Szukam kaw niskodrażniących....

[Inkarnatka]

Jak w tytule... Poszukuję kawy niskodrażniącej - i mielonej, i ziarnistej. Rozpuszczalnej też

Na razie udało mi się znaleźć taką kawę od Astry, MK Cafe i Darboven. I to w zasadzie tyle

Astra oferuje zarówno ziarnistą jak i mieloną kawę niskodrażniącą o nazwie "Łagodna dla żołądka" w dwóch wersjach - delikatny smak (100% arabiki) i intensywny smak oraz "Cantata" jasna i ciemna (mielona i ziarnista)

MK Cafe ma kawę "Feelings" mieloną - w wersji ziarnistej chyba nie mają

No i ostatnia, jaką widziałam w sklepach to niemiecka Idee Kaffee od Darboven. Mają w wersji mielonej, ziarnistej i rozpuszczalnej.

Kawa niskodrażniąca to dla mnie zupełnie nowe odkrycie Przyznam się, że wcześniej o niej nie słyszałam i katowałam się różnymi kawami... Piszę katowałam, bo choć kawę bardzo lubię i picie jej to przyjemność, ale później, po wypiciu zwykle zaczynała się katorga... Problemy z żołądkiem, zgaga, pieczenie w przełyku... I tak często, gęsto jest zarówno po kawie rozpuszczalnej, z kafetierki czy z ekspresu :/ W mniejszym lub większym stopniu (co zapewne zależy w dużym stopniu od jakości kawy i jej rodzaju). Po rozpuszczalnej mniej cierpię, ale nie przepadam, po parzonej w kafetierce czy w ekspresach wręcz wypala mi żołądek wraz z przełykiem chwilę po wypiciu Chociaż są takie sytuacje, że kawa z ekspresu (ciśnieniowego) nie robi mi krzywdy i podejrzewam, ze odgrywa w tym rolę rodzaj ziaren (po arabice mniej piecze niż po robuście). No i wybawieniem okazała się kawa niskodrażniąca Walory dla mnie takie jak "normalnej" kawy a żadnych przykrych dolegliwości! Mogę bez obaw wypić więcej niż jedną filizanę kawy z kafetierki i nic mi później nie dolega, co przy "normalnej" kawie byłoby nie do pomyślenia Aha, na razie testowałam kawę z Astry, ale chciałabym wypróbować inne. Tylko, że wybór strasznie ubogi... A i dostępność w sklepach stacjonarnych nie najlepsza...

Jakie znacie jeszcze inne kawy niskodrażniące? Nie muszą mieć tego zapisanego w nazwie czy na opakowaniu, chodzi o to, żeby były łagodne dla żołądka i mogły je pić bez obaw osoby z nadkwasotą, zgaga itp.

[_matryoshka_]

W jakim sklepie można kupić tę kawę Astra?

[fankapsychiatrii]

Napisane przez Inkarnatka

Jak w tytule... Poszukuję kawy niskodrażniącej - i mielonej, i ziarnistej. Rozpuszczalnej też

Na razie udało mi się znaleźć taką kawę od Astry, MK Cafe i Darboven. I to w zasadzie tyle

Astra oferuje zarówno ziarnistą jak i mieloną kawę niskodrażniącą o nazwie "Łagodna dla żołądka" w dwóch wersjach - delikatny smak (100% arabiki) i intensywny smak oraz "Cantata" jasna i ciemna (mielona i ziarnista)

MK Cafe ma kawę "Feelings" mieloną - w wersji ziarnistej chyba nie mają

No i ostatnia, jaką widziałam w sklepach to niemiecka Idee Kaffee od Darboven. Mają w wersji mielonej, ziarnistej i rozpuszczalnej.

