|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
|
Temat pracy magisterskiej
No właśnie. Nastał czas na mnie i muszę zacząć zastanawiać się nad moją pracą. Niestety zupełnie nie wiem jak się za to zabrać
I tu prośba do studentek. Czym kierowałyście się przy wyborze tematu? U mnie jest tak, że tematy musimy sobie sami wybrać. Mam już ogólny zarys, z jakiej dziedziny chciałabym pisać, ale zupełnie nie wiem jaki temat wymyślić (jak go sformułować, na czym się opierać itd.). Najgorsze jest to, że abym mogła iść zapytać danego profesora czy zgodzi się mnie promować, muszę już wcześniej mieć samodzielnie wybrany temat ![]() Więc jak to było u was? Co zadecydowało o tym, że wybrałyście właśnie TEN temat, a nie inny? I czy miałyście możliwość pisania u promotora, który nie był "związany" z tematem waszej pracy? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Cytat:
Pzdr |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Bez sensu. Ty wymyślasz o czym chcesz pisać, a promotor ma Ci wymysleć tytuł (jeśli nie ma u Was gotowych). Powinien też wyszczególnć z Tobą, o czym dokładnie wartoby napisać odnośnie wybranej tematyki. Pierwszy raz piszesz pracę i masz prawo nie umieć wymyslić tematu.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Ja sama musiałam "wpaść" na jakiś temat... tzn. pisać na taki temat który najbardziej mi podejdzie
(Promotorka tylko potem mi go ładnie "ubrała").Taki w którym najlepiej się czuję i wiem ,że dam radę się obronić Poszperałam w spisach treści książek- super sprawa. Może Ciebie też oświeci Trzymam kciuki A co do promotora- moja jest ściśle związana z moim tematem Lepiej pisać u kogoś kto Ci doradzi w jakiś tam sposób Kogoś kto się zna na tym temacie który wybrałaś. Tak mi się wydaje że tak jest najrozsądniej
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Cytat:
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Ja wymyslilam sama swoj temat i wahalam sie miedzy dwoma, promotor tylko powiedzial mi gdzie moge zagladac po materialy i w jakim kierunku pojsc najlepiej bo temat byl dosc swierzy, ja pislalam o wizerunku kobiet i mezczyz w mediach w (reklamie telewizyjnej) i czasposmach (kobiecych i meskich), lata 1989-2000 i 2000-2004. wiec druga czesc pracy zupelnie samodzielna obserwacja. Wizaz mial w tym swoj udzial
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Temat mojej pracy licencjackiej wymyśliłam sama. Mój promotor pomagał mi tylko w znalezieniu odpowiedniej literatury, w merytorycznych zagadnieniach, dodaniu lub usunięciu czegoś.
Bardzo lubię dzieci - dlatego zdecydowałam się na napisanie pracy związanej z nimi. Poza tym odbywałam praktyki w przedszkolu i domu dziecka - miałam jakieś podstawy badawcze Pisałam o: Potrzebach czytelniczych dzieci w wieku przedszkolnym (ze szczególnym uwzględnieniem dzieci 6-letnich)
__________________
|
|
|
|
|
#8 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Ja temat pracy mgr wymyśliłam sobie sama, był on kompilacją dwóch poprzednich esejów, ktore pisałam na studiach (więc na wstępie miałam już około 30 stron napisanych). Mój promotor jest otwarty na tematy, no chyba, że pisałabym coś całkiem z innej bajki. To czy promotor coś ci narzuci zależy od konkretnej osoby, są tacy, którzy będą wybrzydzać na każdy temat i w ostateczności studenci się poddają, a promotor zadaje im swoj temat :/
Musisz też wybrać promotora, który ma czas, nie olewa studentów. Z mojej obserwacji wynika, że młodsi bardziej są angażują, a starszym już się nie chce. Do tego dochodzi jeszcze funkcja jaką promotor sprawuje (ja na początku miałam za promotora rektora uczelni i nie polecam). Jeśli szukasz tematu idź do czytelni i posprawdzaj tematy pracy mgr pisanych w poprzednich latach, może coś cię natchnie ![]() Pozdrawia Ania, która właśnie męczy kolejny rozdział
