Panny Młode na emigracji - łączmy się :)

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-21, 16:21

Na pewno jest tu trochę PMek które organizują ślub 'na odległość' gdyż mieszkają za granicą lub też planują swój ślub w kraju w którym mieszkają.

Pomyślałam sobie że fajnie byłoby mieć wątek w którym mogłybyśmy się wspierać i radzić - organizacja tego dnia sama w sobie czasem jest stresująca, co dopiero gdy trzeba zorganizować większość na odległość.

Jak sobie radzicie z organizacją na odległość? Co udało wam się załatwić z kraju w którym mieszkacie?

zambeza · 2014-11-22, 18:19

Watek dla mnie :d mieszkam 1400km od miasta, w ktorym bedzie slub. Na razie rozgladam sie za uslugodawcami mam juz swoje typy i jesli do grudnia beda mieli moja date wolna to zaklepujemy ;p mysle, ze wiecej bedzie problemow im blizej do wesela bedzie

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-22, 18:41

hej

Ja mam 1400km, wiec piona

poki co mam juz troche pozamawiane bo trzeba bylo sie szybko decydowac ze wzgledu na date i dosc popularny miesiac (sala, kamerzysta, foto i zespol) ale jednak martwie sie ze zacznie sie cos po drodze komplikowac. Oby nie

zambeza · 2014-11-22, 18:44

My bedziemy w grudniu na swieta wiec wtedy zamawiamy dj, fotografa, kamerzyste no i sale. Na reszte przyjdzie czas. Najgorzej z suknia slubna bo bede miala malo czasu na szukanie. Jednak podroz do PL kosztuje no i urlop w pracy tez trzeba wziac, a za to mi nie placa;p

Justuus · 2014-11-22, 18:46

Czy ja też mogę dołączyć?

My mieszkamy 2 300 km od domów rodzinnych

Ważniejsze sprawy już pozałatwiane ale z takie "drobnostki" jeszcze mamy przed sobą

zambeza · 2014-11-22, 18:49

Im więcej tym lepiej, witam

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-22, 18:54

a gdzie mieszkacie dziewczyny?

Cytat:

Napisane przez zambeza

My bedziemy w grudniu na swieta wiec wtedy zamawiamy dj, fotografa, kamerzyste no i sale. Na reszte przyjdzie czas. Najgorzej z suknia slubna bo bede miala malo czasu na szukanie. Jednak podroz do PL kosztuje no i urlop w pracy tez trzeba wziac, a za to mi nie placa;p

No wlasnie tez nie wiem jak rozwiazac sprawe sukienki

ja widze poki co tylko 2 sensowne opcje:
albo kupie w UK ale bedzie drozsza i dochodzi problem jak to przewiezc do PL,

Przymierzam dany fason w UK, zamawiam i kupuje w Polsce w ciemno taka sama i przed slubem robie poprawki

(dochodzi wtedy niestety czas na poprawki a ja nie wiem na dzien dzisiejszy na jak dlugo bedziemy w Polsce na slub i wesele)

Cytat:

Napisane przez Justuus

Czy ja też mogę dołączyć?

My mieszkamy 2 300 km od domów rodzinnych

Ważniejsze sprawy już pozałatwiane ale z takie "drobnostki" jeszcze mamy przed sobą

to tak samo jak my

Justuus · 2014-11-22, 19:30

My mieszkamy w Kristiansund - Norwegia.

Ja sukienkę już mam

Ogólnie z "głupia" ją kupiłam, ponieważ policzyłam że potrzebne są około 2-3 przymiarki więc chodziłam za nią w lipcu jak "wpadliśmy" do rodziców podczas urlopu (kilka dni tylko byliśmy) - wiedząc że przylecę w grudniu i na weekend majowy. Okazało się, że były wyprzedaże sukni w moim mieście i kupiłam "salonową". Czyli suknia już jest i to w dużo lepszej cenie

