Zapytajcie swoich mężczyzn proszę - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-02, 11:18   #1
anna renata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 53

Zapytajcie swoich mężczyzn proszę


Witam

Jestem kobietą 32 letnią. Jestem odbierana przez otoczenie jako osoba niezależna i pewna siebie. Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
anna renata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 17:14   #2
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Witam

Jestem kobietą 32 letnią. Jestem odbierana przez otoczenie jako osoba niezależna i pewna siebie. Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
Jako osobę, z którą się nie da dogadać skoro nie jest w związku. Ewentualnie nie trafiła na odpowiednią drugą osobę i nadal jest sama ale jeśli twierdzi, że jest ok i jest niezależna to raczej to pierwsze. Pod powłoczką pewności siebie to się pewnie kryje zupełnie co innego, trzeba czymś nadrabiać.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 19:08   #3
anna renata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 53
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Jako osobę, z którą się nie da dogadać skoro nie jest w związku. Ewentualnie nie trafiła na odpowiednią drugą osobę i nadal jest sama ale jeśli twierdzi, że jest ok i jest niezależna to raczej to pierwsze. Pod powłoczką pewności siebie to się pewnie kryje zupełnie co innego, trzeba czymś nadrabiać.

Naprawde??
anna renata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-02, 19:14   #4
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Naprawde??
no nie, na niby, wiesz?
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-04, 00:11   #5
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Jako osobę, z którą się nie da dogadać skoro nie jest w związku. Ewentualnie nie trafiła na odpowiednią drugą osobę i nadal jest sama ale jeśli twierdzi, że jest ok i jest niezależna to raczej to pierwsze. Pod powłoczką pewności siebie to się pewnie kryje zupełnie co innego, trzeba czymś nadrabiać.
Zgadzam sie
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-04, 07:24   #6
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Witam

Jestem kobietą 32 letnią. Jestem odbierana przez otoczenie jako osoba niezależna i pewna siebie. Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
Mój uwielbia takie kobiety. Lubi partnerstwo w związku, nie cierpli zawieszonych na nim bluszczy, a już nie daj boziu - utrzymanek. Kobieta ma być JAKAŚ - ma mieć charakter, swoje pasje, pracę.

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Pod powłoczką pewności siebie to się pewnie kryje zupełnie co innego, trzeba czymś nadrabiać.
Bywa tak, ale nie zawsze.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2016-03-04 o 07:23
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-05, 12:33   #7
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Witam

Jestem kobietą 32 letnią. Jestem odbierana przez otoczenie jako osoba niezależna i pewna siebie. Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
Skoro mój facet się ze mną związał, to jest przynajmniej jeden przypadek, któremu odpowiada niezależność i pewność siebie. Moi poprzedni partnerzy też się w to chyba wliczają.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-05, 12:53   #8
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;56849211]Skoro mój facet się ze mną związał, to jest przynajmniej jeden przypadek, któremu odpowiada niezależność i pewność siebie. Moi poprzedni partnerzy też się w to chyba wliczają.[/QUOTE]
Nie o to chodzi. Faceci lubią takie kobiety ale kobieta w wieku 32 lat, która pyta o takie rzeczy na forum to desperatka.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-05, 12:57   #9
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nie o to chodzi. Faceci lubią takie kobiety ale kobieta w wieku 32 lat, która pyta o takie rzeczy na forum to desperatka.
Też tak myślę Myślę też, że raczej sama nie jest ani trochę pewna siebie.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-05, 20:25   #10
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nie o to chodzi. Faceci lubią takie kobiety ale kobieta w wieku 32 lat, która pyta o takie rzeczy na forum to desperatka.
Nie, desperatką jest osoba, która tak jak ty traci czas przypieprzając przypadkowym osobom na forum. Ciekawe jakie kompleksy tym leczysz.
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-06, 11:31   #11
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez Osterhase Pokaż wiadomość
Nie, desperatką jest osoba, która tak jak ty traci czas przypieprzając przypadkowym osobom na forum. Ciekawe jakie kompleksy tym leczysz.
kogoś zabolało nie tylko ja mam takie zdanie na tym wątku, wiesz? w zasadzie nie ma innego.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-08, 19:19   #12
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez Osterhase Pokaż wiadomość
Nie, desperatką jest osoba, która tak jak ty traci czas przypieprzając przypadkowym osobom na forum. Ciekawe jakie kompleksy tym leczysz.
To samo pomyślałam

