![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Temat dla wszystkich tych, którzy w swoim środowisku obserwują przykłady "zbytniej" lub źle pojmowanej miłości do pupila.
Dla mnie takim zachowaniem jest "zbieractwo" zwierząt. Znajomy mieszkający w domu z ogrodem "miał" ponad 25 kotów. Miał, bo część zaginęła, część oddał, zostało tylko kilka. Koty oczywiście nie kastrowane, słabo karmione itd. Ale uważa się za wielkiego miłośnika kotów ![]() Czym dla was jest takie odzwierzęce szaleństwo? Jedzenie z jednego talerza? Całowanie pyszczka? Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2014-08-19 o 13:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
Czy jestem winna kociego zapalenia mózgu? Pewnie tak. Pozwalam kotom spać ze mną w łóżku, nie potrafię kota boleśnie skarcić. W domu nie mam roślin, bo czortki wszystkie starannie wykopują. Meble niestety też podrapane ( koty nie uznają drapaków, nawet zwabione zapachem kocimiętki pobędą tam jedynie chwilę) a żwirek ostatnio znajduję we włosachXD. Nie żałuję też pieniędzy na zbilansowaną karmę, to nie jest rozrzutnośc, bo zdrowy kot nie potrzebuje drogiej opieki weterynaryjnej. Zresztą myślę, że skoro się bierze zwierza do domu, należy mu zapewnić to, co mu się nalezy, w tym też to, co potrzebne dla jego zdrowia. Dla mnie przesadą jest noszenie niewielkich psów w torebce, przyczepianie im kokardek, perfumowanie i zdobienie na kolorowo sierści. Czy mam odzwierzęce zapalenie mozgu? Nie przeczę.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Wnoszenie zwierzat ze soba tam gdzie sie nie powinno i gdzie jest zakaz. Nie zbieranie psich kup bo to tylko kupcia. Pozwalanie psu sikac tam gdzie stoi np na auta na winde na drzwi wejsciowe bloku. Dawanie mu ludzkiego zarcia bo reksio tak prosi. Pozwalanie by zwierzeta lezaly w lozku na czas igraszek xd
Chyba tyle mi przychodzi do glowy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
- noszenie dorosłego, zdrowego psa po domu/mieszkaniu na rękach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Bo titititi maluszek xd
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
![]() Dodam do tego wszelkie super niewygodne dodateczki bo takie slodkie ajajaj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
To pytanie do mojej eks współlokatorki. Nosiła tak psa po naszych szalonych 38 mkw. I to nie był jakiś malutki york - psisko sięgało mi do kolan (ok. 50 cm) i było przygrubawe więc swoje ważyło. Ale współlokatorka w typie Helgi także dawała radę.
Nie wiem czy można zaliczyć to do tematu, ale hmmmm zaniedbywanie wychowania/tresury psa bo mój piesio jak taki słodki i kochaniutki. Piesio tolerował tylko współlokatorki-właścicielki i mnie. Na innych ludzi (narzeczony jednej ze współlokatorek/listonosz/sąsiedzi/koledzy/koleżanki) reagował szczekaniem i doskakiwaniem z zębami. Jedyna reakcja właścicielek "Cicho kochanie, cicho słoneczko" - pies miał to głęboko w pupie i potrafił szczekać oraz kłapać zębami przez całą wizytę kogoś. Tak samo na spacerze - krótko przy nodze bo chciał doskakiwać do ludzi. Edytowane przez aer Czas edycji: 2014-08-17 o 00:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Byłam całkiem niedawno na pikniku z psami, na którym stało stoisko psiego salonu. Przyszła babeczka z suczką rasy kundelek i bardzo, bardzo chciała założyć jej kokardkę. I o ile takiemu psu jest do czego przypiąć kokardkę, to tamtemu nawet nie było gdzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
"Ale on nie gryyyzieee!" I pogardliwe spojrzenie, jak jednak odsuwam siebie lub dziecko.
Pozwalanie psu na robienie kupy na środku chodnika. Pozwalanie psu na wchodzenie na ławki w parku. Puszczanie psa bez smyczy na ścieżce, gdzie dużo osób jeździ na rowerach i pretensje, gdy pies wskoczy komuś pod koła (pretensje właściciela psa oczywiście). Ja sama do psów nic nie mam, wręcz bardzo lubię, zawsze miałam psa lub kota w domu rodzinnym (najczęściej: i ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Jeszcze dziwi mnie zabieranie psa ze soba absolutnie wszedzie na urodziny znajomych i do cioci na imieniny... Z kotami nikogo takiego nie znam ale z psem niestety.
