Pomożecie wybrać szkołę/kurs - język angielski?

[Rossi]

Postanowiłam, że wezmę się za swój angielski i chciałabym się zapisać do jakieś szkoły tylko nie wiem jakiej i czym się kierować w wyborze
I tu mam prośbę do Was - pomożecie??

[lain]

ze swojego doswiadczenia polecam szkoly gdzie ucza native speakerzy i takie, w ktorych na lekcjach przede wszystkim sie rozmawia, a nie robi bezmyslnie cwiczen z ksiazki jedno za drugim.
niestety jestem z krakowa i nie znam szkol na slasku, wiec nic konkretnego nie polece

[karolina2020]

Ja chodze do Profi-lingua ale nie moge polecic tej szkoly, bo tak naprawde duzo zalezy po prostu od nauczyciela. Zajrzyj na stronke www.ang.pl , tam sa opinie o szkolach jezykowych z kadego miasta

[the magus]

uważam, że dobra jest metoda callana, sama wypróbowałam i jestem bardzo zadowolona z tego względu polecam szkołe callan albo top english. niestety, ja tak jak lain jestem z krakowa więc nie wiem, czy na śląsku są te szkoły...

[Rossi]

Karolino2020 a ogólnie jesteś zadowolona? Uważasz, że kończąc będziesz dobrze umiała język? Hmm metodzie callana też właśnie słyszałam, że jest dobra... A jak z cenami w waszych szkołach??
Chciałabym płacić miesięcznie a nie połowę z góry nie wiem czy wszędzie tak jest?

[winner]

.

[Kasiek1987]

Ja też chodzę do Profi Lingua i potwierdzam, że wiele zależy od nauczyciela. W zeszłym roku miałam tylko z polską lektorką, ale dużo się nauczyłam. A teraz mam pół na pół - lektor i native speaker, i czuję, że za wiele w tym roku się nie nauczę :/ A szkoła sama w sobie... hmm nie mam porównania z innymi, ale tak jakoś nijako jest.

[k_maUa]

Chodziłam na metodę callana i uważam, że była to strata czasu. Według mnie ta metoda pozwala przezwyciężyć strach przed mówieniem, ale jeśli ktoś nie zna gramatyki to bardzo ciężko jest się nauczyć jej na callanie......I jeśli chce się zdawać certyfikat to też ciężko później.....
Teraz chodzę do szkoły z tzw "tradycyjna" metoda, wiele zależy od nauczyciela ale też od ludzi w grupie i tego czy chcą współpracować......
Choć grupy nie mam rewelacyjnej, to i tak uczę się więcej niż na callanie, na którym na godzine przed zakończeniem zajęć odliczałam minuty do końca....:/

[karolina2020]

Napisane przez Rossi

Karolino2020 a ogólnie jesteś zadowolona? Uważasz, że kończąc będziesz dobrze umiała język? Hmm metodzie callana też właśnie słyszałam, że jest dobra... A jak z cenami w waszych szkołach??
Chciałabym płacić miesięcznie a nie połowę z góry nie wiem czy wszędzie tak jest?

Wiesz, przed zmiana nauczycieli na pewno bym powiedziala, ze jestem super zadowolona. Teraz juz nie jest tak fajnie jak kiedys, polska nauczycielka bywa upierdliwa i czepialska (w negatywnym sensie), a native jest niesmialy i przynudza. Teraz jestem na CAE, Fce zdalam 2 lata temu na B, glownie dzieki fajnej, motywujacej mnie nauczycielce i co tu duzo ukrywac wlasnej, ciezkiej pracy... Wydaje mi sie, ze jezeli nie zalezy Ci na certyfikatach, tylko np. na mowieniu to Callan sie sprawdzi, chociaz dla mnie jest on troche bezsensowny i nudny, wklepujesz cale zdania na pamiec Zadna szkola nie gwarantuje Ci, ze po jej ukonczeniu bedziesz dobrze umiala jezyk, jezeli nie bedziesz robic zadan, uczyc sie regularnie slowek, biezacego materialu i uczestniczyc aktywnie w lekcji, to po prostu bedziesz plynac z pradem, bo poki bedziesz placic, to Cie nie wyleja. Jest o tyle dobrze, ze jezeli masz czas to mozesz chodzic w Profi na dodatkowe konwersacje, FCE czy CAE club'y (rozwiazuje sie na nich testy do certyfikatow) za darmo, korzystac z biblioteki i wideoteki. To tylko w teorii, bo w praktyce to polowa grupy nawet nie ma czasu zeby zrobic zadanie, czy nauczyc sie na kartkowke ze slowek
Z tego co sie orientuje to mozna placic za caly semestr z gory, w 3 ratach albo w wiecej, ale to juz przez agencje ratalna. Moi rodzice placa w 3 ratach, duzo osob wybiera ten sposob. Nie pamietam dokladnej ceny calego kursu (2 semestry), zdaje sie, ze od poziomu FCE to cos okolo 1200 zl, a nizsze poziomy ok 1100