Co do tematu, mojego nie spytam, bo zaraz by powiedział, że ciekawi mnie to bo chcę sobie znaleźć kogoś na zastępstwo , ale wydaje mi się, że to w jakim dokładnie jesteś wieku nie ma dla mężczyzn aż tak dużego znaczenia, liczy się to na ile wyglądasz A czy chcą się wiązać - to zależy od wielu czynników, z tych związanych z wiekiem przychodzi mi do głowy jedynie kwestia czy masz dzieci z poprzedniego związku, to może być mocny argument na nie.
__________________
Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A rozważania typu "czy mój okaże się wyjątkiem?" mają taką samą wartość jak "czy trafię w lotto?"

Cytat:
Napisane przez misorpresa Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że to troll? Bo tobie się to nie przydarzyło i twoim koleżankom również? Naprawdę solidny argument.
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 19:25   #13
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez efflorescence Pokaż wiadomość
To samo pomyślałam

Co do tematu, mojego nie spytam, bo zaraz by powiedział, że ciekawi mnie to bo chcę sobie znaleźć kogoś na zastępstwo , ale wydaje mi się, że to w jakim dokładnie jesteś wieku nie ma dla mężczyzn aż tak dużego znaczenia, liczy się to na ile wyglądasz A czy chcą się wiązać - to zależy od wielu czynników, z tych związanych z wiekiem przychodzi mi do głowy jedynie kwestia czy masz dzieci z poprzedniego związku, to może być mocny argument na nie.
Nooo, gratuluję faceta wywaliłabym za drzwi bo nie warto trzymać z takimi gadkami chorymi.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 20:47   #14
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nooo, gratuluję faceta wywaliłabym za drzwi bo nie warto trzymać z takimi gadkami chorymi.
No już, już, nie zazdrość tyle, bo Ci na urodę zaszkodzi Nie widać, że żart, trzeba było przypis zrobić i pod spodem wyjaśnić dla nieogarniających? Ale ładnie potwierdzasz po raz kolejny to co napisała Osterhase.


Mój jest uczulony na pytania w stylu: co mężczyźni sądzą na jakiś tam temat, co mężczyźni lubią itp, zawsze wtedy mówi, że jak to, interesuje mnie co inni faceci sądzą, czy to co on sądzi. I jeśli mnie interesuje co myślą inni, to powinnam spytać innych. I w sumie słusznie, bo takie pytanie sugeruje uogólnianie, a przecież każdy jeden będzie miał swoje zdanie. Z kolei postawienie pytania do niego osobiście: co Ty pomyślałbyś, skutkowałoby reakcją: a czy ja się innymi kobietami interesuję, że mi takie pytania zadajesz?

Najlepiej nie gdybać, tylko sprawdzić w praktyce, Autorko
__________________
Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A rozważania typu "czy mój okaże się wyjątkiem?" mają taką samą wartość jak "czy trafię w lotto?"

Cytat:
Napisane przez misorpresa Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że to troll? Bo tobie się to nie przydarzyło i twoim koleżankom również? Naprawdę solidny argument.

Edytowane przez efflorescence
Czas edycji: 2016-03-08 o 20:49
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-08, 21:03   #15
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez efflorescence Pokaż wiadomość
No już, już, nie zazdrość tyle, bo Ci na urodę zaszkodzi Nie widać, że żart, trzeba było przypis zrobić i pod spodem wyjaśnić dla nieogarniających? Ale ładnie potwierdzasz po raz kolejny to co napisała Osterhase.


Mój jest uczulony na pytania w stylu: co mężczyźni sądzą na jakiś tam temat, co mężczyźni lubią itp, zawsze wtedy mówi, że jak to, interesuje mnie co inni faceci sądzą, czy to co on sądzi. I jeśli mnie interesuje co myślą inni, to powinnam spytać innych. I w sumie słusznie, bo takie pytanie sugeruje uogólnianie, a przecież każdy jeden będzie miał swoje zdanie. Z kolei postawienie pytania do niego osobiście: co Ty pomyślałbyś, skutkowałoby reakcją: a czy ja się innymi kobietami interesuję, że mi takie pytania zadajesz?

