Co mam zrobic?? :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-12-27, 13:11   #1
claudiaab
Raczkowanie
 
Avatar claudiaab
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 55
GG do claudiaab
Unhappy

Co mam zrobic?? :(


A wiec sprawa polega na tym, ze jeszcze nigdy ine mialam chłopaka itd choc mam 15lat... w wakacje poznałam swietnego chłopaka.2 lata starszy ode mnie. az do teraz mamy swietny kontakt. teraz do mojej przyjaciołki pisze, ze chciałby ze mna byc i wogole. on mieszka 40km od mojego miasta. a ja sie boje tego zwiazku... jakby to nazwac - mam jakies chore fobie. a jesli sie spotkac, to do tego miasta nie pojade.. tzn chciałabym, ale jakos czuje ze jest jakas przeszkoda. a jesli on by przyjechał do mojego miasta [ono jest dosc małe] bysmy troche pospacerowali, ale pozniej do mojego domu bysmy poszli. ale ja mam cos takiego, ze sie wstydze zapraszac kolegów do domu, bo moja mama, tato i brat robia z tego jakas wiielka sensacje i pozniej jest mi głupio z tego sie tłumaczyc. bo oni to od razu: to twoj chłopak?? itd itp. wiem, ze to wszystko co napisalam jest głupie ale ktokolwiek mnie rozumie - niech cos napisze, bo teraz ciezko mi strasznie jest z tym i nie wiem co zrobic!! ;(
claudiaab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-27, 13:26   #2
kasia_kajtek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 247
Dot.: Co mam zrobic?? :(

ja cie w pełni rozumiem!mam tez 15 lat nigdy nie mialam chlopaka ale jakbym jakiegos do domu przyprowadzila tez sensacje by robili.
Nie dziwie ci sie ze masz jakies lęki co do tego związku w końcu to twoj pierwszy związek.zwłaszcza ze on nie mieszka blisko i jest starszy.wnaprawde cie rozumiem ale co poradzic to nie wiem.
__________________

kasia_kajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-27, 13:58   #3
Jessiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zzzz kanapy ;-p
Wiadomości: 720
GG do Jessiczka
Dot.: Co mam zrobic?? :(

..ale skoro Ci sie podoba ten chłopak fajny jest i fajnie sie z nim dogadujesz to czemu niesprobowac???WIESZ ŻE GDY NIESPROBUJESZ TO WIELE TRACISZ nieciekawi Cię jak będzie i wogole co ma dopowiedzenia i takie tam..... przeciez niemusisz go odrazu zapraszac do domu skoro sie obawissz reakcji rodziców a moze spotkacie sie w pubku na coli moze w kinie potem spacer i jakos minie miło i bez obaw Ja bym Cie namawiała na spotkanie ale Twoj wybór.i powodzonka
__________________
...KtÓż Z NaS kOcHa NiE gŁuPiEjĄc PrZy TyM...
Jessiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-27, 14:36   #4
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Co mam zrobic?? :(

a gdybyś uprzedziła rodziców, że przyjdzie Twój kolega to też by nic nie dało? może warto z nimi porozmawiać najpierw, czy tego również się boisz? a jeśli nie chcesz go na razie przyprowadzać do domu, to może rzeczywiście umówcie się najpierw na spacerek. następnym razem może gdzieś pójdziecie. jeszcze następnym coś wymyślicie..aż nadejdzie czas, gdy nie będziesz się bała go do domu przyprowadzać. glowa do góry! a jeśli chcesz go lepiej poznać, to na pewno warto coś w tym kierunku zrobić.
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-27, 15:32   #5
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Co mam zrobic?? :(

Bez paniki, dziewczyny Ja pierwszego chłopaka miałam dopiero w wieku lat 17. Wiem, że czasy nieco się zmieniły, ale moim zdaniem nie ma sensu tak bardzo przejmować się tym, że piętnastka stuknęła, a faceta żadnego jeszcze niet. Na wszystko przyjdzie czas.
Claudia: jeśli się obawiasz, to nie rób nic na siłę (a już na pewno nie rób czegoś dlatego, że pojawiła się okazja do wejścia w jakiś związek, a wreszcie by wypadało...). Takie podejście do niczego dobrego nie prowadzi.
Akane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-27, 15:36   #6
ViViean
BAN stały
 
