Cyganka ratunku:(

[aaga0]

spotkalam dzis cyganke poprosila o 50gr ja jej dalam a ona zaczela mi wróżyć z kart. w pewnym momencie powiedziala zebym dala jej papierowy pieniadz (slyszalam juz o tym nie raz i wiem ze tych pieniedzy sie nie odzyskuje) zaciekawila mnie tak ze mysle no trudno dam jej niech strace i dalam jej 20zl. potem o na mowi ze jeszcze jeden paierowy pieniadz chce ja ze jej juz nie dam bo wiem ze i tak nie odzyskam no i tak sie znia przekomarzalam nagle ona do mnie zaczela mowic cos nie po polsku i ze same nieszczescia na mnie spadna za to, bliska osoba umrze w ciagu 2 tyg a mi krew po nogach sie bedzie lała i takie rzeczy ze az niemoge teraz przestac o tym myslec tak mnie przestraszyla. myslicie ze mogla ma mnie rzucic jakas klatwe czy cos takiego?

[Hortencja]

A odzyskałaś 20 złotych?

[aaga0]

oczywiscie nie odzyskalam - spodziewalam sie tego ale na koniec powiedzialam do niej - i co rozumiem ze pieniadze mi ukradlas? a ona ze nic nie ukradla, z portwela mi nie wyjela sama dalam. a nie oddaje dlatego ze jej nie zaufalam i nie dalam wiecej jakbym dala to ona by wszystko oddala. ale juz kasa to sie nie martwie tylko bardziej tym co mi nagdala

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

chciała pewnie postraszyć, żebyś jej dała drugie 20 nie przejmuj się, cyganka to też zwykły człowiek Poza tym Baba Vanga też (czy jak jej tam) mówiła, że 10 listopada (chyba) będzie 3 wojna światowa i co ? co prawda gdzieś jakieś wyspy ostrzelali, ale wojny jak nie było tak nie ma

[marryme21]

Dziewczyno,weź wyluzj!!!
Romki mają mniej więcej taką samą umiejętność wróżenia i przepowiadania przyszłości jak gołębie latania na Księżyc.
Bzdury do kwadratu i tyle,zupełnie się nie przejmuj.Na Twoim miejscu jeszcze kazałabym jej oddać te 20 dychy!!!

Mnie kiedyś zaczepiła jedna,bardzo grzecznie jej odmówiłam,naprawdę baaardzo.
I wiesz co usłyszałam w odwecie-że
jestem pier...ną polską kur..ą,ojciec mnie je..ie w w d..e i niedługo zdechnę jak pies.

Ot,takie cygańskie mądrości.............

Wrocławianki!!!Uważajcie, na starszą Romkę kręcącą się w okolicach Opery,bo to właśnie ona rzuca takie cudowne i słodkie zaklęcia.Widuję ją tam bardzo często.

[A taka jedna]

Napisane przez aaga0

spotkalam dzis cyganke poprosila o 50gr ja jej dalam a ona zaczela mi wróżyć z kart. w pewnym momencie powiedziala zebym dala jej papierowy pieniadz (slyszalam juz o tym nie raz i wiem ze tych pieniedzy sie nie odzyskuje) zaciekawila mnie tak ze mysle no trudno dam jej niech strace i dalam jej 20zl. potem o na mowi ze jeszcze jeden paierowy pieniadz chce ja ze jej juz nie dam bo wiem ze i tak nie odzyskam no i tak sie znia przekomarzalam nagle ona do mnie zaczela mowic cos nie po polsku i ze same nieszczescia na mnie spadna za to, bliska osoba umrze w ciagu 2 tyg a mi krew po nogach sie bedzie lała i takie rzeczy ze az niemoge teraz przestac o tym myslec tak mnie przestraszyla. myslicie ze mogla ma mnie rzucic jakas klatwe czy cos takiego?

W czasie okresu bardzo realne



Naprawdę wierzysz w przepowiednie jakiejś nawiedzonej baby?

