|
|||||||
| Notka |
|
| Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
|
Przekupka
Od paru dni chodziło za mną wystawienie się na jakimś bazarku. W końcu się przemogłam i poszłam. Jak klienci nie chcą do mnie przychodzić, to przyjdę do nich.
Do cudów techniki się nie zaliczała - styropian z napiętym brystolem (materiału nie miałam. ) i przypiętymi ozdobnikami. Samo wystawienie nie należało do przyjemniejszych. Najpierw brak miejsca, a potem nagłe zniknięcie potrzebnych szpilek. Trzeba było elcieć do pasmanterii po pudełko. Ale poprzyczepiałam z siostrą i było ok. W pewnym momencie zawiało i wszystkie kolczyki zleciały. Na szczęście obyło się bez uszkodzeń.No i klienci... Ogólny bilans - kilku kupców, kilkanaście zainteresowanych i kilkadziesiąt (lub więcej) obracających się głów w kierunku tablicy. W ciągu pierwszej półtorej godziny sprzedałam 3 pary. Potem długo nic i potraciłam nadzieję na cokolwiek, ale później się ruszyło. Parę osób wzięło kontakt, była kobieta, która kupiła 5 par. W tym także takie po kilkanaście. Niektórzy po usłyszeniu ceny (najczęściej to było 11, 10 zł) miało inny wyraz twarzy i poszło sobie. Wiele pytało się mnie, czy jestem po akademii artystycznej (czy jakoś tak). Najbardziej podobało mi się ich zdziwienie, jak słyszeli że idę do liceum i to na biologię. I jak to zawsze - spotkałyśmy się z ciekawymi osobistościami. Dziewczyną, której podobały się koczyki za 8 zł, a którą później widziałam ją z plastikową masówką wręku. Jej wybór, co nie zmienia faktu, że osobiście wolałabym bizuterię ręcznie robioną. Potem podeszła do nas kobieta, która stwierdziła że mamy gadać do ludzi "Nie chce pani kolczyków? A może na prezencik, dla córki, dla wnuczki?" Spławić łatwo się jej nie dało, sama w końcu poszła do następnych sprzedających. No i pan po 40, który zaczął zachwalać mi swój breloczek z brązu (chyba) i mówiąc że to prawdziwe dzieło i że to nie to samo, co nakleić koralik na tasiemkę. :/ Ogółem jestem zadowolona, więc mówię: dziewczyny (i ryjku ) - nie bójcie się wystawiać na bazarkach, jak handel poprzez znajomych Wam nie idzie. Ogółem można się spotkać z serdecznością, małym zarobkiem i ew. zdobyciem kilku klientów na dłużej.
|
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 846
|
Dot.: Przekupka
Gratuluję odwagi!! Sama bym się też chętnie wystawiła, no ale właśnie...ja nie mam nawet siostry, która by mi potowarzyszyła
No i najchętniej bym się wystawiła nie w swoim mieście, bo - głupia jestem - bałabym się, że spotkam kogoś znajomego. Brak mi wiary w te moje twory.A mogę zapytać ile łącznie udało ci się sprzedać par? (na ile godzin stania) Acha, i nie czepiał się nikt na tym bazarku? Bo teoretycznie to chyba trzeba mieć pozwolenie. |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Przekupka
Tońka, SUUUUUPER ja mam zamiar robic to samo tyle, że w Amsterdamie, zobaczymy, może coś z tego wyjdzie gratuluję odwagi, i zyczę wielu wielu zadowolonych , i powracających klientów
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments that take our breath away. |
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 846
|
Dot.: Przekupka
O właśnie!! Myślę, że za granicą to jest duża szansa!! Weź tego sporo annika1982, bo jestem pewna, że tam to pójdzie szybciutko!! tam doceniają hend mejdy, w przeciwieństwie do Polski, gdzie preferowane są masówki z h&m'ów, bądz z Chin.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Przekupka
Natewa, odpowiadam:
Ogółem, na 3,5 godziny poszło mi 9 par. Nie wiem czy to dużo, czy mało, ale mnie jak na początek zadowoliło. Jeśli chodzi o pozwolenie, to tylko przyszedł tylko jakiś nie narzucający się pan z obsługi bazarku, co brał 5 za handlowanie. Nie jest to cena straszna, więc nie było nawet po co prostestować i szukać wyjaśnień. Moja siostra momentami nawet przeszkadzała, a w pewnym momencie poszła sobie gdzieś usiąść. Zaprzągnij do roboty przyjaciółkę wiszącą Ci przysługę. No i najważniejsze: Twoje dzieła jak najbardziej są w porządku. ![]() Annika - dziekuję i życzę wielu bogatych klientek.