Kawa niskodrażniąca to dla mnie zupełnie nowe odkrycie Przyznam się, że wcześniej o niej nie słyszałam i katowałam się różnymi kawami... Piszę katowałam, bo choć kawę bardzo lubię i picie jej to przyjemność, ale później, po wypiciu zwykle zaczynała się katorga... Problemy z żołądkiem, zgaga, pieczenie w przełyku... I tak często, gęsto jest zarówno po kawie rozpuszczalnej, z kafetierki czy z ekspresu :/ W mniejszym lub większym stopniu (co zapewne zależy w dużym stopniu od jakości kawy i jej rodzaju). Po rozpuszczalnej mniej cierpię, ale nie przepadam, po parzonej w kafetierce czy w ekspresach wręcz wypala mi żołądek wraz z przełykiem chwilę po wypiciu Chociaż są takie sytuacje, że kawa z ekspresu (ciśnieniowego) nie robi mi krzywdy i podejrzewam, ze odgrywa w tym rolę rodzaj ziaren (po arabice mniej piecze niż po robuście). No i wybawieniem okazała się kawa niskodrażniąca Walory dla mnie takie jak "normalnej" kawy a żadnych przykrych dolegliwości! Mogę bez obaw wypić więcej niż jedną filizanę kawy z kafetierki i nic mi później nie dolega, co przy "normalnej" kawie byłoby nie do pomyślenia Aha, na razie testowałam kawę z Astry, ale chciałabym wypróbować inne. Tylko, że wybór strasznie ubogi... A i dostępność w sklepach stacjonarnych nie najlepsza...

Jakie znacie jeszcze inne kawy niskodrażniące? Nie muszą mieć tego zapisanego w nazwie czy na opakowaniu, chodzi o to, żeby były łagodne dla żołądka i mogły je pić bez obaw osoby z nadkwasotą, zgaga itp.

Ja nie znam żadnych niskodrazniących, ale ze względu na to że kawa mielona i parzona z tymi fusami jest dla mnie wstrętna, a przy dużych ilościach jakie niekiedy pije mogłaby byc drażniąca to po prostu każda kawę mielona zaparzam w filtrze, który potem wyrzucam i mam napój bez fusów. Może spróbuj tego sposobu?

[201607231719]

Napisane przez _matryoshka_

W jakim sklepie można kupić tę kawę Astra?

W Kauflandzie u mnie na samym dole, ale tam często przekładają asortyment.

[whenee]

Mój tato ma problemy z wrzodami, ale od lat pije tylko primę. może żadna nowość ale po niej go żołądek nie boli, no chyba że wypije ze 3 w ciągu dnia...

[masterpiece]

Moja sąsiadka namiętnie pija kawę Sahara-fusiasta,w takim malutkim opakowaniu,chyba 100 gram. Tylko za cholerę nie mogę znaleźć zdjęcia w internecie. Wyskakuje mi Sahara Prima i Sahara Elite,ale to na pewno nie te. Tamta ma czarne opakowanie i wiem,że własnie ma dopisek, że drobno mielona i niskodrażniąca.

[Inkarnatka]

Napisane przez _matryoshka_

W jakim sklepie można kupić tę kawę Astra?

Astrę łagodną dla żółądka kupuję w Simply Market (dawna Elea), można jeszcze dostać w Piotrze i Pawle.

Napisane przez fankapsychiatrii

Ja nie znam żadnych niskodrazniących, ale ze względu na to że kawa mielona i parzona z tymi fusami jest dla mnie wstrętna, a przy dużych ilościach jakie niekiedy pije mogłaby byc drażniąca to po prostu każda kawę mielona zaparzam w filtrze, który potem wyrzucam i mam napój bez fusów. Może spróbuj tego sposobu?

Ja tez nie lubię plujki/zalewajki Tzn. kawy z fusami i takiej nigdy nie piję Mieloną przygotowuję w kafetierce i tak parzona fusów nie ma, ale jak używałam "normalnej" kawy to później mnie pali. A kawę zaparzaną w filtrze i taką z ekspresu przelewowego też wypróbowałam i problem ze zgagą nadal występował. Także problem nie tkwi w fusach Używanie filtra też nie pomaga. Z rozpuszczalną też miewam później problemy, przy czym jakoś ostatnio rozpuszczalne przestały mi smakować :/

Napisane przez masterpiece

Moja sąsiadka namiętnie pija kawę Sahara-fusiasta,w takim malutkim opakowaniu,chyba 100 gram. Tylko za cholerę nie mogę znaleźć zdjęcia w internecie. Wyskakuje mi Sahara Prima i Sahara Elite,ale to na pewno nie te. Tamta ma czarne opakowanie i wiem,że własnie ma dopisek, że drobno mielona i niskodrażniąca.

