|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 31
|
![]() Czy zrobić pierwszy krok?
Cytując jedną z Wizażanek Jak trwoga to na Wizaż..
![]() Zaczęłam pracę w sklepie tydzień temu. Jestem na okresie próbnym. Jakieś 5dni temu do sklepu przyszedł chłopak, okazało się, że pracuję po drugiej stronie ulicy. Wpada do mnie 2/3 razy dziennie. Po raz pierwszy spotkałam go gdy miałam dość sporą kolejkę do kasy, on był ostatni. Od razu zauważyłam, że ktoś uporczywie mi się przygląda. Nasza pierwsza rozmowa wyglądała standardowo( relacja klient?sprzedawca). Od razu wpadł mi w oko, ale cóż klient jakich wielu, tylko przystojny i w moim typie. ![]() Za 3 razem zagadał, przedstawił się, komplementował moje perfumy, puszczał oczka itd. Jestem przeziębiona, pytał mnie czy dobrze się czuję, opowiadał trochę o pracy. Za każdym razem gdy wchodził kolejny klient ,,uciekał''. Dzisiaj dowiedziałam się, że najprawdopobniej nie dostanę umowy. Właścicielka zatrudni swoją chrześnicę, która rzuciła studia i zdecydowała się wrócić do domu. Pomyślałam sobie, że nic nie stracę i zaprosiłam go do znajomych na facebooku. Zaakceptował i nic. Cisza.. Nie chcę wyjść na małolatę, która zastanawia się napisać czy nie, ale coś mnie w nim zaintrygowalo. Gdy patrzy na mnie czuję dreszcze, czuję się niekomfortowo tak jakby przejrzał mnie na wylot. Nie ukrywam się podoba mi się. Ale z drugiej strony publikuje posty dziewczyn zupełnie innych jak ja.. ![]() wywnioskowałam, że po prostu nie jestem w jego typie. Ale jakoś nie mogę tego przeżyć. Nie spotkam się z nim już w pracy, więc nie będzie okazji do ponownego nawiązania kontaktu. Coś zrobić? Boję się< że wyjdę na kretynkę.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Czy zrobić pierwszy krok?
Daj mu chwile. Pewnie sądzi, ze bedzie mial okazje pogadac z Toba na zywo. Jak zobaczy, ze nie ma Cie juz w sklepie to zapewne sie odezwie. Jesli nie - no to faktycznie nie jest zainteresowany. Aczkolwiek z drugiej strony, jesli chcesz to mozesz sama do niego napisac jakas tematyczna wiadomosc w stylu ze wlasnie zakonczylas kariere w tamtym sklepie itd..dasz mu zielone swiatlo
![]()
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 222
|
Dot.: Czy zrobić pierwszy krok?
Po prostu się odezwij. Bez kombinowania. Jak nie jest zainteresowany to i tak prawdopodobnie go już nie spotkasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Czy zrobić pierwszy krok?
umów się z nim
Swoją drogą, jak on publikuje posty innych dziewczyn na fb? udostępnia zdjęcia lasek na swojej ścianie? Jeśli tak, to ja bym go sobie darowała w przedbiegach.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10
|
Dot.: Czy zrobić pierwszy krok?
Ja bym napisała. Jak rozmowa nie będzie się kleić to przecież nie musisz ciągnąć tej znajomości.
Za nim zaczęłam być z moim chłopakiem, to ja zaproponowałam mu spotkanie. Wiec nigdy nic nie wiadomo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 31
|
Dot.: Czy zrobić pierwszy krok?
Cytat:
![]() Tak jak napisałam jest to jeden określony typ urody.. Do którego nijak się mam, bo jestem blondynką i nie noszę rozmiaru XS, tylko L.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 933
|
Dot.: Czy zrobić pierwszy krok?
darowałabym sobie taki typ faceta, mnie to na wstępie odrzuca. wnioskować mozna z tego, że gość zwyczajnie lubi kobiety, patrzeć na nie, bajerować, podrywać. zapewne to co wzięłaś za jakieś znaki z jego strony to po prostu jego sposób bycia... choc dopóki nie spróbujesz, to nie będziesz wiedziała.
__________________
Jeśli nie wiesz, co myśli sobie facet, to znaczy, że on nie chce z tobą być. On może co najwyżej chcieć z tobą bywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.