Co teraz zrobić - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-22, 10:39   #1
Toniemy12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 9

Co teraz zrobić


Witam , jestem w związku od ponad roku na początku wiadomo pięknie chłopak sie statał zabiegał no bajka poprosti i w sumie było tak długo czasem jakaś kłòtnia ale raczej trwająca kilka godzin , chłopak zawsze przeprosił chodź nie zawsze to on zawinił ale były to pierdoły nie kłòtnie... w końcu skończyła sie sielanka.. jedna większa kłòtnia obraził sie strasznie musiałam jechac do jego domu i go przepraszać..w końcu zaczęlam dostrzegać że nie ma dla mnie czasu i mniej sie angażuje denerwuje sie o wszystko itp no i zaczęły się większe kłòtnie to nie odzywanie 2 dni przeprosil to cos tam to jakies fochy z mojej strony z jego ,aż w końcu pokłòciliśmy się konkretnie zaczelo sie od tego ze na wigilli szkolej (on 4 tech ja 3 tech) nie przyszedl polamac sie oplatkiem niby nic ale bylo mi przykro jak kazda kolezanka przytulala sie ze swoim chlopakiem i skladali zyczenia a moj pozniej sie tlumaczyl " nie wymyslaj po co tak " wiec powiedzialam mu ze sie dziwnie ostatnio zachowuje to on " nie przesadzaj znow " no i poszlam sobie i tak nie odzywamy sie juz 6 dzien .. Zauwazylam ze robi wszystko czego zabronilam pali na pokaz chodzi sie upijac z kumplami na piwo zmienil zdj profilowe na fejsie a wczoraj nawet haslo. Dac sobie z nim spokoj ? Kocham go i szkoda mi sie rozstawac po roku czasu ale 1 do niego nie napisze bo wiem ze wtedy bd musiala go prosic przepraszac a nie mam za co..myslicie ze mu przejdzie ?
Toniemy12345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 11:05   #2
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
Dot.: Co teraz zrobić

6 dzien sie nie odzywa..jestes pewna ze jestescie w zwiazku ? Jak dla mnie te wszystkie sytuacje ktore opisalas swiadcza o tym ze on nie traktuje waszej relacji powaznie. Jak można przez prawie tydzien nie zainteresować sie co sie dzieje z ukochana osoba..
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 11:06   #3
Sanbi145
Raczkowanie
 
Avatar Sanbi145
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 198
Dot.: Co teraz zrobić

Takie zachowania są typowe dla rozpadającego się związku. Po prostu mu się znudziłaś, chłopak z Tobą zerwał, tylko jeszcze Ci tego nie powiedział. Może zaczęły go już denerwować Twoje fochy i kłótnie (z tego co pisałaś to Twój chłopak wcześniej musiał wyciągać do Ciebie rękę).
Porozmawiaj z nim, napisz pierwsza i zażądaj wyjaśnień. To okropnie dziecinne zachowanie z Jego strony, takie milczenie i kończenie związku w taki sposób.
Ahh te szkole miłości
W każdym razie wyjaśnienie Ci się należy.
Sanbi145 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 11:10   #4
WhySoSerious
multitasking ninja
 
Avatar WhySoSerious
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
Dot.: Co teraz zrobić

Cytat:
Napisane przez Toniemy12345 Pokaż wiadomość
Witam , jestem w związku od ponad roku na początku wiadomo pięknie chłopak sie statał zabiegał no bajka poprosti i w sumie było tak długo czasem jakaś kłòtnia ale raczej trwająca kilka godzin , chłopak zawsze przeprosił chodź nie zawsze to on zawinił ale były to pierdoły nie kłòtnie... w końcu skończyła sie sielanka.. jedna większa kłòtnia obraził sie strasznie musiałam jechac do jego domu i go przepraszać..w końcu zaczęlam dostrzegać że nie ma dla mnie czasu i mniej sie angażuje denerwuje sie o wszystko itp no i zaczęły się większe kłòtnie to nie odzywanie 2 dni przeprosil to cos tam to jakies fochy z mojej strony z jego ,aż w końcu pokłòciliśmy się konkretnie zaczelo sie od tego ze na wigilli szkolej (on 4 tech ja 3 tech) nie przyszedl polamac sie oplatkiem niby nic ale bylo mi przykro jak kazda kolezanka przytulala sie ze swoim chlopakiem i skladali zyczenia a moj pozniej sie tlumaczyl " nie wymyslaj po co tak " wiec powiedzialam mu ze sie dziwnie ostatnio zachowuje to on " nie przesadzaj znow " no i poszlam sobie i tak nie odzywamy sie juz 6 dzien .. Zauwazylam ze robi wszystko czego zabronilam pali na pokaz chodzi sie upijac z kumplami na piwo zmienil zdj profilowe na fejsie a wczoraj nawet haslo. Dac sobie z nim spokoj ? Kocham go i szkoda mi sie rozstawac po roku czasu ale 1 do niego nie napisze bo wiem ze wtedy bd musiala go prosic przepraszac a nie mam za co..myslicie ze mu przejdzie ?
Przecież to jakiś gówniarz straszny. I nie związek, a jakieś szkolne amory...
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.
WhySoSerious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 11:12   #5
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Co teraz zrobić

