Ja i moje rozterki miłosne :( Pomocy. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-22, 19:52   #1
lupe123123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3

Ja i moje rozterki miłosne :( Pomocy.


Od razu zaznaczam jestem tu nowa. Zacznę od tego że mam 19 lat i jestem już z chłopakiem ponad 3 lata już czwarty rok nam idzie. Ogólnie to nie wiem czy ja mam problem ze sobą czy czegoś nie wymyślam albo może niepotrzebnie dążę do czegoś ale wydaje mi sie że nie jest tak jak kiedyś było. Mianowicie chodzi mi o to że moj chlopak jest z uboższej rodziny staram sie mu pomóc jak najlepiej potrafię do tego ostatnio zaczął przygodę z narkotykami i musialam roztrzygnąć dylemat czy go zostawic czy mu pomoc. Oczywiście wybrałam tą drugą opcje. Na początku wydawalo mi sie ze zatopil smutki w narkotykach bo caly czas sie klocilismy on jeszcze ukrywal przede mna ten fakt a jak to sie wydalo to przez moze tydzien bylo wrecz idealnie. Czasami nie wiem jak mam z nim gadać o co go poprosze to ma mnie w dupie nie chce ze mna rozmawiac i jemu sie wydaje ze jest wszystko okej. jak mu mówię o mi leży na wątrobie to on mi gada ze sie zmieni że sie stara tralalala itd. obiecuje duzo malo robi. no kurde czy ja mam sie zmienic w jakąś sukę i przestac dawać z siebie 100 % ? ja juz nie wiem o co chodzi ?! Nie chcę go stracić bo go kocham. Moze przesadzam ? Co mam robić pomóżcie proszę !!!!
lupe123123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 19:57   #2
Kondziolkowski
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1
Dot.: Ja i moje rozterki miłosne :( Pomocy.

Nie przesadzasz to normalne, że się martwisz. Niestety skoro on nie chce się zmienić pod wpływem twoich argumentów i zmartwień to musi poczuć inny impuls. Mianowicie, że Cię może stracić. Zerwij z nim, ale daj mu nadzieję, że jeśli to rzuci to możesz pomyśleć nad drugą szansa. Bądź twardą i oschla dziewczyną. Jeśli odpusci to niestety nic z tym nie zrobisz więcej. Czy jego rodzice wiedzą o tym? Mogliby wpłynąć jakoś na niego?
Kondziolkowski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 20:03   #3
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Ja i moje rozterki miłosne :( Pomocy.

Cytat:
Napisane przez lupe123123 Pokaż wiadomość
Od razu zaznaczam jestem tu nowa. Zacznę od tego że mam 19 lat i jestem już z chłopakiem ponad 3 lata już czwarty rok nam idzie. Ogólnie to nie wiem czy ja mam problem ze sobą czy czegoś nie wymyślam albo może niepotrzebnie dążę do czegoś ale wydaje mi sie że nie jest tak jak kiedyś było. Mianowicie chodzi mi o to że moj chlopak jest z uboższej rodziny staram sie mu pomóc jak najlepiej potrafię do tego ostatnio zaczął przygodę z narkotykami i musialam roztrzygnąć dylemat czy go zostawic czy mu pomoc. Oczywiście wybrałam tą drugą opcje. Na początku wydawalo mi sie ze zatopil smutki w narkotykach bo caly czas sie klocilismy on jeszcze ukrywal przede mna ten fakt a jak to sie wydalo to przez moze tydzien bylo wrecz idealnie. Czasami nie wiem jak mam z nim gadać o co go poprosze to ma mnie w dupie nie chce ze mna rozmawiac i jemu sie wydaje ze jest wszystko okej. jak mu mówię o mi leży na wątrobie to on mi gada ze sie zmieni że sie stara tralalala itd. obiecuje duzo malo robi. no kurde czy ja mam sie zmienic w jakąś sukę i przestac dawać z siebie 100 % ? ja juz nie wiem o co chodzi ?! Nie chcę go stracić bo go kocham. Moze przesadzam ? Co mam robić pomóżcie proszę !!!!
Jestem niemalże pewna, że, mimo szlachetnych intencji, nie dasz rady mu pomóc. Miałam znajomych, którzy starali się pomóc swoim partnerom uzależnionym od narkotyków i alkoholu. Nikt z nich nie odniósł sukcesu, zaś uzależnieni partnerzy ciągnęli ich w dół za sobą. Przykra konstatacja jest taka, że im szybciej zakończysz tę znajomość, tym lepiej dla Ciebie...
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 20:14   #4
lupe123123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3
Dot.: Ja i moje rozterki miłosne :( Pomocy.

Pewnie że wiedzą jego mama pilnuje go na każdym kroku. jest jej oczkiem w glowie spośród 7 (kobietka poprostu najlepsza na świecie lepsza od mojej- teściowa cud). Z zerwaniem troche nie przejdzie bo doskonale wiedzial jaki mam stosunek do narkotykow i wiedzial ze jezeli sie tego dowiem to mnie straci dlatego o tym dowiedzialam sie od jego siostry.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Jestem niemalże pewna, że, mimo szlachetnych intencji, nie dasz rady mu pomóc. Miałam znajomych, którzy starali się pomóc swoim partnerom uzależnionym od narkotyków i alkoholu. Nikt z nich nie odniósł sukcesu, zaś uzależnieni partnerzy ciągnęli ich w dół za sobą. Przykra konstatacja jest taka, że im szybciej zakończysz tę znajomość, tym lepiej dla Ciebie...
Tylko mogę zaznaczyć że on jakoś nie jest od tego uzależniony poprostu wybrał to sobie jako ucieczkę od problemów. jak jeszcze o tym nie wiedzialam to zmienił sie o 360 stopni bo nie mial checi do zycia wszystkie jego plany i marzenia legly w gruzach nawet o nich nie myslal i zaniedbywał pracę. a od momentu kiedy wiem juz o wszystkim wrócił taki jak był kiedyś z kilkoma minusami:
- wydaje mi sie że tracimy do siebie szacunek
- nie chce ze mną czasami rozmawiać a jak juz rozmawia to jakby z przymusu albo tak byle jak
- prosze go o cos to ma glupie wymowki
- no i od pewnego czasu nie mam w nim wsparca a jak mam to tylko przez moment
lupe123123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-22 21:14:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.