Najlepiej nie gdybać, tylko sprawdzić w praktyce, Autorko
no tak, strach własnego faceta spytać co myśli bo strzeli focha. faktycznie jest czego zazdrościć i już się tak nie tłumacz, winni się tłumaczą a jak widać strzeliłam w czuły punkt. nagle zrobił się żart, nagle nie jest tak tylko inaczej, jak zawsze.
Jeszcze coś? bo jak tak to idę po popcorn bo robisz niezłe pośmiewisko
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-09, 20:14   #16
efflorescence
Rozeznanie
 
Avatar efflorescence
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
no tak, strach własnego faceta spytać co myśli bo strzeli focha. faktycznie jest czego zazdrościć i już się tak nie tłumacz, winni się tłumaczą a jak widać strzeliłam w czuły punkt. nagle zrobił się żart, nagle nie jest tak tylko inaczej, jak zawsze.
Jeszcze coś? bo jak tak to idę po popcorn bo robisz niezłe pośmiewisko
Skończ już dziewczyno, każda drobnostka jest dla ciebie dobrym pretekstem do dopieprzania się do innych . Jak czytam Twoje posty to wyobrażam sobie armatkę wodną, tyle że nie strzelającą wodą, a ekskrementami. Po prostu skończ już zatruwać atmosferę.

A wyjaśnienia nie dla ciebie, tylko uzupełnienie poprzedniej wypowiedzi
EOT.
__________________
Cytat:
Napisane przez katarzynka1978 Pokaż wiadomość
A rozważania typu "czy mój okaże się wyjątkiem?" mają taką samą wartość jak "czy trafię w lotto?"

Cytat:
Napisane przez misorpresa Pokaż wiadomość
Dlaczego uważasz, że to troll? Bo tobie się to nie przydarzyło i twoim koleżankom również? Naprawdę solidny argument.
efflorescence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 07:45   #17
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez efflorescence Pokaż wiadomość
Skończ już dziewczyno, każda drobnostka jest dla ciebie dobrym pretekstem do dopieprzania się do innych . Jak czytam Twoje posty to wyobrażam sobie armatkę wodną, tyle że nie strzelającą wodą, a ekskrementami. Po prostu skończ już zatruwać atmosferę.

A wyjaśnienia nie dla ciebie, tylko uzupełnienie poprzedniej wypowiedzi
EOT.
No właśnie się mi tłumaczyłaś z tego jakiego masz chłopa w jednym poście jedno, w drugim drugie, no brawo. Gratuluję chłopa, który zrobi problem z głupiego pytania pamiętaj zupy nie przesolić bo będzie awantura
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 14:55   #18
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Zawsze ciekawi mnie sposób myślenia takich kobiet. Nie rozumiem dlaczego wmawiają sobie, że faceci nie chcą się z nimi wiązać przez to, że są niezależne i pewne siebie. Przecież to silny magnes dla większości facetów. Niezależność, zaradność, samodzielność a do tego pewność siebie, nawet jeśli miesza się z pyskatością chwilami - jest bardzo seksi. Takie dziewczyny przyciągają jak magnes...no chyba, że nie są zbyt urodziwe albo chamskie.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-18, 16:11   #19
findsomething
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
Zawsze ciekawi mnie sposób myślenia takich kobiet. Nie rozumiem dlaczego wmawiają sobie, że faceci nie chcą się z nimi wiązać przez to, że są niezależne i pewne siebie. Przecież to silny magnes dla większości facetów. Niezależność, zaradność, samodzielność a do tego pewność siebie, nawet jeśli miesza się z pyskatością chwilami - jest bardzo seksi. Takie dziewczyny przyciągają jak magnes...no chyba, że nie są zbyt urodziwe albo chamskie.
Na dłuższą metę dla większości mężczyzn jest to tak na prawdę konkurencja. Silna, zdecydowana kobieta nie da sobą kierować, a mężczyźni zazwyczaj w tym polu chcą sobie połechtać ego, wielu mężczyzn boi się silnych, niezależnych kobiet. Boją się kim przy nich są (w kwestii zawodowej i zaradności życiowej).
Tylko mężczyźni szukający partnerstwa będą w stanie to zaakceptować, a takich jest mało, do tego trzeba być dojrzałym i zadowolonym z siebie, pozbawionym kompleksów, spełnionym. Rzadko który reprezentuje tą cechę...
findsomething jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-19, 20:26   #20
nobowiepani
Przyczajenie
 