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji ![]() arte infantil R jak Remont |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Ojojoj coś czuję, że będzie ciężko
![]() Byłam już z koleżanką u jednego profesora z wielkimi nadziejami, ale niestety szanowny Pan potraktował nas olewatorsko Zaczął krecić nosem, coś tam mówić, że nie ma miejsc i na końcu nas zwyczajnie zbył, mówiąć żebyśmy przyszły innym razem Zraziłyśmy się do niego i raczej już więcej nie będziemy go prosić.Problem w tym, że on właśnie zajmuje się dziedziną, z której mniej więcej chciałabym pisać. Innego profesora nie znam, dlatego pytałam was czy mógłby być jakiś inny, nie związany z tematem. Bo np. mam na oku fajnego profesora, no ale właśnie on zajmuje się innymi przedmiotami. Nie wiadomo czy się zgodzi promować "nie swój" temat. No i czy takie pisanie wogóle ma sens? |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 40
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Mi temat pracy został narzucony ponieważ moja katedra dostała pieniądze na konkretne badania z których trzeba było coś potem napisać. W sumie jednak jestem zadowolona z tematu tylko mój promotor jest troszkę opieszały
.
__________________
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
u mnie jest tak ze pisze u tego samego profesora prace mgr co licencjacka
![]() Ja jeszcze nie zaczelam pisac...a powinnam oddac juz nie dlugo jakis zarysik, wstepik
__________________
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
U mnie bylo o tyle latwo,ze profesorka powiedziala nam,ze mamy dosc szeroki zakres i mozemy "zahaczyc" wlasciwie o kazda dziedzine, byle nie tak szczegółowo
Najpierw powiedziala nam, ze mamy sie zastanowic nad tematem pr. licencjackiej, a jesli ktos sobie nic nie wymyslil to ona dawala propozycje i ty sie decydowalas albo nie. Ja przez pół roku pisalam temat raczej "nie twórczy", aby go zmienic pozniej na trudniejszy,ale za to bardziej interesujacy Ps. moze wystarczy ci sam zarys tematu, a juz z promotorem omowisz go dokladniej i wtedy zdecydujesz ostatecznie jak twoj temat ma wygladac?? Nie taki wilk straszny jak go malują Ps.2.Albo tak jak ANKA20 napisala poszukaj w czytelni, lub w necie(tak jak ja )i moze ktorys temat ci sie spodoba???Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Temat pracy magisterskiej
Cytat:
ja pisałam najpierw u jednego profesorka, który - mówiąc oględnie - miał potem problemy z moją uczelnia i nastąpiła zmiana promotora. Z braku czasu, jaki został do obrony, nie było możliwości juz zmiany. "Trafiła" mi się bardzo przemiła, starsza Pani Profesor. Niestety w ogóle nie wiedziała nic na temat jaki pisałam, ale za to miałam ją napisaną perfekcyjnie pod względem interpunkcyjnym Moim tematem pracy była "Gospodarka odpadami w Polsce. Odpady opakowaniowe. Ujęcie prawne." Czysta samodzielna praca - interpretacja ustaw i dyrektyw unijnych. Bałam się, bo recenzentka się znała na tamecie , a po obronie obie panie - promotor i recenzent - powiedziały, że mam u nich droge otwartą do doktorowania się.Magrest myślę, że jak trafisz na fajnego profesora to bedziesz mogła napisać u niego o czymkolwiek. Najpierw ustal mniej więcej o czym chcesz pisać, a potem szukaj promotora. Może akurat ten "fajny profesor" stwierdzi, że pomysł jest ok, tylko Cię nakieruje np. na inny aspekt tego tematu. Próbuj! Trzymam kciuki. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:42.




I tu prośba do studentek. Czym kierowałyście się przy wyborze tematu? 

(Promotorka tylko potem mi go ładnie "ubrała").
Pisałam o: Potrzebach czytelniczych dzieci w wieku przedszkolnym (ze szczególnym uwzględnieniem dzieci 6-letnich)




Zaczął krecić nosem, coś tam mówić, że nie ma miejsc i na końcu nas zwyczajnie zbył, mówiąć żebyśmy przyszły innym razem
Zraziłyśmy się do niego i raczej już więcej nie będziemy go prosić.


