![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Wizażanki w ukryciu
Witam,
chciałam poruszyć temat który od dawna mnie zastanawia. Tworzenie nowych kont na potrzeby własnego problemu z tż. Mnożą się te wątki jak grzyby po deszczu. Najczęściej używaną hm wymówką jest "mój chłopak kojarzy mój nick na wizażu". Serio mam uwierzyć że nagle namnożyło się tylu facetów którzy na wiadomość o tym że ich dziewczyna pisze na babskim forum o nazwie WIZAŻ... lecą przeglądać często tryliony postów typu - liczymy do tryliona, kto dziś kupił jaką sukienkę a kto nie kupił, ile kalori, ile pompek, czy lepiej spiralka czy tabletki - żeby a nuż znaleść coś o ich związku co napewno napisała? To nagle się faceci zaczęli interesować co ich tż sobie piszą? nowa moda? Bo to dziwne że pod czyimś problemem wszystkie się zwykle chwalą super związkami, dają rady no to ja pytam gdzie te wszystkie smutne wizażanki którym się związki sypią? Komu wierzyć bo mówi z doświadczenia a kto wciska porady na polepszenie związku skoro sam ze swoim ma problem może nawet taki sam? Jest tu straszne osądzanie ale same się wstydzicie swoich doświadczeń? Stracenia statusu "mój TŻ taki nie jest, on mnie kocha i szanuje"? Hipokryzją z tego leci. Raz po razie któraś napisze z prawdziwego konta i zaczyna się fala hejtu i osądzania. Czemu to robicie skoro same nie jesteście lepsze? Czemu szczerość działa tylko w jedną stronę? Wy możecie powiedzieć komuś co chcecie ale nie chcecie usłyszeć czyjejś opinii o was? Bo inaczej można się odnieść do rady kogoś kto jest w długim szczęśliwym związku a co innego rada od kogoś kto sam nie umie utrzymać związku dłużej niż pół roku a jego TŻ go bije... Z chęcią przeczytam wasze przemyślenia na ten temat. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Kiedyś pare lat temu założyłam nowe konto bo poprostu wstydziłam się zapytać ze swojego konta o poradę. Już nawet nie pamiętam dokładnie co tam pisałam ale nie chciałam wtedy być powiązana ze swoim stałym kontem gdzie jednak dużo ludzi mnie zna i wie pod jakim nickiem się udzielam.
Co do TŻ akurat tego się nie obawiam bo mój mąż nie rozumie polskiego.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Nie zakładałam póki co nowego konta w celu pisania od serca o swoich problemach, ale sporo użytkowniczek zamieszcza całkiem dużo informacji o sobie - jak się poskłada historie z róznych wątków, to przy odrobinie szczęścia można trafić na kogoś z reala. Nie wspominając o sytuacjach, gdy bliscy wiedzą, że dana osoba ma tu konto.
Też bym nie chciała, by ktoś się zbyt dobrze orientował w moich osobistych/rodzinnych/zdrowotnych kłopotach, więc nie dziwię się dziewczynom, że zmieniają nicki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
Cytat:
Dodam jeszcze, że niepotrzebnie zakładasz celowe szukanie czegoś o związku. TŻ może nie szukać w ogóle i trafić przypadkiem lub chcieć tak po prostu sobie poczytać co pisze jego dziewczyna w internetach. Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Czas edycji: 2016-10-05 o 21:27 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Tak jak pisała Mileva - niektórzy piszą całkiem sporo o sobie i nie chcą być rozpoznani. I owszem, są osoby, które są w stanie przetrzepać 5 tysięcy postów.
Poza tym niektórzy używają jednego nicka na iluś portalach. Jeśli ktoś na jednym pisze recenzje na KWC, dzieli się przepisami, ocenia filmy na filmwebie, "zbiera wykonawców" na last.fm, gra w coś tam, to może zwyczajnie nie chcieć łączyć nicka, który był na lekkie przyjemności z opisywaniem problemów ze zdradzającym facetem lub matką alkoholiczką. Bo zawsze znajdzie się ktoś z reala, kto o tym pierwszym nicku wie. Są też osoby, który lubią roztaczać wokół siebie aurę sukcesu i szczęścia i nie chcą, by inni wiedzieli, że ich życie wcale takie idealne nie jest. Ludzie nie lubią się przyznawać do rzeczy wstydliwych. Nie widzę w tym niczego dziwnego. Poza tym nie widzę problemu, żeby osoba opisująca swój problem na jednym nicku doradzała komuś na drugim. Na czyjś problem łatwiej spojrzeć obiektywnie, z dystansem i rozsądkiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
myślę, że niekoniecznie chodzi o wstyd ani o lans na idealną wizażankę, ale raczej o chęć ukrycia informacji o sobie by ktoś nie wykorzystał ich w złym celu.
