Kontakt z byłą i moja histeria - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-04-17, 18:54   #1
zielone_pomidory
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3

Kontakt z byłą i moja histeria


Cześć

Pewnie takich wątków było już tysiąc i pół, ale czytając to forum, widzę że można liczyć na zdroworozsądkowe rady. A rozsądku teraz mi potrzeba bardzo, bo od kilku dni gryzie mnie sprawa, w której obiektywna być nie umiem

Otóż kilka dni temu dowiedziałam się, że mój Tż utrzymuje kontakt ze swoją ex. Jakieś dwa tygodnie temu przeglądałam na jego laptopie przepisy i kiedy kilka dni temu będąc u niego chciałam zrobić obiad przypomniałam sobie o jednym. Ponieważ nie pamiętałam dokładnie na jakiej stronie go znalazłam, zaczęłam szukać w historii. I okazało się, że Tż wchodzi na profil na fb swojej byłej i wymienia z nią wiadomości co kilka dni (no różnie, czasem co drugi dzień, a czasem z dwutygodniową przerwą). Nie wiem od jak dawna, bo nie przejrzałam całej historii. To co zobaczyłam było miesiąc wstecz. Poczułam się dziwnie, bo byłam przekonana, że nie utrzymują tak regularnego kontaktu. Wiedziałam jedynie, że napisała do niego jakieś trzy miesiące temu (przysłała jakieś zdjęcie mms-em) i wtedy wymienili kilka wiadomości w stylu „co słychać”.

Ogólnie pewnie pomyślicie, że histeryczka ze mnie. Normalnie sądzę, że nie miałabym z tym aż takiego problemu. Tyle że to jest dziewczyna, w rywalizacji z którą już raz „przegrałam”. Z Tż spotykałam się jeszcze zanim ona się pojawiła – kilka miesięcy. Ja jednak wtedy nie zdecydowałam się na związek ponieważ nie wróciłam jeszcze do równowagi po pewnym traumatycznym wydarzeniu jakie miało miejsce w moim życiu wcześniej (Tż wiedział o nim). A Tż zdecydował w końcu, że w takim razie chce iść naprzód i postanowił spróbować związku z nią. Moja duma ucierpiała ale nie miałam mu wtedy tego za złe, miałam świadomość że traktowałam go z lodowatym dystansem a on ma prawo układać sobie życie z kimś, kto nie musi się zmagać z problemami emocjonalnymi nie wiadomo ile jeszcze czasu. No w złym momencie się spotkaliśmy. Przez kolejny rok co prawda kontakt w sposób naturalny nam się mocno rozluźnił, ale później wróciliśmy do relacji koleżeńskiej. Po tym jak jego związek się rozpadł zeszliśmy się i od tej pory od 10 miesięcy jesteśmy razem.

Ogólnie rozmawialiśmy z Tż o kontakcie z naszymi ex – żadne z nas wtedy niczego drugiej stronie nie zabroniło, ale też oboje przyznaliśmy, że lepiej takie kontakty ograniczyć do typowo grzecznościowych. Informował mnie o tym kiedy jechał do niej odebrać jeszcze resztę jakiś swoich rzeczy. Nie blokuje przede mną telefonu ani laptopa. Haseł do swoich e-maili i fb nie znamy, bo w sumie nawet nie przeszło mi przez głowę, żeby czegoś takiego żądać – nie sprawdzam jego prywatnej korespondencji. Ogólnie nigdy raczej niczego przede mną nie ukrywał (tak myślę). No ale o tym, że teraz ma z nią kontakt mi nie powiedział…

Męczy mnie to bardzo i zastanawiam się, czy go nie zapytać wprost o to. Ale boję się że zrobię z siebie idiotkę – jakąś zaborczą babę, która nie ma do niego zaufania. Z drugiej strony przeszkadza mi, że ma z nią kontakt, w jakiś sposób czuję się przez to upokorzona . Rozumiem życzenia na święta wymienić, ale jakieś pogaduszki z nią akurat, powodują, że przestaję czuć się pewnie w tej sytuacji. Doradźcie, jak to rozegrać – rozmawiać wprost, czy zacisnąć zęby i nic nie mówić?

