Studia - dylemat odnośnie kierunku

[Miss_Impatient]

Witam serdecznie!

Zapisałam się na dwa kierunki studiów. Pierwszym moim wyborem były finanse i rachunkowość. Ten kierunek chodził za mną od dłuższego czasu. Robienie obliczeń mnie relaksuje, a poza tym widzę siebie w przyszłości przy biurku. Nie byłam pewna, że się dostanę, dlatego zgłosiłam się również na zarządzanie. Ten wybór był impulsem. Szczerze nie wiem nawet, czego konkretnie dotyczą te studia.

Przeżyłam dzisiaj szok, bo dostałam się na oba kierunki. Teraz zaczął mi się robić mętlik w głowie. Czuję, że ciągnie mnie bardziej do FiR, ale może te zarządzanie byłoby lepszym pomysłem. Potrzebuję pomocy z wyborem.

Ktoś może studiował któryś z tych kierunków? Jak wyglądają studia na każdym z nich? Czy jest trudno na tych kierunkach? Chciałabym mieć jak najwyższe oceny, podchodzę bardzo ambitnie do tych studiów i zastanawiam się,czy będę mogła utrzymać wysokie oceny i równocześnie nie rezygnować z życia prywatnego.

Dziękuję z góry za każdą opinię, radę i pomoc!

[megamag]

Lepiej idź na FiR, to konkretna widza. Zarządzanie jest trochę o wszystkim i o niczym, przez co uchodzi za najłatwiejszy kierunek z ekonomicznych. Studiowanie zarządzania może i mogłoby mieć sens, gdybyś miała czym zarządzać, tzn. jakiś pomysł na własny biznes. Jak chcesz po prostu siedzieć za biurkiem i nieźle zarabiać, to idź na FiR i zostań księgową.

[Miss_Impatient]

Napisane przez megamag

Lepiej idź na FiR, to konkretna widza. Zarządzanie jest trochę o wszystkim i o niczym, przez co uchodzi za najłatwiejszy kierunek z ekonomicznych. Studiowanie zarządzania może i mogłoby mieć sens, gdybyś miała czym zarządzać, tzn. jakiś pomysł na własny biznes. Jak chcesz po prostu siedzieć za biurkiem i nieźle zarabiać, to idź na FiR i zostań księgową.

Dziękuję za odpowiedź Też mi się wydaje, że FiR to lepsza decyzja dla mnie. A wiesz coś o trudności tego kierunku? Chciałam już się przygotować na to, co mnie czeka. Chociaż patrząc na listę przedmiotów nie wydaje mi się, aby ten kierunek był wybitnie trudny.

[Karla Electra]

Zdecydowanie wybierz FiR. Na zarządzaniu sporo jest teorii, szeroki zakres przedmiotów, tylko trochę liczenia (tyle co trzeba, czyli mikro, makro, rachunkowość zarządcza czy inne postawy). Na FiRze dostaniesz już konkretną wiedzę w tym zakresie, która docelowo przygotuję cię do pracy chociażby w biurze rachunkowym. Mam na swoim zarządzaniu absolwentki FiRu które chciały coś zmienić zmęczone I stopniem a teraz mówią że żałują tej zmiany. Dodam tylko, że wszystkie pracują w biurach rachunkowych.
Trudność kierunku... to zależy od wielu czynników - na jakiego prowadzącego trafisz, czego będzie wymagał, jakie zadania dla was przygotuje, jak sobie radzisz z liczeniem. Ciężko powiedzieć, bo ktoś trafi na mało wymagającego prowadzącego a ktoś może wylądować u największej kosy, która będzie robiła absurdalne zadania zupełnie nieprzydatne w pracy czy życiu codziennym.

[Miss_Impatient]

Napisane przez Karla Electra

Zdecydowanie wybierz FiR. Na zarządzaniu sporo jest teorii, szeroki zakres przedmiotów, tylko trochę liczenia (tyle co trzeba, czyli mikro, makro, rachunkowość zarządcza czy inne postawy). Na FiRze dostaniesz już konkretną wiedzę w tym zakresie, która docelowo przygotuję cię do pracy chociażby w biurze rachunkowym. Mam na swoim zarządzaniu absolwentki FiRu które chciały coś zmienić zmęczone I stopniem a teraz mówią że żałują tej zmiany. Dodam tylko, że wszystkie pracują w biurach rachunkowych.
Trudność kierunku... to zależy od wielu czynników - na jakiego prowadzącego trafisz, czego będzie wymagał, jakie zadania dla was przygotuje, jak sobie radzisz z liczeniem. Ciężko powiedzieć, bo ktoś trafi na mało wymagającego prowadzącego a ktoś może wylądować u największej kosy, która będzie robiła absurdalne zadania zupełnie nieprzydatne w pracy czy życiu codziennym.

Z liczeniem nie powinnam mieć problemu. Wystarczy, że ogarnę dany wzór, a wtedy lecę jak petarda To mnie uspokoiłaś. Mam nadzieję, że trafię na fajnego prowadzącego. Ostatnia rzecz, którą chcę to uczyć się rzeczy, które mi się nie przydadzą

[Karla Electra]

Niestety czasami (albo i często) na studiach uczysz się wielu nieprzydatnych w późniejszej pracy rzeczy, więc na to i przedmioty ,,zapchajdziury" też się nastaw. Powodzenia!

[justyna_jos_wizaz]

Wybierz na FiR. Skoro to Twój pierwszy wybór, to nie rozumiem, skąd to wahanie . Ja niedawno się zapisałam na studia podyplomowe, jednak nie miałam za dużo pieniedzy więc postanowiłam starać się o dofinansowanie swoich studiów podyplomowych.



Usługi spawalnicze https://sursys.pl/uslugi/spawalnicze

[liwiaoktawia]

Wybierz FiR studiowałam zarządzanie i to jest tak ogólny kierunek, że żadnej konkretnej wiedz się z niego nie wyniesie. Rzuciłam go na drugim roku bo był nudny jak flaki z olejem

[Potato_Pie]

Zdecydowanie finanse i rachunkowosc, bedziesz miec po tym o wiele konkretniejsze ukierunkowanie zawodowe.