Raczej mało kto chciałby zostać rozpoznany a w realu wyszydzony lub żeby jego problemy w związku np. miały być omawiane, czy miałyby wręcz zaszkodzić albo stać się przedmiotem plotek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;66068516]Skąd pomysł, że jakaś hipotetyczna wizażanka, której nick TŻ kojarzy na forum, ma trylion postów na trylionie wątków? Może mieć kilka-kilkadziesiąt postów, a w wyliczankach nie udzielać się w ogóle.
I znowu. Skąd pomysł, że wizażanka z problemami, która dopiero co założyła konto w ukryciu przed TŻ, to ta sama, która pod innym nickiem udziela innym porad i jest w szczęśliwym związku? Skąd bierzesz w takim razie te rewelacje o hipokryzji? Owa wizażanka może pisać na co dzień o modzie i makijażach, a pod nowym nickiem założyć wątek o nieudanym związku. Dodam jeszcze, że niepotrzebnie zakładasz celowe szukanie czegoś o związku. TŻ może nie szukać w ogóle i trafić przypadkiem lub chcieć tak po prostu sobie poczytać co pisze jego dziewczyna w internetach.[/QUOTE] 1) nie bierz tego tak dosłownie, wiadomo że w przypadku 40 postów ma to sens ale ludzie z wielkimi liczbami zwykle je nabijają na tych wątkach 2) no pisałam to w założeniu że ktoś te nowe wątki ciągle zakłada a jednak rzadko kto w komentarzach pod problemem się przyznaje do własnych 3) hm no napisałam to z myślą że może to mogłoby go zainteresować na tyle by wejść na konto swojej TŻ. no ale gdyby twój facet powiedział ci że pisuje na forum fanów legi to też byś szła sprawdzać co tam pisze? (w założeniu że piłka cię nie interesuje totalnie) no wiadomo że nie wszyscy ale większości facetom damskie forum kojarzy się z makijaże, ciuchami i innymi takimi;p Zresztą wcale nie mówiłam że wszystkie są hipokrytkami, tylko na logikę część być musi. Nie musisz się tak spinać ![]() ---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Cytat:
Po ludzie mówią innym czegoś czego sami nie byliby w stanie przyjąc na klatę w swoim przypadku? To to nie jest hipokryzja? ps.zaznaczyłam szczerość i chamstwo jako jedno bo widziałam często że rozumienie tego słowa się lekko rozmyło przez ostatnie lata. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
Sprawdzałaś tych użytkowników z "wielkimi liczbami" czy rzeczywiście mają dużo postów z wyliczanek albo czy w ogóle tam piszą? Brałaś pod uwagę, że ci ludzie z komentarzy mogą nie mieć takich problemów jak autorki wątków i to dlatego o nich nie piszą? Nie mówiąc już o tym, że w rzeczywistości osoby komentujące całkiem często piszą, że podobne problemy jednak mają. I na koniec, tak, ja przeczytałabym posty mojego faceta na dowolnym forum, bo interesuje mnie co i jak pisze oraz co myśli. Myślę też, że nawet średnio rozgarnięty facet dość szybko skuma, że to forum jest gigantyczne i bynajmniej nie traktuje wyłącznie o makijażach, ciuchach i innych takich. To jest zresztą typowe dla takich miejsc w internecie - nie traktują wyłączenie o tematyce pierwotnej i mają wątki offtopowe. ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Amounted Princess
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;66070206]Za dużo ci się wydaje tak ogólnie.
