|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2
|
Sam na zawsze - możliwe?
Póki co - bez wdawania się w szczegóły - pytanie:
Znacie/znałyście przypadek jakiegoś faceta który był cały czas sam, nikogo nie miał? Nie dlatego, że podjął taką decyzję, tylko dlatego że nikt go nie chciał? Jeżeli nie znacie - czy wydaje się wam możliwa odpowiedź twierdząca na pytanie z tematu? Edytowane przez jiub Czas edycji: 2016-07-31 o 20:42 Powód: poprawki stylistyczne |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
znam
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Też znam. Nawet więcej niż jednego.
Z tym, że to chłopaki bardzo wybrzydzający. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
zakonna - co z nim jest nie tak?
ale abstrahując od wybrednych? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Też znam ma 32 lata . Drugi był sam do 26 r.ż., Trzeci miał kolezanki do seksu ale w zwiazku nie był ( 27 lat)
Dlaczego: * strach przed kobietami, problemy z matką/dzieciństwo, skupiony tylko na sporcie/siłowni/studiach(2) * nieśmiałość (3) (1) * "A po co? Mam Komputer" (1) * skupiony tylko na sobie, opowiadajacy tylko o sobie (3) Jednak według mnie najbardziej walniety jakiego poznałam to był taki co miał dziewczyne 1,5 roku - zwiazek na odległosc i był po rozstaniu. Widziałam w nim same wady żadnych zalet. Facet bez ambicji, maruda, natretny, do tego prostak. Wiesz prawda jest taka że czasem to czy ktos jest sam to moze być wywołane jedynie niesmiłoscia a tak to całkiem fajny facet. Znam takich kilku ![]() ![]() Edytowane przez aleks_90 Czas edycji: 2016-07-31 o 21:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
dość dużo jest nie tak. Specyficzna choroba, podejście do życia spowodowane różnymi okolicznościami. Status materialny i warunki mieszkaniowe.
Nie chcę wdawać się w szczegóły.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Ja znam takiego, 30 lat. Co z nim jest nie tak? Kilka różnych rzeczy. Relacje rodzinne (choroba od dziecka, nadopiekuńczy rodzice), wygląd, dość specyficzna osobowość i poczucie humoru. Osobiście go lubię, ale nawet mnie, a znam go już kilka lat, czasem jego teksty potrafią totalnie zażenować albo skonsternować. A co dopiero potencjalną kandydatkę na dziewczynę.
Plus on żyje komputerem i grami, twierdząc, że to mu wystarczy do szczęścia i po co mu kobieta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Moj chlopak opowiadal mi o koledze, ktory w koncu znalazl sobie dziewczyne, ale i tak z nia zerwal, bo stwierdzil, ze woli poswiecic sie w pelni komputerom.
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Wg mnie mozna byc cale zycie samemu, ale nie dlatego, ze nikt danej osoby nie chce, tylko przez pewne wydarzenia zyciowe np. rozstanie, potem poswiecenie sie pracy, zamkniecie sie w 4 scianach, uzaleznienie, ktore prowadzi do alienacji, brak nowych ludzi w zyciu itp. Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 112
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
Jeśli Twoje pytanie ma być szukaniem scenariusza dla siebie, to znam dużo więcej osób które w pierwszy związek weszły już po tym, kiedy same na sobie postawiły krzyżyk, a otoczenie przypięło im łatki starych kawalerów. Nie ma reguły, że jak dotąd nie spotkałeś, to nie spotkasz, i nie ma też takiej, że skoro miałeś dotąd jakieś powodzenie, będziesz mieć je zawsze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Znam jeden taki przypadek. Koleś urodził się kaleką - kuleje. Ma 35 lat, dalej mieszka z mamą. Brak ambicji - nie poszedł na studia, nie zrobił jakiegoś kursu/szkoły, a zarazem nie chciał "pracować jak murzyn za najniższą krajową", w końcu znalazł jakąś pracę, ale nie ma w nim pragnienia rozwoju, czy dążenia do jakiś przyzwoitych zarobków. No i ...osobowość - bardzo inteligentny, dobry rozmówca, ale jest dziwnym człowiekiem - upartym, mega czepliwym, ciężkim do zadowolenia, czasami agresywnym. Plus, potrafi od niego trochę śmierdzieć - jakby nie używał dezodorantu. Z wyglądu - mega zaniedbany. Nie jest piękny ani wysoki, ale jakby o siebie zadbał, to wyglądałby ok. Jak widać, wyjątkowe nagromadzenie cech, zniechęcające kobiety.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