Także poprawki i już doskonałe dopasowanie będzie tuż przed ślubem

A co do umów to ja chyba 2 podpisywałam e-mailowo - tak też można

TŻ pojechał podczas urlopu podpisać z salą, a moi rodzice podpisali z fotografem (tak uzgodniłam z nim e-mailowo). Także nie jest źle

zambeza · 2014-11-22, 19:43

Ja mieszkam w Danii. Tutaj niestety suknie slubne pewnie by slono kosztowaly wiec nie biore takiej opcji pod uwage w ogole. Pewnie miedzy swietami a sylwestrem 2015 bede biegac w poszukiwaniu sukni

Slub najpewniej lipiec 2016

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-22, 19:51

Cytat:

Napisane przez Justuus

My mieszkamy w Kristiansund - Norwegia.

Ja sukienkę już mam

Ogólnie z "głupia" ją kupiłam, ponieważ policzyłam że potrzebne są około 2-3 przymiarki więc chodziłam za nią w lipcu jak "wpadliśmy" do rodziców podczas urlopu (kilka dni tylko byliśmy) - wiedząc że przylecę w grudniu i na weekend majowy. Okazało się, że były wyprzedaże sukni w moim mieście i kupiłam "salonową". Czyli suknia już jest i to w dużo lepszej cenie

Także poprawki i już doskonałe dopasowanie będzie tuż przed ślubem

A co do umów to ja chyba 2 podpisywałam e-mailowo - tak też można

TŻ pojechał podczas urlopu podpisać z salą, a moi rodzice podpisali z fotografem (tak uzgodniłam z nim e-mailowo). Także nie jest źle

jak Ci sie spodobala i na dodatek taniej wyszlo to super

ja tez w sumie podpisywalam umowy emailowo albo poprzez rodzicow. Inaczej byloby ciezko, a bardzo zalezalo mi na konkretnej sali bo sprawdzona, to samo z video i zespolem np

Cytat:

Napisane przez zambeza

Ja mieszkam w Danii. Tutaj niestety suknie slubne pewnie by slono kosztowaly wiec nie biore takiej opcji pod uwage w ogole. Pewnie miedzy swietami a sylwestrem 2015 bede biegac w poszukiwaniu sukni

Slub najpewniej lipiec 2016

bylam kiedys w Danii

kiedys chce jeszcze wrocic na urlop moze

U nas ceny sukienek tez sa duze w sumie z tego co widze, chodzi mi juz o takie zwykle nawet, bo np jesli chodzi o takie typu La Sposa czy Pronovias na ktore patrzylam od poczatku to raczej by wyszlo to samo, z tym ze odchodzi problem przewiezienia sukni do PL

Ja najpredzej za poszukiwanie sukienki zabiore sie chyba jak bede w PL na urlopie na poczatku przyszlego roku - wstepnie rozeznam sie w czym mi dobrze a w czym nie, bo poki co patrze tylko na necie na zdjecia a to myli czasem

Justuus · 2014-11-22, 20:04

Szczerze? To był już ostatni salon w moim mieście i chciałam jechać do Krakowa - chciałam znaleźć suknie i ją normalnie zamówić.

Pani mnie zobaczyła i powiedziała to przymierzymy tą. I bomba

Chciałam taką (dół trochę się różni ale Pani powiedziała, że i tak go chyba zwęzimy, ale na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciu) i w żadnym salonie takiej mi nie dano :/
A z racji, że suknia dobra i mój rozmiar, to szkoda było się zastanawiać - od razu zapłaciłam zaliczkę, a dwa dni później całość. Oczywiście były zdjęcia i wysyłanie do świadkowej - utwierdziła mnie dzwoniąc i mówiąc pierwsze słowa "piękna jest".

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-22, 20:15

Cytat:

Napisane przez Justuus

Szczerze? To był już ostatni salon w moim mieście i chciałam jechać do Krakowa - chciałam znaleźć suknie i ją normalnie zamówić.