A dodam jeszcze, bo pewnie zapytacie, poza tym sam związek oceniłabym dobrze. Przedstawił mnie swojej rodzinie, ostatnio poznałam też szersze grono jego znajomych. Zaprasza mnie do swojego mieszkania i rodzinnego domu. Jak potrzeba zawsze mi pomoże, okazuje czułość, potrafił postawić mnie na pierwszym miejscu jak było potrzeba.
zielone_pomidory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 19:00   #2
rudavillemo
Raczkowanie
 
Avatar rudavillemo
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Wydaje się, że na razie nie ma powodu do paniki. Dlaczego zatem nie być po prostu szczerą? Powiedz mu to co nam. Że szukałaś przepisu, weszłaś w historię i się trochę zdziwiłaś, gdy zobaczyłaś, iż oni nadal mają kontakty. Powiedz to na spokojnie, bez wyrzutów. Sama zobaczysz jaka będzie jego reakcja. Jak się wkurzy i będzie się plątał to coś nie halo. A jeśli nie będzie robił problemów to pewnie takowych nie ma.
Szczerość w związku jest ważna. I nie masz czego się wstydzić. Przecież go nie szpiegowałaś z tego, co mówisz. Poza tym jak go nie spytasz to będzie Ci to siedziało w głowie i szeptało różne niestworzone historie aż wpadniesz w paranoję.

Porozmawiaj z nim! Nic nie tracisz.
Powodzenia
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność".
rudavillemo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 19:03   #3
angelynn
Raczkowanie
 
Avatar angelynn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 390
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Ja mam złe doświadczenia z takim wlasnie "koleżeńskim" kontaktem (byłego) tz z ex. Wiec rozumiem Twoja "histerie" i to ze czujesz sie niepewnie. Możliwe, ze to nic nie znaczy i pisze z nia czasem "z nudów", a możliwe, ze bedzie jak w moim przypadku. Czyli zacznie ukrywać rozmowy, pozniej spotkania, pozniej cała resztę...
__________________
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko."
angelynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 19:14   #4
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Cytat:
Napisane przez zielone_pomidory Pokaż wiadomość
Cześć

Pewnie takich wątków było już tysiąc i pół, ale czytając to forum, widzę że można liczyć na zdroworozsądkowe rady. A rozsądku teraz mi potrzeba bardzo, bo od kilku dni gryzie mnie sprawa, w której obiektywna być nie umiem

Otóż kilka dni temu dowiedziałam się, że mój Tż utrzymuje kontakt ze swoją ex. Jakieś dwa tygodnie temu przeglądałam na jego laptopie przepisy i kiedy kilka dni temu będąc u niego chciałam zrobić obiad przypomniałam sobie o jednym. Ponieważ nie pamiętałam dokładnie na jakiej stronie go znalazłam, zaczęłam szukać w historii. I okazało się, że Tż wchodzi na profil na fb swojej byłej i wymienia z nią wiadomości co kilka dni (no różnie, czasem co drugi dzień, a czasem z dwutygodniową przerwą). Nie wiem od jak dawna, bo nie przejrzałam całej historii. To co zobaczyłam było miesiąc wstecz. Poczułam się dziwnie, bo byłam przekonana, że nie utrzymują tak regularnego kontaktu. Wiedziałam jedynie, że napisała do niego jakieś trzy miesiące temu (przysłała jakieś zdjęcie mms-em) i wtedy wymienili kilka wiadomości w stylu „co słychać”.

Ogólnie pewnie pomyślicie, że histeryczka ze mnie. Normalnie sądzę, że nie miałabym z tym aż takiego problemu. Tyle że to jest dziewczyna, w rywalizacji z którą już raz „przegrałam”. Z Tż spotykałam się jeszcze zanim ona się pojawiła – kilka miesięcy. Ja jednak wtedy nie zdecydowałam się na związek ponieważ nie wróciłam jeszcze do równowagi po pewnym traumatycznym wydarzeniu jakie miało miejsce w moim życiu wcześniej (Tż wiedział o nim). A Tż zdecydował w końcu, że w takim razie chce iść naprzód i postanowił spróbować związku z nią. Moja duma ucierpiała ale nie miałam mu wtedy tego za złe, miałam świadomość że traktowałam go z lodowatym dystansem a on ma prawo układać sobie życie z kimś, kto nie musi się zmagać z problemami emocjonalnymi nie wiadomo ile jeszcze czasu. No w złym momencie się spotkaliśmy. Przez kolejny rok co prawda kontakt w sposób naturalny nam się mocno rozluźnił, ale później wróciliśmy do relacji koleżeńskiej. Po tym jak jego związek się rozpadł zeszliśmy się i od tej pory od 10 miesięcy jesteśmy razem.

