powiklania podczas porodu

[tawonga]

panie doktorze ponad trzy miesiace temu urodzil sie moj synus, ciaza wzorcowa, przed ciaza leczylam nadcisnienie tetnicze( skutek zazywania pigulek antykoncepcyjnych), narzekalam na zylaki prawej nogi, w probkach moczu prawie zawsze stwierdzano obecnosc leukocytow, nic z tym nie robiono. urodzilam dokladnie w terminie. porod ciezki,zastosowano epidurial, przebito wody plodowe, byly zielone, maly urodzil sie 12 godzin po usunieciu wod, nie oddychal, nie ruszal sie, mial ogolne zatrucie organizmu, ostre zapalenie ukladu oddechowego, watroby i nerek, przebywal na int terapii tylko 2 tygodnie, jest teraz zdrowiutkim dzieckiem, obawiam sie o kolejna ciaze, ta zakonczyla sie krwotokiem, operacja narzadow rodnych(po porodzie) i transfuzja krwi. lekarze tu w anglii uwazaja, ze dziecko zachorowalo juz wewnatrz mnie, tzn. ja bylam chora? w jaki sposob ja moglam przeslac zakarzenie na dziecko? pozdrawiam Tawonga

[paula78]

Ni ejestem lekarzem ale wydaje mi sie ze dziecko bylo wtakim stanie poprzez urodzenie sie dopiero 12 godzin od odejscia wód.

Nie bardzo rozumiem jak moglas zakazic dziecko aby mialo ww dolegliwosci.Mały byl zatruty ,zapewne poprzez zielone wody plodowe i te 12 godzin.

Mysle ze wartobylo by zadac to pytanie od razu po porodzie lekarzowi.

Co do kolejnej ciazy mysle ze regularne wizytyy u lekarza,badania,usg itp to wszytsko co mozemy zrobic aby dziecko urodzilo sie zdrowe iszybko,jednak nikt nie da nam na to gwarancji.
Kazda ciaza i poród jest inny i za kazdym razem moze wydarzyc sie cos niepokojącego lub groznego ,czego oczywiscie nie życze a wrecz przeciwnie ,duzo zdrówka

[dr W.Kazimierak]

Nie mam zbyt wysokiego mniemania o angielskiej (na kasę) opiece zdrowotnej,
a szczególnie o poziomie tamtejszego (na kasę) położnictwa.
Opisane objawy świadczą raczej, że głównym problemem u dziecka bezpośrednio po porodzie było niedotlenienie okołoporodowe (hipoksja). Powodem jej było prawdopodobnie nadciśnienie, którego z tabletkami antykoncepcyjnymi łączyć nie należy, bo to zupełnie inna sprawa. (Czy nie ma Pani czasem nadwagi ??)
Czy infekcja była wcześniejsza, czy wynikała z odpływania wód płodowych, tego się teraz nie rozstrzygnie i nie ma to zresztą znaczenia.
Co do przebiegu kolejnej ciąży i porodu, trudno jest to przewidzieć.
Przeważnie kolejne porody bywają łatwiejsze.
Radzę w przyszłości poszukać w internecie, na lokalnych grupach dyskusyjnych, szpitala położniczego o lepszej renomie.

[tawonga]

Dziekuje panie doktorze za odpowiedz. Szpital w ktorym rodzilam nalezy podobno do jednych z najlepszych nhs szpitali w anglii, nadmieniam,ze przez 8 miesiecy ciazy mieszkalam w londynie i wlasnie o londynskiej sluzbie zdrowia nie mam dobrego zdania at all. Co do nadwagi to nie, nie mam, w ciazy dobralam 8 kilo, ktore od razy stracilam. Myslalam, ze to ja mam zla opinie o angielskiej sluzbie zdrowia, ale widac pan doktor rowniez. Niewiadomo jak tu chowac dziecko, wszystkon co jest zalecane w Polsce tu dla odmiany niezalecane. Poki co zasiegam wiedzy z polskich madrych ksiag, a w szpitalu po porodzie poinformowano mnie, ze prawdopodobnie to byla zakarzenie, w probkach stwierdzono obecnosc bakterii.No coz nauczona doswiadczeniem postaram sie je wykorzystac w przyszlosci. Pozdrawiam Tawonga.