|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zadomowienie
|
Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
Witajcie
Chciałabym się z Wami podzielić pewną sytuacją z mojego życia i spytać Was o radę. Razem z moim TŻ wyprzedzamy przyszłość, planujemy ślub, wesele. Oczywiście, jeszcze nie teraz, ale jesteśmy co do tego przekonani i raczej (miejmy nadzieję) nic się nie zmieni. Moi rodzice są 5 lat po rozwodzie, mieszkam z Tatą i jego (od grudnia) żoną. Moja mama mieszka w Poznaniu- na drugim końcu Polski. Mam świetny kontakt z Tatą, z jego żoną również. Mieszkamy razem już od kilku lat, poznałyśmy się i powiedzmy zaprzyjaźniłyśmy. Tata jest szczęśliwy, bardzo się kochają. Z Mamą też mam dobry kontakt, gdy tylko mam troche czasu wolnego, jadę do niej i spędzamy razem czas. Mama jest samotna, nie ma żadnego mężczyzny. Jest bardzo podobna do mnie, nerwowa, emocjonalnie do wszystkiego podchodzi (między innymi dlatego nie mieszkamy razem, tymbardziej, że w czasie gdy mieszkałyśmy same, ona przechodziła menopauzę, a ja dojrzewałam i ogólnie rzecz biorąc nie wytrzymywałyśmy ze sobą). Kocha nadal Ojca, żyje wspomnieniami po ich związku. Gdy tylko słyszy o jego żonie, dostaje szału, docina mi, nie uznaje tego, że mam z nią dobry kontakt. Temat żony Taty nie jest poruszany między mną a Mamą, o zazwyczaj kończy się awanturą. Z tym wiąże się mój problem. Jak już wspominałam, planujemy ślub, chcąc oczywiście zaprosić na niego i mojego Tate (z żoną) i moją Mamę. Gdy tylko poinformowałam o tym, w luźnej rozmowie, Mamę, dostał szału. Asolutnie nie wyobraża sobie, żeby mogła przyjść na mój ślub, gdy będzie tam ONA. A ja sobie nie wyobrażam, żeby JEJ tam nie było i nie tylko dlatego, że jest wybranką Taty, ale chociażby z powodu sympatii jaką ją darzę. Oczywiście nie wyobrażam sobie też mojego ślubu bez mojej Mamy. Nie widzę wyjścia z tej sytuacji, mam nadzieję, że spróbujecie przedstawić mi swój punkt widzenia.
__________________
ziu |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
Jest tylko jedno wyjście: porozmawiaj szczerze z rodzicami, powiedz, jak bardzo zależy Ci na ich obecności. Po kilku dłuższych chwilach na pewno Cię zrozumią. Przecież Cię kochają.
Ja też mam taką sytuację. Niedługo bierzemy ślub, a moi rodzice spotykają się tylko na salach sądowych sama nie wiem, jak to będzie, boję się, że będzie jakaś mega awantura.
__________________
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 184
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
To przykre, że najwspanialszy moment w Twoim życiu łączy się jednoczesnie z przeżywaniem takiego problemu
![]() Myślę, że powinnaś porozmawiać ze swoją mamą, przecież rozstali się z Twoim tatą z jakiegoś powodu, to chyba naturalne, że znalazł sobie kogoś innego...Mogła to przewidzieć, kwestia pogodzenia się z tym... Wydaje mi się, że Twoja mama tak tylko mówi, zgrywa sie, a tak naprawdę i tak przeciez jesteś dla niej najważniejszą osobą na świecie, więc nie wyobrażam sobie, aby przez jakąś obcą kobietę mogłaby opuścić najwspanialsze wydarzenie Twojego życia ![]() Szczera rozmowa chyba wystarczy... Powodzenia, trzymaj się cieplutko
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
Jedyne, co mi się nasunęlo, to postaranie sie, aby na slubie Twoi rodzice mieli jak najmniejszy kontakt. Moze wtedy mama zgodzi się, zeby żona taty tam była, w końcu nie bedzie musiała jej oglądać zbyt często. Nie wiem, może to by coś dało, tylko jak to zrobić..
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
#5 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
jejku ciezka sytuacja... Moze mama w koncu ulegnie i jakos zrozumi,mysle ze zadna matka z takiego powodu nie opusci slubu wlasnego dziecka. A gdyby sytuacja byla naprawde napieta, to chyba zona ojca sama zrezygnuje.. przynajmniej ja na jej miejscu bym tak zrobila.
W mojej roidzinie byl podobny przypadek, tzn rodzice po rozwodzie nie chcieli sie widziec na slubie. Wiec na weselu byla matka, a na poprawinach ojciec. Jakos tak... |
|
|
|
|
#6 |
|
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
Moim zdaniem to bardzo egoistyczne, że zamiast myśleć o Tobie( to w końcu Twój dzień, jedyny taki w życiu), mama myśli o sobie. Zamiast cieszyć się Twoim szczęściem, zmusza Cię do wyboru -" Ona albo ja". Tak to odebrałam.
Na Twoim miejscu porozmawiałabym z mamą i powiedziała jej to. Jeśli wspomnienia tego co było KIEDYŚ i nowa partnerka ojca są ważniejsze, niż Ty, Twój ślub- to bardzo przykre. |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
To bardzo trudne - ale musisz zaprosić je obie (całą trójkę).
Boli - ale to są decyzje Twoich rodziców, nawet jeśli Twoja mama ich nie akceptuje - Tobie tak naprawdę nic do tego. Poza tym niewykluczone, że jeśli byś nie zaprosiła "tej nowej" - ojciec w ramach solidarnośći - też nie przyjdzie. Bo - gdyby to jeszcze była kochanka... Ale skoro już żona... I - choć to niełatwe - bardzo nie lubię gdy ktoś mnie emocjonalnie szantażuje.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
![]() |
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
To bardzo trudna sytuacja,ja bylam w podobnej i dobrze Cie rozumiem.Najwazniejsze wydaje mi sie to,aby Twoja mama na slubie nie byla sama,bo to pewnie przeraza ja najbardziej w kontakcie z tatą i jego zoną.Boi sie pewnie tego,zed nie bedzie wiedzila jak sie zachowac kiedy oni beda tam razem.Warto aby miala kogos,jakiegos partnera z ktorym tam pojdzie i ktory bedzie jej caly czas towarzyszyl,jakis przyjaciel,kolega z pracy,ktokolwiek kto doda jej otuchy w tym trudnym spotkaniu.
pozdrawiam i mam nadzieje ze jakos sobie poradzicie
|
|
|
|
|
#9 | |
|
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Postaw się na moim miejscu/proszę o rady
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:37.