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Przekupka
jestem pod wrażeniem... no właśnie mnei też zastanawiała sprawa pozwolenia. moim zdaniem 9 par to sporo, przemóżmy to przez np 20 dni w miesiącu hehehe. Wujek proponował mi, że zabierze mnei na giełdę samochodową, ale ja wolę zostać in kognito (nawet nie wiem jak to sie pisze hehehe) zresztą nie wiem czy ktoś by się zainteresował, choć widziałem tam wiele rzeczy z motoryzacją wogóle nie związanych (jakieś tam kwiatki, szmatki i takie pierdółki
No i ja własnie mam obawy co do pozwolenia. Jestem pełen podziwu co do twojej odwagi!! pozdroaha jeszcze wracając do upierdliwych klientów..... domyślam się, że ot musiało być straszne. gadanie hmm to niepsauje to za drogie to niestarannie wykonane.. również nie rozumiem dlaczego hand made nie spotyka sie z uznaniem???? za granicą napewno świetnie Ci pójdzie annika1982
__________________
![]() |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Przekupka
Super. Ale czy do takiego wystawienia sie na bazarku nie potrzeba prowadzenia dzialalnosci?
U mnie jest pchli targ i w sumie zastanawialam sie czy tam nie sprobowac. Tylko ze widzialam jakies dziewcze z tekturka i powczepianymi kolczydlami i mnie zniechecilo. Miala straszne rzeczy i w strasznych cenach. W sumie moglam poobserwowac czy cos jej zchodzilo
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#8 |
|
Joanna d'Moder
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z Planety Ziemia :-)
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Przekupka
Tońka super!Śmię wątpić żebyś w ciągu 3,5 godziny sprzedała tyle par np. w Wylęgarni (nie dlatego że są ładne czy nie,ale ze względu na ruch).No i prowizja, którą zapłaciłaś to tylko 5 zł,a nie 40%
.Tak więc możesz iść tam kolejny raz,choć wiem,że słuchanie ewentualnych komentarzy co do cen czy wykonania nie jest miłe.Qbek Ty się nie wstydź tylko maszeruj na giełdę.Będziesz sprzedawać biżuterię (zawsze możesz powiedzieć,że Ty tylko sprzedajesz).Ogólnie chyba lepiej sprzedawać biżu,bo co mają powiedzieć faceci którzy handlują biustonoszami i stringami?Zresztą nikt się ich nie pyta czy to oni to szyją |
|
|
|
|
#9 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Przekupka
Super! Gratuluję sprzedanych 9 par
Jak na 3,5 h to całkiem dużo ![]() Podłączam się do pytania - czy do takiej sprzedaży na bazarku nie potrzeba mieć działalności gospodarczej? Z jednej strony wydaje mi się, że tak, ale z drugiej - te wszystkie babcie z warzywami i różnym badziewiem chyba nie mają
__________________
no risk, no fun
|
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 846
|
Dot.: Przekupka
To super wynik!!!!
![]() Otóż nie, działalności mieć nie trzeba, ale kiedyś widziałam ile się płaci u nas w Kraku na placu żydowskim (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi). Facet zbierał od każdego chyba 25, albo 35 zł, a gdy ja się zdziwiłam to mi pani sprzedająca jeszcze powiedziała, że płacą także za zarezerwowanie miejsca .... No, ale na żydzie to jest taki ruch w niedziele, że na pewno się to mimo wszystko opłaca. Sądzę też, że właśnie tam takie oryginalne, ręcznie robione kolczyki by miały szansę... Z drugiej zaś strony widzę czasem sceny, jak policjant każe się zwijać jakiejś babci sprzedającej kwiatki, albo oscypki, bo nie ma pozwolenia...więc już nie wiem od czego to zależy. Ale dziłalności na 100% mieć nie trzeba. |
|
|
|
|
#11 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 846
|
Dot.: Przekupka
Tońkaa ty skąd jesteś?
