Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza...

myaja · 2012-11-11, 13:22

Dziewczyny pomocy...

od dziś popołudnie męczę się:
- z bólem pod żebrami po lewej stronie, takie kłucie, pikanie...
nie mogę sobie znaleźć miejsca, siedzieć źle, leżeć źle, chodzić źle...
jest taki tępy ból, potem 5sek spokój i znów i tak od 2-3 h...

- ból jakby mi miało zaraz wyrwać podbrzusze... takie grawitacyjne ciągnięcie podbrzusza (pod pępkiem) w stronę krocza... byłam u lekarza w środę szyjka macicy jest w porządku...

nie wiem czy panikować ... na razie nie chcę sama siebie denerwować... ale czy któraś z Was miała/ma podobne dolegliwości? ...

gosia261282 · 2012-11-11, 13:38

Ale z tymi bolami nie bylas u lekarza?
Mysle,ze jak jestes w ciazy to kazdy bol dobrze jest zglosic,skontrolowac.

czarnamadonna1982 · 2012-11-11, 14:22

szczerze-nie mam pojecia, ja mam straszny bol żeber ale to dlatego, ze maly mi tam sie wwierca..poszlabym szybko do lekarza z tym lub na IP poleciala

kism · 2012-11-11, 14:45

Twój opis jest dla mnie nieco niejasny...

W każdym razie przypomniało mi się, jak miałam w ciąży taką sytuację, że nie mogłam wziąć normalnego oddechu, poruszyć się mocniej, bo czułam bardzo mocny kłujący ból w plecach. Pojechałam na IP, bo się bardzo zaniepokoiłam i lekarz powiedział, że to najprawdopodobniej dziecko uciska na jakiś nerw i nic nie można poradzić, ale to nic groźnego. Sytuacja utrzymywała się około tygodnia i przeszło samo

Może u Ciebie to też jakiś nerwoból?

Nie mniej jednak ponieważ masz też jakieś bóle brzucha, to ja bym wolała sprawdzić to u lekarza lub w szpitalu. Lepiej dmuchać na zimne.

myaja · 2012-11-11, 17:10

hej

więc tak ułożyłam się w pozycji 'leżąco-siedzącej' i po 2h przeszło samo... wypiłam przy tym ok 1 litra wody...

dziwne takie... mam jeszcze zrobić badanie moczu może ten ból podbrzusza to jakieś zapalenie? ...

no nic tak czy inaczej, jakby mi nie przeszło to mieliśmy jechać do szpitala ale że już mi nic nie dolega to nie bd robić żadnych wycieczek... natomiast jeśli jeszcze raz złapie mnie takie 'coś' to wtedy już bez zastanowienia pojedziemy na konsultację ...

Dzięki za porady

landi0909 · 2012-11-11, 20:29

jeszcze jedna myśl przyszła mi do głowy - kolka. Ja w połowie ciąży miałam takie kolki że chodziłam powykrzywiana, i to przez prawie 2 tygodnie. I szczerze mówiąc nic nie pomagało, espumisan tylko pogarszał, herbatka z kopru włoskiego też. Tylko że u mnie skończyło się to tym, że po kilku dniach dostałam ospy wietrznej i kolka była przez to.

W razie jakby Cię bolało znowu to nie zwlekaj, szkoda żebyś się męczyła. Mam nadzieję że to nic poważnego

Chelsea91 · 2012-11-15, 13:54

ja tez mialam takie bole pod zebrami, 2 tygodnie przed tp.
wszyscy mowili ze rodze, to byly skurcze u gory brzucha
w nocy mnie zlapalo spalam od polnocy do 5 na SIEDZACO bo nie moglam sie polozyc, chodzić, nic.
w efekcie urodzilam 20 dni od tych boli ale w tym dniu bylam na ip 4 razy
skurcze ustapily wieczorem, mysle ze to bylo z powodu stresu

oolong · 2012-11-17, 12:10

kolka nerkowa?

