|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 39
|
Megaa dziwna sytuacja :|
Witajcie !
Postaram się przejść do konkretów bez zbędnego gadania ;p. Otóż od poznania X minęło z pół roku. Pisalismy sporadycznie, raz , dwa razy w miesiącu, taka zwyczajna gadka. On mimo wszystko próbował mnie zapraszac na kawę czy ciastko przy każdej okazji jak tylko ze mną pisał. Ewidentnie dawałam mu do zrozumienia , że nic z tego mam chłopaka. Oczywiscie mój Tż wiedział, że on do mnie pisze nie mamy przed sobą tajemnic. Jednak pewnego wieczoru czyli z jakies 2 miesiące temu X wyznał, ze mu się podobam itp... Od razu wyjasniłam iz myslałam, ze jego zamiary są czysto koleżenskie i zerwałam kontakt ponieważ nie chciałam nikomu robic zbednej nadziei. Jednak w tym miesiacu wszystko sie popsuło, miedzy mną a moim Tż przestało się układac oczywiscie dalej bylismy razem. Przy okazji dowiedziałam sie, że X ma lub miał dziewczynę co mnie zszokowało bo wypisywał do mnie takie rzeczy. Los tak chciał, ze natknęlismy sie na siebie w pracy, widziałam może go z 3 raz w życiu :P . I znowu zaproponował spotkanie. Tak, wiem jestem głupia.. zgodziłam się. Spotkalismy się wieczorem aby pobiegac nie chciałam nigdzie wychodzic bo nie znałam go dokładnie a bieganie nie było zobowiązujące więc oboje na to przystalismy. Po godzinie rozmowy okazał sie bardzo sympatyczny ale czułam, że mnie delikatnie podrywa jak usiedlismy na ławce aby odpocząć. Porozmawialismy jeszcze chwilę ale zrobiło sie juz ciemno wiec postanowilam, ze pojde juz do domu. Odprowadził mnie pod dom a na pożegnanie przytulił. I wtedy poczułam to "cos" matko nie wiem czemu... Oczywiscie spytałam wczesniej jak biegalismy czy aby przypadkiem nie ma dziewczyny i takie tam mowil, ze sie rozstali bo sie nie dogadywali ale nadal jest dla niego wazna bo byli ze sobą 4 lata ale to chyba nie to. Od naszego spotkania minęło kilka dni i znowu sie zobaczylismy. Znow biegalismy no i gdy się zatrzymalismy aby odpocząc i spokojnie porozmawiac on w pewnym momencie przyciagnął mnie do siebie i się pocałowalismy. Nie wiem jak ale stało ! Strasznie zle się z tym czułam on w sumie mnie tez przepraszał ale mowi, że tak na niego działam, ze przestaje myslec racjonalnie. Postanowilismy sie nie spotykac jakis czas. Jednak tak gryzło nas sumienie iż postanowilismy pogadac.. Chciałam zerwac kontakt on tez nie wiedział co robic a jak przyszło co do czego chwila gadki i znow namietne pocałunki przytulenia i błędne koło on sie odsuwa i mysli ja mysle i tak w kółko. Powiedziałam dosc ! Oboje uznalismy , że potrzebujemy opanowac emocje bo to za szybko sie dzieje i do tej pory obu nam nic takiego sie nie przytrafiło. On ma niby dziewczyne bo zerwali ale jeszcze mota się z uczuciami do niej bo byli ze sobą 4 lata i jestem ja, a jezeli chodzi o mnie to mam chlopaka jednak od pewnego czasu nam sie nie układa. Jedyną dobrą rzeczą jest to, że X otworzył mi oczy na mojego Tż'a traktował mnie bardzo chamsko i nawet gdy mu powiedziałam, ze chce sie spotkac pogadac bo nie wiem czy to ma sens abysmy byli razem to on mnie olał i kazał napisac na fb powiedziałam, ze musze przemyslec kilka spraw i chce przerwy a od niego uslyszalam tyko ok... I teraz nie wiem co robic dziewczyny. Pewnie teraz posypią sie hejty :| . Od 4 dni nie odzywamy sie do siebie z X nie wiem czy on już sie w ogole odezwie. No ale dalismy sobie na przemyslenia 2 tygodnie jednak jest ta niepewnosc czy przypadkiem on tylko nie zabawił się moimi uczuciami. A z drugiej strony czuje ulgę, że w koncu nie jestem ze swoim Tż jakos nigdy nie miałam odwagi zakonczyc tego zwiazku a roznie miedzy nami bywało i to ja tylko za nim latałam. Dodam, że mój chłopak jest ode mnie mlodszy i to calkiem sporo a X jest starszy. Poradzcie mi cos co mam robić ? I przepraszam za chaotyczny tekst ale nie umiałam, krócej napisać :P Jak chcecie cos jeszcze wiedzieć to odpowiem na Wasze pytania chciałam to napisać jak najkrócej. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
|
Dot.: Megaa dziwna sytuacja :|
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Megaa dziwna sytuacja :|
Z nim to na pewno dam sobie spokój. Jeszcze zaczął grać w te pokemony -.- .
Jednak zastanawiam się nad zamiarami X. Między nami bardzo szybko pojawiła sie chemia i ciągnie nas do siebie no ale mamy niewyjaśnione sprawy i wszystko tak czy siak się komplikuje i zostaje ta niepewność... |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Megaa dziwna sytuacja :|
Jestes na wygranej pozycji i tak, bo pozbylas sie chlopaka-glupka.
Co do X... najpierw poukladajcie swoje sprawy z przeszlosci, potem kmincie co dalej. Albo wyjdzie, albo nie. Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Megaa dziwna sytuacja :|
Cytat:
Z tego chyba jestem najbardziej zadowolona, choć skłamałabym jakbym nie powiedziała, że w ogóle mnie to nie dotknęło - byliśmy ze sobą 2 lata. Boli mnie chyba najbardziej fakt, że nawet na sam koniec mnie olał. No cóż trudno trzeba żyć dalej. Jakoś sobie poradzę bez niego .A jeżeli chodzi o X to w sumie masz rację czas pokaże. Najpierw musimy wyleczyć się ze starych miłości aby uniknąć następnych rozczarowań. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.







