Zadbane Mamy :)

[Hetka]

Wiem, ze to chyba tysieczny watek na temat szeroko pojetego dbania o siebie, ale chcialabym zalozyc nowy, specjalnie dla mamusiek, które chcialyby razem ze mna zawalczyc o idealny wyglad. Nie jest to proste przy maluchach, czesto matki staja sie zapuszczone- wiec mysle, ze w grupie razniej.
Ja tydzien temu rzucilam palenie, mam zamiar schudnac i ogólnie stac sie naprawde 'yummy mummy'- bo w tej chwili nie jest najgorzej, ale i tak nienajlepiej.

To co, bierzemy sie za siebie?

[201606011622]

ja co prawda świeżo upieczona, ale tak troche mam w planach wziąć się za mój brzuch. wiadomo, po porodzie nie jest on idealny. a teraz jest taki dziwny w dotyku.. wiadomo, po takim rozciągnięciu skóra jest niezbyt fajna... no ale czekam, az troszkę odzyję i biorę się za ćwiczenia.

co do chudnięcia, waga ładnie spadła, tym az tak się nie przejmuję. ale obiecywałam sobie w ciąży, ze znajdę później czas na to , żeby się pomalowac, jakoś uczesac, chocby dla własnego dobrego samopoczucia.. stanęło na tym, ze chodzę rozczochrana, w byle czym... bo wiecznie jest coś wazniejszego do zrobienia. czas to zmienic .

[201710041131]

Ja już niedługo postaram się dołączyć - termin mam na czerwiec Na razie staram się być zadbaną ciężarną, choć to pewnie pikuś przy mamach

[Hetka]

W ciazy wygladam jak potwór. :P Tym bardziej ze bylam w wysokiej ciazy w srodku lata. Koszmar. Chodzilam w workach, bo wygodnie, nie malowalam sie, bo mi sie nie chcialo, wlosy upinalam na czubku glowy i umieralam na kanapie. Ale tez ciaza tak dala mi w kosc ze nie mialam sily na dbanie o siebie.
Dzisiaj udalo mi sie upiac wlosy, zrobic makijaz, isc do kosmetyczki na dlonie i stopy- na dloniach akryle na formie, na stopach akrylowy brokat. Dosc ladnie sie ubralam, ale ja sie ogólnie bardzo nudno ubieram- rurki, rude botki, szara bluzka z dlugim rekawem i szaro-czarny 'blanket throw'.
Zaraz wskakuje do wanny, peeling calego ciala, maseczka na wlosy, maseczka na twarz... a pózniej na winko do knajpy z babcia, bo dzisiaj jestem wolna od dzieciaków.
Mam nadzieje, ze póznym wieczorem znajde chwile na chociaz 15 minut cwiczen.
Co dzisiaj zrobilyscie dla siebie?

[201606011622]

jeżeli to jakiś postęp, to maseczkę na twarz z cynamonu, odżywka na rzęsy i nabalsamowanie ciała na tyle syn pozwolił tz wróci z pracy to moze pójdę polezakowac w wannie, boli mnie kręgosłup..

[Hetka]

Ja juz wyszlam z wanny Peeling cukrowy, golenie, maska na twarz i wlosy, wylezakowalam sie w tej wannie, az sie dziwie ze mi jeszcze blony miedzy palcami nie wyrosly Nabalsamowalam cialo, ulozylam wlosy tak, ze mam meeeeeega objetosc ubralam sie, i siedze przy laptopie. Pada wiec z winka w knajpie nici.