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Przekupka
Miu_miu - dokładnie. Musieliby 70% ludziska z bazarku zapuszkować.
Ja nawet żadnego wcześniej ustalenia czy rezerwacji nie brałam. Zajęłam sobie tylko murek i się rozgościłam. Co pójścia kolejny raz - zamierzam wykonać. Kilku osobom obiecałam, że bedę za miesiąc (bo od piątku czeka na mnie piękne polskie morze ), a obietnica zobowiązuje. Qbek, naprawdę, polecam iść. Co do wykonania, to ludzie raczej nic nie gadali, ew. jeśli chodzi o ceny. Natewa - bazarkowy potentant - Warszawa.
|
|
|
|
|
#13 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Przekupka
Jeśli nie trzeba to fajnie
A Warszawa i Kraków to już w ogóle idealne miejsca na taką działalność ![]() Ale to wybrzydzanie ludzi jest jak dla mnie trochę dziwne. 10 zł za kolczyki hand made to dużo? Wiadomo, że cena zależy od ilości zużytych materiałów, czasu wykonania itp. Ale dycha to na pewno nie jest za dużo!
__________________
no risk, no fun
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Przekupka
A ja bym na marudzenie o cene powiedziala ze zawsze mozna sie targowac. Uwielbiam sie targowac ;P Sadze ze czasem udaloby mi sie wycyganic lepsza cene niz startowa jakbym sie postarala.
na egipskim targowisko polowa sprzedawcow mnie przeklinala :P |
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Glasgow
Wiadomości: 464
|
Dot.: Przekupka
Tońka super pomysł!!! Gratuluję odwagi.
Zastanawiam się czy w moim Milanówku udałoby się coś takiego Ale i tak pewnie nie zdecydowałabym się
__________________
You already have everything you need to be happy, right here and right now |
|
|
|
|
#16 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przekupka
Gratuluje udanego dnia handlowego
9 par w ciagu 3,5 h to swietny wynik wg mnie. Sama sie na przekupke niestety nie nadaje, kiedys sie wypuscilam z kuzynka na plac z naszymi uzywanymi ciuchami... kobiety targujace ceny moich pieknych vintage ubranek doprowadzily mnie do szalu |
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Przekupka
Gratuluję!! To naprawdę dużo- 9 par to wcale nie tak mało, zwłaszcza jak na pierwszy raz
no i odwaga... mi by chyba jej zabrakło Chociaż chciałabym stanąć z moją biżuteria na jakiejś dużej imprezie miejskiej. We wrześniu jest Winobranie w Zielonej Dziurze. Może wtedy??
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Przekupka
Według mnie to bardzo dobry wynik i się opłacił
podbudowałaś mnie w myśli, że to nie jest znowu taki obciach ![]() Co do upierdliwych klientów to wiem coś o tym:P często siadałam na kawę u cioci na stoisku i przyglądałam się przechodniom. Przyszła pewna pani, zadała mase pytań,nic jej sie nie podobało, pokręciła nosem, wymacała wszystkie warzywa, stwierdziła że za drogo i poszła. Ciocia uśmiechnęła się. A kiedy starsza pani odeszła dalej, to poleciały niezłe wiązanki pod nosem :P mówiła że tacy klienci zdażają się często i poprostu czasami puszczają jej nerwy. Ale jak to mówią - klient nasz pan
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Przekupka
Shiz - w takim razie tym bardziej Cię podbuduję, że to było dość mierne stanowisko, bo za głównym skupieniem "budek" i nie po drodze dla niektórych. Teraz zamierzam stanąć na drodze do głównego targowiska (czytaj: w piątek i/lub sobotę), gdzie jest pełno sprzedawców najróżniejszych ubrań czy pierdółek do postawienia.
Oby pogoda mi dopisała. Postaram się zrobić fotki, to przedstawię moją ekhem, "wystawę".
Edytowane przez Tońka Czas edycji: 2006-08-22 o 23:50 |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Przekupka
Dobry pomysł, fajnie że Ci się udało
Z takim rezultatem może kokosów się nie dorobisz, ale podreperujesz budżet, który można przeznaczyć na kolejne wyroby Życze powodzenia!
|
|
|
|
|
#21 |
|
Rozeznanie
|
Gratuluję i podziwiam. Ja nie ma tyle odwagi i wiary w swoje umiejętności. Mnie też próbowano nakłonić do tego bym wyszła z tym z domu i poza komputer (Allegro) ale jak na razie się nie dałam. Może kiedyś.
