Przejście z rudawego na brąz

[potoczna]

Witam,
chciałabym (najlepiej bez farbowania) przejść z koloru rudawego na mój naturalny brąz. Zastanawiam się, czy jakieś szampony/odżywki przyciemniające włosy mogłyby ochłodzić i przyciemnić mój rudawy, żeby odrosty się tak nie odznaczały? Mam strasznie mało włosów, cienkich ponadto, także brązowe odrosty dość przebijają na całej głowie i usłyszałam kiedyś mając odrosty, czy zrobiłam sobie pasemka Rozważam więc opcję puszczenia włosów wolno, aczkolwiek coś by się z tym rudawym przydało zrobić.
Ewentualnie pofarbować, z tym że ciężko mi dobrać odcień, który byłby na tyle podobny do moich naturalnych włosów, żeby później znów nie martwić się odrostami...
Myślałam też nad brązowymi pasemkami - wtedy chyba rudawe włosy miałyby mniejszy kontrast z brązem, aczkolwiek tu też trzebaby dobrać dobry brąz..
Załączam zdjęcie i liczę na jakąś poradę, którą opcję wybrać, jaki szampon/odżywka mogłyby ładnie przyciemnić rudawy albo jaka farba byłaby dla mnie odpowiednia.

[vindicta]

Naturalne sposoby mogą lekko przyciemnić włosy, jednak nie są tak skuteczne przy włosach farbowanych. Możesz spróbować płukanki z kawy lub pokrzywy, jednak nie oczekuj spektakularnych efektów.
Farbowałam włosy na rudo przez 5 lat, 1.5 roku musiałam ściąć je na krótko. Kilka miesięcy temu próbowałam przejść na brąz, jednak fryzjerska farba wypłukała mi się jak szampon.
Aktualnie pomimo nieco rpzerzedzonych włosów, o słabej kondycji postanowiłam po prostu znowu zacząć je farbować, jednak na brąz a i zanim włos załapie kolor czekają mnie jeszcze 2-3 farbowania.

[martaakow]

A jaką farbę kładłaś dotychczas na włosy? Bo nie wiem, czy to kwestia zdjęcia, ale ten kolor wygląda na moim monitorze bardziej na czerwonawy niż rudawy.
Jeśli jednak jest rudawy, to może pomóc srebrna płukanka - ochłodzi rudości i nie będą tak widoczne. Delia ma taką. Tylko musi być ta srebrna, nie fioletowa, bo ta druga niewiele zdziała. Można ją stosować wg zaleceń producenta, czyli jako płukankę, lub niewielką ilość dodawać do odżywki, którą zostawiasz na kilka minut, po czym spłukujesz. Drugi sposób polecam od siebie. Wydaje mi się bardziej efektywny.
A jeśli myślisz o farbie, to musiałabyś wybrać odcień popielaty (przy rudawym odcieniu) lub tzw. metaliczny, jeśli refleksy są czerwonawe. Ale farba po dłuższym czasie też się na pewno trochę wypłucze, chociaż może ten ciepły odcień nie będzie się aż tak rzucał w oczy jak teraz.

[potoczna]

Napisane przez martaakow

A jaką farbę kładłaś dotychczas na włosy? Bo nie wiem, czy to kwestia zdjęcia, ale ten kolor wygląda na moim monitorze bardziej na czerwonawy niż rudawy.

Wcześniej farbowalam na jasną czerwień z syossa, jednak kolor szybko blakł i i tak zostawał rudawy, nawet w świetle. Ostatnie farbowanie miałam lśniącym rudym z syossa, i moja wyblakła czerwień właściwie tylko się odświeżyła, bo uzyskałam ten sam efekt koloru.

A ta Delia powinna prawidłowo zadziałać na moje włosy? Bo czytam, że jest przeznaczona bardziej do blond włosów.

Dzięki za odpowiedzi

[martaakow]

Napisane przez potoczna

Wcześniej farbowalam na jasną czerwień z syossa, jednak kolor szybko blakł i i tak zostawał rudawy, nawet w świetle. Ostatnie farbowanie miałam lśniącym rudym z syossa, i moja wyblakła czerwień właściwie tylko się odświeżyła, bo uzyskałam ten sam efekt koloru.

A ta Delia powinna prawidłowo zadziałać na moje włosy? Bo czytam, że jest przeznaczona bardziej do blond włosów.

Dzięki za odpowiedzi

Tak, powinna zadziałać. Ewentualnie zwiększ stężenie produktu w wodzie/masce, ale zacznij od mniejszych ilości, żeby sobie nie zrobić przypadkiem burych włosów.