Cytat:
Napisane przez Toniemy12345 Pokaż wiadomość
Witam , jestem w związku od ponad roku na początku wiadomo pięknie chłopak sie statał zabiegał no bajka poprosti i w sumie było tak długo czasem jakaś kłòtnia ale raczej trwająca kilka godzin , chłopak zawsze przeprosił chodź nie zawsze to on zawinił ale były to pierdoły nie kłòtnie... w końcu skończyła sie sielanka.. jedna większa kłòtnia obraził sie strasznie musiałam jechac do jego domu i go przepraszać..w końcu zaczęlam dostrzegać że nie ma dla mnie czasu i mniej sie angażuje denerwuje sie o wszystko itp no i zaczęły się większe kłòtnie to nie odzywanie 2 dni przeprosil to cos tam to jakies fochy z mojej strony z jego ,aż w końcu pokłòciliśmy się konkretnie zaczelo sie od tego ze na wigilli szkolej (on 4 tech ja 3 tech) nie przyszedl polamac sie oplatkiem niby nic ale bylo mi przykro jak kazda kolezanka przytulala sie ze swoim chlopakiem i skladali zyczenia a moj pozniej sie tlumaczyl " nie wymyslaj po co tak " wiec powiedzialam mu ze sie dziwnie ostatnio zachowuje to on " nie przesadzaj znow " no i poszlam sobie i tak nie odzywamy sie juz 6 dzien .. Zauwazylam ze robi wszystko czego zabronilam pali na pokaz chodzi sie upijac z kumplami na piwo zmienil zdj profilowe na fejsie a wczoraj nawet haslo. Dac sobie z nim spokoj ? Kocham go i szkoda mi sie rozstawac po roku czasu ale 1 do niego nie napisze bo wiem ze wtedy bd musiala go prosic przepraszac a nie mam za co..myslicie ze mu przejdzie ?
Cóż, chłopak się po prostu zbuntował, ma dość i zaczął żyć po swojemu. Widać te drobne kłótnie o pierdoły, za które jeszcze musiał przepraszać, dały mu w kość i postanowił się od Ciebie odciąć. Oczywiście prawda zawsze leży po środku, więc to pewnie nie jest też całkowicie Twoja wina. Skoro cisza trwa tak długo, to chyba nic z tego już nie będzie. Oczywiście możesz do niego napisać i spróbować się dogadać, ale bez kłótni.

PS Dorośnij. Zabranianie czegokolwiek dorosłemu mężczyźnie jest bez sensu. Wchodzisz w związek z osobą paląca, spożywającą alkohol? Zaakceptuj to albo zmień partnera. Takie jest moje zdanie. Zabranianie niczego nie da, bo to jest człowiek, a nie piesek do tresowania.
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 11:12   #6
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co teraz zrobić

