|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 76
|
![]() Alkoholizm ojca nas wykończy
Witajcie.
Zacznę od razu, bez zbędnych wprowadzeń. Mój ojciec jest alkoholikiem. Na szczęście, o ile można tu mówić o szczęściu, nie jest typem agresywnego alkoholika. Nigdy nikogo z nas nie uderzył ani nie zrobił awantury, nie wyzywa, nic z tych rzeczy. Ale co z tego. Może osobom, które nie wiedzą, jak to jest żyć z takim człowiekiem ciężko jest to sobie wyobrazić, ale życie z nim to katorga. On nie chce się leczyć, chociaż sam twierdzi, że jest uzależniony. Mimo to okłamuje nas na każdym kroku, twierdzi że nic nie pił, chociaż to oczywiście zazwyczaj jest kłamstwo. On wykańcza psychicznie mnie, mojego brata i moją mamę. Ja od kilku lat studiuję i wyprowadziłam się z domu do innego miasta, jego widzę tylko w weekendy, ale mam ogromne wyrzuty sumienia, gdy wyjeżdżam na studia i zostawiam resztę rodziny z nim. Nie wiem, jak oni to wytrzymują na co dzień. Widzę, jak sytuacja wpływa na mojego młodszego brata. Ojciec wywołuje w nim współczucie dla siebie, wyrzuty sumienia itd. A to jeszcze dziecko, nie ma tak silnej psychiki żeby to wszystko olać, bo to w końcu jego tata. Z moją mamą też jest coraz gorzej. Dochodzi do tego, że powrót z pracy do domu jest dla niej koszmarem, bo tam jest on, który twierdzi, że jest trzeźwy, a ona sobie wszystko wymyśla. Jeśli chodzi o pomoc w domu - z jego strony to praktycznie nie istnieje. Dalej: cokolwiek my byśmy nie powiedzieli, on twierdzi, że to nieprawda, NIGDY się z nami nie zgadza. Może nie jestem w stanie opisać tego dobrze, ale wierzcie mi - to na prawdę wykańcza psychicznie. Oprócz tego widzę, jak alkohol wpływa na niego i kolokwialnie mówiąc, jego głowę. Zmienił się straszni, rozmawia się z nim strasznie ciężko, nie może zebrać myśli, brakuje mu słów.. Jednak kiedy zdarza się, że jest on trzeźwy, jest świetnym tatą, takim, jak był kiedyś, najlepszym na świecie. A tym chyba jeszcze bardziej mąci w głowie, szczególnie mojemu bratu. Ze strony rodziny ojca raczej też nie możemy liczyć na wsparcie, nikogo ta sytuacja raczej specjalnie nie interesuje.. Nie wiem, po co to piszę. Może po to, żeby się wygadać? Może po to, żebyście podpowiedzieli mi, co mam zrobić? Jeżeli w ogóle da się tu coś zrobić. To mój tata, kocham go, ale jednocześnie nienawidzę. Mam dość. A przede wszystkim chciałabym pomóc mamie i bratu. Tylko jak..? Z góry dziękuję za wszelkie komentarze. Chyba potrzebuję jakiegokolwiek słowa.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Twoja mama jest współuzależniona. Twój brat będzie dda i Ty też jesteś dda. Idź na terapię, postaraj się namówić na to również mamę i brata. Jeśli się nie zgodzi to idź do opieki społecznej, może twoja rodzina dostanie kuratora.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Kurator jest, ale co z tego. Moja mama sama to załatwiła. ogranicza się to do jego wizyt co jakiś czas, z których absolutnie nic nie wynika..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Cytat:
Totak jak x ojcem..jak sam nie xechce to nic nie poradzisz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Moja mama chciałaby się z nim rozwieść, ale ma wyrzuty sumienia w stosunku do nas, a szczegolnie do mojego brata. Nie chce mu zabierać ojca, który trzeźwy jest wspaniały. Ale on rzadko jest trzeźwy..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Dużo bardziej go krzywdzi będąc z ojcem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
ty i brat powinniście iść na terapię dla dda, a mama dla osób współuzależnionych. może to jej pozwoli uświadomić, że większą krzywdę robi twojemu bratu, skazując go na życie z ojcem alkoholikiem.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Cytat:
Namów mamę, żeby o tym pomyślała. Trzymam kciuki! Masz tutaj namiary na jakieś ośrodki leczenia alkoholizmu: http://terapie.net.pl/alkoholizm.html http://www.mandalawroc.pl/ http://www.olo-woskowice.co/ Zobacz, pokaż tacie, może akurat da się namówić.... zawsze warto próbować. Edytowane przez doszi Czas edycji: 2016-09-02 o 12:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 69
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Ile lat ma twój brat? Alkoholizm to straszna tragedia, osoba uzależniona nie podda się leczeniu dopóki sama nie uzna, że ma problem. Wasza mama jest najpewniej współuzależniona. Ojciec, nawet po rozwodzie, zawsze pozostanie ojcem. To tak w odniesieniu pozornych wyrzutów sumienia Twojej mamy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Przestańcie przejmować się ojcem, niech twoja mama się z nim rozwiedzie i przestanie go finansować (jeśli to robi). Niech sobie sam radzi. Jeśli twoja mama będzie bierna, to zajmij się życiem swoim i brata, dla którego jedyny ratunek to wyprowadzić się jak najszybciej gdy dorośnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 278
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
|
![]()