Avatar nobowiepani
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 17
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Witam
Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
Różnie, to zależy od tego jakie mężczyzna ma upodobania, znam takich, którzy preferują kobiety niezależne i też takich, którzy muszą być "bohaterami" w związku pod każdym względem.
Chyba nie ma zasady...
__________________
www.nobowiepani.wordpress.com seksuologia i psychologia
nobowiepani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-24, 08:32   #21
AngeliqDKNY
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 62
Wink Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
Zawsze ciekawi mnie sposób myślenia takich kobiet. Nie rozumiem dlaczego wmawiają sobie, że faceci nie chcą się z nimi wiązać przez to, że są niezależne i pewne siebie. Przecież to silny magnes dla większości facetów. Niezależność, zaradność, samodzielność a do tego pewność siebie, nawet jeśli miesza się z pyskatością chwilami - jest bardzo seksi. Takie dziewczyny przyciągają jak magnes...no chyba, że nie są zbyt urodziwe albo chamskie.
Zgadzma sie!
no chyba, ze takie dziewczyny udaja pewnosc siebie a tak naprawde nie maja nic do zaoferowania.. ale glowe ponad wszystkich nosi
AngeliqDKNY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 16:52   #22
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Naprawde??
Naprawdę.
Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
Zawsze ciekawi mnie sposób myślenia takich kobiet. Nie rozumiem dlaczego wmawiają sobie, że faceci nie chcą się z nimi wiązać przez to, że są niezależne i pewne siebie. Przecież to silny magnes dla większości facetów. Niezależność, zaradność, samodzielność a do tego pewność siebie, nawet jeśli miesza się z pyskatością chwilami - jest bardzo seksi. Takie dziewczyny przyciągają jak magnes...no chyba, że nie są zbyt urodziwe albo chamskie.


Autorko - zacznijmy od tego, że niezależność to standard, dlaczego czujesz się z tym wyjątkowo?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-05, 11:22   #23
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Witam

Jestem kobietą 32 letnią. Jestem odbierana przez otoczenie jako osoba niezależna i pewna siebie. Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
za malo konkretow.

po drugie traktowac cie beda tak jak sobie pozwolisz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-16, 19:13   #24
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Witam

Jestem kobietą 32 letnią. Jestem odbierana przez otoczenie jako osoba niezależna i pewna siebie. Jak mężczyźni traktują takie kobiety? Jak na nie patrzą? Czy chcą się z nimi wiązać w ogóle?
To trochę o mnie. Mam wrażenie, że mężczyźni takie kobiety traktują raczej jako kumpla, partnera, niż kogoś, z kim mogliby stworzyć związek.
Faceci, którzy interesują się mną jako kobietą, to tacy, którzy szukają kogoś, kto zastąpi im matkę i pokieruje ich życiem, a przy okazji ugotuje obiad. Nie mam ochoty zadawać się z takimi dużymi dziećmi. Wolałabym kogoś, dla kogo jestem partnerem, ale kto widzi we mnie też kobietę. Tyle, że fajni wolni mężczyźni, których znam chyba wolą kobiety patrzące bezradnie na śrubę i wkrętarkę, niż te, które same sobie radzą z wiertarką, wkrętarką czy choćby śrubokrętem.

Dziewczyna, która bezradnie rozkłada ręce, bo nie potrafi wymienić baterii w kluczykach do samochodu, ma na pęczki adoratorów biegnących jej pomóc i zaopiekować się sierotką. Taka, która radzi sobie z tym sama, ma tylko kumpli, którzy uznają za normalne, że daje sobie radę sama. To takie moje przemyślenia z wczorajszej sytuacji, której byłam obserwatorem.
No musiałam się wyżalić gdzieś
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 08:36   #25
anna renata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 53
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
To trochę o mnie. Mam wrażenie, że mężczyźni takie kobiety traktują raczej jako kumpla, partnera, niż kogoś, z kim mogliby stworzyć związek.
Faceci, którzy interesują się mną jako kobietą, to tacy, którzy szukają kogoś, kto zastąpi im matkę i pokieruje ich życiem, a przy okazji ugotuje obiad. Nie mam ochoty zadawać się z takimi dużymi dziećmi. Wolałabym kogoś, dla kogo jestem partnerem, ale kto widzi we mnie też kobietę. Tyle, że fajni wolni mężczyźni, których znam chyba wolą kobiety patrzące bezradnie na śrubę i wkrętarkę, niż te, które same sobie radzą z wiertarką, wkrętarką czy choćby śrubokrętem.

