|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
|
Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Hejjj, dziewczyny
![]() Piszę tego posta w przypływie już największej desperacji i smutku... ![]() Jestem z chłopakiem kilka miesięcy, jest praktycznie dla mnie moim ideałem z wyglądu, nic bym w nim nie zmieniała, jego charakteru też nie, chociaż ma wady jak każdy i czasem mam dość. Chodzi o to, że są momenty, że... czuję się kompletnie nieatrakcyjna dla niego, jak taki totalny potwór, wiedźma, śmieć. Jak się widujemy to zawsze staram się wyglądać jak najlepiej, dbam o siebie. Nie narzekam na brak powodzenia, mam ładne długie blond włosy, niebieskie oczy, krągłe kształty, gładką cerę, proporcjonalną figurę.. Ale przy nim moja samoocena spada niemal do 0, są dni, że płaczę przez kilka godzin w nocy, brzydzę się spojrzeć w lustro. On niby nic złego nie robi, ale rzadko kiedy słyszę, że jestem dla niego piękna, że ładnie wyglądam, że ładnie się ubrałam, że podobam mu się po prostu taka jaka jestem. Dzisiaj chyba przelała się dla mnie czara goryczy ![]() ![]() Wiem, że można odnieść wrażenie, gdy to piszę, że jestem powierzchowna, ale jestem po prostu nieszczęśliwa z tym faktem.. Chciałabym czuć się dla niego najpiękniejsza, bez żadnej konkurencji. Tyle i aż tyle... Mam wrażenie, że teraz to już w ogóle nie będę w stanie się przed nim rozebrać, tak mnie to boli ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Masz ze sobą poważny problem i nie jest to bynajmniej wina twojego chłopaka. Powinnaś iść do psychologa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 412
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
To jest warunkowe poczucie własnej wartości. "Będę czuć się piękna, JEŚLI..." Zazwyczaj takie pokancerowane psychicznie kobiety, to wina ich rodziców.
Popieram poprzedniczki, kłania się psychoterapia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Przed związkiem z nim byłam radosna, uśmiechnięta, kompleksy odsuwalam na dalszy plan.
Widocznie mam z głową, bo czuję się kompletnie niedowartościowana będąc z nim. Nie słyszę komplementów, miłych słów, nie dostaję prezentów, nie ma miłych gestów. Nie ma niczego. ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- PS lepszych rodziców nie mogłam sobie wymarzyć, jeśli chodzi o to. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
A ja uważam, że to wina gościa. Doskonale to rozumiem, bo miałam podobną sytuację. Są tacy ludzie, którzy nie powiedzą komplementu, a nawet, jak mówią, to ma się wrażenie, że są nieszczerzy, że mówią to jakoś tak, bo trzeba, cały ich język ciała to potwierdza. tacy, którzy jakoś nigdy nie spojrzą na ciebie przychylnym okiem. Można to olać, ale bardzo ciężko to olać w momencie, kiedy ci na kimś bardzo zależy. O niskim poczuciu własnej wartości wcale nie świadczy fakt, że przy takim kimś czujesz się źle. Ale świadczy o nim fakt, że pomimo czucia się źle dalej z tym gościem jesteś. Po co?