[aaga0]

logicznie myslac tez tak sobie tlumaczylam ze to zwykle zlodziejki ale jak poczytalam troche w necie o sprawdzonych ,,przepowiedniach,, dokonanych przez cyganki to sie troche zmartwilam mam nadzieje ze faktycznie chciala mnie ,,tylko'' nastraszyc

[Ceith]

Czemu nie dałaś jej dychy, tylko od razu 20tkę?

[muszynianka]

ona nic nie ukradła, faktycznie sama dałaś.

krew po nogach będzie ci się lała, jak wyżej - miesiączki u kobiet to nic zadziwiającego.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ee tam, niektóre przepowiednie baby vangi też się sprawdziły, a 3 wojny świat. dalej nie ma tak samo Nostradamus, niby się sprawdziło, ale koniec świata w 2012 ? w sumie gdzieś czytałam, że rąbnął się biedaczek w obliczeniach na jakieś 200-300 lat niby nieadekwatne przykłady, ale pokazują, że nie można wierzyć w takie bzdury głowa do góry i nie przejmuj się!

[aaga0]

oj dalabym dyche ale mialam papierowa najmniejsza 20-stke a wsumie mowila mi niby prawde niby (bo wsumie to ze slub niedlugo i kolezanka ktore knuje za plecami to do kazdego mozna jakos dopasowac) i pomyslalam oj trudno niech strace zobacze co mi jeszcze powie no i kurcze zobaczylam

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

zdenerwowała się po prostu kobiecina, że nie znalazła kolejnej naiwnej osoby, a może już długo polowała

[A taka jedna]

Napisane przez aaga0

logicznie myslac tez tak sobie tlumaczylam ze to zwykle zlodziejki ale jak poczytalam troche w necie o sprawdzonych ,,przepowiedniach,, dokonanych przez cyganki to sie troche zmartwilam mam nadzieje ze faktycznie chciala mnie ,,tylko'' nastraszyc

Słyszałam, że takie prawdziwe 'cyganki' (te, których przepowiednie się sprawdzają) nie biora za to pieniędzy
Ale ile w tym prawdy, to nie wiem

[Ceith]

Ja takich ludzi zawsze spławiam. W życiu nie dałabym kasy

A co do "przepowiedni" - babka się wkurzyła i Ci nawymyślała. Pewnie nie było to miłe, ale nie przejmuj się, bo niepotrzebnie będziesz się tym męczyć.

PS. Nie jesteś w ciąży?

[aaga0]

macie racje mam nadzieje ze jutro juz o tym zapomne bo dzis caly dzien zmarnowalam na glupie przemyslenia mowie wam taaka zla jestem ze sie dalam w to wciagnac.... przez ostatnie 5 lat przechodzilam tamtedy jakies 2 razy wtygg i zawsze sie nawet nie zatrzymywalam bo wiedzialam czym to smierdzi. a dzis mnie cos podkusilo no az wstyd sie komukolwiek przyznac ze tak sie dalam wrobic

[vespertine_]

^ Bo niby jest ogólnie cos takiego, że za prawdziwe wrożby nie powinno sie brać pieniędzy. No, ale rozumiem, że jak ktoś jest uczciwy i poświęca Ci czas to płacisz mu za to.

A tą cyganką sie nie przejmuj, gdyby ludzie mieli taki dar ściągania na innych nieszczęść i klątw to polowa kraju by miała przerąbane.
Aczkowlwiek rozumiem co czujesz, bo kiedyś stałam sobie na polnej drodze z moim owczesnym chlopakiem i palilismy, a jakaś babka zaczela po nas krzyczeć(nie wiedzieć czemu bo nic złego nie robilismy) i przewidywać i bezpłodność, śmierć dziecka i inne takie...

[A taka jedna]

Napisane przez vespertine_

^ Bo niby jest ogólnie cos takiego, że za prawdziwe wrożby nie powinno sie brać pieniędzy. No, ale rozumiem, że jak ktoś jest uczciwy i poświęca Ci czas to płacisz mu za to.

A tą cyganką sie nie przejmuj, gdyby ludzie mieli taki dar ściągania na innych nieszczęść i klątw to polowa kraju by miała przerąbane.
Aczkowlwiek rozumiem co czujesz, bo kiedyś stałam sobie na polnej drodze z moim owczesnym chlopakiem i palilismy, a jakaś babka zaczela po nas krzyczeć(nie wiedzieć czemu bo nic złego nie robilismy) i przewidywać i bezpłodność, śmierć dziecka i inne takie...