Dziewczyna, która bezradnie rozkłada ręce, bo nie potrafi wymienić baterii w kluczykach do samochodu, ma na pęczki adoratorów biegnących jej pomóc i zaopiekować się sierotką. Taka, która radzi sobie z tym sama, ma tylko kumpli, którzy uznają za normalne, że daje sobie radę sama. To takie moje przemyślenia z wczorajszej sytuacji, której byłam obserwatorem.
No musiałam się wyżalić gdzieś
Dawno tutaj nie zaglądałam...czytam wypowiedzi, które piszecie w odpowiedzi na mój post ale nie odpisywałam. Dopiero Twoja wypowiedź skłoniłam mnie do odpisania. Może trochę sfrustrowana jestem teraz odpisując ale to dlatego, że opisałaś moje odczucia. Trochę udało mi się zmienić w tych moich odczuciach i traktowaniu mnie przez facetów ale te odczucia wracają jak bumerang od czasu do czasu właśnie z każdą taką wypowiedzią jak Twoja lub gdy uświadomię sobie, że jestem sama.
Powiem Ci co ja zrobiła dotychczas. Między byciem sobą a byciem kimś kogo potrzebują faceci jest cienka granica.
Ktoś mnie nauczył bym zastanawiała się co chce a potem czy mogę to osiągnąć a jeśli nie to czy mogę to zaakceptować - to buduje u mnie poczucie własnej wartości. Ćwiczyłam też przez jakiś czas medytacje "tu i teraz" to wtedy czułam się dobrze...uczuciowa a nie rozumowa. Teraz jestem na etapie łączenia jednego i drugiego.
Ja szukam swojego tempa...tempa chodzenia, tempa pracy itd.
Pracuje wśród mężczyzn, ale nauczyłam się, że jak któryś mi proponuje, że coś za mnie zaniesie do biura to się zgadzam. Jeżeli muszę zanieść coś ciężkiego na produkcję a jest w pobliżu facet to go proszę o zaniesienie czegoś lub szukam kto mogłby to zrobić i zlecam coś logiście. W pracy muszą Cie postrzegać jako profesjonalistę,a le jednocześnie kobietę- damę. Ja usłyszałam kiedyś od przedstawiciela związków zawodowych, że jestem damą Nienawidzę chodzić na produkcję w butach płaskich bo to zmienia mój rytm chodzenia więc wszędzie idę w butach na obcasach A jak już muszę iść w płaskim obuwiu to wyobrażam sobie, że idę w butach na obcasach - zwalniam kroku i idę wyprostowana. Czasami żartuję z pracownikami w sposób seksistowski bo i lubię ale ucinam żart po jednym żarcie. Muszę być jednocześnie dla nich dostępną osobą i o jeden poziom wyżej , bo dama i wyższe stanowisko. Używam słowa "proszę" aby coś zrobili ale nie "niechaj". Jak mi drzwi otwierają to idę, nie biegnę do drzwi ....niechaj czeka aż ja sobie spokojnie dotrę do drzwi, nawet gdy mnie popędzają. To oni mają się dostosować do mnie a nie ja do nich.
I ja też tak mam, że interesują się mną mężczyźni, którzy chcą bym to ja nosiła portki w związku ale ja nie chce lub tacy, którzy chcą mnie ustawić tz. mam się słuchać a ja mam swój rozum i się nie zgadam. Mi mama powiedziała kiedyś, że podejmuję decyzję za drugą osobę więc przestałam. Jeżeli facet mnie pyta czy ma iść do fryzjera to ja się go pytam czy chce iść do fryzjera. Jeżeli mnie pyta czy lubię go z brodą czy bez to mowię zgodnie z prawdą, bo pytanie dotyczy tego co ja lubię a nie jego oczekiwań. A jeżeli mi piszę "Ty nie pomagasz" próbując mnie w ten sposób wziąć pod włos abym się z nim przespała, bo on ma straszną chcicę to nie odpowiadam lub odpowiadam "tak, ja nie pomagam".
Mam wrażenie, że ciężkie to czasami wszystko a z drugiej strony z moich dotychczasowych doświadczeń i eksperymentów wynika, że jeżeli robisz co chcesz to facet zaczyna Cię szanować i zabiegać o Ciebie, starać się bo wie, że Cię straci.