Pani mnie zobaczyła i powiedziała to przymierzymy tą. I bomba

Chciałam taką (dół trochę się różni ale Pani powiedziała, że i tak go chyba zwęzimy, ale na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciu) i w żadnym salonie takiej mi nie dano :/
A z racji, że suknia dobra i mój rozmiar, to szkoda było się zastanawiać - od razu zapłaciłam zaliczkę, a dwa dni później całość. Oczywiście były zdjęcia i wysyłanie do świadkowej - utwierdziła mnie dzwoniąc i mówiąc pierwsze słowa "piękna jest".

podoba mi sie

Justuus · 2014-11-22, 20:21

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49045154]podoba mi sie

[/QUOTE]

Dziękuję

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-22, 20:23

jesli chodzi o sukienke to poki co sama nie wiem czego chce, mam pozapisywane, ale jak sie przymierzy to dopiero sie w sumie okaze..

Justuus · 2014-11-22, 20:40

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49045283]jesli chodzi o sukienke to poki co sama nie wiem czego chce, mam pozapisywane, ale jak sie przymierzy to dopiero sie w sumie okaze..[/QUOTE]

Też tak miałam

Podobały mi się dopasowane do bioder i potem w miare luźno puszczone w dół - różnie na nie mówią Trąbki, luźne rybki...
Tłumaczyłam Panią w salonie pierwszym to doszły do wniosku że to syrenka (te dopasowane aż do kolan) i że niewygodne są i nie ma sensu...

Okazało się że kupiłam podobną do tych co sobie upatrzyłam w internecie i bardzo się cieszę

Chociaż wyobraźcie sobie moje zdziwienie gdy przymierzyłam princesce i było mi w niej równie dobrze - myślałam że przy moim prawie 180 to będę wyglądać jak wieża eifla (tak się pisze? :P) a tu nie :P

Najlepiej byłoby Ci zmierzyć wszystkie fasony i wtedy wiesz co i jak

zambeza · 2014-11-22, 21:14

suknia jest sliczna, moge wiedziec ile za nia dalas?

Justuus · 2014-11-22, 22:15

Jasne

To jest Lillian West ja zapłaciłam 2,5 tyś (za salonową) a gdybym chciała zamawiać to 4,3 tyś albo 4,5 tyś - nie pamiętam.

Salonowa to ta, która była w salonie i którą mierzyły kobiety, ale oczywiście nim ją dostanę zostanie oczyszczona itp

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-22, 22:24

To rzeczywiście cena niezła

misiaa91 · 2014-11-23, 10:26

Hej! Chętnie dołączę.

Ja mieszkam w Londynie. Większość spraw mamy już załatwionych, bo ślub już się zbliża wielkimi krokami. Suknię i obrączki kupiliśmy w Polsce. Niektóre umowy podpisaliśmy e-mailowo.

zambeza · 2014-11-23, 14:57

ja musze zobaczyc na zywo i porozmawiac z ludzmi i dopiero podpisac umowe

chociaz moja sala wyglada tak pieknie, ze chyba bym sie na nia zdecydowala w ciemno :p

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-23, 17:14

Cytat:

Napisane przez misiaa91

Hej! Chętnie dołączę.

Ja mieszkam w Londynie. Większość spraw mamy już załatwionych, bo ślub już się zbliża wielkimi krokami. Suknię i obrączki kupiliśmy w Polsce. Niektóre umowy podpisaliśmy e-mailowo.

Witaj

Niedaleko mnie mieszkasz

Poki co my sie nie zdecydowaliśmy jeszcze gdzie obrączki kupimy, a pomału trzeba sie decydować

bo beda potrzebne juz w przyszłym roku.
Moja mama upiera sie ze lepiej w Polsce bo taniej, znow Tż mowi ze w każdym kraju odcień złota sie troszkę różni i lepiej tutaj bo pasowałby do zaręczynowego a chce nosic na tym samym palcu raczej.

zambeza · 2014-11-23, 17:28

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49054661]Witaj

Niedaleko mnie mieszkasz

Poki co my sie nie zdecydowaliśmy jeszcze gdzie obrączki kupimy, a pomału trzeba sie decydować

bo beda potrzebne juz w przyszłym roku.
Moja mama upiera sie ze lepiej w Polsce bo taniej, znow Tż mowi ze w każdym kraju odcień złota sie troszkę różni i lepiej tutaj bo pasowałby do zaręczynowego a chce nosic na tym samym palcu raczej.[/QUOTE]
a czemu obraczki w przyszlym roku beda ci potrzebne? Nie jestes z PM2016?

