|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3
|
Rozstanie.
czesc, prosze o pomoc poniewaz nie wiem co zrobic a sprawa jest dosc banalna. Wczraj rozstalam sie z chlopakiem, było to dość burzliwe rozstanie, on powiedzial mi wiele nieprzyjemnych słow, obraził ja rownież nie pozostałam mu dlużna. Powiedzialam co mysle o nim i o jego matce, ktora od pewnego czasu zaczeła jak on to nazwal 'otwierac mu oczy na mnie'. Wracaliśmy do siebie kilkanaście razy jak nie wiecej, on zabranial mi wszystkiego: wychodzenia do klubow, spotkania ze znajomymi płci przeciwnej, sprawdzał moj telefon, facebooka, doslownie kazda aplikacje gdzie bylaby jakas mozliwosc pisania z kimkolwiek. oczywiscie nie znajdywał tam nic oprocz zwyklych rozmow ze znajomymi ktore mu sie nie koniecznie podobaly, co bylo dla mnie zdziwieniem, najgorsze w tym wszytskim jest to ze nie ufał mi kompletnie, nie wierzyl. Jestem studentka farmacji, gdy wrcalam po dluzszym czasie do domu, on nie wierzyl mi ze tam jestem, myslal ze w tym czasie siedze 'z jakimis lamusami i oklamuje go'. Ostatnio powiedzialam mu ze zapisuje sie na silownie - przemilczal, a na drugi dzien stwierdzil ze nie chcialby tego. koniec koncow rozstalismy sie, on pochodzil z nieciekawego srodowiska 'stojacego wieczorami pod blokiem'. Nie moge zniesc mysli ze w tym momencie on jest gorą, pocza rozstania padaly od niego rozne niemile rzeczy typu 'zamknij sie teraz ja mowie, masz 7 min z eby mnie do siebie przekonac' bylam w takim szoku ze nie wiedzialam co mam mu odpowiedziec, dlatego on zakonczyl rozmowe i wtedy zaczely sie jego wyzwiska na smsy, moje rowniez. Pojechalismy jesli moge to tak nazwac sobie niezle, czego załuje? moze raczej nie zaluje a rozpiera mnie wewnetrzna złośc.. Ma przyjaciela ktory bardzo mnie nie lubil i vice versa, dlaczego? poniewaz sterowal on moim bylym, zalawial mu mieszkanie prace namawial przeciwko mi tlko po to abysmy sie rozstali i dopial swego, zjada mnie zlosć ze moj byly wciaz mysli ze to ja 'zrylam mu banie i zrobilam wode z mozgu' a prawda jest taka ze mu nie dalo sie nic przetlumaczyc. Nasze spokania po tym jak przeprowadzil sie d jednego miasta byly uzaleznione od tego czy jego przyjaciel go przywieie... to smiezne.. jakby nie bylo mpkow... Ma 24 lata, ja niedlugo 21, probowalam mu pomoc 'wziac sie za siebe' typu prawko, matura, przestac ciagle pic, palic, nowa praca ze tala umowa, tylko ze on nie sluchal mnie a bardzieje swojego przyajciela, kiedy pojechalam do niego by pomoc mu w przeprowadzce ustalilismy ze wracamy razem do mnie, zadzwonil jego przyjaciel pogadal i kazal mi jechac samej do domu wczesniejszym autousem bo przyjezdza jegoprzyjaciel i nie chce mnie widziec na oczy. To bylo straszne dalama mu kolejna szanse ale jak widac po 3 dniach znowu sie rozpadlo. On wychodzil z zalozenia ze tylko ja powinnam sie zmienic poniewaz z nim jest wszystko w porzadku, nie moglm miec zadnych uwag co do zwiazku bo usysalam 'wypier...alaj' i to od tego zaczela sie wczorajsza klotnia zakonczona roztsaniem. Bolalo mnie to ze jego przyajciel sterowal nim, naszym zwiazkiem, robil mu wode z mozgu i to w tak dobry sposob ze gdziekolwiek moj byly by nie poszedl to jego przyjaciel byl najlepszy. Mialam wrazenie ze zamienia mnie na niego choc wypieral sie tego, ale jego czyny mowily same za siebie, jego przyjaciel mnie zle traktowal a on wciaz za nim biegal - czulam braks zacunku z jego strony. A teraz nie wiem jak zapomniec o nim? nie zaluje niczego, chcialabym aby przybiegl i chcial wrocic albo porozmawiac, chcialabym sie wtedy odwrocic i odejsc. Nigdy zadnej klotni nie wytrzymywal i odzywal sie edzej czy pozniej nawet jesli byla najgorsza i padaly najgorsze slowa. Nie wiem jak bedzie teraz poniewa uwaza ze jestem 'potworem ktory rozpier...olil jego wszystkie marzenia na przyszlosc'. Pomożcie prosze !
