|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 55
|
usunęłam ciążę
Nie wiem od czego zacząć.
Może od początku... Byliśmy parą przez dwa lata, cztery miesiące temu ze mną zerwał. Nie ubolewałam, nie byliśmy razem szczęśliwi, tęskniłam, ale wiedziałam, że tak będzie lepiej. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że po niecałych dwóch miesiącach dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Od razu wiedziałam co zrobię. Nie chcę mieć dzieci, na pewno nie teraz, na pewno nie z nim. Rozumiem, że ktoś może to potępiać, ale taką podjęłam decyzję, w pełni świadomie. Byłemu powiedziałam, poparł mnie. Jakby inaczej, skoro ma nową dziewczynę... Wszystko załatwiłam sama, nie chciałam od niego pieniędzy, pomocy. Nikomu nie powiedziałam. Jestem już po zabiegu, musiałam z kimś o tym porozmawiać. Postawiłam na jedyną osobę, której ufam, czyli mamę. Zrozumiała, chociaż nie pochwalała, że to zrobiłam, ale dostałam to, czego potrzebowałam: wsparcie i rozmowę. Minęły dwa tygodnie, zadzwonił mój były facet z pytaniem, jak się czuję. Powiedziałam, że już po wszystkim i czuję się dobrze. Ciąg dalszy naszej rozmowy wyglądał w ten sposób: X: ktoś jeszcze wie? ja: tak, moja mama X: zwariowałaś? a co, jeśli to rozpowie? ja: sądzisz, że moja mama plotkowałaby na tak intymne tematy, zwłaszcza kiedy dotyczą jej córki? X: mogłaś to zostawić dla siebie, przecież teraz wszyscy znajomi się dowiedzą, łącznie z tym, że to ja jestem ojcem! Nie wiedziałam co odpowiedzieć. Poczułam się, jakby ktoś wylał mi wiadro zimnej wody na głowę. Nie rozumiem, dlaczego tak zareagował, rozumiem, że to nic pochlebnego, ale do cholery... Do dziecka potrzeba dwojga. Stwierdził, że będzie się wypierał, że to on był "ojcem", że mogę sobie mówić co chcę. Rozłączyłam się. Powiedzcie mi, czy to naprawdę złe, że chciałam o tym porozmawiać z własną matką? Nie rozumiem dlaczego tak zareagował... (dodam, że ja mam 24 lata, on 26) Edytowane przez _kosiem Czas edycji: 2016-05-13 o 10:31 |
|
|
|
|
#2 | |
|
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
skoro zdecydowalas sie powiedziec mamie widocznie macie bliska relacje i jej ufasz. w takiej sytuacji rozmowa z nia nie dziwi. tez nie sadze, zeby matka latala po wsi i rozpowiadala wszem i wobec, ze corka usunela ciaze. typa olej i ciesz sie, ze z nim juz nie jestes.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: usunęłam ciążę
Miałaś prawo porozmawiać z matką, a on tak reaguje, bo się pewnie boi, że gdyby się dowiedziało otoczenie, to pewnie też jego nowa dziewczyna się dowie.
Nie przejmuj się nim i tyle. |
|
|
|
|
#4 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 381
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
Faceta olać bo to tchórz i burak. |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: usunęłam ciążę
Pewnie boi się, że wiadomość dotrze do jego obecnej dziewczyny.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 534
|
Dot.: usunęłam ciążę
Uważam, że dobrze zrobiłaś i fajnie że masz taką mamę, która Ciebie wysłuchała i nie oceniała.
Tym facetem to się nie przejmuj, jak widać myśli tylko o sobie... Przy okazji uważam, że jesteś bardzo odważna i dzielna. |
|
|
|
|
#7 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
![]() zlej go sikiem prostym, bo nic innego nie zostaje. chyba coś twardego uszkodziło jego głowę, skoro uważa, że będziesz rozpowiadać znajomym o aborcji.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: usunęłam ciążę
Nawiasem mówiąc aborcja jest w Polsce nielegalna, pisanie o tym wprost na publicznym forum -nieroztropne.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
|
Dot.: usunęłam ciążę
A ty z "prolajfu" jesteś? Do więzienia nikt jej nie wsadzi.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: usunęłam ciążę
poprostu debil.
miałaś prawo porozmawiać z mamą o swoim problemie. nie przejmuj się i olej. Ps. mi by nie przeszkadzało gdyby była partnerka mojego faceta usunęła ich ciążę. mialabym to głęboko właśnie tam więc nie wiem czego on się obawia jakiś debil dwulicowy |
|
|
|
|
#11 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: usunęłam ciążę
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Dziękuję za wsparcie dziewczyny! Naprawdę. Nie byłam zadowolona, że muszę wykonać taki zabieg, ale reakcja mojego byłego już całkiem mnie dobiła. Tym bardziej, że tak jak wspomniała xfrida nie sądzę, żeby to miało jakiś wpływ na jego nowy związek, w ciążę zaszłam, kiedy byliśmy razem. Nie widzę rozsądnego powodu, dla którego miałby być z tego rozliczany przed nową dziewczyną, zwłaszcza, że nie zmusił mnie do tego, sama podjęłam taką decyzję, on to zwyczajnie poparł. A jeśli chodzi o rozmowę z mamą, mam stuprocentową pewność, że to zostanie między nami. Inna sprawa, gdybym zwierzyła się koleżance z pracy, ale moja mama na pewno nie wywlekałaby moich prywatnych spraw przed osobami trzecimi. Edytowane przez _kosiem Czas edycji: 2016-05-13 o 11:38 |
|
|
|
|
|
#13 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 512
|
Dot.: usunęłam ciążę
|
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 91
|
Dot.: usunęłam ciążę
Na twoim miejscu otworzyłabym butelkę szampana, że po dwóch latach związku uwolniłaś się od frajera.
