Co robić, by perfumy były wyczuwalne i trwałe?

Wikula21 · 2016-09-08, 14:12

Witajcie,jesli jest juz o tym watek to wybaczcie, nie znalazlam. Wracajac do tematu, aktualnie uzywam avonowskivh perfum, dokladnie incandessence glow. To nowosc wiec wiele z was moze nie kojarzyc. I teraz pytanie. Ile razy spryskac sie nimi i gdzie , zeby chmurka zapachu byla wyczuwalna jak przechodze, i dlaczego ja ich wcale nie czuje na sobie? Woda perfumowana jest dosc trwala, wiem bo sprawdzalam a mianowicie delikatnie raz psiknelam na chusteczke. Pachnialo w calym pokoju przez. 2dni. Wystarczy ze nia potrzeslam. Tyle ze na mnie praktycznie ich nie czuc.. Nie wiem. Moze robie cos zle. Jakies rady od Was ? :-P :-D

etnografka · 2016-09-08, 14:31

Ja po prostu rezygnuję z perfum, których nie czuję na sobie. Co z tego, że inni mają przyjemność z wąchania mnie, kiedy ja jej nie mam? Są różne polecane metody, typu perfumowanie nawilżonej/natłuszczonej przedtem skóry, używanie całej gamy kosmetyków o tym samym zapachu (taaa... już widzę dokupowanie do każdych perfum balsamu, mydełek, dezodorantów z linii zapachowej, o ile ona jest - chaos i bankructwo), wchodzenie w mgiełkę zapachu... Mnie to jakoś nie przekonuje. Perfumy mają pachnieć i koniec

Nie mam pojęcia, czy jest jakaś ogólna zasada, ile razy psiknąć. Ja tam sobie nie żałuję... może dlatego zawsze wyczuwam perfumy na sobie

Wikula21 · 2016-09-08, 20:02

Dzieki za rade :-D

anekania · 2016-09-09, 13:38

Cytat:

Napisane przez etnografka

Ja po prostu rezygnuję z perfum, których nie czuję na sobie. Co z tego, że inni mają przyjemność z wąchania mnie, kiedy ja jej nie mam? Są różne polecane metody, typu perfumowanie nawilżonej/natłuszczonej przedtem skóry, używanie całej gamy kosmetyków o tym samym zapachu (taaa... już widzę dokupowanie do każdych perfum balsamu, mydełek, dezodorantów z linii zapachowej, o ile ona jest - chaos i bankructwo), wchodzenie w mgiełkę zapachu... Mnie to jakoś nie przekonuje. Perfumy mają pachnieć i koniec

Nie mam pojęcia, czy jest jakaś ogólna zasada, ile razy psiknąć. Ja tam sobie nie żałuję... może dlatego zawsze wyczuwam perfumy na sobie

Etno w sedno!

2016-09-08, 14:12	#1
Wikula21 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-03 Wiadomości: 10	Co robić, by perfumy były wyczuwalne i trwałe? Witajcie,jesli jest juz o tym watek to wybaczcie, nie znalazlam. Wracajac do tematu, aktualnie uzywam avonowskivh perfum, dokladnie incandessence glow. To nowosc wiec wiele z was moze nie kojarzyc. I teraz pytanie. Ile razy spryskac sie nimi i gdzie , zeby chmurka zapachu byla wyczuwalna jak przechodze, i dlaczego ja ich wcale nie czuje na sobie? Woda perfumowana jest dosc trwala, wiem bo sprawdzalam a mianowicie delikatnie raz psiknelam na chusteczke. Pachnialo w calym pokoju przez. 2dni. Wystarczy ze nia potrzeslam. Tyle ze na mnie praktycznie ich nie czuc.. Nie wiem. Moze robie cos zle. Jakies rady od Was ? :-P :-D

2016-09-08, 14:31	#2
etnografka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 646	Dot.: Co robic, by perfumy byly wyczuwalne i trwale Ja po prostu rezygnuję z perfum, których nie czuję na sobie. Co z tego, że inni mają przyjemność z wąchania mnie, kiedy ja jej nie mam? Są różne polecane metody, typu perfumowanie nawilżonej/natłuszczonej przedtem skóry, używanie całej gamy kosmetyków o tym samym zapachu (taaa... już widzę dokupowanie do każdych perfum balsamu, mydełek, dezodorantów z linii zapachowej, o ile ona jest - chaos i bankructwo), wchodzenie w mgiełkę zapachu... Mnie to jakoś nie przekonuje. Perfumy mają pachnieć i koniec Nie mam pojęcia, czy jest jakaś ogólna zasada, ile razy psiknąć. Ja tam sobie nie żałuję... może dlatego zawsze wyczuwam perfumy na sobie __________________ Wymienię perfumy Edytowane przez etnografka Czas edycji: 2016-09-08 o 14:32

2016-09-08, 20:02	#3
Wikula21 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-03 Wiadomości: 10	Dot.: Co robic, by perfumy byly wyczuwalne i trwale Dzieki za rade :-D

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)