A i jeszcze jedno...zapytałam kiedyś mamę dlaczego nie robi przy swoim samochodzie tz. nie naprawia go, bo wiem, że jako nastolatka chciała być mechanikiem samochodowym a na niektórych rzeczach przy samochodzie zna się lepiej niż ojciec. Poza tym gdy byłam w podstawówce pod nieobecność taty mama wymalowała cały nasz dom (elewację) . Moja młodsza siostra też pomalowała dom w środku bo mąż nie miał czasu. Wiesz co mama odpowiedziała...bo ma tatę więc po co. Korzystajmy jak są mężczyźni obok...jak nie chcemy wybrudzić sukienki, złamać paznokcia, nie chce nam się czegoś robić...to wykorzystujmy ich ale gdy brak nam wysiłku fizycznego i chcemy coś zrobić same lub nie chce nam się szukać mężczyzny to róbmy same.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Naprawdę.

Autorko - zacznijmy od tego, że niezależność to standard, dlaczego czujesz się z tym wyjątkowo?

Nie czuję się wyjątkowo. Tak jestem postrzegana. I mam wrażenie często, że to moja pieta Achillesowa, bo gdybym nie była niezależna to może bym miała jakiegoś faceta.
anna renata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 09:32   #26
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
To trochę o mnie. Mam wrażenie, że mężczyźni takie kobiety traktują raczej jako kumpla, partnera, niż kogoś, z kim mogliby stworzyć związek.
Faceci, którzy interesują się mną jako kobietą, to tacy, którzy szukają kogoś, kto zastąpi im matkę i pokieruje ich życiem, a przy okazji ugotuje obiad. Nie mam ochoty zadawać się z takimi dużymi dziećmi. Wolałabym kogoś, dla kogo jestem partnerem, ale kto widzi we mnie też kobietę. Tyle, że fajni wolni mężczyźni, których znam chyba wolą kobiety patrzące bezradnie na śrubę i wkrętarkę, niż te, które same sobie radzą z wiertarką, wkrętarką czy choćby śrubokrętem.

Dziewczyna, która bezradnie rozkłada ręce, bo nie potrafi wymienić baterii w kluczykach do samochodu, ma na pęczki adoratorów biegnących jej pomóc i zaopiekować się sierotką. Taka, która radzi sobie z tym sama, ma tylko kumpli, którzy uznają za normalne, że daje sobie radę sama. To takie moje przemyślenia z wczorajszej sytuacji, której byłam obserwatorem.
No musiałam się wyżalić gdzieś
Bzdura. Jestem niezalezna, umiem zrobic remont i zmienic olej w aucie, a mimo to od dwoch lat mam fajny zwiazek. Tz mowi ze na poczatku mocno zafascynowalo go wlasnie to ze na nim nie wisialam tylko bralam problemy we wlasne rece.
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 09:39   #27
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Jestem taka męska, zawsze lepiej dogadywałam się z facetami, mam męskie zainteresowania odcinek 4636347684987486.
Jestem zbyt zaebista na ten świat/dla mężczyzn i to jest przyczyną moich niepowodzeń odcinek 46546876541351654565468
Jestem taka wyjątkowa odcinek 4163437435843687367367436 8736873687436843584

Nie, nie jest tak, że jak czegoś nie możemy osiągnąć/zdobyć, to dlatego, że jesteśmy ZA dobrzy. Nie, nie jesteście wyjątkowe w tym prymitywnym świecie, było mnóstwo takich wątków. Coś musi być zupełnie przeciwne do tego, co Wam się wydaje - wcale nie jesteście atrakcyjne, wcale nie jesteście zaradne, albo/i wcale nie macie znośnego charakteru. Stawiałabym na to ostatnie przede wszystkim.
Jest jeszcze druga możliwość, ale musiałybyście się o nią starać, bo jest bardzo mało prawdopodobna - rzeczywiście spotykacie mężczyzn z innym podejściem do związku i roli kobiety w nim. Ale to tak, jakbym na siłę zaprzyjaźniła się z menelami, a potem założyła wątek o zepsutym świecie i o mnie - matce Teresie i opisywała, jak to wszyscy naokoło chleją i mają nasrane we łbie.

