Opłata za serwisanta???

[monica82]

Dwa lata i 4 mce temu kupiliśmy pralkę, dokupiliśmy do niej ubezpieczenie przedłużające gwarancję. Miesiąc temu mi nawaliła (łożyska). Zgłosiliśmy awarię do ubezpieczalni, przysłali serwisanta, który stwierdził awarię i miał wysłać wniosek do ubezpieczalni o zgodę na naprawę. Ubezpieczalnia nie udzieliła zgody na naprawę ponieważ to nie jest awaria tylko zużycie i tego ubezpieczenie nie obejmuje. Po konsultacji z rzecznikiem praw konsumenta stwierdziliśmy że dodatkowe ubezpieczenie to wyrzucenie pieniędzy w błoto i kupiliśmy nową pralkę (nie dokupowaliśmy ubezpieczenia). Dziś przyszedł do nas list polecony z Ów ubezpieczalni z uzasadnieniem odmowy oraz z rachunkiem za serwisanta w kwocie 150zł. Jestem w szoku, nie dość że skasowali prawie 500zł za ubezpieczenie u nich to teraz wołają za przysłanie serwisanta. Mieliście taką sytuację? Zapłaciliście czy odwoływaliście się gdzieś?

[aer]

Napisane przez monica82

Dwa lata i 4 mce temu kupiliśmy pralkę, dokupiliśmy do niej ubezpieczenie przedłużające gwarancję. Miesiąc temu mi nawaliła (łożyska). Zgłosiliśmy awarię do ubezpieczalni, przysłali serwisanta, który stwierdził awarię i miał wysłać wniosek do ubezpieczalni o zgodę na naprawę. Ubezpieczalnia nie udzieliła zgody na naprawę ponieważ to nie jest awaria tylko zużycie i tego ubezpieczenie nie obejmuje. Po konsultacji z rzecznikiem praw konsumenta stwierdziliśmy że dodatkowe ubezpieczenie to wyrzucenie pieniędzy w błoto i kupiliśmy nową pralkę (nie dokupowaliśmy ubezpieczenia). Dziś przyszedł do nas list polecony z Ów ubezpieczalni z uzasadnieniem odmowy oraz z rachunkiem za serwisanta w kwocie 150zł. Jestem w szoku, nie dość że skasowali prawie 500zł za ubezpieczenie u nich to teraz wołają za przysłanie serwisanta. Mieliście taką sytuację? Zapłaciliście czy odwoływaliście się gdzieś?

jesli jest taki zapis w OWU to nie ma znaczenia co by zrobily wizazanki.

[monica82]

Napisane przez aer

jesli jest taki zapis w OWU to nie ma znaczenia co by zrobily wizazanki.

Pytam z ciekawości. My będziemy się odwoływać ponieważ nie ma w umowie żadnej notki o pokrywaniu kosztów za przybycie serwisanta do sprzętu.

[wordila]

Napisane przez monica82

Pytam z ciekawości. My będziemy się odwoływać ponieważ nie ma w umowie żadnej notki o pokrywaniu kosztów za przybycie serwisanta do sprzętu.

to nie chodzi o umowę, chodzi o OWU- ogólne warunki ubezpieczenia, które powinnaś dostać z umową, może będą też na stronie www
OWU to jest taka książeczka i jak znam życie, to pewnie jest tam taki zapis

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez wordila

to nie chodzi o umowę, chodzi o OWU- ogólne warunki ubezpieczenia, które powinnaś dostać z umową, może będą też na stronie www
OWU to jest taka książeczka i jak znam życie, to pewnie jest tam taki zapis

NA STRONIE INTERNETOWEJ TEŻ będzie

[201803290936]

Kolejny raz słyszę od kogoś, że dodatkowe ubezpieczenie / gwarancja g... daje.

[I ona]

Ja dziękuje za wszelakie dodatkowe ubezpieczenia. Ludzie się nacinają bo nie znają/nie przeczytają OWU. A tam tyle zapisów i kruczków że głowa mała.
Nic nie da odwoływanie niestety.

[mary_poppins]

Ale jak to było: serwisant naprawił, wysłał wniosek i nie udzielono zgody na pokrycie kosztów, czy serwisant bez rozpoczynania pracy wysłał wniosek, a za samą wizytę ubezpieczyciel zażyczył sobie za to 150 zł? W pierwszym przypadku nic nie zrobisz, w drugim - przeczytaj dokumenty, ale generalnie nie brzmi to fair i warto byłoby zwrócić się z pytaniem do rzecznika praw konsumenta o opinię w tym temacie.

[I am Rock]

Ja wiosną doprowadziłam do stanu wrzenia pana w sklepie, właśnie odmawiając dodatkowego ubezpieczenia i żądając okazania konkretnego zapisu, co mi to ubezpieczenie miało dać. Pan poległ w konfrontacji z głupią blondynką. Bo pytam, po kiego mi ubezpieczenie, skoro mam 10 lat gwarancji producenta na digital inwerter, a pozostałe części, to pierdoły?
Nie dajcie się ludzie na to łapać.