Przecież palenie to zło najgorsze
Pod moją pracą jakaś babka się darła na mnie i mojego TŻ, że daliśmy sobie buziaka na powitanie hehe
Przecież młodzież patrzy

[dora_angel]

A ja akurat mam dziwne jazdy z cyganichami...
Jeszcze żadna, nigdy mi nie chciała powróżyć...
Niezależnie od miejsca i wieku cyganki, gdy jakaś miała ochotę przewidywać moją przyszłość, nagle ta ochota jej przechodziła i się wycofywała
Raz w Kazimierzu Dolnym dwie cyganki popatrzyły na mnie i stwierdziły wprost że mi nie powróża
Muszę kurcze mieć w sobie to coś

[A taka jedna]

Napisane przez dora_angel

A ja akurat mam dziwne jazdy z cyganichami...
Jeszcze żadna, nigdy mi nie chciała powróżyć...
Niezależnie od miejsca i wieku cyganki, gdy jakaś miała ochotę przewidywać moją przyszłość, nagle ta ochota jej przechodziła i się wycofywała
Raz w Kazimierzu Dolnym dwie cyganki popatrzyły na mnie i stwierdziły wprost że mi nie powróża
Muszę kurcze mieć w sobie to coś

Zaczynam się Ciebie bać hehe

[suszarka]

Napisane przez aaga0

spotkalam dzis cyganke poprosila o 50gr ja jej dalam a ona zaczela mi wróżyć z kart. w pewnym momencie powiedziala zebym dala jej papierowy pieniadz (slyszalam juz o tym nie raz i wiem ze tych pieniedzy sie nie odzyskuje) zaciekawila mnie tak ze mysle no trudno dam jej niech strace i dalam jej 20zl. potem o na mowi ze jeszcze jeden paierowy pieniadz chce ja ze jej juz nie dam bo wiem ze i tak nie odzyskam no i tak sie znia przekomarzalam nagle ona do mnie zaczela mowic cos nie po polsku i ze same nieszczescia na mnie spadna za to, bliska osoba umrze w ciagu 2 tyg a mi krew po nogach sie bedzie lała i takie rzeczy ze az niemoge teraz przestac o tym myslec tak mnie przestraszyla. myslicie ze mogla ma mnie rzucic jakas klatwe czy cos takiego?

myślę autorko, że możesz być inspiracją dla twórców, jeśli będę chciecli kręcić kiedyś drugą części tego też filmu :
http://www.youtube.com/watch?v=BUZTybLlWKI

[Baby14]

kurcze ostatnio przechodząc przez miasto też zauważyłam cygankę , która patrzyła mi w oczy i mimo że szłam z koleżanką to ona : dziewczyno daj rękę to Ci powróżę .

Ja nie zareagowałam bo stwierdziłam ,że to zwykły naciągacz. Później żałowałam , zawsze chciałam usłyszeć jaką ktoś mi przeszłość przepowie. Chociaż po incydencie autorki tego wątku stwierdzam ,że moja mogla mieć takie same intencje.

[sine.ira]

Widzę, że ciemnota i zabobon cały czas mocno się trzyma w naszym katolickim kraju

Jak pracowałam w PUPie to stali klienci co rusz wyklinali mnie gdzieś tak do siódmego pokolenia wstecz jak nie chciałam spełniać ich żądań (nieuzasadnionych) - zupełnie tak samo się zachowywali jak ta "cyganka". I żyję

Może czerwoną kokardę sobie przywiąż do nadgarstka skoro cie zauroczyła, cyganicha jedna

[invisible_01]

Napisane przez sine.ira

Jak pracowałam w PUPie to stali klienci co rusz wyklinali mnie gdzieś tak do siódmego pokolenia wstecz jak nie chciałam spełniać ich żądań (nieuzasadnionych) - zupełnie tak samo się zachowywali jak ta "cyganka". I żyję