Głowa do góry, zapomnij o bucu, nie kontaktuj się z nim, nie odbieraj telefonów. Nie zrobiłaś nic złego, że porozmawiałaś z mamą, jeśli ta rozmowa ci pomogła to tym bardziej nie miej wyrzutów sumienia! Trzymaj się
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
|
Dot.: usunęłam ciążę
Ja pamiętam jak na wizażu jedna dziewczyna przyznała się, że dwukrotnie usunęła ciążę (raz w kraju, a drugi za granicą).
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: usunęłam ciążę
|
|
|
|
|
#18 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: usunęłam ciążę
Mi to pachnie tym, że on z nią już był jak jeszcze byliscie razem... I stąd ta panika.
Enviado desde mi VF-895N mediante Tapatalk |
|
|
|
|
#19 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
Chociaż ręki nie dałabym sobie uciąć. Według mnie, nie tylko chodzi o dziewczynę, ale również o znajomych, rodzinę. Mieszkamy w małym mieście, wszyscy się znają. Nieważne co nim kierowało, ważne, że zachował się okropnie. I to mi wystarczy. Btw., jakieś 3 minuty temu zapytał czy możemy się spotkać ![]() edit: A po 7 napisał, że jeśli chciałam mu obrzydzić seks ze mną, to mi się udało i nigdy więcej o tym nie pomyśli. Edytowane przez _kosiem Czas edycji: 2016-05-13 o 12:46 |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: usunęłam ciążę
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: usunęłam ciążę
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#23 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: usunęłam ciążę
Co za su*insyn. Nie przejmuj się nim.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#24 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 947
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
Cytat:
autorko byłym się nie przejmuj tylko ciesz się, że masz kochającą i wyrozumiałą matkę do której mogłaś się zwrócić w tak trudnej dla Ciebie sytuacji ten pan jasno postawił sprawę i cóż pokazał, że problem był Twój a nie wasz bo on martwi się tylko o swoje 4 litery i pod przykrywką "troski" (pytanie jak się czujesz) chciał tylko wybadać czy jego nowy związek jest bezpieczny... błąd popełniłaś prędzej rozmawiając z nim niż z matką swoją drogą - niech Ci tylko nie przyjdzie do głowy się z nim spotykać, zerwij ten kontakt bo podchody tego pana nie sugerują nic dobrego
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2016-05-13 o 13:07 |
||
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: usunęłam ciążę
powiedz mu ze temat uznajesz za wyczerpany i zeby przestal wydzwaniac
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 91
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
Niech nie myśli, skoro ma już nową dziewczynę Po co utrzymujesz z nim kontakt? |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: usunęłam ciążę
Nie utrzymujemy kontaktu, ale kiedy rozłączyłam się po tekście "mów co chcesz, będę się wypierał" dostał jakiejś kumulacji emocji i raz mnie przeprasza, a raz pisze takie bzdury.
Napisałam mu, że wszystko już zostało powiedziane, sprawę uważam za zamkniętą i żeby darował sobie te głupie wiadomości, bo będę zmuszona zablokować jego numer. |
|
|
|
|
#28 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 905
|
Dot.: usunęłam ciążę
Cytat:
Widzę, że dla pana to za mało, że Ty poniosłaś konsekwencje tego związku i jeszcze na koniec ma ochotę tak Ci niezobowiązująco dowalić... Słusznie się może obawia, żeby cała sprawa nie wypłynęła bo tu nie chodzi o to, że usunęłaś ale o to jak on się w tej sytuacji zachowuje. |
|
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 156
|
Dot.: usunęłam ciążę
Dupek i tchorz.
Chlop bez jaj. Zlamas. Ty dwa lata bylas z takim kims ? Teraz mozesz go szantazowac,wymuszac kase, kazac przynosic zakupy,mozesz kazac mu myc okna.Masz zlamasa w garsci.Hahahahaha Bo jak nie, to powiesz na miescie, ze usunelas ciaze, do ktorej on sie przyczynik. I sie wyda, ze uprawial seks przedmalzenski. Ale glupek. |
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: usunęłam ciążę
Czasu nie cofnę, ale bardzo żałuję, że mu o tym powiedziałam, to był mój największy błąd. Długo zastanawiałam się nad przebiegiem rozmowy, nie chciałam go przestraszyć, przytłoczyć. Od razu zaznaczyłam, że już podjęłam decyzję, nie potrzebuję wsparcia finansowego, nawet przetransportowania do lekarza. Chciałam tylko, żeby ze mną porozmawiał, bo nie miałam komu się wygadać, a moja głowa była bliska eksplozji od nadmiaru myśli.
Po zabiegu nie mogłam prowadzić samochodu, musiałam wrócić komunikacją miejską. Stałam na przystanku, płakałam (emocjonalna jestem strasznie), paliłam papierosa i trzęsłam się z nerwów. Nie zadzwoniłam do niego, bo wiedziałam, że ma w głębokim poważaniu co się ze mną dzieje. Nie życzę nikomu, żeby partner (nawet były) zachował się jak ostatni prostak w takiej sytuacji. Musiałam z kimś porozmawiać, bo byłam bliska obłędu. Całe szczęście, że mam wspaniałą mamę, na którą mogę liczyć... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:58.














