Zniekształcenie twarzy w okularach :(

[GrowTank]

Cześć, niedawno wybrałem się do optyka po nowe okulary ponieważ stare były za słabe. Z pośród kilku modeli, które przypadły mi do gustu zdecydowałem się na jeden model pytając przy okazji w salonie czy nie są za duże. Pani, która mi doradzała powiedziała, że są w porządku, sam również tak uważałem. Zaskoczenie moje pojawiło się jakiś czas później gdy zostały w oprawki wstawione szkła (-2.0 i -2.5) korekcyjne i przestałem się sobie podobać w okularach. Teraz po bokach szkieł widać zniekształcenia twarzy zwłaszcza po lewej stronie i moim zdaniem bardzo źle to wygląda. Moje lewe oko jest bardziej „okrągłe” i mam wrażenie jakbym nosił za duże oprawki. Przymierzając w salonie zerówki bardzo mi się podobały i nie mogłem się doczekać okularów. Teraz mam wrażenie, że źle wyglądam na czym cierpi moja pewność siebie. Mam bzika na punkcie symetrii i tracę nadzieję, że przyzwyczaję się do takich zniekształceń i ostatecznie okulary będą leżeć głęboko w biurku

[jesienny_lisc]

Ja mam szkła - 6, które pomniejszają mi oczy o połowę i też mocno "ścinają" twarz z boku. I wiesz co? Okazało się, że nikt poza mną tego nie widzi! Dopiero gdy zwróciłam na to uwagę i kazałam koleżance obserwować moje oczy w okularach i bez, zauważyła różnicę.

[skazana_na_bluesa]

a to nie jest przypadkiem wina mocy szkieł? albo mocy i grubości?

[natalcia250]

to wina mocy szkieł, ja mam -4 i strasznie zmniejszają mi oczy, dlatego noszę soczewki. mój były też miał tyle, ale u niego w okularach w ogóle nie było tego widać, da się zrobić tak, żeby szkła były cienkie i nie deformowały, ale to chyba dosyć drogie.

[evela28]

Napisane przez GrowTank

Cześć, niedawno wybrałem się do optyka po nowe okulary ponieważ stare były za słabe. Z pośród kilku modeli, które przypadły mi do gustu zdecydowałem się na jeden model pytając przy okazji w salonie czy nie są za duże. Pani, która mi doradzała powiedziała, że są w porządku, sam również tak uważałem. Zaskoczenie moje pojawiło się jakiś czas później gdy zostały w oprawki wstawione szkła (-2.0 i -2.5) korekcyjne i przestałem się sobie podobać w okularach. Teraz po bokach szkieł widać zniekształcenia twarzy zwłaszcza po lewej stronie i moim zdaniem bardzo źle to wygląda. Moje lewe oko jest bardziej „okrągłe” i mam wrażenie jakbym nosił za duże oprawki. Przymierzając w salonie zerówki bardzo mi się podobały i nie mogłem się doczekać okularów. Teraz mam wrażenie, że źle wyglądam na czym cierpi moja pewność siebie. Mam bzika na punkcie symetrii i tracę nadzieję, że przyzwyczaję się do takich zniekształceń i ostatecznie okulary będą leżeć głęboko w biurku

fajnie wygladasz, nikt nie wpatruje sie tak w okulary i nie widzi tego co ty
noś śmiało

[jesienny_lisc]

Napisane przez natalcia250

to wina mocy szkieł, ja mam -4 i strasznie zmniejszają mi oczy, dlatego noszę soczewki. mój były też miał tyle, ale u niego w okularach w ogóle nie było tego widać, da się zrobić tak, żeby szkła były cienkie i nie deformowały, ale to chyba dosyć drogie.

Czytałam, że pocienianie niweluje zmniejszanie minimalnie albo wcale (przy dużych wadach) bo największy wpływ ma moc szkileł. Moje są mocno pocienianie (index 1,67) a zmniejszają oczy.

[utracona11]

Nie myślałeś o szkłach kontaktowych? Są o wiele wygodniejsze, ja praktycznie się od nich uzależniłam i nie wyobrażam powrotu do okularów.

[2011607111034]

Patrzę na to zdjęcie od 5 minut i nadal nie wiem o co chodzi, serio. Ale to może dlatego, że sama noszę okulary Nie no, poważnie, wymyślasz problem.

[201803290936]

Napisane przez Venin

Patrzę na to zdjęcie od 5 minut i nadal nie wiem o co chodzi, serio. Ale to może dlatego, że sama noszę okulary Nie no, poważnie, wymyślasz problem.

Ja również nie.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

To wina szkieł, a nie okularów, tylko że na to nic nie poradzisz. Nie przejmuj się, ja mam -6 na jednym oku, a jakoś żyję

[kaja1981]

ja tam nic nie widzę, fajnie wyglądają te okulary sądzę, że u siebie widzimy rzeczy, których inni w życiu nie zauważą.

jeśli Cię stać, możesz sobie wybrać jeszcze jedne ja mam trzy pary i noszę w zależności od stroju i nastroju

[favianna]

Jakim cudem widzisz jakiejkolwiek różnice w szklach o różnicy tylko pół dioptrii?
Myślę że się niepotrzebnie nakręciłes, wszystko jest ok wg mnie.