Ja kiedyś usłyszałam od zdenerwowanego klienta: "A żeby pani sraczki dostała!". Klątwa zabrzmiała groźnie, ale sraczki jak nie było tak nie ma

Ja nie wiem, jak w takie coś w ogóle można wierzyć. Opowieści o tym, że komuś się jakaś przepowiednia sprawdziła to bzdury. Wyobraź sobie - komuś Cyganka przepowiedziała śmierć i rok później umiera ojciec. Śmierć się zdarza w każdej rodzinie, ale naiwne kobiecisko uważa, że to spełniona przepowiednia. Jakieś biedy, śmierci i zawody miłosne przepowiada się w kółko, bo takie rzeczy ciągle się dzieją i ludzie się łatwo nabierają.

[Honey7]

ja tak miałam, że po prostu nie chciałam z jedną gadać to też mi coś tam gadała (to było rok temu) i do tej pory żadne nieszczęście na mnie nie spadło.
nie bój nic, ona tak tylko gadała by Cię nastraszyć

[renaa3]

dokładnie! nie masz się co przejmować
kiedyś też jedna cyganka zaczęła mnie naciągać na ulicy, że mi powróży, jak odmówiłam, to zaczęła coś mówić w innym języku, klęła i krzyczała, że spadnie na mnie wielkie nieszczęście...
to zwykłe naciągaczki, ciesz się, że więcej kasy nie straciłaś.

[201607231707]

Napisane przez dora_angel

A ja akurat mam dziwne jazdy z cyganichami...
Jeszcze żadna, nigdy mi nie chciała powróżyć...
Niezależnie od miejsca i wieku cyganki, gdy jakaś miała ochotę przewidywać moją przyszłość, nagle ta ochota jej przechodziła i się wycofywała
Raz w Kazimierzu Dolnym dwie cyganki popatrzyły na mnie i stwierdziły wprost że mi nie powróża
Muszę kurcze mieć w sobie to coś

Kurde, ja mam to samo . Raz jedna uciekła wrzeszcząc, że jestem pomiotem szatańskim i panują nade mną czarne siły . Miałam wtedy jakieś osiem lat .

[VanilQ]

Nawet jak im odmawiasz to potrafią Cię zwyzywać, kiedyś miałam taką sytuację. Niestety to niecywilizowani ludzie, nie ma co się nimi przejmować. Jedyne co to omijać z daleka.

[malina333]

nie dałabym kasy cygance za wróżbę
a prawdziwa cyganka wróży za darmo
nigdy nie wierzyłam w takie rzeczy ale kiedyś siostrze mojej koleżanki taka cyganka powiedziała co ją czeka i się sprawdziło (oczywiście nie chciała pieniędzy)

[eyo]

jakoś mnie nie dziwi, ze wierzysz w te brednie skoro byłaś tak rozsądna żeby komuś dać za byle co 20zł
trochę powagi.. no proszę cię - najpierw tracisz kasę na jakieś wymysły starej cyganki a teraz trzęsiesz się za strachu bo mogła na ciebie jakieś nieszczęścia sprowadzić? No chyba sama dobrze widzisz jak bardzo niedorzecznie to brzmi...

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25669921]ee tam, niektóre przepowiednie baby vangi też się sprawdziły, a 3 wojny świat. dalej nie ma tak samo Nostradamus, niby się sprawdziło, ale koniec świata w 2012 ? w sumie gdzieś czytałam, że rąbnął się biedaczek w obliczeniach na jakieś 200-300 lat niby nieadekwatne przykłady, ale pokazują, że nie można wierzyć w takie bzdury głowa do góry i nie przejmuj się! [/QUOTE]

jak ja bym nie robiła nic tylko wymyślała przepowiednie to zwykły rachunek prawdopodobieństwa zapewnił by mi spełnienie części z nich

[aaga0]

oj dzieki dziewczyny ze mnie do pionu postawilyscie juz mi dzisiaj przeszlo i zla sama na siebie jestem ze nie dosc ze sie dalam wyrolowac to mnie jeszcze przestraszyla. teraz mysle nad tym co jej powiem jak ja spotkam bo sie mi juz strach w nerwa zamienil