Sprawdzałaś tych użytkowników z "wielkimi liczbami" czy rzeczywiście mają dużo postów z wyliczanek albo czy w ogóle tam piszą? Brałaś pod uwagę, że ci ludzie z komentarzy mogą nie mieć takich problemów jak autorki wątków i to dlatego o nich nie piszą? Nie mówiąc już o tym, że w rzeczywistości osoby komentujące całkiem często piszą, że podobne problemy jednak mają. I na koniec, tak, ja przeczytałabym posty mojego faceta na dowolnym forum, bo interesuje mnie co i jak pisze oraz co myśli. Myślę też, że nawet średnio rozgarnięty facet dość szybko skuma, że to forum jest gigantyczne i bynajmniej nie traktuje wyłącznie o makijażach, ciuchach i innych takich. To jest zresztą typowe dla takich miejsc w internecie - nie traktują wyłączenie o tematyce pierwotnej i mają wątki offtopowe. ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Zdecydowanie za dużo ci się wydaje. Masz jakieś konkretne przykłady? Znalazłaś chociaż jedną osobę, która po jednym nickiem się "wywyższa", a pod drugim prosi o radę?[/QUOTE] w sumie musze przyznać racje perfect circle bo czesto natykam sie na wątki gdzie wizazanka pisze ze zalozyla nowe konto bo nie chce pisac na starym, przy czym powody podawane byly rozne w tym "bo nie chce zeby inni na wizazu widzieli ze to ja" albo zeby jej tż to widzial ![]() ![]() Edytowane przez LadyArya Czas edycji: 2016-10-05 o 22:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
A po co pokazywać TŻ, że w ogóle się pisze? Po pierwsze - nie trzeba specjalnie pokazywać, bo TŻ może sam zobaczyć przypadkiem. Po drugie - już jest wypisane co najmniej kilkanaście powodów, dla których ludzie zakładają nowe konta. TŻ lub inni znajomi o niektórych sprawach mogą wiedzieć, ale o innych nie muszą. Wizażankę mógł zaintrygować jakiś dowolny wątek/czyjś pogląd/zdjęcie i pokazała TŻ. To wystarczy, żeby zaczął kojarzyć. Nie sądzę, by któraś specjalnie wołała swojego faceta i oznajmiała mu "pacz Stachu, to wizaż, tu piszę i taki mam nick". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;66070206]Za dużo ci się wydaje tak ogólnie.
Sprawdzałaś tych użytkowników z "wielkimi liczbami" czy rzeczywiście mają dużo postów z wyliczanek albo czy w ogóle tam piszą? Brałaś pod uwagę, że ci ludzie z komentarzy mogą nie mieć takich problemów jak autorki wątków i to dlatego o nich nie piszą? Nie mówiąc już o tym, że w rzeczywistości osoby komentujące całkiem często piszą, że podobne problemy jednak mają. I na koniec, tak, ja przeczytałabym posty mojego faceta na dowolnym forum, bo interesuje mnie co i jak pisze oraz co myśli. Myślę też, że nawet średnio rozgarnięty facet dość szybko skuma, że to forum jest gigantyczne i bynajmniej nie traktuje wyłącznie o makijażach, ciuchach i innych takich. To jest zresztą typowe dla takich miejsc w internecie - nie traktują wyłączenie o tematyce pierwotnej i mają wątki offtopowe. ---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Zdecydowanie za dużo ci się wydaje. Masz jakieś konkretne przykłady? Znalazłaś chociaż jedną osobę, która po jednym nickiem się "wywyższa", a pod drugim prosi o radę?[/QUOTE] jeezu. nie chciałam cię urazić ![]() czy ktoś marnuje czas na wyliczankach to w sumie jego sprawa i wola, jak ktoś ma parę tysięcy postów bez nich to gratki - ma ode mnie medal złotego ziemniaka Badań ile takich wizażanek hipokrytek jest no niestety nie robiłam bo jak pisałam ukrywają się one więc trochę trudno. ![]() Nagle wychodzi że wizaż to kraina miodem i miłością płynąca, a przecież non stop są burdy, ludzie się skarzą na hejt itp. Chyba że mam jakieś haluny i nikt nigdy się nikogo nie czepia ![]() A i dobrze rozumiem? Nawet jeśli przez przypadek byś zobaczyła nick na danym forum TŻ to byś go poszła czytać potem? Mimo że on nie dał ci go sam świadomie z adnotacją że możesz se zerknąć bo on nie ma nic przeciwko? No nie zaprzecze że interesujące podejście. Rozumiem że jak się na niego natkniesz w sklepie, to się przyczajasz i go zza półki obserwujesz bo jesteś ciekawa co kupuje? ![]() ![]() Edytowane przez perfect_circle Czas edycji: 2016-10-05 o 22:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
Skoro te wizażanaki się ukrywają, to skąd wiesz, że w ogóle istnieją i co więcej, są hipokrytkami? Mam na myśli te, które pod jednym nickiem udzielają rad i są kryształowe, a pod drugim mają koszmarne problemy. Podkreślam, że nie chodzi mi o takie, które po prostu mają dwa konta. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;66070891]Nie uraziłaś mnie. Skąd ten pomysł? Ja cię po prostu usiłuję nakłonić do zweryfikowania lub wyjaśnienia poglądów wziętych 'nie wiadomo skąd'.