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-23, 17:41

Cytat:

Napisane przez zambeza

a czemu obraczki w przyszlym roku beda ci potrzebne? Nie jestes z PM2016?

Cywilny mamy w przyszłym roku a kościelny w 2016

Cywilny to tylko formalność a 'wazniejszy' jest dla nas kościelny.

misiaa91 · 2014-11-23, 18:17

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49054661]Witaj

Niedaleko mnie mieszkasz

Poki co my sie nie zdecydowaliśmy jeszcze gdzie obrączki kupimy, a pomału trzeba sie decydować

bo beda potrzebne juz w przyszłym roku.
Moja mama upiera sie ze lepiej w Polsce bo taniej, znow Tż mowi ze w każdym kraju odcień złota sie troszkę różni i lepiej tutaj bo pasowałby do zaręczynowego a chce nosic na tym samym palcu raczej.[/QUOTE]
My tutaj nawet nie szukaliśmy, zrobiliśmy małe rozeznanie w Polsce i trafiliśmy na takie, jakie szukaliśmy.

I różnica w kolorze zawsze jest, chociażby na zasadzie złudzenia, bo obrączka jest grubsza zazwyczaj.

tyene · 2014-11-23, 18:22

Ja mam odwrotnie - jestem w Polsce a planuję ślub zagranicą. TŻ jest obcokrajowcem. Także ja jestem głównie mózgiem projektu ślub, on dzwoni, załatwia, wpłaca zaliczki etc.

Niektóre rzeczy tak jak obrączki, suknie ślubną etc kupujemy w Polsce.

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-23, 18:52

Cytat:

Napisane przez misiaa91

My tutaj nawet nie szukaliśmy, zrobiliśmy małe rozeznanie w Polsce i trafiliśmy na takie, jakie szukaliśmy.

I różnica w kolorze zawsze jest, chociażby na zasadzie złudzenia, bo obrączka jest grubsza zazwyczaj.

No własnie, zaręczynowy dostałam z Ernest Jones wiec pewnie i tam obrączki bedziemy kupować.

Dodali 10% zniżki na obrączki przy zakupie pierscionka zaręczynowego, mało ale zawsze cos

Cytat:

Napisane przez tyene

Ja mam odwrotnie - jestem w Polsce a planuję ślub zagranicą. TŻ jest obcokrajowcem. Także ja jestem głównie mózgiem projektu ślub, on dzwoni, załatwia, wpłaca zaliczki etc.

Niektóre rzeczy tak jak obrączki, suknie ślubną etc kupujemy w Polsce.

Witaj

moj tez jest obcokrajowcem dlatego cywilny robimy tutaj by jego dziadkowie mogli tez uczestniczyć

Skąd jest twoj Tż? W jakim kraju bedzie slub?

potem będziecie mieszkać w Polsce czy tam

? Fajnie

misiaa91 · 2014-11-23, 18:57

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49056032]No własnie, zaręczynowy dostałam z Ernest Jones wiec pewnie i tam obrączki bedziemy kupować.

Dodali 10% zniżki na obrączki przy zakupie pierscionka zaręczynowego, mało ale zawsze cos

Witaj

moj tez jest obcokrajowcem dlatego cywilny robimy tutaj by jego dziadkowie mogli tez uczestniczyć

Skąd jest twoj Tż? W jakim kraju bedzie slub?

potem będziecie mieszkać w Polsce czy tam

? Fajnie

[/QUOTE]
Jasne, że tak. Niby niewiele, ale zawsze to coś, także szkoda nie wykorzystać.

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2014-11-23, 19:20

Cytat:

Napisane przez misiaa91

Jasne, że tak. Niby niewiele, ale zawsze to coś, także szkoda nie wykorzystać.

