|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1
|
Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Hej dziewczyny
Jestem z TŻtem trochę ponad 2 lata, jesteśmy w sobie zakochani i wzajemnie sobie pomagamy oraz dbamy w potrzebach, jest świetnym facetem jednak mamy pewien problem i nie potrafimy go rozwiązać... On ma 32 lata , ja 25, on mieszka w dużym piętrowym domu z bratem i ojcem na wsi, ja w małym mieszkanku z rodzicami. Próbowaliśmy ze sobą zamieszkać u niego jednak jego ojciec i brat robił wszystko aby nam to utrudnić i nas do tego zniechęcić. Mimo tego że się staraliśmy nie udało nam się to ze względu na jego ojca i brata... Najprościej było by wynająć mieszkanie jednak on ze względu na to że prowadzi usługi budowlane nie może się wyprowadzić bo potrzebuje narzędzi oraz maszyn do pracy, które przechowuje i używa w zabudowaniach na podwórku... Swojej pracy nie zmieni bo lubi ją wykonywać tak jak obecnie i sam może ustalać sobie godziny pracy, poza tym w okolicy nie zarobi nawet połowę tego co u siebie. Sprawę rozwiązała by budowa małego domku, moi rodzice coś by pożyczyli on również ma trochę pieniążków, tu jednak znów pojawia się problem, dom oraz kilka działek nalezą w 33% do TŻ-ta, ojca i brata. Ojciec i brat nie chcą w żaden sposób tego wydzielić bo im to nie jest do niczego potrzebne, nie patrzą na jego i moje potrzeby... Gdy TŻ zaczyna temat są od razu kłótnie i do niczego to nie prowadzi... Jakieś bystre pomysły jak to wszystko pogodzić ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Ciężka sprawa. Może w pierwszej kolejności porozmawiać wszyscy razem na spokojnie? Wiem, że ciężko, ale trzeba próbować. Czy jego ojciec cię nie akceptuje? Skąd się bierze jego niechęć? W jaki sposób uprzykrzali wam życie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Czy Tż posiada auto? Jeśli tak to jaki problem jest w wynajęciu mieszkania i przyjeżdżaniu po narzędzia do rodzinnego domu?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Cytat:
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Cytat:
Pomysł z mieszkaniem tuż koło jego ojca i brata w tej sytuacji, to przepis na katastrofę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Jak ma samochod, to moze mieszkac gdzies indziej a narzedzia dalej trzymac na podworku czy wykonywac tam czesc prac a potem wsiadzie w auto i wroci do Ciebie. Taki sobie zrobi warsztat podmiejski, nie musi mieszkac i pracowac w jednym miejscu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Cytat:
Ja tu widzę 3 wyjścia: 1. Spłata twojego chłopaka przez pozostałych członków rodziny. Wtedy dobieracie kredyt i budujecie się gdzieś dalej od nich (np. w innej miejscowości w okolicy), ewentualnie kupujecie jakiś domek w pobliskim miasteczku, tak, żeby chłopak miał gdzie trzymać narzędzia- jak będzie podwórko to można postawić szopkę czy garaż, to realne i w mieście. Oszczędności zostawiłabym na czarną godzinę. 2. Olanie sprawy przez chłopaka i wyprowadzka. Gdzieś, gdzie będzie mógł narzędzia trzymać. (To zależy od waszych możliwości finansowych na już). Ewentualnie można wynająć np. spory garaż albo halkę od kogoś i tam może trzymać narzędzia, a mieszkać np. w wynajętym mieszkaniu Skoro chłopak nieźle zarabia, to nie widzę problemu. 3. Wyprowadzka i pozostawienie narzędzi w rodzinnym domu. Chyba, że wyprowadzka oznacza z automatu konflikt, wtedy może okazać się to niemożliwe. Przenigdy nie buduj się ani nie wynajmuj niczego w pobliżu jego rodziny. To samobójstwo. ![]() ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Cytat:
Edytowane przez Ellsa Czas edycji: 2016-09-27 o 09:49 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
Można też wynająć garaż w pobliżu mieszkania i tam trzymać sprzęt
![]()
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z zamieszkaniem ze soba :(
![]() Autorko, jeżeli się nie dogadają, to pewnie będzie trzeba podział działek zrobić sądownie i sprzedać swoją lub wymienić na inną, gdzieś dalej. Ale tego powinien chcieć Twój facet. A przede wszystkim powinien umieć spojrzeć prawdzie w oczy i zrozumieć, że skoro spotykasz się z wrogością ze strony jego rodziny, to nie ma się co pakować tam, gdzie Was razem nie chcą. I pomyśleć nad ogarnięciem wyprowadzki plus przeniesieniem sprzętów. Mam małe wątpliwości co do tego, czy na pewno razem wszyscy trzej (bracia i ojciec) mają dokładnie po 33%. Na jakiej zasadzie i po kim to dziedziczyli, że jest dokładnie po 1/3? Bo po żonie dziedziczy mąż (50%, tylko co? nie mieli wspólnoty majątkowej i wszystko było na nią?) i dzieci mają do podziału drugie 50%. Jest pewien takich, a nie innych udziałów w całości majątku (zapewne chodzi o spadek po matce?)? Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-09-27 o 12:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.