I ladowanie mi sie do auta ze zwierzakiem bez spytania czy mam cos przeciwko. Kot w transporterku to nie problem ale raz wiozlam... Labradora. Super po prostu. Bo to przeciez takie oczywiste ze musze chciec wozic kogos z psem czy nie wiem czym tam. I nie nie byla to sytuacja podbramkowa gdzie wiozlam zwierze do weta tylko powrot z imprezy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Moja przyjaciolka I moje stepcorki, uwielbiaja przebierac swoje psiaki w sukieneczki, kokardeczki, nawet malenkie psie buciki. Byly juz organizowane psie sluby I urodziny
![]() Lozeczka z baldachimem I psie wozki Ja mam lekkiwgo swirka na punkcie kotow ![]() Przyznam sie bez bicia, ze I mnie raz sie zdarzylo ubrac mojego kociaka w kubraczek w panterke na Halloween, ale raz dwa zdjelam I mialam wyrzuty sumienie, bo biedna moja kochana cholera latala w te I nazad probujac ow kubraczek zdjac. Mialam taka specjalna torbe, ktora kupilam w zoologicznym, aby go brac na spacery, bo nie chcial chodzic na smyczy, wiec nie chcialam go meczyc. Torba musze powiedziec sie sprawdzila, moj kot ja bardzo lubil I lubil te spacery. niestety wyrosl I ciezko mi takiego kloca dzwigac (maine coon). @ Mijanou, przeczytalam, ze skarzysz sie na obdrapane meble, nie wiem, czy to istnieje w Polsce, ale moze kocie tipsy to byloby rozwiazanie? Mozna kupic bezbarwne, to nie bedzie wygladalo, jakby mial pomalowane paznokcie ![]() ---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:43 ---------- Cytat:
Juz widzialam to tu pare razy na wizazy I ciekawa jestem jak to sie zalacza, bo ja jak probuje wstawic jakis link, to mi caly link wyskakuje ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Ech, z tymi kupami psimi to raczej nie symptom nadmiernego maniactwa pro pupilowego tylko lenistwa zwykłego jak dla mnie
![]() Noszenie psiaka na rękach (o ile nie jest to jamnik mieszkający na czwartym piętrze) to tak, zgodzę się. Moja mama ma znajomą, która od lat tak robi, skończyło się skierowaniem na zabieg operacyjny, jej oczywiście, nie dorodnego pieska. Całowanie w pyszczek to jeszcze nie jest ten moment wariactwa, nie dla mnie ![]() ![]() I ciąganie za sobą ulubieńca bez opamiętania w każde publiczne zgromadzenie, koncerty na przykład są już głupotą, wyobrażam sobie wtedy, że pies cierpi bombardowany ilością decybeli ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2014-08-17 o 00:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47730676]"Ale on nie gryyyzieee!" I pogardliwe spojrzenie, jak jednak odsuwam siebie lub dziecko.
Pozwalanie psu na robienie kupy na środku chodnika. Pozwalanie psu na wchodzenie na ławki w parku. Puszczanie psa bez smyczy na ścieżce, gdzie dużo osób jeździ na rowerach i pretensje, gdy pies wskoczy komuś pod koła (pretensje właściciela psa oczywiście). Ja sama do psów nic nie mam, wręcz bardzo lubię, zawsze miałam psa lub kota w domu rodzinnym (najczęściej: i ![]() Niestety, zdarza się też odwrotnie. Nieraz rodzic bez pytania każe dziecku głaskać obcego psa. Ja wiem, że mój pies nie jest agresywny, ale pies to tylko pies i jego reakcje mogą być nieprzewidywalne. Zawsze wyprowadzam go na smyczy własnie po to, by go kontrolować. Ze smyczy spuszczany jest późnym wieczorem w miejscach odludnych. A kilka razy się zdarzyło, że rodzic miał żal, że nie pozwalam głaskać spaślaka. Co do pozostałych punktów, zgadzam się. Zwłaszcza jeśli chodzi o sprzątanie kup po pupilu. Nie wyobrażam sobie by wyjść na spacer bez łopatki i papierowych torebek na odchody. I też mnie szlag trafia, gdy widzę pole minowe, osobliwie wczesną wiosną, gdy śnieg stopnieje.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Albo w miescie wyprowadzanie zwierzat bez smyczy... Ja kumam ze wolnosc ale bulwar czy molo to nie jest wybieg dla zwierzat. Pomijam fakt ze niektorym przydalby sie kaganiec ale w pewnych miejscach smycz to minimum.