Ogólnie rozmawialiśmy z Tż o kontakcie z naszymi ex – żadne z nas wtedy niczego drugiej stronie nie zabroniło, ale też oboje przyznaliśmy, że lepiej takie kontakty ograniczyć do typowo grzecznościowych. Informował mnie o tym kiedy jechał do niej odebrać jeszcze resztę jakiś swoich rzeczy. Nie blokuje przede mną telefonu ani laptopa. Haseł do swoich e-maili i fb nie znamy, bo w sumie nawet nie przeszło mi przez głowę, żeby czegoś takiego żądać – nie sprawdzam jego prywatnej korespondencji. Ogólnie nigdy raczej niczego przede mną nie ukrywał (tak myślę). No ale o tym, że teraz ma z nią kontakt mi nie powiedziałâ€Ś

Męczy mnie to bardzo i zastanawiam się, czy go nie zapytać wprost o to. Ale boję się że zrobię z siebie idiotkę – jakąś zaborczą babę, która nie ma do niego zaufania. Z drugiej strony przeszkadza mi, że ma z nią kontakt, w jakiś sposób czuję się przez to upokorzona . Rozumiem życzenia na święta wymienić, ale jakieś pogaduszki z nią akurat, powodują, że przestaję czuć się pewnie w tej sytuacji. Doradźcie, jak to rozegrać – rozmawiać wprost, czy zacisnąć zęby i nic nie mówić?

A dodam jeszcze, bo pewnie zapytacie, poza tym sam związek oceniłabym dobrze. Przedstawił mnie swojej rodzinie, ostatnio poznałam też szersze grono jego znajomych. Zaprasza mnie do swojego mieszkania i rodzinnego domu. Jak potrzeba zawsze mi pomoże, okazuje czułość, potrafił postawić mnie na pierwszym miejscu jak było potrzeba.
Z byłymi lepiej uważać. Kto w tamtym ich związku zerwał?

Edytowane przez tarkowska
Czas edycji: 2016-04-17 o 19:16
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 19:21   #5
zielone_pomidory
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Jesteśmy razem od 10 miesięcy. Tż twierdzi, że wspólnie podjęli decyzję o rozstaniu, rozeszli się w zgodzie.
zielone_pomidory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 19:24   #6
rudavillemo
Raczkowanie
 
Avatar rudavillemo
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Takie rzeczy najlepiej dusić w zarodku. Tylko rozmowa wyjaśni sytuację. Jak go nie spytasz to się nie dowiesz. A przecież nie będziesz cały czas go szpiegować i sprawdzać ukradkiem, czy z nią dalej pisze, czy nie
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność".
rudavillemo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 19:58   #7
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

To porozmawiaj z nim szczerze i spokojnie, że wpadłaś na to i po co utrzymują kontakt.

Edytowane przez tarkowska
Czas edycji: 2016-04-17 o 20:04
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-17, 20:04   #8
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

szczerość, szczerość, szczerość.
tyle lat na wizażu, a ja nadal nie rozumiem dlaczego kobiety w przypadku problemów związkowych idą rozmawiać z wizażem/przyjaciółkami/rodzicami/siostrami/cokolwiek zamiast porozmawiać z własnym facetem.

nie akceptuję rozmawiania o problemach związkowych z osobami trzecimi. jak mój partner ma jakiś problem, to ma przyjść z nim do mnie i tylko do mnie.

są osoby, które mają bardzo dobry kontakt z byłymi. ja mam, mój tż ma. i każde nieporozumienie, każdą głupotę lecimy jak najszybciej przegadać ze sobą.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 21:06   #9
zielone_pomidory
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Wiesz Grin, ja jestem świadoma tego że mogę być przewrażliwiona jeśli chodzi o tę dziewczynę i stąd chcę poznać bardziej obiektywne opinie.

Ale macie rację - po prostu muszę szczerze porozmawiać, bo inaczej wpadnę w paranoję.
zielone_pomidory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 21:15   #10
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Kontakt z byłą i moja histeria

Dla mnie jest sytuacją "kwaśną" sam fakt, iż już wcześniej spotykałaś się z tym chłopakiem a on "poszedł na przód" i związał się z tamtą dziewczyną.
Obecnie nie mam pojęcia jak on miałby Ciebie traktować, skoro już raz machnął ręką i z łatwością związał się z kimś innym.
Uważam, że ta "łatwość" przechodzenia z dziewczyny na dziewczynę mu została i dlatego tak luzacko gaworzy sobie z byłą.

Ewidentnie powinnaś przemyśleć co on obecnie do Ciebie czuje i bardzo racjonalnie określić siłę i zaangażowanie w ten związek.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-17 22:15:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.