2012-11-11, 13:22	#1
myaja Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 878	Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... Dziewczyny pomocy... od dziś popołudnie męczę się: - z bólem pod żebrami po lewej stronie, takie kłucie, pikanie... nie mogę sobie znaleźć miejsca, siedzieć źle, leżeć źle, chodzić źle... jest taki tępy ból, potem 5sek spokój i znów i tak od 2-3 h... - ból jakby mi miało zaraz wyrwać podbrzusze... takie grawitacyjne ciągnięcie podbrzusza (pod pępkiem) w stronę krocza... byłam u lekarza w środę szyjka macicy jest w porządku... nie wiem czy panikować ... na razie nie chcę sama siebie denerwować... ale czy któraś z Was miała/ma podobne dolegliwości? ...

2012-11-11, 13:38	#2
gosia261282 Gang Iren Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Poznań/UK Wiadomości: 52 313	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... Ale z tymi bolami nie bylas u lekarza? Mysle,ze jak jestes w ciazy to kazdy bol dobrze jest zglosic,skontrolowac. __________________ We all find time to do what we really want to do...

2012-11-11, 14:22	#3
czarnamadonna1982 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 5 509	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... szczerze-nie mam pojecia, ja mam straszny bol żeber ale to dlatego, ze maly mi tam sie wwierca..poszlabym szybko do lekarza z tym lub na IP poleciala

2012-11-11, 14:45	#4
kism Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: UK Wiadomości: 2 179	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... Twój opis jest dla mnie nieco niejasny... W każdym razie przypomniało mi się, jak miałam w ciąży taką sytuację, że nie mogłam wziąć normalnego oddechu, poruszyć się mocniej, bo czułam bardzo mocny kłujący ból w plecach. Pojechałam na IP, bo się bardzo zaniepokoiłam i lekarz powiedział, że to najprawdopodobniej dziecko uciska na jakiś nerw i nic nie można poradzić, ale to nic groźnego. Sytuacja utrzymywała się około tygodnia i przeszło samo Może u Ciebie to też jakiś nerwoból? Nie mniej jednak ponieważ masz też jakieś bóle brzucha, to ja bym wolała sprawdzić to u lekarza lub w szpitalu. Lepiej dmuchać na zimne. __________________ 2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan tp 2016.12.31 Kruszynka

2012-11-11, 17:10	#5
myaja Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 878	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... hej więc tak ułożyłam się w pozycji 'leżąco-siedzącej' i po 2h przeszło samo... wypiłam przy tym ok 1 litra wody... dziwne takie... mam jeszcze zrobić badanie moczu może ten ból podbrzusza to jakieś zapalenie? ... no nic tak czy inaczej, jakby mi nie przeszło to mieliśmy jechać do szpitala ale że już mi nic nie dolega to nie bd robić żadnych wycieczek... natomiast jeśli jeszcze raz złapie mnie takie 'coś' to wtedy już bez zastanowienia pojedziemy na konsultację ... Dzięki za porady

2012-11-11, 20:29	#6
landi0909 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 3 883	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... jeszcze jedna myśl przyszła mi do głowy - kolka. Ja w połowie ciąży miałam takie kolki że chodziłam powykrzywiana, i to przez prawie 2 tygodnie. I szczerze mówiąc nic nie pomagało, espumisan tylko pogarszał, herbatka z kopru włoskiego też. Tylko że u mnie skończyło się to tym, że po kilku dniach dostałam ospy wietrznej i kolka była przez to. W razie jakby Cię bolało znowu to nie zwlekaj, szkoda żebyś się męczyła. Mam nadzieję że to nic poważnego

2012-11-15, 13:54	#7
Chelsea91 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 921	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... ja tez mialam takie bole pod zebrami, 2 tygodnie przed tp. wszyscy mowili ze rodze, to byly skurcze u gory brzucha w nocy mnie zlapalo spalam od polnocy do 5 na SIEDZACO bo nie moglam sie polozyc, chodzić, nic. w efekcie urodzilam 20 dni od tych boli ale w tym dniu bylam na ip 4 razy skurcze ustapily wieczorem, mysle ze to bylo z powodu stresu __________________ Juluś 20.07.11 Kornelia 04.02.2016 Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu.

2012-11-17, 12:10	#8
oolong Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 742	Dot.: Kłócie pod żabrami z lewej strony + uczucie wyrwania podbrzusza... kolka nerkowa? __________________ siabada

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)