~~najmodniejszy Manicure-tendencje 2006~~

[Chomiczka]

W najnowszym GLAMOUR jest raport "Co nowego w 2006", pisza o tym co bedzie modne m.in. w kulturze, modzie, urodzie.
Jesli chodzi o manicure, to:
*odchodza: brokaty, koraliki i wszystkie naklejane gadzeciki odwracajace uwage od piekna zadbanych dloni
*zostaja: lakiery w odcieniach klasycznej czerwieni
*wchodzi (jest modny): french manicure w nowej wersji: zdecydowanie naturalne beze, a nie jasne odcienie rozu


Co o tym sadzicie? Mnie osobiscie bardzo to cieszy ,bo jakos nigdy nie bylam zwolenniczka tych wszystkich cyrkonii i innych swiecidelek (norabene glownie pojawiajacych sie na dlugasnych tipsach). Uwazam, ze to, co naprawde przyciaga uwage w kobiety o zadbanych dloniach i paznokciach, to wlasnie paznockie (najlepiej naturalne) w tonacji jasnego bezu

[Dolly]

ja maluje paznokcie tak jak mi się podoba, nie patrze na jakąś mode...

jak dla mnie takie artukuły są tylko na zasadzie zapchaj dziury

p.s. a co do tego frencha z beżem to nic nowego nie wymyślili jedni wolą róż inni beż i tak było od zawsze

[neelaa]

możeszcie mi powiedzieć, co do tych beżów, czy inglot ma taki kolor w swojej kolekcji ? a jak nie inglot to jakiś inny lakier...

[villemcia]

e tam maoda
ja maluje tak jak lubie jak mi pasuje...

[malalka]

neelaa - polecam Inglot nr 82
jak dla mnie idealny bezyk do frencha. na paznokciu taki mleczny wychodzi moge fotke dac jak chcesz.

pozdrawiam

[Chomiczka]

Napisane przez neelaa

możeszcie mi powiedzieć, co do tych beżów, czy inglot ma taki kolor w swojej kolekcji ? a jak nie inglot to jakiś inny lakier...

Neelaa, ja uzywam lakieru Bourjois nr 39 (beige paris), idealnie sie rozprowadza, bez sumg, konsystencja tez super
z Inglota z kasniejszych odcieni mam nr 82 (dziewczyny na wizazu czesto polecaja go do frencha), jednak od daje jasniejszy efekt (taki zabielany) w porownaniu z Bourjois nr 39.
aha mam tez jeszcze Sally Hansen Advanced Hard as Nails nr 39 (futuristic),tez bez tylko ciemniejszy

[tiara]

hehe nie wierze ze brokaty i cyrkonie ( zwlaszcza cyrkonie) odejda Moim nawet najbardziej klasycznym i konserwatywnym kleintkom to french wlasnie sie juz zaczyna nudzic..
Mysle ze na wiosne bedzie moga na aqua nails - przezroczyste, migoczace, w jasnych kolorach, z zatapiana folia i muszla. A na lato akrylowe kwiatuchy i fajowe, wesole kolorki
Podobno wtym roku mialy byc szpice modne? I co? I prawie nic wiec nie wierze juz w takie przepowiednie

[Chomiczka]

Napisane przez Dolly

ja maluje paznokcie tak jak mi się podoba, nie patrze na jakąś mode...

jak dla mnie takie artukuły są tylko na zasadzie zapchaj dziury

p.s. a co do tego frencha z beżem to nic nowego nie wymyślili jedni wolą róż inni beż i tak było od zawsze

ja tez nie podazam slepo za moda, po prostu cieszy mnie, ze to ze te wszystkie paznokciowe ozdobki (ktore wg mnie rzadko sa de facto ozdoba) sa passe
za frenchem tez nie przepadam (a juz na pewno nie za takim, gdzie biala koncowka zajmuje pol paznokcia), lubie swoje paznokcie malowac na jednolity bezowy kolor
a co do czerwieni, nic dodac nic ujac-ten kolor to zawsze klasyka (ale uwaga: tylko na w miare krotkich paznokciach, nogdy na szponach, wtedy wyglada wulgarnie)

[Chomiczka]