Avatar ViViean
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 261
Dot.: Co mam zrobic?? :(

a ja nie sądzę, zeby chłopak na pierwszym spotkaniu w ogóle od razu chciał iść do Twojego domu. Pamiętam jak pierwszy raz mój TŻ przyjechał po mnie na ognisko to zaparkował 100m od mojego domu i czekał wariat w samochodzie, miał jakieś lęki przed wjechaniem na podjazd
ViViean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-27, 17:22   #7
Supersonic
Raczkowanie
 
Avatar Supersonic
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Francja->Wroc
Wiadomości: 44
GG do Supersonic
Dot.: Co mam zrobic?? :(

Ooo to ja moją pierwszą miłość poznałam , kiedy miałam 15 lat, to były czasy I też miałam problem z tym, że się wstydziłam rodziców, którzy zresztą reagowali na ten związek (na jakikolwiek tak samo by reagowali) dosyć histerycznie, chłopak mieszkał daleko, oni nie chcieli się zgadzać na spotkania i naprawdę czułam się jakbym robiła coś złego. Choć po 2 latach rozstałam się z facetem, problem nadopiekuńczych rodziców pozostał, pozbyłam się go dopiero, kiedy wyprowadziłam się z domu, a może nawet wcześniej, kiedy zaczęłam bardziej samodzielnie myśleć nie biorąc do siebie wszystkiego co mówią rodzice.

Co Ci mogę doradzić - korzystaj z życia, bo to paskudne uczucie wiedzieć, że może właśnie coś pięknego przeszło Ci koło nosa. Nawet jeśli nie będzie idealnie, np. problemy z rodzicami zepsują Ci trochę krwi, to trzeba się uodparniać na takie rzeczy. I kolekcjonować wrażenia (nawet te mocniejsze ) Buźka
__________________
nieznośna lekkość bytu
Supersonic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-27, 20:11   #8
chlipchlip
Raczkowanie
 
Avatar chlipchlip
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 38
Dot.: Co mam zrobic?? :(

Też mialam 15 lat kiedy poznałam moją pierwszą miłość ( a zabawne jest , że po tylu latach musze przyznac, że póki co nie tylko pierwszą ale i jedyną ). Mialam takie obawy jak Ty. Moi rodzice byli i sa nadal nadopiekuńczymi ostotami, która dla mojego dobra potrafią czasami robić coś co mi wcale tak dobre się nie wydaje. Fakt,że prawnie i emocjonalnie jestem dorosła nie przeszkadza im , żeby mnie czasami zawstydzać przy znajomych lub potencjalnych partnerach Wiem , że łatwo sie mowi , a gorzej postępować zgodnie z radami , ale ja na Twoim miejscu powiedziałabym wczesniej mamie (bo tata nie zawsze zrozumie kwestie uczuć i chłopców- przynajmniej tak jest u mnie) o tym , że przyjdzie KOLEGA. Zaakcentuj to , że to tylko znajomy i moze obejdzie się bez wielkiej fety powitalnej kiedy już dojdzie do przyprowadzenia go do domu Powodzenia !
__________________
Nie ma kobiet niezrozumiałych, są tylko mężczyźni niedomyślni
chlipchlip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-28, 06:53   #9
Fiestka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 35
GG do Fiestka
Dot.: Co mam zrobic?? :(

nic na siłę, to prawda.

ps. ja też miałam 17 i wcale nie uważam żeby to było późno
Fiestka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-28, 13:43   #10
claudiaab
Raczkowanie
 
Avatar claudiaab
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 55
GG do claudiaab
Dot.: Co mam zrobic?? :(

Dzieki dziewczyny za rady a co do tego wieku heh, ja tylko tak dodałam;] a przez ten cale czas co ne miałam chłopaka to i tak dobrze było i nie narzekałam na jego brak=) ale teraz mam sznase go miec i jakby to powiedziec wstydze sie;p
claudiaab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-29, 19:31   #11
dormonka
Raczkowanie
 
Avatar dormonka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 105
Smile Dot.: Co mam zrobic?? :(

Claudia, no przecież ty jesteś jeszcze dzieckiem.. Nie dziw się rodzicom, bo jak ty kiedyś będziesz mamą nastolatki, to też będziesz nadopiekucza i podejrzliwa Wstyd (zwłaszcza w tym wieku) jest czymś naturalnym, nie wstydź się wstydu! On pewnie też dojrzałym facetem nie jest. Bawcie się póki młodość w was, ale nie róbcie nic głupiego. Możesz spróbować, ale baw się tym, nie traktuj tego związku tak bardzo poważnie. Stabilizacja emocjonalna oraz sexualna jest jeszcze daleko przed Tobą - powodzonka.
dormonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.