Ja tam spotykam i spotykałam tylko mężczyzn, dla których zaradność i niezależność to podstawa u obu płci, patrzyliby się z pożałowaniem na kobietę nie potrafiącą nic zrobić i udającą jeszcze głupszą niż jest, aby tylko poprosić o pomoc, niezależnie od tego, jak wygląda. Naprawdę nie wiem, gdzie ich szukacie, ale jeśli to prawda, to musiałyście się uprzeć na zupełnie niedorzeczne miejsca z innej bajki.
Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
To oni mają się dostosować do mnie a nie ja do nich.
Ze względu na płeć
Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Wiesz co mama odpowiedziała...bo ma tatę więc po co. Korzystajmy jak są mężczyźni obok...jak nie chcemy wybrudzić sukienki, złamać paznokcia, nie chce nam się czegoś robić...to wykorzystujmy ich ale gdy brak nam wysiłku fizycznego i chcemy coś zrobić same lub nie chce nam się szukać mężczyzny to róbmy same.
Pisz za siebie i stosuj się do swoich rad, jeśli chcesz. Tylko gdzie ta niezależność
Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Bzdura. Jestem niezalezna, umiem zrobic remont i zmienic olej w aucie, a mimo to od dwoch lat mam fajny zwiazek. Tz mowi ze na poczatku mocno zafascynowalo go wlasnie to ze na nim nie wisialam tylko bralam problemy we wlasne rece.
Oczywiście. Bo to jest bardzo pociągające u obu płci.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-04-17, 09:54   #28
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
no tak, strach własnego faceta spytać co myśli bo strzeli focha. faktycznie jest czego zazdrościć i już się tak nie tłumacz, winni się tłumaczą a jak widać strzeliłam w czuły punkt. nagle zrobił się żart, nagle nie jest tak tylko inaczej, jak zawsze.
Jeszcze coś? bo jak tak to idę po popcorn bo robisz niezłe pośmiewisko
Szczerze to żałosne są twoje komentarze. I na prawdę kompleksy tu leczysz, to widać na wielu wątkach.

Cytat:
Napisane przez findsomething Pokaż wiadomość
Na dłuższą metę dla większości mężczyzn jest to tak na prawdę konkurencja. Silna, zdecydowana kobieta nie da sobą kierować, a mężczyźni zazwyczaj w tym polu chcą sobie połechtać ego, wielu mężczyzn boi się silnych, niezależnych kobiet. Boją się kim przy nich są (w kwestii zawodowej i zaradności życiowej).
Tylko mężczyźni szukający partnerstwa będą w stanie to zaakceptować, a takich jest mało, do tego trzeba być dojrzałym i zadowolonym z siebie, pozbawionym kompleksów, spełnionym. Rzadko który reprezentuje tą cechę...
Z tym się zgodzę, żeby mężczyzna docenił niezależną kobietę sam musi być silnym i niezależnym mężczyzną, ale takim niezależnym również od cudzych opinii.
Mój bardzo nie lubi bluszczowania, zawsze woli pomoc tak żebym coś finalnie zrobiła sama niż robić coś za mnie. No i zawsze mówi że gdybym miała pusto pod sufitem to by ze mną nie był. Sam jest bardzo samodzielny pod każdym względem i to samo ceni u kobiet. No i jest pierwszym moim mężczyzna który wreszcie zarabia więcej ode mnie. Sam cisnie swój rozwój zawodowy i to że ja chcę się rozwijać i mieć satysfakcję z pracy jest dla niego oczywiste. Tak samo planujemy, że kiedy ja wykorzystam mój (nadchodzący za kilka miesięcy) urlop macierzyński, to on weźmie też swój tacierzynski.
A jak np kiedyś się zdziwiłam że czegoś tam o samochodzie nie wie, to powiedział że z samej zasady bycia mężczyzna nie wynika że się znasz na autach, on się zna na programowaniu i tyle. Tak jak ja nie muszę umieć gotować czy szyc tylko dlatego że jestem kobietą.

