|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 20
|
szukając swojego zapachu możesz złapać chorobę!
Chciałam wszystkie babki ostrzec. Można złapać niezłe przeziębienie wąchając perfumy w perfumeriach i wychodząc za chwilę na mróz. Wąchając bloterki i inne próbki chwilę po psiknięciu wwchąchujemy, moje dorogie, przede wszystkim spirytus, który wysusza nam momentalnie śluzówkę w noskach, zabezpieczjącą nas przed bakteriami. Takie ,,gołe'' wychodzimy na mrozik i ....zaziębienie murowane. Zorientowałam się za 3 razem , kiedy w taki sposób wylądowałam z kaszlem i katarem w łóżku jeszcze tego samego wieczora. Uważajcie! Może nie od razu wychodźcie z tej perfumerii, może zmieńcie sklep na 10 minut
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 454
|
![]()
ciekawe spostrzeżenie
![]() ale z drugiej strony niektóre perfumy niesamowicie zimą rozgrzewają ![]() jak zobaczyłam ten temat myślałam że chodzi o jakieś zarazki w perfumach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: szukając swojego zapachu możesz złapać chorobę!
Ja zawsze odczekuje, aż blotter wyschnie- bo na początku i tak najbardziej czuć sam spirytus...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: szukając swojego zapachu możesz złapać chorobę!
Dobrze to wiedziec
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
|
Dot.: szukając swojego zapachu możesz złapać chorobę!
Spirytus swoją drogą, ale kiedy "bombarduję" śluzówkę różnymi inwazyjnymi niekoniecznie lekkimi zapachami to również ją podrażniam. Nieraz czułam się jak tuż przed przeziębieniem, kiedy dużo zapachów testowałam.. Ale słuszna uwaga Monik-a! W taaaaki mróz najlepiej w ogóle nigdzie nie wychodzić
![]() ![]()
__________________
Łatwiej patyk obcinkować niż go potem pogrubasić.. ![]() Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post68212696 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Wiadomości: 1 249
|
Dot.: szukając swojego zapachu możesz złapać chorobę!
slyszalam kiedys od sprzedawczyni w perfumerii nie nalezy "wyprobowywac" wiecej niz 3 zapachy dziennie. receptory z nosie juz po 30 sekundach wąchania "uodparniają" się na dany zapach i przestajemy go czuć. w związku z tym w kolejnych wąchanych perfumach nie wyczujemy już nuty, ktora wystąpiła też w poprzednim zapachu, a którą byśmy poczuły, gdyby nasze receptory się nie zmęczyły. przed powachaniem perfum mozna tez powachac mielona kawe ktora spowoduje ze zapach bedziemy lepiej czuc. dobrze jest tez wachac wyschniete blottery - a najlepiej wypróbowywać zapach na własnej skórze. inaczej pachnie na papierku a inaczej na skórze. zapachy wchodzą w reakcje z naszymi zapachami i może powstać nieciekawy zapach mimo, że na papierku tak ladnie pachnial. dlatego ja robie tak. jednego dnia wypróbowuje jedynie 2 zapachy - psikajac na 2 nadgarstki. po ich wyschnieciu wącham obydwa (niuchając w przerwie kawkę
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 454
|
Dot.: szukając swojego zapachu możesz złapać chorobę!
ja ostatnio staram się robić podobnie jak opisałaś o000agus
![]() tylko że dla osoby która dopiero zaczyna poznawać wiele zapachów jest to poważne przedsięwzięcie ![]() wystarczy sobie podzielić przybliżoną ilośc perfum w np. Sephorze przez 2..i wychodzi nam ile dni trzeba spędzić na testowaniu jeśli chce się powąchać chociaż te bardziej znane ![]() a jeśli doda się do tego że czasami chce się spróbować dany zapach jeszcze raz.to śmiało można testować dobry rok ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:48.