Po co ci ktoś, kto wiecznie kręci nosem na to, kim jesteś, albo, kto jest jak ściana i nic go w tobie nie zachwyca? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
no to skoro tak zle sie czujesz to pora sie rozstac bo to nie jest normalne
ps,jak dla mnie zachowujesz sie jak histeryczka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Poza tym to, że nie dostajesz komplementów i prezentów, nie oznacza, że twój facet cię nie docenia. Po pierwsze, może robienie takich rzeczy nie leży w jego naturze, po drugie może nawet nie wiedzieć, że tego od niego oczekujesz. Swoją drogą, sama mu prawisz komplementy i obsypujesz prezentami? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Poza tym dziewczyny mają rację, masz bardzo niską samoocenę i uzależniasz ją od nawet najmniejszych rzeczy. Rozmowa z psychologiem by się przydała i dalsza terapia. Facet nie był zbyt delikatny mówiąc, że prawie nigdy o Tobie nie myśli, ale niektórzy tak już mają, że potrzebują bodźca wzrokowego. Ty potrzebujesz komplementów, on Ci ich nie daje, więc się nie dobraliście. Mój eks za to przesadzał w drugą stronę i to też nie jest fajne. Jak znajdziesz tego właściwego faceta to poczujesz się jak piękna kobieta, ale najpierw musisz coś zrobić z własną samooceną, bo inaczej możesz rozpaczać nad drobiazgami i niepotrzebnie siebie i jego denerwować.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Gamblenka, cieszę się, że rozumiesz
![]() On jest osobą bardziej zamkniętą w sobie, zdystansowaną, nieśmiałą. Ja za to jestem spontaniczna, otwarta, lubię sprawiać, żeby inni dobrze czuli się w moim towarzystwie, dużo się śmieję. Albo i śmiałam.. Będąc z nim robię się taka nijaka, nie mam na nic ochoty, coraz rzadziej się uśmiecham. Masz rację, jak już coś powie to mam wrażenie, że to na siłę, że on tak nie myśli i że robi to tylko po to, żebym się odczepiła. Trochę tak, jakby to nie miało dla niego znaczenia czy ze mną jest czy nie ![]() ![]() Lisbeth, mówiłam mu regularnie komplementy, dawałam mu zawsze odczuć, że akceptuję go w 100% i nie chcę innego. Przestałam, bo nie chcę, żeby to szło w jedną stronę. Prezenty też do mnie były. Rozmowy podejmowałam kilkakrotnie, praktycznie za każdym razem słyszałam, że przesadzam albo że on już taki jest. Kilka miesięcy temu potrafił być czuły, teraz nagle nie.... ---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ---------- *prezenty ode mnie też były. To nie jest tak, że ja całe życie jestem niedowartościowana. Związek z nim mnie zmienił ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Coś dużo tej masturbacji znowu ostatnio...
![]() Autorko, jeśli czujesz się w związku źle, to nie wiem po kiego grzyba w tym związku jesteś. Kilkumiesięczny staż, kijowe emocje, po co Ci to?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Skoro zwiazek cie nie uszczesliwia, to go zakoncz, proste jak budowa cepa, nie macie 20 lat stazu zeby sie tak z tym cackac.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
To samo pomyślałam
![]() ![]() Ogólnie uważam, że to autorka ma jakiś dziwny problem, no, ale jeśli czuje się źle odkąd jest z tym facetem, to nie rozumiem po co z nim jest. Płacze po nocach, bo on nie mówi jej komplementów, samoocena jej spada do wartości minusowych, ale tkwi w tym uparcie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
![]() Też uważam, że on po prostu nie okazuje Ci takiej męskiej adoracji, stąd to poczucie. A mówię tak, bo miałam z takim panem do czynmienia. Nie pozostaje nic innego jak zakończyć związek, bo całkiem Ci samoocena poleci. I tu nie chodzi o to, że potrzeba opinii innych, a o to, że w związku niektórzy potrzebują takiej spontanicznej adoracji. Ja powiedziałam temu facetowi, ale to i tak nie pomogło, bo czułam, że to na siłę. Taki typ, cóż, nie dla wszystkich ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Gdy czytam, że to mój problem, to mam wrażenie, że nie powinnam już wcale od niego wymagać, bo przecież to, że ze mną jest powinno wystarczyć i w ogóle się cieszyć, że mnie łaskawie zechciał. Swoją drogą dla Ciebie to normalne, że facet nie adoruje swojej dziewczyny? Bo tak wnioskuję po postach większości wizażanek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Są ludzie obojga płci, którzy nie prawią komplementów, nie robią prezentów itd, nie potrzebują tego ani mówić/robić, ani słyszeć/dostawać. Są ludzie, którzy te komplementy prawią i ich potrzebują. Jeśli się jedno związuje z drugim, to wiadomo że będą frustracje i próba zmienienia kogoś na siłę. I po co? Nie lepiej związać się z kimś o podobnym podejściu do życia i związków?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 684
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Mój mąż jest podobny do chłopaka autorki - nie prawi komplementów na lewo i prawo, nie mówi na każdym kroku, że jestem piękna, nie daje mi kwiatów itd. ALE. Mi to w ogóle nie przeszkadza, takie słodkie słówka, kwiatuszki i motylki w brzuchu jakoś do mnie nie przemawiają. Kochamy się i okazujemy to sobie w inny sposób - on zawsze przychodzi do mnie jak ma problem, wiem, że mi ufa, dodatkowo te drobne gesty, wyrażające miłość nie w sposób oczywisty - to wszystko mi bardzo odpowiada. Więc, autorko, jeżeli jesteście zupełnie inni, jeżeli męczysz się w tym związku (a widać to po Twoim wpisie) czy jest sens to ciągnąć?