Skoro te wizażanaki się ukrywają, to skąd wiesz, że w ogóle istnieją i co więcej, są hipokrytkami? Mam na myśli te, które pod jednym nickiem udzielają rad i są kryształowe, a pod drugim mają koszmarne problemy. Podkreślam, że nie chodzi mi o takie, które po prostu mają dwa konta.[/QUOTE] No niby tak ale skoro i ty i ja nie umiemy dowieść że którakolwiek teza jest błędna twoje "Za dużo ci się wydaje" jest butne bo wskazuje że tylko to możesz mieć potencjalną rację. A czemu zakładam że są? Hm. bo jest tu dużo ludzi i byłoby raczej dziwne gdyby taki nikt się nie znalazł na tyle osób? Pytanie która z tych tez ma większe prawdopodobieństwo: wszystkie wizażanki są kryształowe czyste czy że jakaś część jest hipokrytkami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Ja myślę, że większość to robi, że się ukryć. Widziałam na wizażu niejedną akcję, gdzie znajduje się posty sprzed X miesięcy, cytuje się inne wątki, wynajduje konta na fb - są użytkowniczki, które przetrzepią kilka tysięcy postów i dowiedzą się, że jesteś Anką K. z Warszawy i masz rozmiar gaci 38.
W razie czego, też wolałabym tego uniknąć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
![]() Plus: Ja miałam kiedyś sytuację kiedy mnie facet bardzo zranił i efektem było rozstanie. No a że w tym czasie pisałam na innym forum to i pisałam to jak się aktualnie czułam (tak, założyłam temat). Jaki był mój szok jak usłyszałam od exa że przeczytał ten temat. Nie sądziłam że był do takiego czegoś zdolny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Nick internetowy często jest wykorzystywany w większej ilości miejsc niż jedno, toteż rozumiem że nie każda Wizażanka chce, żeby koleżanka ze studiów albo starszy brat przeczytali, że jej chłopak ma problemy z przedwczesnym wytryskiem, albo że tej za bardzo spodobał się inny facet niż jej partner. Poza tym nie było wiele trzeba żeby np. moja TŻ wiedziała, jaki mam nick i że tu piszę; wizaż jej w ogóle nie interesuje sam w sobie, ale gdyby chciała, to by weszła i bez problemu odnalazła 10 tys. moich wiadomości z różnego okresu życia, a na dowód moje zdjęcia, i przy jakichś problematycznych wątkach mógłby być zwyczajny klops. Nie piszę pod dodatkowymi nickami bo na szczęście nie mam takiej potrzeby, ale trochę rozumiem osoby, które tak robią - nie jesteśmy anonimowi w internecie, pokazujemy wiele ze swojego życia, a nie każdy problem - nawet jeśli nie jest wstydliwy - jest sprawą, o której chcemy opowiadać cioci, sąsiadce albo koleżance.
Co do "idealnych wizażanek" - obrósł jakiś dziwny mit, według którego wszystkie dziewczyny z Intymnie chwalą się idealnym życiem i wszystkich krytykują. Wymyśliłabym jedną, moze dwie użytkowniczki które nie mają wad w swojej forumowej kreacji, reszta pisze szczerze o wielu sprawach i nie odbieram ich wypowiedzi - często krytycznych, ale rozsądnych - jako kreowanie się na "panią nieomylną" ![]()
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2016-10-06 o 05:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Nie czuję potrzeby analizowania czyjegoś życia na tyle, by się zastanawiać, czy przypadkiem nie jest wizażanką - hipokrytką. Ludzie mają różne powody, dla mnie głównym byłaby anonimowość. Ja totalnie nie umiem grzebać w internecie na tyle, żeby znaleźć takie "cuda", ale wiem, że istnieją internetowi detektywi 😉
Zjawisko hipokryzji jest okropne, bardzo tego nie lubię, ale w jednej kwestii jestem, ale teraz nie mogę tego zmienić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 575
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Cytat:
Ja nie widzę potrzeby szukania informacji a i takowych umiejętności nie posiadam. Ale zawsze mnie to ciekawiło jak szukacze szukają. Ale nie na tyle żeby się wgryźć w temat. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Ja miałam sytuację,że dziewczynę z wizażu spotkałam na czacie psychologicznym
![]() udzielałyśmy się w tym samym wątku na wizażu, zdradziła tylko ile ma lat,skąd jest i jak ma na imię. Wszystko pasowało, do tego ten sam styl pisania, i bingo ![]()
