panika przed ślubna -65 dni - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-06-17, 02:19   #1
sandrinezi
Przyczajenie
 
Avatar sandrinezi
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 22

panika przed ślubna -65 dni


no i zaczęło się ....
Wiedziałam, że będę się martwić ale nie sądziłam, że aż tak. Po moim styczniowym ataku paniki, związanym z suknią przyszedł czas na gości.
Drogie Wizażystki, nie wiem już co robić. Do ślubu zostało 65 dni, a gości chętnych na nasze wesele brak. Zaprosiliśmy ok 100 osób, z czego przybędzie może 40... spodziewałam się odmów, trochę, może kilku ale aż tylu ??? Jest mi strasznie smutno, co to będzie za wesele na dodatek mamy poprawiny, i dla kogo je robić, dla tych niedobitków.
Ludzie maja tysiące powodów, żeby nie przyjść, urodziło się dziecko 3 miesiące temu, nie dostaną urlopu, na wesele o którym wiedzieli już rok wcześniej, a kuzynka nie przyjedzie, bo nie mam przy sali pokoju w którym może położyć dziecko spać... yyyy naprawdę ?? Czy w dzisiejszych czasach ludzie nie przychodzą już na wesela na których nie ma pokoi dla dzieci, nianiek, klownów i nie wiem czego jeszcze ?
Płacę za trzy noce ze śniadaniem w hotelu dla gości przyjezdnych (w tym tej kuzynce) problem polega na tym, że hotel jest oddalony ok 7 km od sali, problem rozwiązalismy, bedzie autobus, zawiezie gosci do kościoła, z kościoła na salę i później po zabawie do hotelu. Za co miałam jeszcze zapłacić ?? Za dojazd do mojego miasta, za opiekunki do dzieci ? Za fryzjera i kosmetyczkę,może za sukienki i garnitury gości weselnych ?? :pro si: może dostanę, zaraz falę hejtów, ale jest mi smutno, że ludzie, na których mi zależy, i myślę, że fakt że zaprosiłam ich by towarzyszyli mi w tak ważnym dniu, mnie opuszczają... jest mi po prostu smutno, zarobiłam każdy grosz na to wesele razem z narzeczonym i chcieliśmy tylko dobrej zabawy, zresztą od początku w wyborach kierowaliśmy sie tym co będzię się podobało gościom... gościom,których nawet nie będzie
sandrinezi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-17, 09:02   #2
Orange2
Raczkowanie
 
Avatar Orange2
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 97
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Niefajnie z ich strony. Sama co prawda nie roznosiłam jeszcze zaproszeń, ale też liczę się z odmowami.

