mnie skoro ktoś tak bardzo zauroczy się w kimś innym to jest znak, że partner z którym się jest to po prostu nie jest to Przykre, ale prawdziwe

[cud nie kobieta]

Napisane przez lenakaaa23

Hej,
przyznam, że pierwszy raz zakładam wątek na forum ale potrzebuje 'obiektywnych' opinii. Studiuję zaocznie na IV roku. Znam z widzenia chłopaka z innej grupy, gdzie od pierwszego spotkania z nim nie potrafię przestać o nim myśleć. Udało mi się poznać kilka osób z jego grupy, miałam nadzieję że jakoś przez to go poznam. No i dowiedziałam się, że mój pan idealny ma dziecko z dziewczyną, z którą są razem . Wiem, że też jest mną zainteresowany - pytał o mnie właśnie naszych wspólnych znajomych, a gdy oni zaczęli mu tłumaczyć że ma dziecko więc po co chce zaczynać coś nowego; odpowiedział, że dziecko nic w jego życiu nie zmieniło i bardzo chce mnie "bliżej poznać'. Ja też mam partnera, ale od chwili gdy poznałam 'mój ideał' wydaje mi się, że to nie ma sensu. Pakować się w taki układ czy lepiej dać sobie spokój? Poradźcie coś. Trzyma mnie tak już pół roku, od pierwszej chwili gdy zobaczyłam go na wykładzie. Wydaje się, że mam idealne życie. Praca w zawodzie, dobre studia i tu taki numer. Wpadłam jak śliwka w kompot. Nigdy nawet w gimnazjum czy liceum nie czułam czegoś takiego do osoby, której nawet dobrze nie znam.

Yyyy? Jeszcze raz. Ty masz faceta, gościu ma partnerkę, a z nią dziecko? Nie za dużo was w tej historyjce? Zastanów się, a potem odpowiedz.

[lanabananaa]

Napisane przez lenakaaa23

On nie jest z matką dziecka

Napisane przez lenakaaa23

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

[kalincia]

Napisane przez lenakaaa23

Tylko jak przestać o nim myśleć

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Obiecuje to sobie za każdym razem, ale jak go zobaczę wszystko zaczyna się od nowa. Czekam od zjazdu do zjazdu, żeby chociaż być z nim przez chwilę

Ale jak to "pakować się", przecież on nie zaproponował ci niczego, o ile dobrze zrozumiałam? Jeśli twój związek jest bez sensu, to zawsze możesz go skończyć, ale czy przypadkiem nie wyobrażasz sobie z dużo w sprawie tego gościa?
Może sprawdź to - zaproś go na piwo, kawę, pogadaj.Zobaczysz, jak zareagje i czy chce kontynuować znajomość.

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez zakonna

Ha ha ha. Chyba trudno o bardziej banalny i typowy bajer. Zero polotu. Nawet mu się porządnie kłamać nie chce żeby cię przeleciec

Masz pewnie szanse na romans, jeśli o to ci chodzi, pewnie da się.
Ona go nie rozumie i wcale ze sobą nie śpią...
Po namyśle sądzę, że pewnie zauroczenie by ci przeszło, gdybyś się z nim wreszcie przespała.

[ellen72]

Ten temat powinien brzmiec: "Facet i ja, a jego dziecko, jego dziewczyna i moj facet".

[letik]

Mnie sie wydaje ze on jest jakos srednio zaintetesowany skoro przez pol roku nic z tym nie zrobil..nie sadzisz?

[cava]

Dajcie spokój. Serio wierzycie że jakiś dorosły fact, uczestniczący cyklicznie w tych samych zjazdach, od pół roku bedący do jakiejś kobiety w sukcesji "znajomi mówili że on też o mnie pytał" nie umie gęby rozewrzeć i zagaić sytuacji?

Bez jaj. Dawno by skonsumował jakby miał taki plan.
Autorka watku albo sobie dośpiewuje co z palca sama wyssie
albo to watek pod publiczkę.

[kalincia]

Napisane przez letik

Mnie sie wydaje ze on jest jakos srednio zaintetesowany skoro przez pol roku nic z tym nie zrobil..nie sadzisz?

No właśnie też mam takie wrażenie, dlatego dziwi mnie podejście autorki, czy w to iść, czy nie. W co iść? Bo facet komuś powiedział coś tam?

[201607121236]

Napisane przez lenakaaa23

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

Ideał? to kawal WUJA, a nie ideał

zal mi matki dziecka. Ona pewnie tez myśli, ze to ideał, a to zwykły palant.
Gościu wciska ci klasykę banału, a ty wszystko łykasz. Zapewne, nie jestes tez jedyna, ktorej wciska podobny kit

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez lenakaaa23

Są razem dla dziecka, ale on do niej nic nie czuje. Przynajmniej tak twierdzi

Ciekawe, czy jego dziewczyna o tym wie :-P

Cóż za poświęcenie ! Facet poświęca całe swoje życie dla dziecka, aby dla niego tkwić w związku bez miłości, rzeczywiście prawdziwy ideał ! Ah oh...