Dokładnie

Justuus · 2014-11-23, 20:59

My obrączki kupimy jednak w Polsce w mojej miejscowości jest dobry jubiler i chcemy aby on je zrobił

tyene · 2014-11-23, 23:40

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49056032]No własnie, zaręczynowy dostałam z Ernest Jones wiec pewnie i tam obrączki bedziemy kupować.

Dodali 10% zniżki na obrączki przy zakupie pierscionka zaręczynowego, mało ale zawsze cos

Witaj

moj tez jest obcokrajowcem dlatego cywilny robimy tutaj by jego dziadkowie mogli tez uczestniczyć

Skąd jest twoj Tż? W jakim kraju bedzie slub?

potem będziecie mieszkać w Polsce czy tam

? Fajnie

[/QUOTE]

Mój TŻ jest z USA. Potem będziemy mieszkać w USA. Stąd też ślub w USA, bo wizy emigracyjne do USA to temat, który nas baaaardzo ograniczył.

Mój pierścionek zaręczynowy z kolei TŻ kupił w Polsce, po moich delikatnych i mniej sugestiach, z pomocą mojej przyjaciółki. Obrączki też w Polsce.

USA to raj i koszmar ślubny jednocześnie - z jednej strony kwitnie DIY i są super fajne, łatwe rzeczy, blogi, to siamto, trendy nie trendy. Z drugiej strony np. obrączki, pierścionki, suknie etc są horrendalnie i monstrualnie drogie, plus cały biznes ślubny napędza spiralę pod tytułem "wydajmy jak najwięcej".

Na dzień dzisiejszy (ślub w sierpniu 2014) mamy
a) Kościół
b)pre-rezerwację sali
c) pre-rezerwację fotografa
d) welon i buty
e) projekt zaproszeń ślubnych

ślub będzie mały, skromny, ok 50 osób, dużo DIY i oszczędnie

2014-11-21, 16:21	#1
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Na pewno jest tu trochę PMek które organizują ślub 'na odległość' gdyż mieszkają za granicą lub też planują swój ślub w kraju w którym mieszkają. Pomyślałam sobie że fajnie byłoby mieć wątek w którym mogłybyśmy się wspierać i radzić - organizacja tego dnia sama w sobie czasem jest stresująca, co dopiero gdy trzeba zorganizować większość na odległość. Jak sobie radzicie z organizacją na odległość? Co udało wam się załatwić z kraju w którym mieszkacie?

2014-11-22, 18:19	#2
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Watek dla mnie :d mieszkam 1400km od miasta, w ktorym bedzie slub. Na razie rozgladam sie za uslugodawcami mam juz swoje typy i jesli do grudnia beda mieli moja date wolna to zaklepujemy ;p mysle, ze wiecej bedzie problemow im blizej do wesela bedzie __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-22, 18:41	#3
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) hej Ja mam 1400km, wiec piona poki co mam juz troche pozamawiane bo trzeba bylo sie szybko decydowac ze wzgledu na date i dosc popularny miesiac (sala, kamerzysta, foto i zespol) ale jednak martwie sie ze zacznie sie cos po drodze komplikowac. Oby nie

2014-11-22, 18:44	#4
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) My bedziemy w grudniu na swieta wiec wtedy zamawiamy dj, fotografa, kamerzyste no i sale. Na reszte przyjdzie czas. Najgorzej z suknia slubna bo bede miala malo czasu na szukanie. Jednak podroz do PL kosztuje no i urlop w pracy tez trzeba wziac, a za to mi nie placa;p __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-22, 18:46	#5
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Czy ja też mogę dołączyć? My mieszkamy 2 300 km od domów rodzinnych Ważniejsze sprawy już pozałatwiane ale z takie "drobnostki" jeszcze mamy przed sobą