A czy ta kawa Sahara to może ma na opakowaniu podobiznę Araba? Bo raz w sklepie, gdy stałam w kolejce z kawą Astry to zaczepiła mnie jakaś Pani i zaczęła pytać o tą kawę, czy dobra itp. No i zaczęłyśmy rozmawiać na temat kaw niskodrażniących i ona poszukiwała takiej kawy z mężczyzną na opakowaniu (chyba Arabem?), bo ktoś jej polecał, a nie pamiętała nazwy...

[201705250955]

Zastanawia mnie jedno, dlaczego nie diagnozujesz swojego żołądka? Kawa nie woda, ja wiem, ale u osób zdrowych takie dolegliwości przy normalnych dawkach nie występują. Sugerowałabym wykonanie badań chociażby na obecność bakterii helicobacter pylori (można zrobić z kału). Polecam się tym zainteresować, naprawdę przy odpowiedniej diecie można pić i kawę normalną (ja sama miałam duże problemy z żołądkiem i przełykiem).

W kawiarniach zamawiam tylko bezkofeinową, w domu piję cappuccino z "torebki" o różnych smakach, ale też nie codziennie, raczej raz na 2-3 dni. Widziałam jednak w Niemczech dużo kaw bezkofeinowych (np. Tchibo "decaffeineted" czy coś w tym stylu, z tym, że ja napisałam raczej po angielsku, ale po niemiecku chyba będzie podobnie; ogólnie jak jestem w kawiarni za granicą to nigdy nie wiedzą, czego sobie życzę jak przetłumaczyłam przez translatora po niemiecku kawa bezkofeinowa to baristka myślała, że chcę kawę bez kawy po angielsku nie zawsze rozumieją) w normalnych supermarketach i być może dostępne są w jakimś sklepie z niemieckimi produktami - jak mają kawy to powinny mieć i takie. Rzeczywiście kawa jest łagodniejsza, ale ostry smak kofeiny nie jest dla mnie np. najważniejszy. Zawsze piję kawę z mlekiem. I nigdy nie piję słodkiej kawy, tym bardziej na pusty żołądek... (kiedyś byłam taka mądra, że zdarzyła się na pusty i wiesz, co było ).

[Inkarnatka]

Napisane przez asia_aisa

Zastanawia mnie jedno, dlaczego nie diagnozujesz swojego żołądka? Kawa nie woda, ja wiem, ale u osób zdrowych takie dolegliwości przy normalnych dawkach nie występują. Sugerowałabym wykonanie badań chociażby na obecność bakterii helicobacter pylori (można zrobić z kału). Polecam się tym zainteresować, naprawdę przy odpowiedniej diecie można pić i kawę normalną (ja sama miałam duże problemy z żołądkiem i przełykiem).

W kawiarniach zamawiam tylko bezkofeinową, w domu piję cappuccino z "torebki" o różnych smakach, ale też nie codziennie, raczej raz na 2-3 dni. Widziałam jednak w Niemczech dużo kaw bezkofeinowych (np. Tchibo "decaffeineted" czy coś w tym stylu, z tym, że ja napisałam raczej po angielsku, ale po niemiecku chyba będzie podobnie; ogólnie jak jestem w kawiarni za granicą to nigdy nie wiedzą, czego sobie życzę jak przetłumaczyłam przez translatora po niemiecku kawa bezkofeinowa to baristka myślała, że chcę kawę bez kawy po angielsku nie zawsze rozumieją) w normalnych supermarketach i być może dostępne są w jakimś sklepie z niemieckimi produktami - jak mają kawy to powinny mieć i takie. Rzeczywiście kawa jest łagodniejsza, ale ostry smak kofeiny nie jest dla mnie np. najważniejszy. Zawsze piję kawę z mlekiem. I nigdy nie piję słodkiej kawy, tym bardziej na pusty żołądek... (kiedyś byłam taka mądra, że zdarzyła się na pusty i wiesz, co było ).