[agniesiaa]

Ja mam dużą wadę, duże minusy i jeszcze większe cylindry. Wcześniej nosiłam szkła sferyczne, które zmniejszały oczy, teraz mam asferyczne i tego nie robią, do tego są cieńsze i lżejsze. Nie widzę, żeby z twoimi oczami, twarzą, ani oprawkami było coś nie tak. Serio.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez favianna

Jakim cudem widzisz jakiejkolwiek różnice w szklach o różnicy tylko pół dioptrii?
Myślę że się niepotrzebnie nakręciłes, wszystko jest ok wg mnie.

Ja widziałam u siebie. I to dla mnie jest aż pół dioptrii, szkło (sferyczne), którego już nie mam, od razu było sporo grubsze.

[żurawinka]

Myślę że problem jest w tym że przeszedłeś z małej wady na większą i moc szkieł tez zaczyna być wyższa, grubsze szkła i optycznie oko mniejsze - ale nie masz małych oczu więc nie widać znaczącego pomniejszenia. Po drugie oczy są jednak zawsze nieco inne od siebie, nie są proporcjonalnie takie same. Po trzecie uważam że masz dobrze dobrane okulary , oko jest na środku soczewki, nie wystają po bokach twarzy, nie są za duże. Możesz poprosić kogoś żeby Ci zrobił zdjęcie w większej odległości - u mnie np. brązowe wąskie oprawki sprawiają że oczy na zdjęciach wyglądają na zaspane ( u mojej znajomej np.wyglądały jakby zezowała ), a czarne charakterne. Zawsze dobrze wziąć kogoś na przymiarkę okularów kto obiektywnie nas oceni jak wyglądamy.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez agniesiaa

Ja mam dużą wadę, duże minusy i jeszcze większe cylindry. Wcześniej nosiłam szkła sferyczne, które zmniejszały oczy, teraz mam asferyczne i tego nie robią, do tego są cieńsze i lżejsze. Nie widzę, żeby z twoimi oczami, twarzą, ani oprawkami było coś nie tak. Serio.

A możesz napisać czy takie szkła są dużo droższe niż "zwykłe" ? Doczytałam że to sprawa dla wykwalifikowanego optyka a nie zwykłego optyka

[agniesiaa]

Napisane przez żurawinka

A możesz napisać czy takie szkła są dużo droższe niż "zwykłe" ? Doczytałam że to sprawa dla wykwalifikowanego optyka a nie zwykłego optyka

Tak, są dużo droższe. Ja jak je założyłam pierwszy raz, to mi się płakać chciało. Jeszcze się w nich uczę chodzić, rzeczywistość jest w nich inna, mniejsza (to znaczy ma naturalne wymiary, ale w sferycznych była większa i tamta mi się bardziej podobała). Do tego plastiki, więc dużo cieńsze i lżejsze, ale to zupełnie inne widzenie. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek w 100% się do nich przyzwyczaję Bo po tylu latach noszenia sferycznych nie jest to takie pewne. Tu więcej info http://www.okularyporadnik.pl/asferyczne.html

[GrowTank]

Dziękuję wam za miłe słowa może faktycznie nie jest to aż tak widoczne. Gdy mówiłem o tym mojej Mamie to musiałem trzy razy tłumaczyć zanim zrozumiała o co mi chodzi ponieważ wcześniej tego nie widziała
Popytam za jakiś czas znajomych czy widzą te zniekształcenia. Zastanawiam się też nad soczewkami ale to może za jakiś czas. Co do szkieł asferycznych i podwójnie asferycznych to ich cena mnie odstrasza. Póki co liczę że przywyknę do okularów jak nie to soczewki.

Dziękuję za tak liczne odpowiedzi ! Nie spodziewałem się

[agniesiaa]

Napisane przez GrowTank

Dziękuję wam za miłe słowa może faktycznie nie jest to aż tak widoczne. Gdy mówiłem o tym mojej Mamie to musiałem trzy razy tłumaczyć zanim zrozumiała o co mi chodzi ponieważ wcześniej tego nie widziała
Popytam za jakiś czas znajomych czy widzą te zniekształcenia. Zastanawiam się też nad soczewkami ale to może za jakiś czas. Co do szkieł asferycznych i podwójnie asferycznych to ich cena mnie odstrasza. Póki co liczę że przywyknę do okularów jak nie to soczewki.

Dziękuję za tak liczne odpowiedzi ! Nie spodziewałem się

Ale po co ich o to pytać i jeszcze zwracać uwagę na coś, czego pewnie nikt z nich nie zauważy

[Parabelka]

Tak się wygląda w okularach i NIKT na to nie zwraca uwagi , daj sobie spokój

[lza_slonca]

bosz jak ja bym chciała tak wyglądać w okularach haha:d mam -12 i to dopiero jazda jest

[Holly85]

o nie wina tego jednego szkla tylko tak ustawiłeś głowę do zdjęcia, po drugiej stronie na pewno też się robi coś takiego. i to nie wina oprawek tylko wlasnie szkieł, kazdy kto nosi okulary tak ma
nie przejmuj się,!

[Vivienne]

Napisane przez lza_slonca

bosz jak ja bym chciała tak wyglądać w okularach haha:d mam -12 i to dopiero jazda jest

Ja mam -9
To dopiero ścina twarz :P

[lza_slonca]

Napisane przez Vivienne

Ja mam -9
To dopiero ścina twarz :P

podzielam mała różnica przy takich dużych wadach ale jazda totalna