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-04-17 o 09:59
favianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 10:55   #29
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
To trochę o mnie. Mam wrażenie, że mężczyźni takie kobiety traktują raczej jako kumpla, partnera, niż kogoś, z kim mogliby stworzyć związek.
Faceci, którzy interesują się mną jako kobietą, to tacy, którzy szukają kogoś, kto zastąpi im matkę i pokieruje ich życiem, a przy okazji ugotuje obiad. Nie mam ochoty zadawać się z takimi dużymi dziećmi. Wolałabym kogoś, dla kogo jestem partnerem, ale kto widzi we mnie też kobietę. Tyle, że fajni wolni mężczyźni, których znam chyba wolą kobiety patrzące bezradnie na śrubę i wkrętarkę, niż te, które same sobie radzą z wiertarką, wkrętarką czy choćby śrubokrętem.

Dziewczyna, która bezradnie rozkłada ręce, bo nie potrafi wymienić baterii w kluczykach do samochodu, ma na pęczki adoratorów biegnących jej pomóc i zaopiekować się sierotką. Taka, która radzi sobie z tym sama, ma tylko kumpli, którzy uznają za normalne, że daje sobie radę sama. To takie moje przemyślenia z wczorajszej sytuacji, której byłam obserwatorem.
No musiałam się wyżalić gdzieś
To jest wina tylko i wyłącznie otoczenia, jakie sobie wybrałaś. To wcale nie jest takie szczególnie trudne znaleźć faceta, który nie lubi idiotek.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-17, 11:52   #30
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Zapytajcie swoich mężczyzn proszę

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Bzdura. Jestem niezalezna, umiem zrobic remont i zmienic olej w aucie, a mimo to od dwoch lat mam fajny zwiazek. Tz mowi ze na poczatku mocno zafascynowalo go wlasnie to ze na nim nie wisialam tylko bralam problemy we wlasne rece.
Ja natomiast od kilkunastu lat nie byłam w związku, mimo, że przez sporą część życia obracałam się w różnych męskich środowiskach, a kolegów mam na pęczki. Jedyne co zauważyłam, to fakt, że ciągną do mnie głównie żonaci faceci szukający odskoczni, romansów albo krótkich przygód. No heloł, a reszta? Totalnie nic

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;59065511]To jest wina tylko i wyłącznie otoczenia, jakie sobie wybrałaś. To wcale nie jest takie szczególnie trudne znaleźć faceta, który nie lubi idiotek.[/QUOTE]
Na otoczenie w pracy nie mam wpływu, na znajomych już tak, tyle, że wśród bliskich znajomych większość facetów jest od dawna w związkach, mają rodziny, więc relacje z nimi są czysto kumpelskie. Siłą rzeczy więc inni też postrzegają mnie raczej jako kumpelkę, niż kobietę.
Otoczenia nie da się zmienić ot tak, to wypadkowa tego co robię w życiu i co mnie interesuje. Nie zacznę się przecież obracać w jakimś środowisku, jeśli nie interesują mnie ludzie oraz to co robią, albo jeśli zawodowo zajmuję się czymś innym i nie mam z nimi nawet nici porozumienia. Nawet, gdybym próbowała zafunkcjonować w takim środowisku, to nie byłabym w tym szczera.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Cytat:
Napisane przez anna renata Pokaż wiadomość
Nienawidzę chodzić na produkcję w butach płaskich bo to zmienia mój rytm chodzenia więc wszędzie idę w butach na obcasach A jak już muszę iść w płaskim obuwiu to wyobrażam sobie, że idę w butach na obcasach - zwalniam kroku i idę wyprostowana.
Chyba muszę zmienić trampki na szpilki Zdecydowanie za często chodzę na płaskim obcasie, a zbyt rzadko noszę obcasy, chociaż w pracy zwykle mam pod burkiem buty na obcasie, czasem kilka par. Ale co z tego, że je zmieniam, skoro i tak mało kto to widzi, bo nogi mam schowane
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-20 15:57:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.