A skąd wiesz, że nic nie robię ze swoim "problemem żołądkowym"? Leczę swój problem, wprowadziłam w związku z tym zmiany w diecie i staram się zmienić swoje przyzwyczajenia, unikam tego, co powoduje dolegliwości, ale... kawa to moja słabostka... Staram się unikać tych, co wywołują problem i wybierać te bezpieczne poza domem (mam kilka takich swoich kawowych pewniaków-bezpiezpieczniaków ).

[201705250955]

Napisane przez Inkarnatka

A skąd wiesz, że nic nie robię ze swoim "problemem żołądkowym"? Leczę swój problem, wprowadziłam w związku z tym zmiany w diecie i staram się zmienić swoje przyzwyczajenia, unikam tego, co powoduje dolegliwości, ale... kawa to moja słabostka... Staram się unikać tych, co wywołują problem i wybierać te bezpieczne poza domem (mam kilka takich swoich kawowych pewniaków-bezpiezpieczniaków ).

Ja Cię nie atakuję, po prostu sama miałam ten problem i szkoda mi Ciebie najzwyczajniej w świecie Pocieszę Cię, że ja po kilku miesiącach dbania o siebie, jedzenia dobrych jakościowo rzeczy mogę sobie pozwolić i na kawę normalną, ale ja wolę słodkie tyle, że 4 litery rosną
Pozdrawiam

[anoska]

Napisane przez _matryoshka_

W jakim sklepie można kupić tę kawę Astra?

w Auchanie jest jeszcze

[Inkarnatka]

Napisane przez asia_aisa

Ja Cię nie atakuję, po prostu sama miałam ten problem i szkoda mi Ciebie najzwyczajniej w świecie Pocieszę Cię, że ja po kilku miesiącach dbania o siebie, jedzenia dobrych jakościowo rzeczy mogę sobie pozwolić i na kawę normalną, ale ja wolę słodkie tyle, że 4 litery rosną
Pozdrawiam

Ok Nie mam Ci tego za złe
To dobrze, że zmiana nawyków Ci pomogła uporać się ze zgagą, mam nadzieję, że mi też pomoże Kawę niestety, tez lubię słodką Ale zawsze z mlekiem/śmietanką

Nadal poszukuje kawy z Arabem....

[masterpiece]

Hmm,coś mi się kojarzy, że na opakowaniu była chyba piramida...

[cava]

Napisane przez Inkarnatka

Ok Nie mam Ci tego za złe
To dobrze, że zmiana nawyków Ci pomogła uporać się ze zgagą, mam nadzieję, że mi też pomoże Kawę niestety, tez lubię słodką Ale zawsze z mlekiem/śmietanką

Nadal poszukuje kawy z Arabem....

Inkarnatka, a próbowałaś pić kawe gotowaną?

Spróbuj, robi sie ją tak, że wrzącą wodę w garneczku, zsuwa się z ognia, sypuje kawę w ilości jaką się lubi (np łyzkę na szklankę) miesza żeby fusy się połaczyły z woda i znów doprowadza do wrzenia pod przykryciem. jak zawrze, zsówa się z ognia żeby wrzenie ustało i znów stawia na ogniu, tak 3 razy.

Trochę upierdliwe, wiem.
Ale wychodzi najłagodniejsza kawa jaką znam .

Ten sposób sprzedał mi lekarz medycyny chińskiej zapewniając, ze tak przygotowana kawa jest własnie łagodna i nie drazni wnetrzności, dodatkowo nie wychładza, zwłaszcza jesli się ja gotuje z dodatkiem przypraw - ja daje cynamon, kardamon, gozdziki i ziarnko pieprzu - mozna sobie dosłodzić a do już przelanej do filiżanki (przez drobne sitko proponuję) zabielić mlekiem/śmietanką.

Jest jeszcze taki myk, że na sam koniec po ostatnim gotowaniu on mi kazał dodawać ze 2-3 krople cytryny, ma to zmieniać pH kawy i chronić organizm przed odwapnieniem.

spróbuj, może tak prygotowana kawa będzie jescze łagodniejsza.

[Inkarnatka]

Napisane przez cava

Inkarnatka, a próbowałaś pić kawe gotowaną?

