|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2
|
![]() Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Nie jestem pewna czy zakładam ten wątek w dobrym miejscu, bo specjalnie założyłam konto, żeby móc się "wyżalić", więc z góry przepraszam jeśli coś jest nie tak.
Po dwóch latach związku zdecydowałam się go zakończyć. Nie było źle ale też po pewnym czasie przestałam czuć do niego to co na początku. Rzadko się widywaliśmy, nie mieliśmy wspólnych znajomych, nie mogłam mu mówić o swoich problemach. On dużo pracował, ja się uczyłam albo wychodziłam ze swoimi znajomymi. W dodatku we wrześniu wyjeżdżam na studia, a on zostaje na miejscu. Często, jeśli było coś nie tak, próbowałam mu wytłumaczyć jak się czuję, ale słyszałam tylko, żebym nie wyolbrzymiała. Więc po pewnym czasie po prostu przestałam mieć nadzieję, że cokolwiek się zmieni. Mam wrażenie, że byliśmy ze sobą, bo dobrze było kogoś mieć. Starałam się go we wszystkim wspierać, chociaż sama nie do końca to wsparcie odczuwałam. Często myślałam o tym, żeby to zakończyć, ale dopiero wczoraj się na to zdecydowałam. Płakał, mówił, że sobie beze mnie nie poradzi, że nie mogłam mu tego zrobić. Teraz czuję do siebie straszne obrzydzenie przez to, co mu zrobiłam. Wiem, że w tym związku bym się męczyła, ale teraz zastanawiam się, czy nie powinnam po prostu tego "odkręcić". Czuję ogromną pustkę. Mam ochotę go przeprosić i do niego wrócić, chociaż wiem, że to nie ma sensu. Mam wrażenie, że skoro jestem osobą "zrywającą", to powinnam poczuć ulgę, cokolwiek. Ale nic takiego nie czuję. Bardziej wyrzuty sumienia, że on teraz cierpi. Bo nie jest złą osobą, po prostu mamy inne charaktery, pasje, zainteresowania. Chciałabym żeby był szczęśliwy, znalazł kogoś, bo nie mogę przestać myśleć, jak on to znosi.. Byłyście może w takiej sytuacji? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Cytat:
Ale z dnia na dzień jest lepiej, z tygodnia na tydzień łatwiej, a na dłuższą metę ulga bywa niesamowita. I pojawiają się myśli: "Powinnam była to skończyć dużo wcześniej". Gratuluję Ci świadomości, że skoro do siebie nie pasujecie, nie masz tego wsparcia, na którym Ci zależy, generalnie nie możesz się nawet facetowi solidnie wygadać, bo nawet to was nie łączy - nie ma sensu dalej utrzymywać tej fikcji. Mnie dojście do tego wniosku zajęło dwa razy więcej czasu co Tobie ![]() Odradzam Ci tylko jedno: wracanie do niego lub odkręcanie zerwania już teraz. Pochopne działanie nie jest teraz wskazane, może bardzo skrzywdzić chłopaka. Pozwól mu to przeboleć, najlepiej zerwać kontakt i zaleczyć swoje rany. Pamiętaj, że zawsze jest czas, żeby spróbować od nowa: może za parę miesięcy, lat, w razie czego, gdyby okazało się, że to naprawdę miłość i magia. Ale teraz wami obojgiem kierują tylko emocje, trzeba to ogarnąć i dać czasowi czas. Trzymaj się dzielnie, powodzenia!!!! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Bylam w podobnej sytuacji i do dzisiaj mi przykro, jak wspominam nasze ostatnie chwile, chociaz nigdy bym tego nie odkrecila i teraz w zwiazku jestem o wiele szczesliwsza.
Badz silna, nie lam sie! Poczatkibsa trudne, ale w koncu zrozumiesz, ze tak musialo byc. Lepiej dac sobie czas i zerwac z kims, kto Cie nie uszczesliwia i zaczac od nowa. To pokazuje, ze jestes odwazna, pewna siebie i wiesz, czego chcesz. Wielu kobietom tego brakuje... Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Dziekuję ci bardzo! Porozmawialiśmy dzisiaj, bo bardzo chciał żebym mu wytłumaczyła, dlaczego to zrobiłam. Nie jestem pewna czy zrozumiał, ale pierwszy raz mogłam być z nim naprawdę szczera i czuję, że dobrze zrobiłam. Nie jest łatwo, ale mam nadzieję że będzie tak jak mówisz, minie czas i obydwoje to zaakceptujemy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Cytat:
![]() Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Nie ma sensu na siłę trwać w czymś tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia i dla wygody. 2 lata to długo i naprawdę można się do kogoś mocno przyzwyczaić. Rozumiem to, że przez taki okres coś może się w związku zmienić, ale jeżeli nie możesz mu się swobodnie wygadać, to faktycznie bardzo się od siebie oddaliliście. Plus dla Ciebie za odwagę. Zerwanie to duży krok, który masz za sobą. Teraz musisz stawiać kolejne - tylko się nie odwracaj! Jeżeli byłaś gotowa do tego, żeby zakończyć związek, to teraz pozostań silna. Będzie bolało, będą wyrzuty sumienia i setki myśli, że może jeszcze da się od odratować, ale znając życie, nawet jeśli facet będzie obiecywał że się zmieni - zmiana będzie chwilowa, moment szczęścia i powróci szara rzeczywistość i znajdziesz się znowu w punkcie "chyba muszę z nim zerwać". Życzę Ci powodzenia! Zaczynasz studia, nowi ludzie, nowe miasto - jeszcze znajdzie się ktoś kto Cię porwie i przy którym poczujesz, że uwolnienie się ze starego związku, było jak najbardziej odpowiednią decyzją
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 156
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Nie kochalas go, nie pasowaliscie do siebie, to sie rozstaliscie.Tak bywa i tak powinno byc.
Byc z kims na sile, to naprawde nie ma sensu. Teraz Ty masz szanse poznac kogos, kogo pokochasz i on tez ma prawo bc kochany. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Zerwałam z chłopakiem po dwóch latach
Ja jestem w szczesliwym zwiazku, a nadal mnie boli ze rozstaniem zranilam eksa, wole byc zostawiana niz zostawiac. Jak juz ludzie nad kims skacza, to nad 'ofiara', a nie sprawca. Ja tak naprawde nigdy nie moglam sie porzadnie wygadac po zerwaniu, bo zaraz bylo 'czego ryczysz, sama go zostawilas'. Rozumiem ze ci ciezko, nienawidze zrywac.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:08.