[Hetka]

Hej, co dzisiaj zrobilyscie? Ja mam makijaz, wlosy ulozone, krem, perfumy, ciuchy... i zaczelam cwiczyc

[201606011622]

makijaz, perfumy, nawet kucyk inny niz zwykle
jest postęp

[Hetka]

Jutro jestem umówiona na przedluzanie rzes metoda 1:1 Mam nadzieje ze dzieki temu szybciej bede sie ogarniala rano.
10 minut (bo tylko tyle na pierwszy raz wytrzymalam) na turbo trainerze, pozniej wyszlam na pólgodzinny spacer z dzieciakiem, zawsze to troche ruchu. I nie zjadlam dzisiaj zbyt wiele, chociaz troche zgrzeszylam...
Zjadlam stek w ciescie francuskim i Magnuma, pozniej krupnik... i chyba juz nie jestem glodna, moze jeszcze mala miseczke krupniku zjem pózniej

[_Beata _]

hej, mozna dolaczyc?
ja dzis ufarbowalam wlosy, we wtorek obcielam, mmm za niedlugo kapiel

[Hetka]

Jasne, ze mozna, im nas wiecej tym lepiej
Ja juz po kapieli, pachnaca, nabalsamowana, nakremowana i zrelaksowana Zeby tylko syn laskawie zechcial spac, ale nie! Czas na brojenie...

[_Beata _]

Mój już śpi, usypia go tatuś- ja od ok. 21 mam wolne😏

[Hetka]

ooo mój z tatusiem nie usnie- musi byc mama No ale co sie dziwic, skoro mój maz pracuje bez ustanku i tak naprawde niewiele czasu moze nam poswiecac... dobrze ze jeszcze 5 lat i przejdzie na 'emeryture', i juz bedzie z nami.

[201606011622]

u nas nocka zarwana.. jak zombie jestem..

[_Beata _]

My z usypianiem akurat mamy dobRze😜 Hetka, a w jakim wieku Twój maluch jest? Bo Oli to widzę, że Kruszynka👶

[201606011622]

no 3 tygodnie dziś wieczorem skonczy.. brzuszkowe problemy mamy i tak o, a jeszcze tz go wczoraj obudził jak wrócił z pracy [ 21:30 ] i go wykąpał i chyba dlatego tez tak marudził w nocy, oprócz tego bólu brzuszka..

[_Beata _]

W życiu nie przyszło mi do głowy myć synka tak późno kiedy śpi już na noc😱 bałabym się go rozbudzić😜 współczuję problemów brzuszkowych, mój nigdy nie miał z tym problemów, nawet nie wiem co poradzić😯

[201606011622]

a no własnie... źle zrobił , że go obudził. teraz to bede pilnowac, ze jesli kąpiel to o stałej porze. max o 19.

[Hetka]

Moje ma 8 miesiecy
My jestesmy nocne marki, dziecko kapie nawet o 22 czasami :O I nie jestem gotowa na to, zeby dziecko spalo beze mnie, oooo nie Mlody zasypia w wózku okolo 23, o 1 bierzemy go do sypialni, spi 12 godzin... wygodnie

[aevin87]

Napisane przez Hetka

dziecko kapie nawet o 22 czasami :O

Serio ? Dla mnie to nie do pomyślenia, my Młodą to maks 19:30 ale to już jak skądś wracamy tak to o 19

Mlody zasypia w wózku okolo 23

O nie ! To nie dla mnie, zupełnie coś innego niż my i nawet dziwnie mi się to czyta


Cześć

[Hetka]

No niestety, taki dziwny tryb zycia mamy Dziec spi do tej 10tej rano, pozniej drzemka o 13, pozniej o 17, no i przed 23 zasypia.

No, wrócilam od kosmetyczki, rzesy wygladaja super Teraz przydaloby sie do fryzjera umówic, ale nie wiem kiedy, bo juz naprawde nie wiem kiedy znajde wolna chwile.
Mialam rano cwiczyc na tym turbo trainerze, ale deszcz. No super... Bede musiala poczekac do wieczora.

[loluska]

Wbijam i ja!

Siemanko Olaaa

Przede wszystkim brzuch - chcę mieć znowu płaski, to jest mój cel. Urodziłam 19 kwietnia więc tez jeszcze świeżo, miałam cesarkę więc prędko do ćwiczeń nie wrócę a tak bym sobie hula hopem sportowym pokręciła...