2014-11-22, 18:49	#6
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Im więcej tym lepiej, witam __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-22, 19:30	#8
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) My mieszkamy w Kristiansund - Norwegia. Ja sukienkę już mam Ogólnie z "głupia" ją kupiłam, ponieważ policzyłam że potrzebne są około 2-3 przymiarki więc chodziłam za nią w lipcu jak "wpadliśmy" do rodziców podczas urlopu (kilka dni tylko byliśmy) - wiedząc że przylecę w grudniu i na weekend majowy. Okazało się, że były wyprzedaże sukni w moim mieście i kupiłam "salonową". Czyli suknia już jest i to w dużo lepszej cenie Także poprawki i już doskonałe dopasowanie będzie tuż przed ślubem A co do umów to ja chyba 2 podpisywałam e-mailowo - tak też można TŻ pojechał podczas urlopu podpisać z salą, a moi rodzice podpisali z fotografem (tak uzgodniłam z nim e-mailowo). Także nie jest źle

2014-11-22, 19:43	#9
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Ja mieszkam w Danii. Tutaj niestety suknie slubne pewnie by slono kosztowaly wiec nie biore takiej opcji pod uwage w ogole. Pewnie miedzy swietami a sylwestrem 2015 bede biegac w poszukiwaniu sukni Slub najpewniej lipiec 2016 __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-22, 20:21	#13
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49045154]podoba mi sie [/QUOTE] Dziękuję

2014-11-22, 20:23	#14
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) jesli chodzi o sukienke to poki co sama nie wiem czego chce, mam pozapisywane, ale jak sie przymierzy to dopiero sie w sumie okaze..

2014-11-22, 20:40	#15
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49045283]jesli chodzi o sukienke to poki co sama nie wiem czego chce, mam pozapisywane, ale jak sie przymierzy to dopiero sie w sumie okaze..[/QUOTE] Też tak miałam Podobały mi się dopasowane do bioder i potem w miare luźno puszczone w dół - różnie na nie mówią Trąbki, luźne rybki... Tłumaczyłam Panią w salonie pierwszym to doszły do wniosku że to syrenka (te dopasowane aż do kolan) i że niewygodne są i nie ma sensu... Okazało się że kupiłam podobną do tych co sobie upatrzyłam w internecie i bardzo się cieszę Chociaż wyobraźcie sobie moje zdziwienie gdy przymierzyłam princesce i było mi w niej równie dobrze - myślałam że przy moim prawie 180 to będę wyglądać jak wieża eifla (tak się pisze? :P) a tu nie :P Najlepiej byłoby Ci zmierzyć wszystkie fasony i wtedy wiesz co i jak

2014-11-22, 21:14	#16
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) suknia jest sliczna, moge wiedziec ile za nia dalas? __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-22, 22:15	#17
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Jasne To jest Lillian West ja zapłaciłam 2,5 tyś (za salonową) a gdybym chciała zamawiać to 4,3 tyś albo 4,5 tyś - nie pamiętam. Salonowa to ta, która była w salonie i którą mierzyły kobiety, ale oczywiście nim ją dostanę zostanie oczyszczona itp

2014-11-22, 22:24	#18
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) To rzeczywiście cena niezła

2014-11-23, 10:26	#19
misiaa91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 8 604	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Hej! Chętnie dołączę. Ja mieszkam w Londynie. Większość spraw mamy już załatwionych, bo ślub już się zbliża wielkimi krokami. Suknię i obrączki kupiliśmy w Polsce. Niektóre umowy podpisaliśmy e-mailowo. __________________ 11.04.2015

2014-11-23, 14:57	#20
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) ja musze zobaczyc na zywo i porozmawiac z ludzmi i dopiero podpisac umowe chociaz moja sala wyglada tak pieknie, ze chyba bym sie na nia zdecydowala w ciemno :p __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-23, 17:28	#22
zambeza polaczek cebulaczek Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 10 737	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49054661]Witaj Niedaleko mnie mieszkasz Poki co my sie nie zdecydowaliśmy jeszcze gdzie obrączki kupimy, a pomału trzeba sie decydować bo beda potrzebne juz w przyszłym roku. Moja mama upiera sie ze lepiej w Polsce bo taniej, znow Tż mowi ze w każdym kraju odcień złota sie troszkę różni i lepiej tutaj bo pasowałby do zaręczynowego a chce nosic na tym samym palcu raczej.[/QUOTE] a czemu obraczki w przyszlym roku beda ci potrzebne? Nie jestes z PM2016? __________________ ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku. On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać. Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle

2014-11-23, 18:17	#24
misiaa91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 8 604	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49054661]Witaj Niedaleko mnie mieszkasz Poki co my sie nie zdecydowaliśmy jeszcze gdzie obrączki kupimy, a pomału trzeba sie decydować bo beda potrzebne juz w przyszłym roku. Moja mama upiera sie ze lepiej w Polsce bo taniej, znow Tż mowi ze w każdym kraju odcień złota sie troszkę różni i lepiej tutaj bo pasowałby do zaręczynowego a chce nosic na tym samym palcu raczej.[/QUOTE] My tutaj nawet nie szukaliśmy, zrobiliśmy małe rozeznanie w Polsce i trafiliśmy na takie, jakie szukaliśmy. I różnica w kolorze zawsze jest, chociażby na zasadzie złudzenia, bo obrączka jest grubsza zazwyczaj. __________________ 11.04.2015

2014-11-23, 18:22	#25
tyene Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 4 182	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) Ja mam odwrotnie - jestem w Polsce a planuję ślub zagranicą. TŻ jest obcokrajowcem. Także ja jestem głównie mózgiem projektu ślub, on dzwoni, załatwia, wpłaca zaliczki etc. Niektóre rzeczy tak jak obrączki, suknie ślubną etc kupujemy w Polsce. __________________ 27.08.2016

2014-11-23, 18:57	#27
misiaa91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 8 604	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49056032]No własnie, zaręczynowy dostałam z Ernest Jones wiec pewnie i tam obrączki bedziemy kupować. Dodali 10% zniżki na obrączki przy zakupie pierscionka zaręczynowego, mało ale zawsze cos Witaj moj tez jest obcokrajowcem dlatego cywilny robimy tutaj by jego dziadkowie mogli tez uczestniczyć Skąd jest twoj Tż? W jakim kraju bedzie slub? potem będziecie mieszkać w Polsce czy tam? Fajnie [/QUOTE] Jasne, że tak. Niby niewiele, ale zawsze to coś, także szkoda nie wykorzystać. __________________ 11.04.2015

2014-11-23, 20:59	#29
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) My obrączki kupimy jednak w Polsce w mojej miejscowości jest dobry jubiler i chcemy aby on je zrobił

2014-11-23, 23:40	#30
tyene Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 4 182	Dot.: Panny Młode na emigracji - łączmy się :) [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49056032]No własnie, zaręczynowy dostałam z Ernest Jones wiec pewnie i tam obrączki bedziemy kupować. Dodali 10% zniżki na obrączki przy zakupie pierscionka zaręczynowego, mało ale zawsze cos Witaj moj tez jest obcokrajowcem dlatego cywilny robimy tutaj by jego dziadkowie mogli tez uczestniczyć Skąd jest twoj Tż? W jakim kraju bedzie slub? potem będziecie mieszkać w Polsce czy tam? Fajnie [/QUOTE] Mój TŻ jest z USA. Potem będziemy mieszkać w USA. Stąd też ślub w USA, bo wizy emigracyjne do USA to temat, który nas baaaardzo ograniczył. Mój pierścionek zaręczynowy z kolei TŻ kupił w Polsce, po moich delikatnych i mniej sugestiach, z pomocą mojej przyjaciółki. Obrączki też w Polsce. USA to raj i koszmar ślubny jednocześnie - z jednej strony kwitnie DIY i są super fajne, łatwe rzeczy, blogi, to siamto, trendy nie trendy. Z drugiej strony np. obrączki, pierścionki, suknie etc są horrendalnie i monstrualnie drogie, plus cały biznes ślubny napędza spiralę pod tytułem "wydajmy jak najwięcej". Na dzień dzisiejszy (ślub w sierpniu 2014) mamy a) Kościół b)pre-rezerwację sali c) pre-rezerwację fotografa d) welon i buty e) projekt zaproszeń ślubnych ślub będzie mały, skromny, ok 50 osób, dużo DIY i oszczędnie __________________ 27.08.2016

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)