O kuleniu wspomniała, bo to jego "zwalacz win" typu "kobiety mnie nie lubią, bo kuleje" albo "pracy nie znalazłem, bo jestem kaleką". Innych swoich was nie widzi albo je umniejsza typu "Może i mógłbym, ale po co skoro kuleje". Akurat kalectwo to jego najmniejszy problem, gorzej z resztą. O inteligencji wspomniałam, bo wyróżnia go mocno i stanowi duży kontrakt do reszty jego osoby. To świetny rozmówca, ma dużą wiedzę, ale jest niesamowicie nieżyciowy. Większośc osób, która go zna, tak go opisuje: "Inteligenty chłop, a zarazem tak ograniczony". Nigdzie, nie pisałam, że inteligencja jest mega kluczowa. Znam osoby, przeciętne intelektualnie, a mające własne firmy, pasje i rodziny. Wiadomo, że liczy sie charakter. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Wielu jest takich ludzi. A co, obliczasz swoje szanse?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Szance na co? ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- Nie, raczej "gdybym nie był kaleką, mógłbym mieć dziewczynę. Wiadomo, nikt nie chce być z kimś takim jak ja". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 465
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Znam kilku takich. Myślałam, że to akurat wina środowiska, a tu widzę, że sporo takich facetów.
Ci, których ja znam, są nawet w porządku, ale jakoś tak odpychają. Są ok jako koledzy, których za czesto się nie widzi, ale w nadmiarze szkodzą i wywołują nagłą chęć ucieczki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Myślę, że takich facetów jest równie dużo, co kobiet.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
To jest taka sama głupota jak aplikowanie na stanowiska, na które nie mamy wystarczających kompetencji, licząc że dobre chęci czy dobre wrażenie na rozmowie kwalifikacyjnej pokryje ten brak, zamiast uczciwie powiedzieć - dam się wykazać komuś, kto bardziej się do tej pracy nadaje, zamiast marnować czas drugiej strony.
__________________
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
Takie myślenie o związku jak o aplikowaniu do pracy - to dopiero jest głupie. Związki międzyludzkie są dużo bardziej skomplikowane, niż szukanie pracy i nie opierają się na chłodnej kalkulacji co się opłaca bardziej, a co mniej. Tu gra rolę wiele czynników, nie tylko wygląd i sprawność fizyczna. To niby dobrze, że człowiek zamiast się skupić na swoich zaletach i je pielęgnować, rozwijać - woli skupić się na tym, że np. kuleje czy ma jakąś inną chorobę/ułomność/wadę? Może kobiecie by to akurat nie przeszkadzało, może by się zakochała, ale on nie będzie aplikował na takie stanowisko, bo kompetencji mu brak. U tego konkretnego pana występują zdecydowanie gorsze wady, na które on sam ma wpływ, więc to raczej nie jego kulenie mu przeszkadza kogoś mieć, tak realnie. To tylko wymówka. Poza tym każdy ma jakieś wady, gdyby się wszyscy kierowali myśleniem "nie jestem ideałem, więc nie zasługuję na związek", to ludzkość by wyginęła. Na szczęście większość jednak nie popada w takie dziwne, idealistyczne (?), albo może naiwne, myślenie: "chcę jakiejś bliżej nieokreślonej wybrance dać to, co najlepsze, a nie jestem najlepszym, więc będę siedzieć w kącie i się poświęcać, niech żadna nie musi cierpieć będąc ze mną". Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2016-08-03 o 06:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 188
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
Tylko, że kalectwo to jego ostatni problem - sorry, ale żadna szanująca się kobieta nie będzie chciała za partnera, który wiecznie narzeka i ma problemy ze sobą, nie ma aspiracji, ambicji, czy pracy, pozwajającej się utrzymać (nie mówię o kokosach, ale o jako takiej pensji pozwalającej niż od pierwszego do pierwszego), nie dbającego o higienę. Mi, na przykład jego kalectwo nie przeszkadzałoby - wiem, że pod kątem intelektualnym mi odpowiadał, estetycznie nie jest źle i gdyby nie jego pozostałe odstręczające wady, chętnie spróbowałabym z nim związku ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Sam na zawsze - możliwe?
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Książki 2021 ![]() (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.