Cytat:
Napisane przez Toniemy12345 Pokaż wiadomość
Witam , jestem w związku od ponad roku na początku wiadomo pięknie chłopak sie statał zabiegał no bajka poprosti i w sumie było tak długo czasem jakaś kłòtnia ale raczej trwająca kilka godzin , chłopak zawsze przeprosił chodź nie zawsze to on zawinił ale były to pierdoły nie kłòtnie... w końcu skończyła sie sielanka.. jedna większa kłòtnia obraził sie strasznie musiałam jechac do jego domu i go przepraszać..w końcu zaczęlam dostrzegać że nie ma dla mnie czasu i mniej sie angażuje denerwuje sie o wszystko itp no i zaczęły się większe kłòtnie to nie odzywanie 2 dni przeprosil to cos tam to jakies fochy z mojej strony z jego ,aż w końcu pokłòciliśmy się konkretnie zaczelo sie od tego ze na wigilli szkolej (on 4 tech ja 3 tech) nie przyszedl polamac sie oplatkiem niby nic ale bylo mi przykro jak kazda kolezanka przytulala sie ze swoim chlopakiem i skladali zyczenia a moj pozniej sie tlumaczyl " nie wymyslaj po co tak " wiec powiedzialam mu ze sie dziwnie ostatnio zachowuje to on " nie przesadzaj znow " no i poszlam sobie i tak nie odzywamy sie juz 6 dzien .. Zauwazylam ze robi wszystko czego zabronilam pali na pokaz chodzi sie upijac z kumplami na piwo zmienil zdj profilowe na fejsie a wczoraj nawet haslo. Dac sobie z nim spokoj ? Kocham go i szkoda mi sie rozstawac po roku czasu ale 1 do niego nie napisze bo wiem ze wtedy bd musiala go prosic przepraszac a nie mam za co..myslicie ze mu przejdzie ?
Ten facet jest już Twoim ex, to co Cię obchodzi, czy pali i z kim się zadaje?

"Zabroniłam", szkoda, że mu mózgu nie zmieniłaś na inny. On jest jaki jest, a Ty na siłę chcesz go zmieniać. To nie ma sensu.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 14:26   #7
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Co teraz zrobić

jak dla mnie to związek zbliża się mu końcowi.

Na przyszłość pamiętaj że zabranianie nie wnosi nic dobrego do związku. I nie inwigiluj faceta (wchodzilas mu na fejsa skoro wiesz że zmieniał hasło). Może miał po prostu po dziurki w nosie Twojego matkowania mu i próby wychowywania.

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2015-12-22 o 14:27
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 20:06   #8
anymore1327
Raczkowanie
 
Avatar anymore1327
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 155
Dot.: Co teraz zrobić

Cytat:
Napisane przez Toniemy12345 Pokaż wiadomość
Witam , jestem w związku od ponad roku na początku wiadomo pięknie chłopak sie statał zabiegał no bajka poprosti i w sumie było tak długo czasem jakaś kłòtnia ale raczej trwająca kilka godzin , chłopak zawsze przeprosił chodź nie zawsze to on zawinił ale były to pierdoły nie kłòtnie... w końcu skończyła sie sielanka.. jedna większa kłòtnia obraził sie strasznie musiałam jechac do jego domu i go przepraszać..w końcu zaczęlam dostrzegać że nie ma dla mnie czasu i mniej sie angażuje denerwuje sie o wszystko itp no i zaczęły się większe kłòtnie to nie odzywanie 2 dni przeprosil to cos tam to jakies fochy z mojej strony z jego ,aż w końcu pokłòciliśmy się konkretnie zaczelo sie od tego ze na wigilli szkolej (on 4 tech ja 3 tech) nie przyszedl polamac sie oplatkiem niby nic ale bylo mi przykro jak kazda kolezanka przytulala sie ze swoim chlopakiem i skladali zyczenia a moj pozniej sie tlumaczyl " nie wymyslaj po co tak " wiec powiedzialam mu ze sie dziwnie ostatnio zachowuje to on " nie przesadzaj znow " no i poszlam sobie i tak nie odzywamy sie juz 6 dzien .. Zauwazylam ze robi wszystko czego zabronilam pali na pokaz chodzi sie upijac z kumplami na piwo zmienil zdj profilowe na fejsie a wczoraj nawet haslo. Dac sobie z nim spokoj ? Kocham go i szkoda mi sie rozstawac po roku czasu ale 1 do niego nie napisze bo wiem ze wtedy bd musiala go prosic przepraszac a nie mam za co..myslicie ze mu przejdzie ?
On się raczej już nie odezwie. Ta ostatnia kłótnia pewnie była powodem dla niego by się z tobą rozstać. Chłopak miał już dość twoich fochów i tego, że musiał przepraszać za byle co. Jeśli chodzi o to, że robi teraz to co mu zabroniłaś no to ja się dziwię czemu w ogóle cię słuchał? To dorosły chłopak i może robić co chce. Bez przesady, wszystko jest dla ludzi. Jeśli od czasu do czasu chciał zapalić, napić się z kolegami albo zmienić zdjęcie profilowe na fejsie to jego sprawa. Jak chciałaś chłopaka nie palącego i nie pijącego to trzeba było takiego poszukać, a nie innych zmieniać na siłę. I dlaczego chciałaś wejść na jego konto na fejsie jeżeli się do siebie nie odzywacie? Jeśli ci zależy na nim to musisz z nim szczerze pogadać może masz jeszcze jakieś szanse, ale to się wiąże z tym, że ty byś musiała do niego pierwsza napisać, ponieważ on raczej nie napisze, no bo po co jak teraz jesteś wolny i może palić i pić kiedy chce?
anymore1327 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 20:32   #9
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Co teraz zrobić