Jeśli go kochasz, powinnaś mu pomóc. A wiesz, jak się pomaga alkoholikowi ? Nie pomagając mu w chlaniu. A Wy - niewiele robiąc - własnie pomagacie mu pić. Ma super warunki, więc nie przestanie. Jak to zrobić ? Od takich rad są specjalne poradnie, bez terapii dla Was ( bo jego terapia to już jego sprawa ) będzie ciężko, dobrze by było przekonać do niej mamę. Jeśli nic nie zmienicie, będzie coraz gorzej. Największą ofiarą będzie Twój brat. Chcecie go mieć z mamą na sumieniu ? Wybacz, że może ostro, ale sporo o tym wiem
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Cytat:
Poza tym ona też jest DDA, dlaczego największą ofiarą jest brat? Autorka dorastała w takim samym domu - teraz jest starsza, to widzi pewne rzeczy, ale nie znaczy, że jest mniejszą ofiarą alkoholizmu niż brat. A Ty jej jeszcze dokładasz odpowiedzialność za brata... Autorko, sama dla siebie idź na terapię i porozmawiaj z mamą, żeby zorganizowała ją dla Twojego brata i dla siebie. Może podczas swojej terapii zrozumie, że bardziej Was krzywdzi zostając z ojcem? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Wpędzam w poczucie winy ??? Piszę , żeby namawiała mamę na terapię. Nie zrobi tego brat. A autorka jest w tej rodzinie najbardziej świadoma, że dzieje się bardzo źle i trzeba działać. Tutaj nic nie da się niestety zrobić bezboleśnie, bo sytuacja jest tragiczna. Słuchałam kiedyś w radiu wywiadu z trzeźwym alkoholikiem po terapii, który opowiadał, jak jego żona uratowała mu życie, podejmując drastyczne środki- wyrzucając go z domu, odmawiając wszelkiej pomocy ( np. nie kryjąc go przed szefem i rodziną ). Zrobiła to dzięki terapii, na którą poszła. Ten człowiek jest jej wdzięczny. Tak optymistyczne zakończenie zdarza się oczywiście rzadko, jednak już odcięcie współuzależnionej rodziny od chorej sytuacji codziennego życia z alkoholikiem jest bardzo ważne. Szkoda, że moja mama nie potrafiła tego zrobić... A ja wtedy nie miałam takiej świadomości jak dziś. Jako nastolatka myślałam, że tak już musi być i nie ma żadnego wyjścia, więc jak najszybciej usamodzielniłam się i wyprowadziłam z domu, ale tam zostało moje rodzeństwo... Dziś mama jest uwięziona do schorowanego, niedołężnego człowieka ( jeszcze przecież nie tak starego, ale pokonanego przez picie) i już za późno na zmiany. Często myślę o tym, że wszystko mogło potoczyć się inaczej
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Autorka NIE JEST odpowiedzialna za brata, koniec kropka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Nigdzie nie napisałam, że jest odpowiedzialna za brata. Może jednak chciałaby mu pomóc, pomóc mamie, sobie...Bo na razie nieświadomie wszyscy pomagają ojcu pić ( wiem, jak to brzmi, ale każdy, kto choć trochę wie o alkoholizmie, wie, o czym mówię ). No nie wiem. Jest w sumie na wygranej pozycji, skończy studia i może się od tego wszystkiego odciąć, może macie rację.
__________________
![]() Edytowane przez szandor1 Czas edycji: 2016-08-31 o 09:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Zdanie "chcesz go mieć na sumieniu" sugeruje zgoła coś innego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Rzeczywiście, wyraziłam się zbyt ostro, to wynika z braku dystansu.
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Konto usunięte
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Wiem o czym mówisz, studiuję resocjalizację a poza tym mam w najbliższym otoczeniu taką właśnie sytuację
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Wesel, a przeczytaj mój ostatni post...
Autorka również ucierpiała, jednak czasu nie da się cofnąć. Można jeszcze pomóc bratu.
__________________
![]() Edytowane przez szandor1 Czas edycji: 2016-08-31 o 14:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Cytat:
To współuzależnienie. Kobiety w związkach bez sensu też tłumaczą się "pięknymi chwilami", jak twoja matka "jest wspaniały, jak nie pije". Miałabym wyrzuty sumienia, że pozwoliłam na takie życie wokół wódy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 565
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Autorko, wejdź na forum niepijemy.pl tam jest cały dział dla współuzależnionych i DDA. Z mojej strony dodam, że nie ma sensu bawić się w ratownika. Poinformuj mame, że ona też jest odpowiedzialna za funkcjonowanie rodziny i że dla niej są specialne terapie dla osób współuzależnionych.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Ale czemu tak bardzo skupiasz się na bracie?Każdy w tej sytuacji potrzebuje pomocy, nie tylko brat, bo jest najmłodszy. Autorka nadal cierpi i będzie cierpieć w przyszłym życiu, jeśli sobie nie pomoże. To że jest starsza nie oznacza, że sobie z tym sama poradziła.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 64
|
Dot.: Alkoholizm ojca nas wykończy
Zgadzam się, autorka nie ma bawić się w ratownika. Ma namówić matkę na terapię, tam jest dla niej ratunek.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:55.