Ogolnie jesli chodzi o manicure, ostatnio stawia sie na naturalnosc i minimalizm - mowie tu raczej o Zachodzie, u nas niestety wciaz triiumf swieca paznokcie akrylowe/ zelowe czy ostatnio aqua nails- jednak to,czy takie paznokcie sa eleganckie, jest kwestia gustu...
Powiem tylko tyle, ze np mieszkanki Pazryza nie gustuja w tipsach (czesto przygladam sie dloniom kobiet, tak juz mam ), maja wlasne naturalne paznokcie, ladnie opilowane, zadbane, wypolerowane lub pomalowane lakierem w naturalnym odcieniu albo w slicznym odcieniu bordo (btw, frech manicure wbrew pozorom wcale nie jest popularny we Francji )
moda modą i tez mi sie wydaje, ze mimo wszystko w niewielkim stopniu wplynie na gusta Polek.

[nadii]

Dla mnie nie jest wazne to co aktualnie jest ,,mode" Maluje i przyklejam wszystko to co mi sie podoba i dla mnie wlasnie to jest mode...

[mirynka]

ja nie podazam za moda, maluje paznokcie tak jak mi sie podoba wiec jakos szczegolnie ten artykol mnie nie zainteresowal. w ubieglym roku pisali ze paznokcie opilowane na kwadrat tez sa nie modne tylko opilowane w ksztalcie migdala a tu co druga kobieta nosila kwadratowe. ja french bardzo lubie, najbardziej wlasnie z polaczeniem rozu i napewno nie zrezygnuje z tego lubie tez cyrkonie oraz brokatowe lakiery wiec nadal bede tak malowac.

[neelaa]

dzieki
posiadam w domu inglot 82 i zastanawialam sie czy on nie jest "zbyt różowy":P

[paulakrk]

Dupa sałata. Hologramy opanowały rynek paznokciowy kilka lat temu i nie zanosi sie zeby miały zniknąc. Podobnie rzecz ma się z cyrkoniami, muszlami,brokatami, bulionami, tasmami perlmutowymi, foliami, nitkami, naklejkami , zdobieniami 3D... Fakt,że jakas domorosła pani redaktor wrzuciła swoje przemyslenia do gazety jeszcze o niczym nie swiadczy . Wiem jak sie pisze takie arykuly i ile one maja wspolnego z prawda...hehehe bardzo niewiele
Juz widze siebie, jak pokornie, wg zalecen Glamour, maluje paznokcie beżowym lakierem..blee...Wąskie noski w butach tez mialy byc niemodne, a jakos na ulicach nie widać by wyparly je te balerinkowe czuby.W paznokciach prym miały wiesć migdalki - a wsrod klientek trafia mi sie1 na 20 ktora zechce taki kształt.
I prawde mowiac dziwi mnie zdanie " ciesze sie ze ozdobki beda passe" Co kogo obchodzi , jakie paznokcie dziewczyny nosza? Nie podoba sie? To nie ma obowiazku nosic! A twierdzenie ,że bordowy lakier i długie paznokcie wyglądają wulgarnie już wogole powaliło mnie na kolana....
A co do zachodu - powiem jak najkrócej - -> absolutna bzdura
Az nie moge soe powstrzymać przed zacytowaniem mojego guru - "Cóż za smutna epoka, w której łatwiej jest rozbić atom niż zniszczyć przesąd"

[Chomiczka]

Napisane przez neelaa

dzieki
posiadam w domu inglot 82 i zastanawialam sie czy on nie jest "zbyt różowy":P

Neelaa, w takim razie sprobuj ten Bourjois (nr 39 beige paris), on jest bezowy daje sliczny efekt

[kasienka.b]

Napisane przez Dolly

ja maluje paznokcie tak jak mi się podoba, nie patrze na jakąś mode...

jak dla mnie takie artukuły są tylko na zasadzie zapchaj dziury

p.s. a co do tego frencha z beżem to nic nowego nie wymyślili jedni wolą róż inni beż i tak było od zawsze

Dolly zgadzam sie w 100%

[Sylwiasta]

Tez uwazam, ze czerwone dlugasne szpony sa raczej wulgarne, niz eleganckie i sorry ale na razie to Paryz/NY/Mediolan ustalaja tendencje a nie my...
Co nie znaczy oczywiscie, ze trzeba za nimi slepo podazac - kazdy ma prawo do ozdabiania paznokci wedlug wlasnego gustu

I zgodze sie z Chomiczka - sporo podrozuje i w wiekszosci wypadkow, dlonie Francuzek, mieszkanek Londynu (no, to zxalezy oczywiscie od dzielnicy ) wlasnie tak wygladaja, jak opisala - i mnie sie to takze podoba.

Nie sadze, zeby panie redaktorki z Glamour tak do konca wysysaly sobie pewne info z palca - tez pracuje w tej branzy i wiem jak to dziala raczej tekst o tendencjach zostal podyktowany tym co opublikwalo kilka miesiecy temu brytyjskie wydanie magazynu...

[Chomiczka]

Napisane przez paulakrk

Dupa sałata. Hologramy opanowały rynek paznokciowy kilka lat temu i nie zanosi sie zeby miały zniknąc. Podobnie rzecz ma się z cyrkoniami, muszlami,brokatami, bulionami, tasmami perlmutowymi, foliami, nitkami, naklejkami , zdobieniami 3D... Fakt,że jakas domorosła pani redaktor wrzuciła swoje przemyslenia do gazety jeszcze o niczym nie swiadczy . Wiem jak sie pisze takie arykuly i ile one maja wspolnego z prawda...hehehe bardzo niewiele
Juz widze siebie, jak pokornie, wg zalecen Glamour, maluje paznokcie beżowym lakierem..blee...Wąskie noski w butach tez mialy byc niemodne, a jakos na ulicach nie widać by wyparly je te balerinkowe czuby.W paznokciach prym miały wiesć migdalki - a wsrod klientek trafia mi sie1 na 20 ktora zechce taki kształt.
I prawde mowiac dziwi mnie zdanie " ciesze sie ze ozdobki beda passe" Co kogo obchodzi , jakie paznokcie dziewczyny nosza? Nie podoba sie? To nie ma obowiazku nosic! A twierdzenie ,że bordowy lakier i długie paznokcie wyglądają wulgarnie już wogole powaliło mnie na kolana....
A co do zachodu - powiem jak najkrócej - -> absolutna bzdura
Az nie moge soe powstrzymać przed zacytowaniem mojego guru - "Cóż za smutna epoka, w której łatwiej jest rozbić atom niż zniszczyć przesąd"

Paulakrk, gusta sa rozne, zreszta napisalam juz, ze to, o czym bylo napisane w tym artykule u nas w Polsce sie raczej nie przyjmie - glownie dlatego, ze rynek opanowany jest przez sztuczne paznokcie i wszystko co z nimi zwiazane (w tym sie z Toba zgadzam )
co do paznokci pomalowanych bordowym lakierem, wg mnie jednak najlepiej wygladaja pomalowane tak krotsze paznokcie (tzn nie takie szponowate)-wtedy wyglada to elegancko
jednak jesli chodzi o Zachod - tam sprawa wyglada troche inaczej (mam tu na mysli Francje),troche czasu tam spedzilam i swoje zaobserwowalam i naprawde tipsy nie robia tam takiej furory jak u nas
zalezy tez co kto uznaje za elegackie ja mam na co dzien stycznosc z kobietami pracujacymi w bankach i roznych koncernach (ucze jezykow obcych w firmach) i tam jednak kobiety preferuja stonowana elegancje, tzn nie spotkalam jeszcze na zajeciach pani np z tipsami ozdobionymi cyrkoniami

[paulakrk]

No to chyba znamy inne angielki i francuzki, bo te które ja spotykam sikają po nogach na widok kolorowych zdobień i natychmiast kazą sobie zakładać podobne. I nie mowię tu o 16 letnich siksach.
A co do trendów...to akurat zupelnie inne rejony świata wyznaczają nowe kierunki rozwoju nail art... Bo Japonia i wschód bija nas ( europę ) na głowę.

A jak juz tak przywarłysmy do tego glamoura to prosze, oto cytat z nowego numeru-
"Ani emancypacja, ani feminizm, ani też głód kariery nie zmieniły recepty na zmysłowość. Szyfony, tiule, koronki, falbanki, tasiemki i cekiny, tak jak w przeszłości, tak i dziś najpiękniej zdobią kobietę"
I dziekuje, tyle mi starczy. Bo tiule ,szyfony i cekiny ja nosze wlasnie na paznokciach.

[Chomiczka]

Napisane przez Sylwiasta

Tez uwazam, ze czerwone dlugasne szpony sa raczej wulgarne, niz eleganckie i sorry ale na razie to Paryz/NY/Mediolan ustalaja tendencje a nie my...
Co nie znaczy oczywiscie, ze trzeba za nimi slepo podazac - kazdy ma prawo do ozdabiania paznokci wedlug wlasnego gustu

I zgodze sie z Chomiczka - sporo podrozuje i w wiekszosci wypadkow, dlonie Francuzek, mieszkanek Londynu (no, to zxalezy oczywiscie od dzielnicy ) wlasnie tak wygladaja, jak opisala - i mnie sie to takze podoba.

Nie sadze, zeby panie redaktorki z Glamour tak do konca wysysaly sobie pewne info z palca - tez pracuje w tej branzy i wiem jak to dziala raczej tekst o tendencjach zostal podyktowany tym co opublikwalo kilka miesiecy temu brytyjskie wydanie magazynu...

Sylwio nic dodac, nic ujac zgadzam sie z Toba w 100%, choc i tak w tej dyskusji nalezymy do mniejszosci.
wiadomo, ze do tego, co pisza gazety nie kazdy musi sie stosowac, jednak nieprawda jest to, co napisaly dziewczyny wczesniej, ze takie teksty to zapychacze dziur i ze sa wyssane z palca
dla mnie Francuzki sa symbolem ponadczasowej elegancji, zawsze stosownie ubrane, umalowane i z zadbanymi dlonmi oraz paznokciami (a u nas niestety czesto pojecie zadbanych paznokci myslone jest ze zrobieniem sobie dlugasnych tipsow i ozdobieniem ich cyrkoniami w kolorach teczy...)

[neelaa]

dzeki chomiczka, postaram sie go jak naszybciej zakupić

[*wisienka*]

mi tylko ten czrwony kolorek pasuje

i tak bedę nośić cyrkonie, brokat itd

[tiara]

Tak tylko chcialam dodac ze jezeli chodzi o zdobienia i przedluzanie paznokci to Polska jest raczej w czolowce europejskiej - mamy swietnych znanych stylistow i bardz czesto to oni wlasnie zaczynaja dyktowac trendy(m.in Emilia Jasinska- mistrzyni Europy Nailart, Anna Lajourdie mistrzyni Swiata w Pink & White). Jezeli o paznokcie chodzi to wcale nie jestesmy w tyle A mostwo brytyjskich jak i francuskich pan robi paznokcie wlasnie u Polek tam pracujacych... kiedys nawet Femme Banale mowila o tym o ile lepiej sa zaopatrzone polskie hurtownie i targi kosmetyczne w porownaniu do wloskich...

Francuscy dyktatorzy mody moga promowac krotkie bezowe pazurki - dla nich do wygodne - wyobrazacie sobie zeby modelkom zmieniac tipsy i zatapianki do kazde sesji? kiedys rozmawialam z modelka ktorej sie wlasnie tipsy marzyly ale mowila ze nie moze...

Wiec nie patrzmy slepo na inne kraje moze to u nas wlasnie powstaja trendy i cos wartosciowego?

Z Chomiczka sie zgadzam ze raczej jako prezes banku bym sobie cyrkoniowego frencza nie zrobila ale dlugie pazurki( nawet sztuczne) ladnie, elegancko zdobione czemu nie pewnie mi tez kiedys mina pazurkowe szalenstwa i pozostane przy "nudnym" frenczu ale poki co oge szalec
Wiec trendy tez sie dziela na mlodziezowe i dla powaznych pan z klasa inne pazurki wybierze pani Krysia z warzywniaka a inne szefowa miedzynarodowej firmy...
Uff rozpisalam sie - wybaczcie

[Chomiczka]

Napisane przez paulakrk

No to chyba znamy inne angielki i francuzki, bo te które ja spotykam sikają po nogach na widok kolorowych zdobień i natychmiast kazą sobie zakładać podobne. I nie mowię tu o 16 letnich siksach.

Paulakrk, chyba rzeczywiscie znamy innego pokroju Francuzki...
Tak jak pisala Sylwiasta, wszystko zalezy od dzielnicy, ale wierz mi baaardzo rzadko widywalam Paryzanki z roznymi fikusnymi zdobieniami paznokci mowie tu o rodowitych mieszkankach Paryza, nie o emigrantkach np z Moskwy, ktore krotko mowiac gustuja w wyraznym (czyt.: widocznym z daleka)zdobieniu paznokci...

[paulakrk]

No coż, ja o dzielnicę klientek nie pytam ale wiele , wiele mieszkanek Paryża - rodowitych (sądząc po akcencie i wpisie w paszporcie) sie zachwycalo moimi zdobionkami. Bo o ludnosci napływowej nie rozmawiajmy, poniewaz zaraz sie okaze ,że najpopularniejszym nakryciem głowy we Francji jest czador...

[kaarolciaa]

Napisane przez Dolly

ja maluje paznokcie tak jak mi się podoba, nie patrze na jakąś mode...

jak dla mnie takie artukuły są tylko na zasadzie zapchaj dziury

p.s. a co do tego frencha z beżem to nic nowego nie wymyślili jedni wolą róż inni beż i tak było od zawsze

ja również zgadzam sie z Dolly

[paulakrk]

Napisane przez tiara

Tak tylko chcialam dodac ze jezeli chodzi o zdobienia i przedluzanie paznokci to Polska jest raczej w czolowce europejskiej - mamy swietnych znanych stylistow i bardz czesto to oni wlasnie zaczynaja dyktowac trendy(m.in Emilia Jasinska- mistrzyni Europy Nailart, Anna Lajourdie mistrzyni Swiata w Pink & White). Jezeli o paznokcie chodzi to wcale nie jestesmy w tyle A mostwo brytyjskich jak i francuskich pan robi paznokcie wlasnie u Polek tam pracujacych... kiedys nawet Femme Banale mowila o tym o ile lepiej sa zaopatrzone polskie hurtownie i targi kosmetyczne w porownaniu do wloskich...

10000 % racji!!!
I zgodze sie z jeszcze jednym- zdobienie "frencz" tak naprawde z Francją ma niewiele wspólnego - zostalo wymyslone na potrzeby modelingu - po to by nie trzeba bylo co chwile przemalowywac modelkom paznokci.
Jednak nie widze powodu, dla którego osoba ktora lubi błyskotki i którą na nie stać, nie moze ich nosić bez posądzenia o brak gustu. Bo to mi wlasnie prowincjonalizmem zalatuje ( bez urazy ofkors)

[Sylwiasta]

Napisane przez paulakrk

o ludnosci napływowej nie rozmawiajmy, poniewaz zaraz sie okaze ,że najpopularniejszym nakryciem głowy we Francji jest czador...

Posmialabym sie ale w swietle ostatnich wydarzen to wcale smieszne nie jest...

Mam w Paryzu/Londynie/NY/Strasbourgu/Zurichu etc. rozne znajome, jedne maja galerie, inne sklep, inne pracuja w powaznych instytucjach unijnych i bije sie w piersi, nigdzie nie spotkalam sie z tipsami ozdobionymi cyrkoniami!
Nie widzialam ich u zadnych modelek na wybiegach (ok, jest Dior Haute Couture, ale to jest teatr a nie trend przekladajacy sie na ulice).

Ale co do Japonii sie zgodze
Widywalam w Paryzu panie na 10 centymetrowych koturnach i w charakterystycznych spodnicach-kuperkach od Vivienne Westwood, a wszystko to noszone tym cudownym kroczkiem ze stopami kaczuszki ustawionymi do srodka...tylko Japonki moga sobie pozwolic, zeby w czyms takim wystapic!
W Bon Marche tez ostatnio widzialam niesamowicie zrobiona skosnooka pania (mikromini, ciemnopomaranczowe rozprasowane wlosy do pasa, boty Jimmi Choo za udo, zjawisko, sledzilysmy ja z przyjaciolka po calym sklepie!), kupujaca najnowsza torbe Balenciagi, ktora chwytala wlasnie takimi niesamowicie dlugimi i wymalowanymi na rozne kolory teczy szponami.

Ale nic na to nie poradze - moze zdobienie paznokci to sztuka, faktycznie, artysci zdarzaja sie w kazdym fachu - ale takie tipsy wywoluja u mnie tylko grymas zmarszczonej brwi!
Jak sie funkcjonuje z takim dodatkiem? Jak wlozyc szklo kontaktowe do oka, jak pisac na klawiaturze komputera? Jak wlozyc cd do odtwarzacza?
Czulabym sie identycznie jak ci chinscy urzednicy sprzed tysiaclecia, ktorych oznaka prestizu byly paznokcie tak dlugie, ze az zawijajace sie wielokrotnie: musialabym miec kogos do pomocy.

Przez wiele lat serial Sex and the City ustalal nurty w modzie & urodzie, promowal pewne rozwiazania (wielkie szyfonowe kwiaty, ktore Carrie dopinala do wszystkiego, torebki w ksztalcie glowki konia, "manole") - zadna z bohaterek nigdy nie miala tipsow! W sezonie szostym pojawia sie dziewczyna Steve'a (ex chlopaka rudej Mirandy) i wywoluje tylko "tsykajacy" komentarz, ze "She had plastic shoes as equally as toenails..."

Ale ale, ja sie tu rozpisalam a znowu mnie podsumuja brutalnie "d*** salata"

[olla22]

a co to za stwierdzenie cyt:ze tylko japonki moga sobie na to pozwolic?
pozwolic sobie moze kazdy i na wszystko! jesli tylko ma ochote.a pani w banku tez moze miec tipsy zdobione cyrkoniami.jesli ma na to ochote to czemu nie. i strasznie drazni mnie takie dogadywanie:a jak ty masz takie paznokcie to czy ty cos w ogole robisz w domu?zmywasz sprztasz??? cd do odtwarzacza wklada sie tak samo jak i bez tipsow! to tylko kilka milimetrow dluzszy paznokiec.bez przesady nie ucina reki!!!
a najwieksza glupota jest moda.ktos cos wymysli lub rzuci haslo a wszyscy musza sie stosowac do tego bo to projektant. nosze to bo to jest MODNE.Nie zaloze tego bo to jest NIEMODNE.niewazne czy cos komus pasuje nosi bo modne i niewazne ze pol miasta to nosi!ja tam nosze to co lubie i to co mi pasuje.
a co do czerwonych czy tam bordowych dlugich paznokci to wybaczcie ale wygladaja sexy i kobieco kiedy paznokiec jest dluzszy.a nie jakies kośtpyrki pomalowane na ciemno.
a ja kiedys slyszalam ze polki maja gust! bo francuzki to troche sztywne dla mnie sa.
poza tym o gustach sie nie dyskutuje.badzmy tolerancyjne i elastyczne. nosmy sie tak jak lubimy

p.s ....krytyka jest czesto objawem zazdrosci - to sie ma do tsykajacego komentarza troszke.

[paulakrk]

Bardzo proszę - fragment sonażu "Le Figaro" -

To jeszcze jedna cecha potwierdzająca wizerunek kobiety wolnej, niezależnej, pewnej siebie. Tym Francuzka zasłynęła na świecie i dlatego nie przestaje być obiektem westchnień mieszkańców innych krajów. Przylgnęły do niej takie określenia, jak: piękna, elegancka, uwodzicielska, wykształcona, wydajna w pracy, swobodna w relacjach z mężczyznami, dobra matka, fantastyczna kucharka i wspaniała pani domu. To tylko mit, ale nikt oprócz samych kobiet nie ma ochoty go obalić.
Sondaż dobitnie pokazuje, jakie różne od obiegowych opinii jest zdanie samych zainteresowanych. Tylko 40 proc. Francuzek uważa się za piękne, zaledwie 5 proc. przywiązuje wagę do mody. 76 proc. deklaruje zaś potrzebę zrównania praw kobiet i mężczyzn.

A tsykające komentarze w 99 % są przejawem tylko i wylącznie babskiej zazdrosci- bo jesli przychodzę na zajęcia w butach za 450zł( prosto z Rzymu, nie Japonii) to od szarych myszy dowiaduję się ,że " sa zbyt ekstrawaganckie a wrecz kur.....e".

[Sylwiasta]

Napisane przez olla22

p.s ....krytyka jest czesto objawem zazdrosci - to sie ma do tsykajacego komentarza troszke.

Alez oczywiscie, Miranda byla zazdrosna jak cholera ale bardzo sie cieszylam kiedy w koncu odbila tamtej Steve'a