Calowanie zwierzat jest ok xd |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
U mnie na osiedlu to nawet psy typu golden retriever biegają bez smyczy, kiedyś taki na mnie wskoczył,oczywiście przyjazny.. Zapamiętałam go, bo miałam taki ładny czarny płaszczyk...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Jeszcze jedno mi się przypomniało. Podkarmianie ukradkiem pod stołem różnymi dziwnymi rzeczami podczas całego trwania posiłku, czasami nie swojego zwierzaka, w nie swoim domu. Bo tak prosi przecież
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:58 ---------- Do szału mnie doprowadzają właściciele psów: "mojniegryzie" i "onjestzdziećmichowan y". ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47730754]U mnie na osiedlu to nawet psy typu golden retriever biegają bez smyczy, kiedyś taki na mnie wskoczył,oczywiście przyjazny.. Zapamiętałam go, bo miałam taki ładny czarny płaszczyk...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] U mnie taki sam zwyczaj, na szczęście wszystkie znam i przychodzą się zawsze witać i w ogóle uśmiechnięte całe, ale rozumiem, że ktoś z zewnątrz ma prawo się wystraszyć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Ale osiedle to osiedle. Sa rozne osiedla. Jak ktos mieszka w centrum
To ma pecha bo mijaja go ogromne tlumy obchch ludzi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 403
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Upasienie JAMNIKA do wagi 25 kg.
Kupowanie mu najdelikatniejszej, najświeższej wątróbki, gdy samemu je się (o ironio) skrawki dla psów (końcówki kiełbas, można było dostać w niektórych mięsnych u mnie w mieście). Psiak miał lepsze wyżywienie niż właściciele - rzeczona wątróbka, cielęcina najwyższej jakości, gdzie właściciel synowi wydzielał na sztuki parówki na obiad. Właściciel jamnika własnemu synowi kazał spać na materacu na podłodze, bo pies śpi na kanapie i nie pozwoli mu zabrać miejsca. Psa nazywał syneczkiem, syna wyklinał. Po uśpieniu psa, właściciel miał plany go wypchać i postawić na honorowym miejscu, ale skończyło się tylko na obrazie 1:1. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Tak, racja, w centrum miasta takie bieganie bez smyczy to w ogóle odpada.
Matko, pomysł z wypchaniem zwierzaka po śmierci trochę jak z horroru.. Ale cmentarze dla zwierzaków nie wydają mi się być związane z jakimś defektem mózgu. Choć wielokrotnie słyszałam obśmianie ich przez ludzi (akurat z prowincji o ile to ma znaczenie). |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 188
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
Los to los, policz do dziesięciu i bądź dużą dziewczynką. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Mam w pracy panią, która non stop o swojej suni nadaje. Jak ktoś wejdzie do pokoju i ona zaczyna, najczęściej jest odwrót. Ale osoba, która z nią siedzi uciec nie może
![]() a tak poza tym to pozwalanie, żeby pies lizał po twarzy/ustach mnie niezmiennie brzydzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||||||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
Cytat:
Ale już do rodziny w gości, to dla mnie raczej norma - zresztą często motywowane jest to tym, że dzięki zabraniu psa ze sobą nie muszę mówić babci czy mamie, że sorry, ale po 17 ja muszę wyjść, bo psy trzeba wyprowadzić ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
W ogóle przekarmianie psów tak że wpadają w otyłość to jakiś rodzaj odchyłu. Albo karmienie pieska jakimiś specjalnie gotowanymi kąskami, bo piesek wybredny i nic innego nie zje. Tak naprawdę pewnie jakby zgłodniał, to by zjadł i co innego, no ale jak go pani przyzwyczaiła, że pije rosołek a nie wodę, a jada cielęcinkę gotowaną z marchewką, to pies suchej karmy ani zwykłej wody nie chce. Nie mówiąc już, że ludzie zwykle nie zdają sobie sprawy, że tego typu jedzenie jest dla psa bardzo ubogie w składniki odżywcze i zwykle zbyt kaloryczne. Wiele rzeczy tu wymienionych (niesprzątanie po psie, niedbanie o jego dietę, niewychowanie przejawiające się np. warczeniem na innych ludzi/psy albo skakaniem po obcych ludziach...) to dla mnie raczej przejawy tego, że ktoś jest po prostu marnym właścicielem, i w zasadzie ma coś przeciwnego do "odpupilowego zapalenia mózgu" ![]() Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2014-08-17 o 08:30 |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
Ano. Ostatnio w jednym z dwóch najważniejszych poważnych dzienników w Polsce jakim jest Super Express ( ![]() Edytowane przez aer Czas edycji: 2014-08-17 o 08:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Odpupilowe Zapalenie Mózgu
Cytat:
Jak się ma psa kilkanaście lat, ma się z nim więź, a potem pies umiera, to człowiek naprawdę może to głęboko przeżywać, a dodatkowo niezbyt fajne jest to, że jego ukochany pies jest potem "utylizowany" gdzieś, znika po prostu. Jak ktoś ma ogród to może go sobie pochować u siebie, a jak nie ma, to może właśnie skorzystać z cmentarza... Też nie chciałabym, żeby mój pies po śmierci został ot tak gdzieś spalony i wyrzucony, bo jest dla mnie bliską istotą i na pewno będzie mnie boleć jego strata. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:26.