Myślę, że wigilia była tylko pretekstem a w rzeczywistości zmęczył się wszystkimi zakazami i nakazami...

Cytat:
Napisane przez Toniemy12345 Pokaż wiadomość
Zauwazylam ze robi wszystko czego zabronilam pali na pokaz chodzi sie upijac z kumplami na piwo zmienil zdj profilowe na fejsie a wczoraj nawet haslo. Dac sobie z nim spokoj ? Kocham go i szkoda mi sie rozstawac po roku czasu ale 1 do niego nie napisze bo wiem ze wtedy bd musiala go prosic przepraszac a nie mam za co..myslicie ze mu przejdzie ?
1. Partner/chłopak to nie małpka do tresowania. Nie można "zabraniać".
2. Istnieje coś takiego jak prywatność i niedopuszczalne jest logowanie się na konto FB innej osoby (nie należy też przeszukiwać telefonu, maila, etc).

Cytat:
Napisane przez anymore1327 Pokaż wiadomość
Jak chciałaś chłopaka nie palącego i nie pijącego to trzeba było takiego poszukać, a nie innych zmieniać na siłę.

Edytowane przez victorion
Czas edycji: 2015-12-22 o 20:35
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-22, 23:52   #10
izoolka
Raczkowanie
 
Avatar izoolka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bielska Białej
Wiadomości: 263
Dot.: Co teraz zrobić

Jak dla mnie to scenariusz był taki, że Ty zachowywałaś się jak księżniczka, robiłaś kłótnie o byle co za co on musiał przepraszać. On potrzebował przestrzeni, Ty zaczęłaś zrzędzić, że mu nie zależy i dodatkowo mu matkować. Poczuł się tym zmęczony i zakończył to wszystko, tylko zapomniał Ci o tym powiedzieć.
Przeanalizuj, wyciągnij z tego wnioski, jak mogłaś się zchować a tego nie zrobiłaś i o nim zapomnij. Jesteś młoda, kawał życia przed Tobą a koleś wyszedł na totalnego gówniarza
izoolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-23, 06:52   #11
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Co teraz zrobić

W kółko marudziłaś, księżniczkowałaś i Cię kopnął w tyłek. (wybacz te brawa, jestem facetem i wg mnie zrobił ... bardzo dobrze).

Sam wydźwięk Twojego posta świadczy o tym, że po prostu lubiłaś jak wokół Ciebie latał, a sama od siebie niewiele... tzn. nie licząc zakazów i nakazów :P Po prostu znudziło mu się przepraszanie sfochowanej księżniczki. Ostatnia kłótnia, robienie wszystkiego na przekór to tzw. wybuch. On już ma Ciebie dość i zakończył znajomość.

Tak nie funkcjonują związki i w końcu się tego nauczyłaś. No chyba, że byś znalazła sobie pantoflarza. Faceci przepraszają, nawet jeśli nie mają racji, ale tylko ... do czasu. To trochę taka bomba z opóźnionym zapłonem. W końcu spadają różowe okularu, poczucie frustracji i niesprawiedliwości (bo z jakiej racji przepraszać w kółko kogoś kto np. nie ma racji ?) jest już takie, że następuje bunt i prędzej czy później normalny facet kończy taką znajomość.

Wyciągnij wnioski i idź dalej przez życie. Z tej znajomości już nic nie będzie, chyba, że to teraz Ty zaczniesz przepraszać i pokażesz, że to Ty się zmieniłaś. No ale szczerze ... myślę, że jeszcze trochę czasu minie zanim zrozumiesz, że facet nie jest od przepraszania - to nie jest relacja jednostronna.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2015-12-23 o 07:03
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-23 07:52:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.