Spróbuj, robi sie ją tak, że wrzącą wodę w garneczku, zsuwa się z ognia, sypuje kawę w ilości jaką się lubi (np łyzkę na szklankę) miesza żeby fusy się połaczyły z woda i znów doprowadza do wrzenia pod przykryciem. jak zawrze, zsówa się z ognia żeby wrzenie ustało i znów stawia na ogniu, tak 3 razy.

Trochę upierdliwe, wiem.
Ale wychodzi najłagodniejsza kawa jaką znam .

Ten sposób sprzedał mi lekarz medycyny chińskiej zapewniając, ze tak przygotowana kawa jest własnie łagodna i nie drazni wnetrzności, dodatkowo nie wychładza, zwłaszcza jesli się ja gotuje z dodatkiem przypraw - ja daje cynamon, kardamon, gozdziki i ziarnko pieprzu - mozna sobie dosłodzić a do już przelanej do filiżanki (przez drobne sitko proponuję) zabielić mlekiem/śmietanką.

Jest jeszcze taki myk, że na sam koniec po ostatnim gotowaniu on mi kazał dodawać ze 2-3 krople cytryny, ma to zmieniać pH kawy i chronić organizm przed odwapnieniem.

spróbuj, może tak prygotowana kawa będzie jescze łagodniejsza.

O, tego nie znałam. Tzn. coś tam słyszałam o takim sposobie parzenie - chyba tak robiona nazywa się kawa po turecku? - ale nigdy nie próbowałam...

Dziękuję za podpowiedź Na pewno sobie taką przygotuję

P. S.
Nie polecam kawy Darboven Idee Kaffee Miała być niskodrażniąca, a jednak podrażniła jak zwykła I do tego potwornie kwaśna! Bleee...

[pafcioo]

Kawę niskodrazniącą kupowałem w ub tygodniu w sklepie Intermarche. Astra niskodrażniąca - taki jest napis na paczce. Są dwa rodzaje i obie to 100% Arabica.

[Inkarnatka]

Znalazłam jeszcze jedną kawę niskodrażniącą:
- Dallmayr Prodomo (ziarnista i mielona) i Prodomo Naturmild (mielona)

[Marudna Krolewna]

dla mojego żołądka Nescafe Sensazione Creme jest ok

[sikorka13]

Polecam bardzo dobrą i zdrową kawę z Ganodermą. W przeciwieństwie do innych kaw ma odczyn zasadowy więc nie drażni żołądka. Mogą ją pić osoby chore na nadkwasotę czy zgagę. O Ganodermie można dowiedzieć się dużo w Internecie: to grzyb wykorzystywany od stuleci w medycynie Chin i Japonii (wypłukuje toksyny z organizmu i podnosi jego odporność, obniża cholesterol ...). Mogłabym jeszcze długo wymieniać lecznicze właściwości Ganodermy. Więcej mozna dowiedzieć się na stronie: [http://www.mp.ganodermakawa.pl/]

[Blue_Velvet_]

Z tych łagodnych to polecam : Nescafe Sensazione Crema; Douve Egberts Crema.
Wiem, że kiedyś u babci piłam kawę rozpuszczalna MK CAFE - już nie pamiętam nazwy, ale miała takie złote ziarenka - też była łagodna i smaczna.
Bardzo dobra kawa to ta nowa rozpuszczalna Nescafe Espresso - powiem szczerze, że bardziej mi smakowała od tej Sensazione Crema. A Douve Egberts Crema jest jeszcze słabsza od tych dwóch, ja to jak raz sobie ją zrobiłam to miałam wrażenie, że nie piłam kawy

Za to mocna jest woseba mocca fix gold - wczoraj jak mi mama zrobiła, to myślałam, że wyjdę z orbit Lavazza też jest mocna ( szczególnie ta złota, nie wiem jak wy ale mnie pobudza bardziej ta złota od tej Espresso, a powinno być chyba na odwrót).

[Lisaaaa]

Odświeżam wątek
Słyszeliście o jakiejś nowej kawie niskodrażniącej? Piłam astrę, ale szukam czegoś innego. Uwielbiam Kawę ale ze względu na problemy żołądkowe powinnam jej unikać. Może ktoś z was mi pomoże znaleźć kawę, albo jakiś jej substytut, który zachowa smak kawy a będzie miał mało substancji drażniących.