Może warto spojrzeć na ten problem z tej strony, że przynajmniej będziecie bawić się w gronie tych najbliższych...? Albo zawsze jeszcze możesz podopraszać jakichś fajnych znajomych, dla których wcześniej nie było miejsca, no bo wypadało najpierw zaprosić rodzinę...?
Orange2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-17, 09:25   #3
jaaaania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Cytat:
Napisane przez sandrinezi Pokaż wiadomość
no i zaczęło się ....
Wiedziałam, że będę się martwić ale nie sądziłam, że aż tak. Po moim styczniowym ataku paniki, związanym z suknią przyszedł czas na gości.
Drogie Wizażystki, nie wiem już co robić. Do ślubu zostało 65 dni, a gości chętnych na nasze wesele brak. Zaprosiliśmy ok 100 osób, z czego przybędzie może 40... spodziewałam się odmów, trochę, może kilku ale aż tylu ??? Jest mi strasznie smutno, co to będzie za wesele na dodatek mamy poprawiny, i dla kogo je robić, dla tych niedobitków.
Ludzie maja tysiące powodów, żeby nie przyjść, urodziło się dziecko 3 miesiące temu, nie dostaną urlopu, na wesele o którym wiedzieli już rok wcześniej, a kuzynka nie przyjedzie, bo nie mam przy sali pokoju w którym może położyć dziecko spać... yyyy naprawdę ?? Czy w dzisiejszych czasach ludzie nie przychodzą już na wesela na których nie ma pokoi dla dzieci, nianiek, klownów i nie wiem czego jeszcze ?
Płacę za trzy noce ze śniadaniem w hotelu dla gości przyjezdnych (w tym tej kuzynce) problem polega na tym, że hotel jest oddalony ok 7 km od sali, problem rozwiązalismy, bedzie autobus, zawiezie gosci do kościoła, z kościoła na salę i później po zabawie do hotelu. Za co miałam jeszcze zapłacić ?? Za dojazd do mojego miasta, za opiekunki do dzieci ? Za fryzjera i kosmetyczkę,może za sukienki i garnitury gości weselnych ?? :pro si: może dostanę, zaraz falę hejtów, ale jest mi smutno, że ludzie, na których mi zależy, i myślę, że fakt że zaprosiłam ich by towarzyszyli mi w tak ważnym dniu, mnie opuszczają... jest mi po prostu smutno, zarobiłam każdy grosz na to wesele razem z narzeczonym i chcieliśmy tylko dobrej zabawy, zresztą od początku w wyborach kierowaliśmy sie tym co będzię się podobało gościom... gościom,których nawet nie będzie
Też byłoby mi bardzo smutno, bo nie da się ukryć że jak człowiek tak się stara to chce żeby wszystko wyszło super. Sama mam ponad rok do ślubu ale od początku bałam się, że będę w takiej sytuacji jak Ty teraz. Po przemyśleniu sprawy i kilku radach innych osób zaczęłam inaczej do tego podchodzić. Zapytałam siebie czy chciałabym żeby na moim weselu były osoby, którym nie zależy na tym żeby być ze mną w ten dzień. A gościom, którzy odmawiają (oczywiście chodzi o tych, którzy mają błahe powody tej odmowy - wiadomo, że czasem rzeczywiście nie ma wyjścia i trzeba odmówić) moim zdaniem nie za bardzo zależy żeby być na takim przyjęciu. Nie wiem jak Ty, ale ja bym wolała mieć wokół siebie ludzi, którzy przyjdą tam cieszyć się razem ze mną, nawet jeśli ma być ich mało z takich czy innych powodów. Pomyślałam też, że przecież takie wesele może być fajne, możesz z każdym porozmawiać chociażby co przy dużym weselu wydaje mi się trudne. Będzie bardziej kameralnie, ale też bardziej rodzinnie. Możesz próbować kogoś doprosić - niektórzy tak robią, chociaż ja osobiście nie jestem do tego przekonana. Gdybyś miała więcej czasu można by przemyśleć zmianę koncepcji na obiad w jakimś ładnym miejscu, ale teraz chyba musisz już się z sytuacją pogodzić. Spróbuj zmienić podejście. Pomyśl, że to wszystko ma być dla was a nie dla gości. To tylko jeden wieczór w całym waszym życiu. Oczywiście, że jest ważny, ale nie pozwalaj żeby ktoś kto nie chce wtedy Ci towarzyszyć wszystko psuł. Jeśli masz możliwość nie płacić za tych gości, którzy nie przyjdą to dołóż te pieniądze może do podróży poślubnej, albo innej przyjemnej rzeczy. Zrób sobie taką rekompensatę za cały ten stres i przykrości Trzymam kciuki żeby i tak wszystko wyszło pięknie i żebyś była mimo wszystko zadowolona z tego dnia
jaaaania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-17, 20:00   #4
Sophie24
Zakorzenienie
 
Avatar Sophie24
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 13 732
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Czas się ogarnąć - nie masz być usraną ze stresu PMką a szczęśliwą i zadowoloną Panną, która zachwyci wszystkich a po spojrzeniu w lustro uzna, że będzie żoną najlepszego mężczyzny na świecie.
A ludzie? Szkoda Ci osób, które nie mają ochoty spędzić z Wami tego dnia, uronić łezki podczas przysięgi, zachwycić się Waszym szczęściem?

Mam wesele na 40 osób. Nie specjalnie mnie obchodzi jak to wyjdzie. Przed oczami już mam obraz mojego M. jak robi mu się banan gdy mnie zobaczy, gdy zobaczy moją niespodziankę (Mustang o którym marzył)... Nie lepiej jakbyś tak zaczęła myśleć? Kreować sobie ten dzień jak trzeba - pozytywnie. A nie widzieć minusy.