__________________
WALCZĘ O WŁOSY ![]() Edytowane przez dzamatasi Czas edycji: 2016-10-06 o 08:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Gdybym miała jakiś problem przy którym potrzebowałabym rady czy opinii innych założyłabym nowe konto - nie dlatego, żeby się ukrywać tylko po to, żeby uzyskać od ludzi świeże spojrzenie TYLKO na ten problem, bo sorry, ale zanalizować swoje życie i wywleć co na dany temat pisałam 5 lat temu sama też potrafię.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Mnie intryguje inna sprawa. Po co te wstępy o byciu na wizażu od X lat i założeniu nowego konta na potrzeby wątku? Nie lepiej po prostu założyć wątek z problemem i tyle? Jak czytam taki wstęp to moja pierwsza myśl to "doradza innym na wizażu, ale tak naprawdę jest pierdołą życiową". No po co?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;66080361]Mnie intryguje inna sprawa. Po co te wstępy o byciu na wizażu od X lat i założeniu nowego konta na potrzeby wątku? Nie lepiej po prostu założyć wątek z problemem i tyle? Jak czytam taki wstęp to moja pierwsza myśl to "doradza innym na wizażu, ale tak naprawdę jest pierdołą życiową". No po co?[/QUOTE]
Czemu ☠☠☠☠☠☠☠ą? Bo ma problem? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
To pierwsza myśl, nie żaden ostateczny osąd.
Po prostu jakbym ja miała zakładać wątek z nowego konta, to nie przyszłoby mi do głowy, żeby komuś sugerować, że jestem na forum od dawna, ale zakładam nowe konto z jakiegokolwiek, choćby naprawdę sensownego i usprawiedliwiającego, powodu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;66080361]Mnie intryguje inna sprawa. Po co te wstępy o byciu na wizażu od X lat i założeniu nowego konta na potrzeby wątku? Nie lepiej po prostu założyć wątek z problemem i tyle? [/QUOTE]
Wydaje mi się że takie tłumaczenia juz na wstępie wątku służą temu aby autora tematu i jego problem potraktować poważnie, uniknąć 2 stron bzdurnych komentarzy o tym jak komuś widocznie nudzi się w szkole albo że ostatnio ogląda chyba za dużo telewizji. Czasem tematy poruszane na forum są niewygodne, kontrowersyjne lub wydają się wręcz absurdalne ale mogą być prawdziwe. Mnie nie razi zakładanie nowego konta w celu zasięgnięcia porady. Edytowane przez b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d Czas edycji: 2016-10-06 o 10:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Dużo postów = wyliczanki? A ile to dużo postów? Ja większość swoich natrzaskałam na Intymnie
![]() [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;66068516]Owa wizażanka może pisać na co dzień o modzie i makijażach, a pod nowym nickiem założyć wątek o nieudanym związku.[/QUOTE] Bardzo często tak jest. [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;66080361]Mnie intryguje inna sprawa. Po co te wstępy o byciu na wizażu od X lat i założeniu nowego konta na potrzeby wątku?[/QUOTE] Najczęściej po to, żeby uniknąć podejrzeń o trolling. ---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ---------- [1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;6608122 6]Czasem tematy poruszane na forum są niewygodne, kontrowersyjne lub wydają się wręcz absurdalne ale mogą być prawdziwe.[/QUOTE] Dokładnie. A dość często takiego "świeżaka" na forum, osobę z jednym postem, traktuje się podejrzliwie. Dlatego dziewczyny uprzedzają, że nie wpadły na Wizaż narozrabiać, tylko naprawdę mają problem. ---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Aha, czyli:
Osoba z jednym lub kilkoma postami - przyszła narozrabiać, nudzi jej się, wymyśliła kontrowersyjny problem dla rozrywki, trolluje, nie traktować poważnie, można zbyć, olać, a może nawet wyśmiać. Osoba systematycznie udzielająca się na wizażu (lub tylko pisząca, że się udziela) chce pozostać anonimowa, bo ma kontrowersyjny i niewygodny problem, należy potraktować poważnie. Spoko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Wizażanki w ukryciu
Logiczne czy nie, tak to w wielu przypadkach wygląda. Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś napisała PW do osób zaczynających we wspomniany przez Ciebie sposób swoje wątki i zapytała o powody używania takiego wstępu - będziesz miała odpowiedź z pierwszej ręki. O ile ją otrzymasz oczywiście.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.