[melazja]

Podłączam się, też takiej szukam.
Zauważyłam, że kawa jak wystygnie jest bardziej drażniąca/kwasząca

[bojza]

Ja piję kawę instant 100% arabika z dodatkiem reishi, zawsze miała problem bo mam niskie ciśnienie i niczym go się nie da wyregulować a przy tym dodatkowo problem z żołądkiem i po zwykłej kawie miałam czasem dobre jazdy, a ta nie dość, że wyregulowała mi ciśnienie to jeszcze na dodatek działa alkalizująco na organizm, denerwowało mnie zamawianie u innych więc się zarejestrowałam i mam tą kawę z rabatem. xxx

[201705250955]

Ja teraz piję kawę rozpuszczalną (najchętniej Nescafe Classic, tych wersji Creme nie dzierżę, ale są wg mnie dużo łagodniejsze w smaku), ale zawsze z dużą ilością mleka - kawę rozpuszczam w kieliszku wody, do tego kubek 400-500 ml mleka. Jest git

[Lisaaaa]

Nie znoszę kawy z mlekiem całkowicie zabija jej smak.

[andiq16]

xxx ja spróbowałam tą kawę po poleceniu przez koleżankę, jestem bardzo zadowolona jest aromatyczna i nie dokuczają mi już bóle żołądka

[khloe]

Z mielonych tylko Markus Mild, niestety dostepba tylko w Aldi i sklwpach z art.niemieckimi...

http://drogerianiemiecka.pl/environm...1685aeb1a1.jpg

[Piasek2000]

Witam, postanowiłem napisać ten post bo jestem osobą która kiedyś przestała pić kawę właśnie z powodów żołądkowych. Zgaga i nadkwasota to były codzienne problemy po wypiciu kawy. Szukałem długo, w końcu przestałem pić kawę. Jakiś rok temu wylądowałem u kumpla na imprezie, rano na kaca on proponuje kawę na co ja że nie mogę i opowiedziałem mu o swoich problemach, a on wyciąga jakąś kawę i mówi że ona nie podrażnia. Wariat pomyślałem, ale mówię spróbuje. Okazuje się że to kawa odwoskowana cokolwiek miało by to znaczyć. Podobno odwoskowywują jeszcze zielone ziarna przed paleniem. Najważniejsze że naprawdę nie podrażnia żołądka. Nie ma uczucia ciężkości, zgagi ,itp. Ja ją kupuję tutaj - Kawa łagodna dla żołądka Polecam!!!

[JanekPol]

Trafiłem na temat szukając podpowiedzi w internecie i widzę, że wiele z Was poleca Astrę kawę niskodrażniącą ale niestety nie mogę jej nigdzie dostać! Dodatkowo trafiłem na artykuł, że ta kawa zawierała szkodliwe dla zdrowia związki i chyba wycofam się z poszukiwań, bo ze zdrowiem i tak mam już wystarczająco dużo problemów. Jetem tzw. żołądkowcem: nadwrażliwość, refluks... no i co za tym idzie nie mogę pić kawy- zwykłej kawy. Czy ktoś z Was próbował może kawy [ciach-reklama] to włoska kawa, którą ciężko dostać u nas znaleazłem jedną aptekę, która to sprzedaje ale nie wiem czy to wiarygodne źródło apteka internetowa i-apteka (śmieszny ten myślnik ale cóż...) cena też wysoka bo 29zł... Napiszcie proszę czy coś o niej wiecie!

[malaczarna007]

Bezapelacyjnie najlepsza kawa!!!
Od dłuższego czasu poszukiwałam kawy, którą mogłabym pić z czystym sumieniem... jakoś nie potrafię odmówić sobie „małej czarnej” z samego rana
Jakiś rok temu natrafiłam właśnie na kawę [ciach-reklama] i stałyśmy się „przyjaciólkami” jednak zniknęła z naszego rynku
Dzięki za podpowiedź, że mogę ją znaleźć w i-apteka ... już myślałam, że znowu będę musiała zacząć poszukiwania innej kawy.