Życzę dalszych sukcesów i czekam na kolejną porcję wieści
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Przekupka
Kiedyś na spotkanku przy odbiorze koralików padł pomysł, żeby wrocławskie biżuteryjki wyszły z tablicami korkowymi na plac niedzielny, ale umarł śmiercia naturalną, (albo wraz z wywietrzeniem oparów piwa)
__________________
|
|
|
|
|
#23 |
|
Rozeznanie
|
Oooooooooooooooo - Eklerka - to nie tylko ja o tym myślałam. Jestem tu nowa więc nie wychylałam się z takimi propozycjami, bo większość z Was dobrze się już zna i zapewne rozmawiało o wielu sprawach, o których nie wszędzie można przeczytać i sądziłam że to jest jedna z nich. Poprostu nie chciałam jako nowa wpychać się z pomysłami.
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: Przekupka
E tam nowa, czy stara. Teraz już raczej każdy sam odbiera koraliki i od dawna "piwek" nie było.
![]() Pomysł z "przekupkowaniem" nie wypalił do tej pory. Tylko Guga coś pisała, że tam sprzedaje Jej pytaj
__________________
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Przekupka
Tońka mam jeszcze pytanie, bo mowisz ze zawiesilas kolczyki na styropianie z brystolem. Z tymze mialas jakis stolik? Jak oparłas te tablice. ja nie mam zadnej np sztalugi do oparcia swojej wykombinowanej tablicy i nie mam zadnego innego pomyslu jakby ta tablice postawic- nie mozna jej o nic oprzec-np o sciane na targowisku-bo to jest jakby pusty plac.
Moja sprzedaz na bazarku zostala zawieszona
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Przekupka
JoannM - Postawiłam na małym betonowym klocu i oparłam o "ścianę" (murek, za którym jest budowa Metra).
Obecnie się rozwijam , bo znalazłam jakiś granatowy materiał, tablica wygląda lepiej, a teraz nudzę mamie, żeby zamontowała odpowiedni sznurek, w celu zawieszenia całości na owym murku od Metra.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przekupka
Tońka-super pomysl!
Mam taki bazarek-ciuchy ze stadionu i warzywa,owoce.Tylko musialabym przy stadionowych kolczykach troche zejsc z cenami.Fajnie,ze ci sie udalo.Kazda klientka to potencjalne kilka nastepnych.
__________________
"ubi tu Caius,ibi ego Caia" Moje biżu: w miarę aktualne:https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=149081 dawno i nieprawda:https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=121906 W moim magicznym domu... |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Przekupka
No wlasnie, z tymze u mnie nie ma w ogole o co oprzec,ani powiesic
, sztalugi tez nie mam, zeby to jakos zaprezentowac. Chyba sama bede musiala sobie ja zrobic..
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biżuteria
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:31.




Do cudów techniki się nie zaliczała - styropian z napiętym brystolem (materiału nie miałam.
) i przypiętymi ozdobnikami. Samo wystawienie nie należało do przyjemniejszych. Najpierw brak miejsca, a potem nagłe zniknięcie potrzebnych szpilek.
Trzeba było elcieć do pasmanterii po pudełko. Ale poprzyczepiałam z siostrą i było ok.
W pewnym momencie zawiało i wszystkie kolczyki zleciały. Na szczęście obyło się bez uszkodzeń.
Ogólny bilans - kilku kupców, kilkanaście zainteresowanych i kilkadziesiąt (lub więcej) obracających się głów w kierunku tablicy. W ciągu pierwszej półtorej godziny sprzedałam 3 pary. Potem długo nic i potraciłam nadzieję na cokolwiek, ale później się ruszyło. Parę osób wzięło kontakt, była kobieta, która kupiła 5 par.
W tym także takie po kilkanaście.
(czy jakoś tak). Najbardziej podobało mi się ich zdziwienie, jak słyszeli że idę do liceum i to na biologię. 




A Warszawa i Kraków to już w ogóle idealne miejsca na taką działalność 