|
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Bolesne rozstanie
Ale w czym mamy pomoc?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Bolesne rozstanie
nie wiem co mam zrobic, ciagle o nim mysle, tesknie, chcialabym zeby zaczal se starac, zeby nie stalo ie to co sie stalo. Chcialabym poznac Wasze opinie i rady.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 366
|
Dot.: Bolesne rozstanie
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Bolesne rozstanie
Zanim ja pomysle to Ty naucz sie czytac ze zrozumieniem, nie odpisuj na posty ktorych nie rozumiesz.
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
|
Dot.: Bolesne rozstanie
to Ty się naucz czytać ze zrozumieniem. piszesz, że chcesz, żeby on przyszedł, połasił się, żebyś Ty go mogła odrzucić i 'być górą'. podła postawa, równie niska, jak opisany partner. co tu radzić na te fantazje?
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 17
|
Dot.: Bolesne rozstanie
Cytat:
Autorko, jak zakładasz wątek to wyciągnij jakieś wnioski od dziewczyn które tu się wypowiadają. Sądzę, że szukasz tu i tam kogoś kto utwierdziłby Cię w Twoim przekonaniu. A jak ktoś myśli inaczej to już jest be...i trzeba mu pocisnąć. Polecam do przeczytania "10 rzeczy, które powinieneś przestać robić" ale czytaj ze zrozumieniem |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie.
To w końcu chcesz żeby do Ciebie wrócił czy jak?
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Rozstanie.
A co cie obchodzi co on uważa? Ty wiesz swoje a to najważniejsze. Jak na moj gust to opisałas jakies zero a nie faceta i za jakis czas podziekujesz losowi ze sie to w koncu rozpadło. W zyciu nie zainteresowałabym sie takim kolesiem jakiego opisałas a ty po nim płaczesz? Czy ty na głowę upadłaś zeby wiązać sie z jakims zaburzonym blokersem bez ambicji? Po cholerę ma do ciebie przyłazic i sie godzić, naprawde tęsknisz za związkiem bez szacunku i zaufania, a ktore sa podstawami zwiazku trwającego dluzej niz pół roku?? Jak ty sobie wyobrażasz wasze wspólne życie?? Ciezko byś z nim miała...
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 846
|
Dot.: Bolesne rozstanie
Cytat:
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 17
|
Dot.: Bolesne rozstanie
[QUOTE=Loisto;55319406]Zajmij się nauką lepiej, wszak sesja trwa. Facet to burak, jakiś typowy Seba. A fuj. Znajdziesz lepszego."
Może i burak ale weź tez pod uwagę jaka część panienek na tym i innym forum fantazjuje i ściemnia. Studentki farmacji to teraz siedzą i "wkuwają" bo trwa sesja a nie napisze np. że filologię i na streszczeniach i opracowaniach jedzie ( nie ubliżając nikomu - taki przykład) Ha ha ha blokers i farmaceutka. Tytuł i treść wątku znamy a w pierwszym zdaniu pisze "... nie wiem co zrobic a sprawa jest dosc banalna" To pytam- bolesna czy banalna? Edytowane przez Kama2345 Czas edycji: 2016-02-08 o 02:02 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.