Nie jest fajnie, nie jest przyjemnie gdy starasz się, wybierasz nawet te zaproszenia przez 3 miesiące, jedziesz, przeżywasz jakiś tam stres a ktoś się wypina. Też to przeszliśmy bo odmówiło nam ponad 20 osób. Ale powiedziałam sobie, że przejmować się nie mogę.
Jeśli ktoś nie pojawi się bo nie ma pokoju blisko to marudziłby Ci, że ma złe miejsce na sali, że nie ma ulubionego dania, że masz dziwną fryzurę albo inne takie.
Głowa do góry. Ja za 3 tygodnie będę żoną, ty za 2 miesiące i potem będziemy się śmiać ze swojej paniki:P
Sophie24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-19, 21:20   #5
unikat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 50
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Bardzo mi przykro ale liczą się osoby które będą ! reszta niech żałuje...mi osobiście dopisali goście ponad 110os. ale takich sytuacji jak twoja jest wiele...i często słysze a potem mają świetne wesele.Także bez paniki aha zapomniałabym, jedna bliska kol. mnie zawiodła.... miała przyjść tylko na ślub a nie przyszła wcale. Choć w pierwszej chwilii było mi przykro to kompletnie o niej zapomniałam tuż przed ślubem i później...potem za mną latała o wybaczenie;D trzymaj się bo Będzie pięknie a ślub jest dla was, małżeństwo to piękno bycia we dwoje... mimo wszelkich trudów i różnic
unikat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-20, 12:44   #6
tamiris
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 232
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Bardzo nieładnie ze strony gości... ale 65 dni do ślubu to wystarczająco dużo jeszcze aby zaprosić znajomych i przyjaciół, którzy nie znajdowali się na pierwotnej liście gości Zaproś jeszcze osoby, które są Ci serdeczne, z którymi masz dobry kontakt - to z nimi będziesz się najlepiej bawić

Jakiś czas temu koleżanka poradziła mi, żeby właśnie w miarę możliwości poszerzyć jak najbardziej listę gości o znajomych Ona zapraszała głównie rodzinę i garstkę znajomych i bardzo potem żałowała.

Ty masz możliwość teraz aby zmienić listę gości U nas też będzie sporo znajomych i to zabawy z nimi nie mogę się doczekać...
tamiris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-20, 16:34   #7
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Odkąd zaczęliśmy planować ślub, odmowy gości były moim utrapieniem. Na początku chcieliśmy zrobić wesele tylko na 50 osób, ale potem postanowiliśmy zaprosić więcej ludzi. W efekcie z nami ma być 80 osób plus dzieci. Pewnie ktoś nam odmówi, ale już przestałam się tym przejmować. Jeśli przyjdzie mniej osób, to zaoszczędzimy. Autorkę pocieszę, że byłam kiedyś na weselu na 40 osób i była to jedna z fajniejszych imprez w moim życiu.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-20, 20:41   #8
cherry1988
Raczkowanie
 
Avatar cherry1988
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 356
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Tak jak pisały dziewczyny wyżej - nie warto się w ogóle przejmować tymi osobami. Niepotrzebnie się tylko stresujesz!
U mnie będzie podobna sytuacja - "moich" gości jest zaplanowane ok 65 osób. 20 odmawia z byle jakiego powodu, czyli praktycznie 1/3! Stwierdziłam, że mam zakaz myślenia o tym, olałam temat. Nie chcą ze mną być w tym dniu - ich strata. Zostaną tylko ci, którym zależy, żeby dzielić ten szczęśliwy dzień razem ze mną.
Życzę Tobie, sobie i wszystkim PMkom, żeby nie dopadały nas takie stresy, bo są bezsensowne, a cieszmy się tylko tym pięknym czasem, bo te 60 dni minie jak mrugnięcie okiem
__________________
'88


13.10.2013r.

06.12.2014r.

13.08.2016r.
cherry1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-22, 17:12   #9
wildDaisy
żona bez ogona
 
Avatar wildDaisy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
Dot.: panika przed ślubna -65 dni

Nie przejmuj się takimi beznadziejnymi odmowami, widocznie są to ludzie, którzy nie chcą być z wami w tym dniu i każdy powód byłby dla nich dobry do odmowy Piszesz o kuzynce to chyba zapraszaliście dużo rodziny. Może moglibyście doprosić jakichś znajomych na miejsce tych, którzy odmówili?
__________________
wildDaisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-22 18:12:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.