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() LC Kanał książkowy na YT: Thejoanstark ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Blood and fire
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: down the road
Wiadomości: 378
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Masturbacja niszczy ten świat
![]()
__________________
Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Zarywasz noce bo płaczesz przez faceta? To jest coś nie hallo...Moim zdaniem ogólnie stwarzasz problem tam gdzie go nie ma. Bo ja rozumiem, facet rzuca do Ciebie tekstami w stylu "Jesteś tak brzydka, że aż żal na Ciebie patrzeć" lub "Nie wiem co mnie przy Tobie trzyma, na pewno nie uroda, bo jej Ci brakuje". Ale nie słyszysz takich tekstów, więc przestań wmawiać sobie, że nie jesteś piękna dla swojego chłopaka. Jest z Tobą prawda? Dobrze dziewczyny mówią, że niektóre z nas łakną komplementów. To powiedz to swojemu facetowi : "Kochanie, wiem, że ze mną jesteś, ale lubię czasem usłyszeć, że jestem dla Ciebie najpiękniejsza i że nie ma drugiej takiej." Jeżeli powie, że to nie w jego stylu to mu powiedz, że wszystko to kwestia wprawy. Jeżeli będzie mówił szczerze, to nie powinno mu to stwarzać problemu, bo jeżeli tak czujemy, to czy do cholery drugiemu parterowi nawet od czasu do czasu nie należy się komplement? Co do masturbacji, to ja tam się bym o to nie obrażała. On nie powiedział, że go nie pociągasz, że nie lubi seksu z Tobą. On po prostu jest wzrokowcem i zamiast ruszyć wyobraźnią, on woli oglądać i widzieć na filmie jak rośnie napięcie, jak osoby się dotykają, stymulują. Nic w tym złego i nie świadczy bynajmniej o braku pociągu do Ciebie. Co do konkurencji, to uważasz, że Panie na filmikach nią są? Bo są "idealne", piersi, pupa, piękna twarz... Wszystko sztuczne. To, że facet się przy tym masturbuje, nie znaczy, że takiej kobiety pożąda na co dzień. Faceci jednak lubią naturalne piękno, a nie piękno które wyszło spod ręki chirurga. Więc jeżeli nie daje Ci innych powodów do zazdrości, to ich nie twórz. I pamiętaj! Jesteś piękna, wystarczy uwierzyć ![]()
__________________
26.12.2015 r - couple ![]() ' Ciągle walczyć, ciągle marzyć. Nigdy, ale to nigdy nie poddawać się już na starcie. W codzienności szukać kolejnych powodów do szczęścia! <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
Rozważ rozstanie, ponieważ psychicznie wykończysz się w takiej relacji. PObądź sama i napraw swoje poczucie własnej wartości. Powodzenia, będzie dobrze. ![]() ---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Kilka wątków nizej pisze dziewczyna, ktora ma problem z tym, ze jej facet sie masturbuje myslac wlasnie o niej..hmm..moze pogadajcie
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Mam wrażenie, że większość z was nie bardzo rozumie, o jakim człowieku mowa. Tu nie chodzi o to, czy ktoś sypie komplementami na prawo i lewo. Tu chodzi o kogoś, kto jest jak ściana, o takiego kogoś, że nawet jak już mówi ten komplement, to i tak czujecie się przy nim, jakbyście były w kolejce tuż za ostatnią kobietą, na którą kiedykolwiek raczy spojrzeć.
Ja osobiście nie rozumiem ludzi, którzy nie okazują sympatii wobec innych, którzy się nie uśmiechają, nie mówią nic miłego, nie wykazują zainteresowania rozmówcą etc. Moim zdaniem takie osoby są... noo... może poprzestańmy na tym, że bardzo ich nie lubię :P Jak ktoś mi nie okazuje sympatii w żaden sposób, to nie wiem, jak może oczekiwać, że będę go lubić. Niech się wypcha :P pogonić takiego :P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Nieatrakcyjna dla własnego chłopaka...?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.