[_Beata _]

to widze, ze jestem najstarsza stazem mamuska i najbardziej leniwa, do tej pory nie zebralam sie porzadnie, aby doprowadzic swoj flaczek na brzuchu do porzadku ;/ moze z Wami bedzie mi latwiej

[Hetka]

No i nie udalo mi sie pocwiczyc Wezcie mnie kopnijcie w zad.
Maly sukces- dzien bez czekolady! Co prawda nie moglam sobie odmówic kawalka ciasta marchewkowego, który upiekla moja babcia, ale przynajmniej czekolade odstawilam A na kolacje zjadlam czerwona kapuste z porem i cebula, o mniam.
Jutro nie ma bata- rano chociaz 10 minut na turbo trainerze (wiecej chyba nie dam rady, moja kondycja jest zerowa) a wieczorem kilka przysiadów z obciazeniem w domowej silowni

[201606011622]

Napisane przez loluska

Wbijam i ja!

Siemanko Olaaa

Przede wszystkim brzuch - chcę mieć znowu płaski, to jest mój cel. Urodziłam 19 kwietnia więc tez jeszcze świeżo, miałam cesarkę więc prędko do ćwiczeń nie wrócę a tak bym sobie hula hopem sportowym pokręciła...

Siemanko
nooo to motywujemy się razem

a po SN kiedy mozna zaczac cwiczyc?

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

no i ja juz az tak oponki nie mam - ale ta skóra jest w kiepskiej kondycji, muszę nad tym popracowac.

[201710041131]

Napisane przez Hetka

No i nie udalo mi sie pocwiczyc Wezcie mnie kopnijcie w zad.
Maly sukces- dzien bez czekolady! Co prawda nie moglam sobie odmówic kawalka ciasta marchewkowego, który upiekla moja babcia, ale przynajmniej czekolade odstawilam A na kolacje zjadlam czerwona kapuste z porem i cebula, o mniam.
Jutro nie ma bata- rano chociaz 10 minut na turbo trainerze (wiecej chyba nie dam rady, moja kondycja jest zerowa) a wieczorem kilka przysiadów z obciazeniem w domowej silowni

Zawsze to sukces! Jesli do tej pory czekolada była codziennie to juz cos! A domowe ciasto zawsze lepsze od przetworzonych słodyczy !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201606011622]

ja jak na razie to lece na kanapkach, gotowanym kurczaku, rosole i krupniku, bo mój syn kiepsko reaguje na inne rzeczy... delikatny egzemplarz mi się trafił. słodycze ? herbatniki, ciastka zbozowe i biszkopty, tyle moich słodkosci.

co myślicie o hula hop? powinno chyba troszkę "naprawić" brzuszek?

[82ba76aed757f69c4e37c65900372947b4f89ae5]

Hej!
Widzę, że wątek dla mnie Od kilku dni ćwiczę codziennie przez 20-30 minut, ale na malowanie paznokci i kąpiele ciągle nie mam czasu I muszę w końcu pofarbować włosy, bo wstyd z takimi odrostami chodzić

Hula hop podobno jest dobry na brzuch i boczki, acz osobiście nie próbowałam.

Jakie macie plany na dziś?

[201606011622]

ja bym bardziej chciała na uelastycznienie skory no i troche na talie, choc ja i tak sucharek jestem.. tz się wkurzy jak zobaczy ze wgl cos cwicze, ale cóz. nie tylko jemu chce się podobac ale tez sobie.

mały śpi, jestesmy na etapie nauki spania w łóżeczku, wiec biegam czesto do niego usypiam i znów odkładam...

a ja? moze paznokcie pomaluje.. tylko gorzej jak potem nie bd miała czasu zmyć

[201710041131]

Ola najważniejsze zeby dobrze sie czuć w swoim ciele

Mi moj tz daje niezły wycisk - ciekawe co bedzie jak urodzę Ale wiem, ze robi to w dobrej wierze bo prosiłam go od poczatku ciazy ze jak tylko nie bede musiała leżeć to ma mnie motywować do ćwiczeń i mam nadzieje ze to samo bedzie po porodzie A wasi Tz chodzą na siłownie/ćwiczą ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk